Masterful Magazine

Czytam troche o tych SONY VAIO E Series SVE1512B1EW 15.5 i wychodzi mi, ze to calkiem sensowna opcja.
Jak sie zapatrujecie na takie parametry:
- Intel® Core™ i3-3110M processor
- Windows 8
- Memory: 4 GB
- Hard drive: 750 GB

parametry całkiem ok, tylko zależy do czego będziesz go używał

Na poprzedniej stronie wyraznie napisalem do czego:-) Moje pytanie odnosnie Sony bardziej dotyczy awaryjnosci, jalosciy wykonania i ekonomi uzytkowania. No bo jak tak sie chwile pobawilem tym Sony, a pozniej HP, to ten drugi wydal mi sie lekko dupiaty i tandetny.

co do jakości Sony się nie wypowiem, śmigam na Samsung i jest ok, a te parametry mogą być do tego co chcesz robić

Riven pisze:mam bdb Samsunga

no właśnie. jeszcze szajsung jest wart polecenia wg mnie jako marka
ale tak jak napisałeś, liczy się konkretny model
każdy producent ma w katalogu masowe tanie gówno o niezłych parametrach i lepszejsze modele z lepszym wykonaniem itp

http://allegro.pl/asus-k75-mat-17-3-i7- ... 66718.html
http://allegro.pl/asus-r700vj-k75vj-i7- ... 95593.html
Planuję kupić jednego z tych dwóch. Dobre to? Macie coś lepszego do zaoferowania za cenę do 3300? tylko nie Lenovo Y580 z chujową błyszczącą matrycą :)

fajne, ale kurwa, design tych aukcji ze sprzętem mnie rozpierdala ;ddd

Witam,
potrzebuję pomocy w wyborze laptopa - chciałbym zmieścić się w kwocie do 4000 zł.
Co do najważniejszych wymagań:
- cel: głownie multimedia, net, rzadziej gry,
- matryca 17 cali, LED, IPS,
- dysk SSD,
- co do marki bardziej Acer, Dell niż Lenovo, HP.
Liczy się dla mnie głownie jakość wykonania, mała awaryjność i szybkość.

Zastanawiam się nad tymi modelami, chyba że macie może lepsze propozycje:

https://www.x-kom.pl/p/384866-notebook- ... -r530.html" onclick="window.open(this.href);return false;

https://www.x-kom.pl/p/434889-notebook- ... x1050.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Z góry dziękuję za pomoc.

^ Hmmm. Dobry laptop 17 cali IPS za 4 tysie. To się nie da :) Jak już koniecznie chcesz (chociaż nigdy nie rozumiałem, po co kupować taką krowę), to z pary Dell - Acer zawsze i w ciemno Dell, niezależnie od bebechów, a procesor ma wyraźnie mocniejszy, chociaż z grafiką już tak różowo nie jest. Ale główny dysk malutki (wejdzie system, trochę softu, i koniec; jeśli ma być do gier, to do dupy), poszukałbym opcji wymiany na znacznie większy SSD, ale wtedy to już nie będzie poniżej 4 kawałków. Męczenie się z HDD 5400 obr. jako głównym magazynem danych nie jest zbyt sensowne, a w obu sprzętach masz to, bardzo ekonomiczne, rozwiązanie. Słowem, to nie są dobre konfiguracje.

Dzięki za pomoc, a gdyby rzeczywiście zrezygnować z 17 cali? mógłbyś polecić coś sensownego?
Co do wykorzystania to Laptop nie będzie raczej służył do gier (jeśli już to naprawdę rzadko).

^ Jeśli multimedia/net, to zjedź do standardowych 15,6 cali, i szukaj dowolnego Della z większym dyskiem SSD, 8GB RAM i przyzwoitym procesorem. W razie wojny zawsze można podpiąć do telewizora. Skoro nie do gier, to zrezygnowałbym z dedykowanej grafiki, większość multimediów i tak obciąża głównie procesor. I zakończę tym, co proponuję zawsze: nie kupuj nowego, kup poleasingowego. To zwykle najbardziej wytrzymałe biznesowe modele, a wydasz 1-1,5k mniej.

