Masa mode ON ;)

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

ODPOWIEDZ
535

Re: Masa mode ON ;)

12-10-2019, 23:31

W innych mam dużo lepsze wyniki. To który jest najistotniejszy? Se zmierzę i się pochwalę.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15991
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Masa mode ON ;)

12-10-2019, 23:38

W ogole wymiary nie sa miara czegokolwiek, widac przesiakles zjebanym klimatem tego forum, gdzie kazdy prezy swojego kutaska mierzac go od dupy. Miara osiagniec jest to ile podniesiesz a nie jak ladnie wygladasz albo ile masz w kablu.
woodpecker from space
535

Re: Masa mode ON ;)

12-10-2019, 23:46

Triceratops pisze:W ogole wymiary nie sa miara czegokolwiek, widac przesiakles zjebanym klimatem tego forum, gdzie kazdy prezy swojego kutaska mierzac go od dupy. Miara osiagniec jest to ile podniesiesz a nie jak ladnie wygladasz albo ile masz w kablu.
Pan mnie ewidentnie z kimś pomylił. Ciekawe ile podniosę. Nigdy nie próbowałem.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15991
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Masa mode ON ;)

12-10-2019, 23:47

sproboj. 2 worki cementu to juz jest cos
woodpecker from space
535

Re: Masa mode ON ;)

13-10-2019, 00:42

a dwunastopak jednym palcem do kasy, jak pozycjonujesz na skali siłacza?
Pelson
rasowy masterfulowicz
Posty: 2290
Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
Lokalizacja: Jeteborie

Re: Masa mode ON ;)

13-10-2019, 11:10

Triceratops pisze:kurwa co za cisza, slyszalem, ze paru wznowilo treningi
Nie ma się czym chwalić po prostu, nawet trenowniem bym tego nie nazwał, tylko rekreacyjnym przerzucaniem żelastwa bez żadnego sportowego celu. Z bicia rekordów się wyleczyłem, albo inaczej, wyleczyły mnie kontuzje, o ktorych gdzies tu pisałem.
Teraz bawię się, bo to w sumie zabawa, w 5 x 5 na górną połowę ciała i jakieś 1-2 powtórzenia wybranych ćwiczeń na dolną połówkę, przeplatane na następnej sesji obwodami albo jakimś umownym cross-fitowym układem na całe ciało.
Dobiłem do 5 x 5 160 w MC i 95 w takim samym układzie w ławce. Nogami idzie 122 w przednim przysiadzie i 105-107 w zarzucie. Nie jest źle, najważniejsze, że nic nie boli, nie jestem przemęczony i śpię normalnie. Przy okazji ustawiłem sobie inną dietę, mniej węgli zwłaszcza z owoców, na rzecz większej ilości tłuszczu i warzyw i widzę po spodniach, że centrymetry z brzucha idą w dół, a waga na tym samym poziomie.
A Ty Triceps, co aktualnie porabiasz?
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15991
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Masa mode ON ;)

13-10-2019, 11:26

Ostatnio to w wakacje testowalem "Spartan Warrior Workout" Dave'a Randolpha w polaczeniu z zaleceniami z "Tlenowej Przewagi" Patricka McKeowna, niezle daje w pizde, po niektorych WODach chce sie umrzec i rzygac jak po solidnej tabacie hehe a zamiatanie podlogi genialne cwiczenie, nie znalem tego.
Teraz zanabylem na amajzonach nowa ksiazke Tsatsouline'a "The Quick and the Dead", bo troche sie stesknilem za kettlami po tych kalistenikach i ciezarach i przez zimowy okres bede napierdalal na stryszku ruskimi odwaznikami rwania w interwalach. Poza tym odciski mi zmiekly na lapach a nie chce miec delikatnych raczek jak pianista :) Czy doloze do tego inne akcje jeszcze nie wiem, nie mam czasu skonczyc nowej ksiazki Marka Rippetoe, moze tam cos fajnego sie znajdzie.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
pr0metheus
zahartowany metalizator
Posty: 6527
Rejestracja: 08-04-2005, 16:54
Lokalizacja: pisze neonem

Re: Masa mode ON ;)

13-10-2019, 11:56

Pelson pisze: Nie ma się czym chwalić po prostu, nawet trenowniem bym tego nie nazwał, tylko rekreacyjnym przerzucaniem żelastwa bez żadnego sportowego celu.
To samo. Idę 3-4 razy w tygodniu się zmęczyc po prostu. Nie zaprzątam sobie zbyt tym wszystkim głowy
niech to miejsce niebawem zniknie
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15991
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Masa mode ON ;)

13-10-2019, 13:12

Podobniez, cyfry zostawilem juz za soba. Oczywiscie jakis tam ogolny cel trzeba miec, bo inaczej nie wiadomo co robic
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10215
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Masa mode ON ;)

