Wasze sporty

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Maruder
postuje jak opętany!
Posty: 629
Rejestracja: 02-01-2011, 22:21

Re: Wasze sporty

03-09-2024, 20:49

Szacunek, imponujacy wynik - pompujesz wolno, technicznie czy w tempie sprinterskim? Tak czy srak, robi wrazenie.

30 podciagniec to tez solidlny challenge. Chin ups czy pull ups? Moj rekordzik to 22 latka temu (oczywiscie pull, bo glownie takim chwytem trenuje ale nie zawsze- pewnie chin dolozyl bum troche powtorzen. Dla mine to najwazniejsze cwiczenie, teraz pewno z 15-16 jestem w stanie max wykonac ale nigdy rzedtem nie cwiczylem ich tak wzorcowo (te lekturki Tsatsoulinow Wade'ow I innych swoje zrobily).
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9879
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Wasze sporty

03-09-2024, 21:02

Maruder pisze:
03-09-2024, 20:49
Szacunek, imponujacy wynik - pompujesz wolno, technicznie czy w tempie sprinterskim? Tak czy srak, robi wrazenie.

30 podciagniec to tez solidlny challenge. Chin ups czy pull ups? Moj rekordzik to 22 latka temu (oczywiscie pull, bo glownie takim chwytem trenuje ale nie zawsze- pewnie chin dolozyl bum troche powtorzen. Dla mine to najwazniejsze cwiczenie, teraz pewno z 15-16 jestem w stanie max wykonac ale nigdy rzedtem nie cwiczylem ich tak wzorcowo (te lekturki Tsatsoulinow Wade'ow I innych swoje zrobily).
Jeśli chodzi o tempo, to puść sobie Manowar "Warriors of the World", 1 uderzenie=1 pompka, więc to żadne tempo sprinterskie, ale też nie wolno - takie w sam raz, żeby zachować technikę i nie polegać na sile rozpędu, tylko na mięśniach. To jest pompka co 0.75 sekundy.

Jeśli o 30 podciągnięć chodzi to wydaje mi się, że mój rekord to było 27, ale to też było z 5 lat temu przynajmniej. Z chin ups i pull ups nie wiedziałem co to znaczy, ale z tego co widzę ,to chin ups to są podchwytem, a pull ups nachwytem? Jeśli tak, to nachwytem. Podchwytem jest jednak dużo łatwiej. Dzisiaj zacząłem na luzie 8-6-4-2, tak żeby mięśnie się przyzwyczaiły, a dodawać będę tym samym systemem, który gdzieś tu opisałem dla pompek.

Jak robisz 15-16 to i tak jesteś sprawniejszy od 90% mężczyzn;)
O czym mam z tym .ludziom rozmiazać? Przeciec i tak jestem barbarzyńcom?
Awatar użytkownika
Jimmy Boyle
rasowy masterfulowicz
Posty: 2146
Rejestracja: 21-12-2010, 21:06

Re: Wasze sporty

03-09-2024, 21:14

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
03-09-2024, 17:39
Z przyjemnością zawiadamiam, że z pompkami udało mi się dotrzeć do serii 100-75-50-25, chociaż musiałem zwiększyć przerwę między seriami z 2 do 3 minut pod koniec.

Dzisiaj powrót do podciągania, tym razem z celem w postaci 30 podciągnięć.
Obrazek
ja przez ostatnie dwa lata nie zrobiłem ani jednej pompki, bo porządnie stłukłem sobie łokieć i jakoś tak... odpuściłem, ale od jesieni wracam do pompowania i mocno biore sie za przerzucanie żelastwa :)
Awatar użytkownika
DST
weteran forumowych bitew
Posty: 1647
Rejestracja: 23-12-2010, 23:02

Re: Wasze sporty

03-09-2024, 21:32

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
03-09-2024, 20:03
Triceratops pisze:
03-09-2024, 17:55
Czyli 250 pompek w kilkanascie minut? Niezle
A dziękuję. Nigdy nie liczyłem tego na minuty, ale jak się zastanowić to tak, to powinno być właśnie 15 minut. Teraz tylko to utrzymać do 80-ki i będzie git 8)
Dołączam się do wyrazów szacunku. Trzaskam sobie taki challenge w siłowni - trzy zadania w miesiącu, pokroju 50 wykrokow z 30kg, plank przez trzy minuty i tam różne rzeczy, trochę siłowe, trochę cardio. Ostatnio było 50 pompek w 2 minuty i 30 pierwszych poszło luźno, ale przy ostatniej dziesiątce witki mi się telepały jak bym był osiką.
Maruder
postuje jak opętany!
Posty: 629
Rejestracja: 02-01-2011, 22:21

Re: Wasze sporty

03-09-2024, 21:45

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
03-09-2024, 21:02
Maruder pisze:
03-09-2024, 20:49
Szacunek, imponujacy wynik - pompujesz wolno, technicznie czy w tempie sprinterskim? Tak czy srak, robi wrazenie.