Przykładowe konfigi tu (biznesowy flagowiec, z dedykowaną kartą, za 50 PLN więcej kupisz wersję z 16GB RAM):
http://www.mdmkomputery.pl/poleasingowe ... 10-home-pl
I tu (bardziej ekonomiczny model, matryca 14 cali, zintegrowana karta):
http://www.mdmkomputery.pl/poleasingowe ... 10-home-pl

Nie, żebym polecał tę konkretną firmę. Kupowałem u nich tylko raz, ale wszystko było OK, nic więcej o nich nie wiem. Oba lapki mają USB 3.0, więc dowolny w miarę nowy dysk zewnętrzny sprawdzi się jako magazyn danych lepiej, niż pakowany do środka wolny HDD. Przynajmniej nie będziesz musiał się obchodzić z samym laptopem jak z jajkiem.

Lukass pisze:zjedź do standardowych 15,6 cali

+1
jesli masz na nim pracowac to 17" to i tak nic - bedziesz potrzebowac monitora. mobilnosc 17" jest sporo mniejsza. te duze laptopy dla wiekszosci osob sa bez sensu.

No, ja mam 17 cali ale trochę żałuję. Kupiłem tylko dlatego że to z waszych podatków. Sam bym sobie tej krzywdy drugi raz nie zrobił.

Dla mnie 14 cali jest git. W domu podpięty pod 22" monitor a przynajmniej nie trzeba nosić ze sobą wielkiego "kloca".

Ba, ja na co dzień pracuję na stacjonarnym, natomiast w podróży używam laptopa zaledwie 12 cali, i dość intensywnie na nim pracowałem po 5-6 tygodni podczas dłuższych wyjazdów służbowych. Nieszczególnie wygodne, ale rozmiary i masa (ok. 1 kg) są nie do pobicia.

nie chce mi sie tematu zakładać ale chodzi w sumie o to samo tylko powiedzmy do 3,5 tysi ;)
i raczej starsze gierki z CDA bo w nowe nie gram, od grania mam PS3 a nie kiedyś nowszy model ;)

już pytałem kumpla to polecił mi cos takiego
Dell https://www.x-kom.pl/p/492713-notebook- ... win10.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Asus (troche udziwniony) https://www.x-kom.pl/p/460491-notebook- ... x1050.html" onclick="window.open(this.href);return false;

znalazłem recki
Dell https://pclab.pl/art79252.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Asus (grafika się nie zgadza w recenzji) https://pclab.pl/art80206.html" onclick="window.open(this.href);return false;
i są dosyć porównywalne

jakieś sugestie ? kumpel radzi Della

Dell Ci sie nie miesci w pulapie cenowym, bo chyba nie zamierzasz w drugiej polowie 2019 kupowac laptopa z 8gb ram? ;-)

edit: w sumie z dodatkowym ramem Asus tez sie nie miesci. doloz te dwie stowki i bierz Della.

MSI GL63 jest dość potężny, po odjęciu akcesoriów jak dodatkowy dysk czy system i z wariantem 32GB RAM na x-komie np. zapłacisz 3,8k. Miałem kiedyś na oku jeszcze jakiegoś Asusa, bodajże FX505, sprzęt w najgorszym razie za 3,6k. Gdybym dziś brał laptopa, to jeden z wymienionych.

Dlaczego 8 GB Ramu miałoby nie starczyć w 2019 roku przeciętnemu użytkownikowi?

Mając na uwadze, że na takim sprzęcie zdołasz już odpalić nowsze* tytuły, a i "dziesiątka" swoje pochłania - 8GB nie za bałdzo. Ale oczywiście dla chcącego nic trudnego, bo można zawsze grać na low, ale wówczas przepłacamy za niepotrzebnie podkręcone podzespoły.



(*) Wpierw zdefiniujmy, co znaczy "nowsze".