13-10-2019, 13:16

Triceratops pisze:Podobniez, cyfry zostawilem juz za soba. Oczywiscie jakis tam ogolny cel trzeba miec, bo inaczej nie wiadomo co robic
Z tej samej przyczyny nigdy nie zamontowałem licznika na rowerze. Jestem ja, zmęczenie, przyroda, krajobraz, a nie liczenie średnich i watów.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
Jimmy Boyle
rasowy masterfulowicz
Posty: 2271
Rejestracja: 21-12-2010, 21:06

Re: Masa mode ON ;)

13-10-2019, 22:35

pr0metheus pisze:
Pelson pisze: Nie ma się czym chwalić po prostu, nawet trenowniem bym tego nie nazwał, tylko rekreacyjnym przerzucaniem żelastwa bez żadnego sportowego celu.
To samo. Idę 3-4 razy w tygodniu się zmęczyc po prostu. Nie zaprzątam sobie zbyt tym wszystkim głowy
Podpisuje sie pod tym oboma rencamy ;)
abstract
postuje jak opętany!
Posty: 511
Rejestracja: 16-05-2013, 19:45

Re: Masa mode ON ;)

13-10-2019, 22:39

Hatefire pisze:
Triceratops pisze:Podobniez, cyfry zostawilem juz za soba. Oczywiscie jakis tam ogolny cel trzeba miec, bo inaczej nie wiadomo co robic
Z tej samej przyczyny nigdy nie zamontowałem licznika na rowerze. Jestem ja, zmęczenie, przyroda, krajobraz, a nie liczenie średnich i watów.
tak
abstract
postuje jak opętany!
Posty: 511
Rejestracja: 16-05-2013, 19:45

Re: Masa mode ON ;)

13-10-2019, 22:48

Triceratops pisze:Ostatnio to w wakacje testowalem "Spartan Warrior Workout" Dave'a Randolpha w polaczeniu z zaleceniami z "Tlenowej Przewagi" Patricka McKeowna, niezle daje w pizde, po niektorych WODach chce sie umrzec i rzygac jak po solidnej tabacie hehe a zamiatanie podlogi genialne cwiczenie, nie znalem tego.
Teraz zanabylem na amajzonach nowa ksiazke Tsatsouline'a "The Quick and the Dead", bo troche sie stesknilem za kettlami po tych kalistenikach i ciezarach i przez zimowy okres bede napierdalal na stryszku ruskimi odwaznikami rwania w interwalach. Poza tym odciski mi zmiekly na lapach a nie chce miec delikatnych raczek jak pianista :) Czy doloze do tego inne akcje jeszcze nie wiem, nie mam czasu skonczyc nowej ksiazki Marka Rippetoe, moze tam cos fajnego sie znajdzie.
Obrazek

szczegolnie tabata power i max out cardio :*
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6733
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: Masa mode ON ;)

13-10-2019, 23:59

^ Zdjęcie sugeruje, że panowie ćwiczą żeby zapomnieć o walce z HIV i z krwawiącymi hemoroidami miłości :)
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15991
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Masa mode ON ;)

14-10-2019, 08:50

Kurcze, nie wiem jak potraktowac wypowiedz kol abstracta, bo nie wiem czy mnie wysmial czy pochwalil. Dlatego nie wiem jak zareagowac, czy sie cieszyc czy wzorem wyluzowanych ludzi dostac ataku szalu i zbluzgac od cip, kanalii, scierw i oskrazyc o bicie kobiety.
woodpecker from space
Pelson
rasowy masterfulowicz
Posty: 2290
Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
Lokalizacja: Jeteborie

Re: Masa mode ON ;)

14-10-2019, 08:58

Triceratops pisze:Ostatnio to w wakacje testowalem "Spartan Warrior Workout" Dave'a Randolpha w polaczeniu z zaleceniami z "Tlenowej Przewagi" Patricka McKeowna, niezle daje w pizde, po niektorych WODach chce sie umrzec i rzygac jak po solidnej tabacie hehe a zamiatanie podlogi genialne cwiczenie, nie znalem tego.
Teraz zanabylem na amajzonach nowa ksiazke Tsatsouline'a "The Quick and the Dead", bo troche sie stesknilem za kettlami po tych kalistenikach i ciezarach i przez zimowy okres bede napierdalal na stryszku ruskimi odwaznikami rwania w interwalach. Poza tym odciski mi zmiekly na lapach a nie chce miec delikatnych raczek jak pianista :) Czy doloze do tego inne akcje jeszcze nie wiem, nie mam czasu skonczyc nowej ksiazki Marka Rippetoe, moze tam cos fajnego sie znajdzie.
sir, you got my curiosity and attention. Opis jakiś, videło?