30 podciagniec to tez solidlny challenge. Chin ups czy pull ups? Moj rekordzik to 22 latka temu (oczywiscie pull, bo glownie takim chwytem trenuje ale nie zawsze- pewnie chin dolozyl bum troche powtorzen. Dla mine to najwazniejsze cwiczenie, teraz pewno z 15-16 jestem w stanie max wykonac ale nigdy rzedtem nie cwiczylem ich tak wzorcowo (te lekturki Tsatsoulinow Wade'ow I innych swoje zrobily).
Jeśli chodzi o tempo, to puść sobie Manowar "Warriors of the World", 1 uderzenie=1 pompka, więc to żadne tempo sprinterskie, ale też nie wolno - takie w sam raz, żeby zachować technikę i nie polegać na sile rozpędu, tylko na mięśniach. To jest pompka co 0.75 sekundy.

Jeśli o 30 podciągnięć chodzi to wydaje mi się, że mój rekord to było 27, ale to też było z 5 lat temu przynajmniej. Z chin ups i pull ups nie wiedziałem co to znaczy, ale z tego co widzę ,to chin ups to są podchwytem, a pull ups nachwytem? Jeśli tak, to nachwytem. Podchwytem jest jednak dużo łatwiej. Dzisiaj zacząłem na luzie 8-6-4-2, tak żeby mięśnie się przyzwyczaiły, a dodawać będę tym samym systemem, który gdzieś tu opisałem dla pompek.

Jak robisz 15-16 to i tak jesteś sprawniejszy od 90% mężczyzn;)
Wydaje mi sie, ze wiecej 🙂 czasem sie dziwie I zaskakuje ale wyglada na to, se 5 podciagniec DLA ogolu to jest bariera normal nie do przejscia.

Tak chin- odchwyt, pull - nachwyt. Good luck
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9879
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Wasze sporty

03-09-2024, 21:55

DST pisze:
03-09-2024, 21:32

Dołączam się do wyrazów szacunku. Trzaskam sobie taki challenge w siłowni - trzy zadania w miesiącu, pokroju 50 wykrokow z 30kg, plank przez trzy minuty i tam różne rzeczy, trochę siłowe, trochę cardio. Ostatnio było 50 pompek w 2 minuty i 30 pierwszych poszło luźno, ale przy ostatniej dziesiątce witki mi się telepały jak bym był osiką.
To działa:



A zadziała jeszcze lepiej, jak najpierw zrobić to:

O czym mam z tym .ludziom rozmiazać? Przeciec i tak jestem barbarzyńcom?
Awatar użytkownika
DST
weteran forumowych bitew
Posty: 1647
Rejestracja: 23-12-2010, 23:02

Re: Wasze sporty

03-09-2024, 22:00

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
03-09-2024, 21:55
DST pisze:
03-09-2024, 21:32

Dołączam się do wyrazów szacunku. Trzaskam sobie taki challenge w siłowni - trzy zadania w miesiącu, pokroju 50 wykrokow z 30kg, plank przez trzy minuty i tam różne rzeczy, trochę siłowe, trochę cardio. Ostatnio było 50 pompek w 2 minuty i 30 pierwszych poszło luźno, ale przy ostatniej dziesiątce witki mi się telepały jak bym był osiką.
To działa:



A zadziała jeszcze lepiej, jak najpierw zrobić to:

Zerknę, lubie tego wariata.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15746
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Wasze sporty

04-09-2024, 07:23

Tak, to dziala w wielu dziedzinach, sama metoda zajmuje w jego ksiazce ok 2 strony, wrzucalem tu kiedys, bardzo proste, doprowadzasz do hiperwentylacji. Ja dzieki temu oddychaniu wykrecilem 43 minuty w przereblu

Opisuje to dosc szczegolowo Patrick McKeown w "Przewadze Tlenowej"
A jak ktos chce pojsc dalej to Stig Severinsen ( mistrz w freedivingu) oferuje swoja ksiazke "Breathology", jest na amazonie ale czasami robi promke i daje ja za free z tygodniowym kursem. U niego to juz ekstremalna jazda https://www.breatheology.com
woodpecker from space
Awatar użytkownika
HCDamage
rozkręca się
Posty: 40
Rejestracja: 16-06-2023, 12:58

Re: Wasze sporty

04-09-2024, 08:55

Fikołków nie napierdalam ale po chodnikach lubię pocinać. Jeszcze jak nie ma dużo Grażyn na spacerach z piesełami to sztos. Najbardziej lubię wcześnie rano jak jeszcze mgła wisi.
Obrazek
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9879
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Wasze sporty

04-09-2024, 09:27

Triceratops pisze:
04-09-2024, 07:23
Tak, to dziala w wielu dziedzinach, sama metoda zajmuje w jego ksiazce ok 2 strony, wrzucalem tu kiedys, bardzo proste, doprowadzasz do hiperwentylacji. Ja dzieki temu oddychaniu wykrecilem 43 minuty w przereblu

Opisuje to dosc szczegolowo Patrick McKeown w "Przewadze Tlenowej"
A jak ktos chce pojsc dalej to Stig Severinsen ( mistrz w freedivingu) oferuje swoja ksiazke "Breathology", jest na amazonie ale czasami robi promke i daje ja za free z tygodniowym kursem. U niego to juz ekstremalna jazda https://www.breatheology.com
Mialem pisac, ze dodam na liste Breathology, ale ona kosztuje na Amazonie 442 zl:DD jakos tak z 10 razy za duzo. Niemniej temat ciekawy.