Z tymi rwaniami to mnie zaciekawiłeś, interwały i rwanie? Chcesz to robic na wysokim zmęczeniu? Może nadinterpretuję, ale zawsze wydawało mi się, że takie ćwiczenia robisz 1-2 powtórzenia maks, by zmęczenie nie wzieło gory nad techniką?
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15991
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Masa mode ON ;)

14-10-2019, 09:21

Nie, no w kettlach przeciez rwanie to inaczej sie robi, obczaj zawody girievoy, np naszego polskiego mistrza Robierta Jedrzejewskiego.
https://www.sportyodwaznikowe.pl/iukl-k ... ship-2018/" onclick="window.open(this.href);return false;

Jak badne ksiazke to powiem co i jak, ze rwanie w interwalach to wiem z forum Strongfirst
https://www.strongfirst.com/community/t ... ead.14486/" onclick="window.open(this.href);return false;

Z reguly robi sie tak, ze chcesz upchnac jakas liczbe powtorzen w jakims czasie, np 100 w 10 minut i do tego sie dazy, przynajmniej tak robilem wczesniej, nie wiem jak bedzie tutaj, ale ciezar raczej nie jest jakis cardio, bo odwazniki dla facetow zaczynaja sie od 24 kg

Robi sie to z reguly na wysokim zmeczeniu, ale wlasnie chodzi o to zeby poprawic wydolnosc tlenowa, bo pierwsze co tutaj wysiada to pluca a nie miesnie.
woodpecker from space
Pelson
rasowy masterfulowicz
Posty: 2290
Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
Lokalizacja: Jeteborie

Re: Masa mode ON ;)

14-10-2019, 11:47

Triceratops pisze:Nie, no w kettlach przeciez rwanie to inaczej sie robi, obczaj zawody girievoy, np naszego polskiego mistrza Robierta Jedrzejewskiego.
https://www.sportyodwaznikowe.pl/iukl-k ... ship-2018/" onclick="window.open(this.href);return false;

Jak badne ksiazke to powiem co i jak, ze rwanie w interwalach to wiem z forum Strongfirst
https://www.strongfirst.com/community/t ... ead.14486/" onclick="window.open(this.href);return false;

Z reguly robi sie tak, ze chcesz upchnac jakas liczbe powtorzen w jakims czasie, np 100 w 10 minut i do tego sie dazy, przynajmniej tak robilem wczesniej, nie wiem jak bedzie tutaj, ale ciezar raczej nie jest jakis cardio, bo odwazniki dla facetow zaczynaja sie od 24 kg

Robi sie to z reguly na wysokim zmeczeniu, ale wlasnie chodzi o to zeby poprawic wydolnosc tlenowa, bo pierwsze co tutaj wysiada to pluca a nie miesnie.
Autentycznie ciekawe, mówie o tym pierwszym linku. Obejrzałem sobie ten krotki film jak to wyglada, nawet nie wiedziałem, że istnieja takie konkurencje jak biatlon w podnoszeniu kettli. Aż sobie dzis po pracy poszperam po sieci, by się wywiedzieć więcej, chętnie też bym obadał takie zawody na żywo. Mocno tez jestem ujęty poziomem, domyślam się, że 100 plus powtórzeń to nie jest jakas bułka z masłem i pikawa chodzi jak szalona.

Co do wysiłku, to mi się widzi, że to jest chyba bardziej beztlen, choć tylko spekuluję, nie znając do końca specyfiki konkurencji. Kurczę, ciekawe te kettle, akurat szukam jakies alternatywy dla intensywnego biegania i uderzyłes w czułe nuty. Poszukuję czegoś, co zatka porzadnie płuca i mięśnie. Kombinuje własnie z intensywnymi obwodami i kombinacjami skoków, ale to jest troche za bardzo inwazyjne dla kolan. Kolejna alernatywa która testuję to biegówki na trenażerze. OK, to już ma mało wspolnego z ciężarami sensu stricte, ale w połączeniu interwałowym typu zarzut / biegówki / front squat / biegówki / i dalej w tym guście, juz mozna solidnie podłapać beztlenowego zatkania.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15991
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Masa mode ON ;)

14-10-2019, 13:10

Tak, przy swingach i rwaniach serce zapiedala jak motorek.
Jezeli nie lubisz biegac to najlepsza alternatywa i ogolnie ciekawsza, bo nie ma nic bardziej glupawego niz bieganie bez sensu. Zamiast biegania zasuwasz swingi i jest jazda. Tu stary art, nie ma go juz w sieci wiec wlepie cytat
Jak podnieść wytrzymałość w bieganiu nie ćwicząc wytrzymałości.

Załóżmy ,że masz 3-5 treningów w tygodniu i wszystkie wytrzymałościowe np. bieganie. W pewnym momencie czy tego chcesz czy też nie Twój progres przestanie być progresem a zamieni się w stagnację. I co wtedy? Przeważnie zniechęcasz się albo biegasz w nadziei ,że mimo wszystko postęp się pojawi... Czekasz tydzień, dwa , miesiąc... I nic. W końcu dajesz sobie spokój albo trenujesz dalej bez postępów.
Uważam ,że takiemu stanu rzeczy zawsze można zapobiec i w każdym wieku można podnosić swoje wyniki czy to w bieganiu, dźwiganiu czy też innych formach ruchu. Jak ? A na przykład zwiększając siłę. Nie mówię oczywiście o maszynach izolujących mięśnie a o dobrze dostosowanym treningu wielostawowym czy też funkcjonalnym. Przy treningu biegowym dobrze jest np. dołączyć 2 x w tygodniu trening,który zamknie się góra w 1godzinie i będziemy mogli wykonać go w domu. Idealnie pasują tu odważniki kettlebell z którymi spokojnie wykonasz:
-SWING- który wzmocni twoje plecy a przede wszystkim odcinek lędźwiowy , biodra, pośladki i nada dynamiki Twoim nogą . -Przysiad tzw . front squat dzięki niemu dodasz lekkości Twojemu bieganiu
-Wykroki z kettlami dodatkowo wzmocnią kończyny dolne
-Tureckie powstanie - dzięki temu ćwiczeniu nadasz stabilizacji całemu ciału , jest to ruch w którym aktywowane są niemal wszystkie mięśnie, dzięki temu stajesz się silny i stabilny.
Wszystkie ćwiczenia wykonujemy w 5 seriach po 5 powtórzeń i około 2-3 minutową przerwą odpoczynkową tak by do każdego podejścia być wypoczętym. Ciężar dobieramy tak aby zostawały około 1-2 ruchy w zapasie, nigdy do nieudanego powtórzenia, gdyż naszym celem nie jest pompowanie i męczenie mięśni czy nie daj Boże zwiększenie ich gabarytów a jedynie zwiększenie ich siły.
Pomyśl ,że nagle jesteś o 10 kg lżejszy.... Jak myślisz będziesz szybszy i wytrzymalszy? Oczywiście! Tak właśnie jest gdy zamiast zamęczać się niezliczoną ilością treningów wytrzymałościowych włączysz do swego planu dobrze dobrany trening siłowy. Pisząc siłowy-napiszę to jeszcze raz- nie mam na myśli maszyn czy innych urządzeń dzięki którym izolujemy mięśnie( te urządzenia zostawmy kulturystą) pisząc siłowy myślę o ćwiczeniach angażujących wiele mięśni w jednym ruchu (przysiad, tgu, wiatrak, wykroki) z małym dodatkiem eksplozywno, dynamiczno, balistycznych jak swing czy snatch.
Weź to pod uwagę zanim nabawisz się kontuzji czy przetrenowania katując się wieloma powtórzeniami.
Marcin Dudczak
Co do girievoy sportu to obczaj sobie co wyprawiaja ruskie dziewuszki, ktore zapierdalaja takie wyniki, ze kopara opada wygladajac przy tym jak slodkie dziewczeta a nie zadne napakowane stwory
[youtube][/youtube]

Co do wysilku czy to tlen czy beztlen to zalezy od techniki, jezeli robisz rwanie typowo silowe czy takie jak na zawodach z balansem ciala. Mozliwosci jest w chuj, ksiazki Tcatsoulina wyjasniaja to wszystko.

Jets taki plan na T-NATION pt "The 10,000 Swing Kettlebell Workout", wtedy mozesz poczuc co to jest tlen i beztlen
https://www.t-nation.com/workouts/10000 ... ll-workout" onclick="window.open(this.href);return false;

To sa swing na poczatkui, mozna robic jednoracz albo dwuracz " onclick="window.open(this.href);return false;

Bylo fajne nieistniejace juz forum kettlebells.pl gdzie byla fajna ekipa, mam pare planow z tego forka w pdf jakby co, takie routiny na rozne efekty
woodpecker from space
Awatar użytkownika
wolff
rasowy masterfulowicz
Posty: 2275
Rejestracja: 03-07-2017, 19:16

Re: Masa mode ON ;)

16-11-2019, 18:14

Powrót Jerzego, widać forma słuszna. Plusik za uchwyt młotkowy choć ja akurat preferuję hantelkami siedząc lub na stojąco.
Takie siłki to jest prawdziwy qlt i sedno treningów.

" onclick="window.open(this.href);return false;
Jebać żuli.
ODPOWIEDZ