Tymczasem po pierwszy podciaganiu w tym roku czuje sie jak kaleka, zakwasy az na dupie.
O czym mam z tym .ludziom rozmiazać? Przeciec i tak jestem barbarzyńcom?
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15746
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Wasze sporty

04-09-2024, 09:42

U niego na stronir tez chyba jest do kupienia, moze taniej

Gdzies pewnie mam w pdf, podczas zbovidu-19 rozdawal za darmo i orgsnizowal darmowe kursy, za ktore normalnie sie buli, to jeden x nievielu plusov zbovidu xd. On ma tez troche filmow na yt z ktorych mozna cos wyciagnac jak u Wima

W ogole to wpadlem na niego kiedys przypadkiem podczas wizyty w szpitalu i lecial w telewizorze taki program chyba Galileo gdzie lecialy takie 3 ciekawostki na program i w jednym wychodzi nagle wyciety w chuj koles i mowi, ze teraz pokaze jak podniesc ilosc podciagniec na drazku i w ogole jak zrobic taka forme jak on samym podciaganiem i oddychaniem. Prwnie jest to do znalezienia w archiwum Galileo
woodpecker from space
Awatar użytkownika
DST
weteran forumowych bitew
Posty: 1647
Rejestracja: 23-12-2010, 23:02

Re: Wasze sporty

04-09-2024, 11:23

Ostatnio zacząłem sobie fastować codziennie, jem tylko od 11:00 do 19:00 a reszta czasu zero kalorii, jedynie woda i czarna kawa. Wszystko fajnie, nawet idzie się przyzwyczaić. Poszedłem dzisiaj na siłownię na 10:00, pobiegałem na bieżni przez 6 minut, trochę pompek, dipów, i następnie Bulgarian Split Squats z ciężarami dość standardowymi. Po skończeniu zimne poty, nudności i mroczki przed oczami. Zacząłem iść do wyjścia to musiałem przyklęknąć, bo już prawie nic nie widziałem. Skończyło się z ręcznikiem na głowie i kilkuminutowym leżeniem z nogami w górze. Wyjątkowo krótki trening. Ktoś ma jakieś pojęcie czy to jednoznacznie fastowanie czy cokolwiek innego? Pierwszy raz taka akcja.
Ogółem, uważajcie na siebie żuczki.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15746
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Wasze sporty

04-09-2024, 11:31

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
04-09-2024, 09:27
Triceratops pisze:
04-09-2024, 07:23
Tak, to dziala w wielu dziedzinach, sama metoda zajmuje w jego ksiazce ok 2 strony, wrzucalem tu kiedys, bardzo proste, doprowadzasz do hiperwentylacji. Ja dzieki temu oddychaniu wykrecilem 43 minuty w przereblu

Opisuje to dosc szczegolowo Patrick McKeown w "Przewadze Tlenowej"
A jak ktos chce pojsc dalej to Stig Severinsen ( mistrz w freedivingu) oferuje swoja ksiazke "Breathology", jest na amazonie ale czasami robi promke i daje ja za free z tygodniowym kursem. U niego to juz ekstremalna jazda https://www.breatheology.com
Mialem pisac, ze dodam na liste Breathology, ale ona kosztuje na Amazonie 442 zl:DD jakos tak z 10 razy za duzo. Niemniej temat ciekawy.

Tymczasem po pierwszy podciaganiu w tym roku czuje sie jak kaleka, zakwasy az na dupie.
jest za darmo https://www.breatheology.com/free-ebook-covid-19/?
woodpecker from space
Awatar użytkownika
martyrdoom
postuje jak opętany!
Posty: 474
Rejestracja: 18-09-2010, 22:36
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Wasze sporty

04-09-2024, 19:44

HCDamage pisze:
04-09-2024, 08:55
Fikołków nie napierdalam ale po chodnikach lubię pocinać. Jeszcze jak nie ma dużo Grażyn na spacerach z piesełami to sztos. Najbardziej lubię wcześnie rano jak jeszcze mgła wisi.
Obrazek
Najlepszy sport, ekzekło z boulderingiem i jogą.

Niestety - bardzo urazowy. Obecnie wszystko znoszę gorzej, niż jak miałem 16 lat, ale cieszę się, że wróciłem do jazdy. Również bez frontside backside 900, ale wiele nie trzeba, żeby dawało radość.
Awatar użytkownika
HCDamage
rozkręca się
Posty: 40
Rejestracja: 16-06-2023, 12:58

Re: Wasze sporty

06-09-2024, 12:32

Dlatego ograniczam się tylko do "delikatnych" rzeczy podczas jazdy na desce a różnica między wyjebaniem się na chodnik w ochraniaczach to inna bajka jak uderzenie torbą w poręcz :D Pomijam złamania itp. Odpukać nigdy nic nie złamałem, najwyżej jakieś wybicie palca.
ODPOWIEDZ