Ciekawe akcje, zdarzenia, przeżycia

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15074
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Ciekawe akcje, zdarzenia, przeżycia

16-06-2019, 11:24

Akcja nabrała tempa ;-) Fajnych masz sąsiadów ;-)
Awatar użytkownika
WaszJudasz
rasowy masterfulowicz
Posty: 3230
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: Ciekawe akcje, zdarzenia, przeżycia

29-03-2020, 13:29

A gdy przeminął czas Wertera, w domu Zoni zagnieździł się Patryk, podobno pedofil.

I widać było, że nie będzie dobrze.

I rzekła w czas szabatu Zonia do Patryka, a słychać ją było doskonale, albowiem ryczy na podobieństwo lewiatana: “Wypierdalaj mi stąd śmieciu, cwelu ty jebany, złodzieju zaćpany, nie widzę cię tutaj w moim domu, kurwo.”

I zaśmiała się wesoło.

A Partyk coś tam mamrotał, trudno powiedzieć co, gdyż czynił to głosem słabym i płaczliwym. Aż zdobył się na odwagę, sprężył, stanął w prawdzie i głosem wciąż co prawda piskliwym, ale przynajmniej donośnym, wyrzucił z siebie oskarżycielsko


INNE CHUJE CI SIĘ PODOBAJĄ!!!!
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Awatar użytkownika
Lord Gorloj
w mackach Zła
Posty: 676
Rejestracja: 20-12-2018, 15:54

Re: Ciekawe akcje, zdarzenia, przeżycia

03-01-2021, 19:21

> bądź lordem Gorlojem
> nabierz ochoty na amory z lady Gorloj
> wsadź lady Gorloj palce tam gdzie trzeba i weź się ochoczo do roboty
> zauważ, że lady Gorloj krzyczy jakoś inaczej niż zwykle,
> nie przejmuj się ogierze
> szoruj dalej, po szyjkę macicy i jeszcze dalej
> zauważ że lady Gorloj robi się czerwona i łzy jej lecą po twarzy
> i że miota nią jak szatan
> przypomnij sobie, że wcześniej kroiłeś drobno paprykę habanero - kilkanaście sztuk - i nie umyłeś rąk
> cipa w ogniu
> "weź coś zrób weź coś zrób ty jebany debilu JEZU KURWA JAK PALI"
> strać rozum
> przypomnij sobie że na ostre pomaga tłuste
> porwij z kuchni pierwsza tłustą rzecz jaką zobaczysz czyli kupiony w Lidlu na promocji słoik smalcu z boczkiem i czosnkiem
> podaj królowej w potrzebie mistyczny lubrykant ratunku
> uchyl się przed słoikiem lecącym w twoją stronę z prędkością naddźwiękową
> zobacz jak słój smalcu rozbija się na wiszącym na ścianie trudno dostępnym plakacie, na który polowałeś przez rok
> płacz
> płacz
> płacz
> i zgrzytanie zębów
I fell into the pit of language
and couldn't put myself
out
Awatar użytkownika
nagrobek
zahartowany metalizator
Posty: 3561
Rejestracja: 15-10-2014, 11:08

Re: Ciekawe akcje, zdarzenia, przeżycia

03-01-2021, 19:39

było zalać olejem kujawskim i śmietaną
mocny2_3
rasowy masterfulowicz
Posty: 2656
Rejestracja: 17-02-2018, 21:00

e: Ciekawe akcje, zdarzenia, przeżycia

04-01-2021, 01:00

Nie wiem o co chodzi w tym temacie ale podzielę się swoim pojebanym przeżyciem.

2002-2006 robiłem w coca-coli na hutniczej w Gdyni. Przyjeżdżałem skmką i wysiadke miałem na stacji Gdynia Cisowa. Pewnego marcowego poranka kiedy wiosna dawała już o sobie znać postanowiliśmy po nocce (robiłem tylko na nockach) wypić z kumplami z roboty moje zdrowie bo miałem tego dnia urodziny.Skończyliśmy robotę i udaliśmy się w stronę stacji.Dwóch ziomków dojeżdżało z Gdańska przymorze. Udaliśmy się do żabki i w żabce zakupiliśmy zapas browarów, bylo nieco po 6ej.Piliśmy na peronie przy wyjściu z tunelu. Picie zakończyliśmy gdzieś koło 11 jeszcze w między czasie kilkukrotnie odwiedzając żabkę. No i nastąpił kluczowy moment tej historii. Koledzy z przymorza wsiedli do pociągu, zanim pociąg odjechał to pogadaliśmy jeszcze trochę na postoju. Byliśmy już solidnie porobieni.
Pociąg odjeżdża, ja nie wiadomo po jaki chuj biegnę za pociągiem i macham kolegom. Biegnę mając wzrok zwrócony w stronę ziomków całkowicie zapominając o tym by zwracać uwagę jeszcze co mam pod nogami.
Pociąg był już rozpędzony może do 20km/h? Nie wiem dokładnie ale już w miarę szybko uciekał.
No i biegnę, wpadłem. Oszołomienie, nie wiem co się dzieje, słyszę zerwany hamulec i pisk kół.Nagle dotarło do mnie ze wpadłem między peron a pociąg, w ten wąski przesmyk. Hamulec zerwał mój kolega, kątem oka zobaczył co się odjebało, jak wpadam w przesmyk. Czuję jak blacha przyciska mnie do peronu, czuję ból zajebisty w mostku. Otrzasnelem się i patrzę w dół, czy mam kurwa nogi. Jak spojrzałem w dół tak nagle poczułem że ktoś wyciąga mnie za habet do góry. To był mój kumpel i jakiś inny pasażer. Posadzili mnie na ławkę ale nie mogli się ze mną dogadać bo taki byłem oszołomiony. Miałem poprzepalane sznurówki od butów czyli prawdopodobnie dotknąłem kół, jakim chujem nie ucięło mi palców, połowy stopy? Nie mam pojęcia, nie mam kurwa pojęcia. Ja sobie to tłumaczę tak że było tam poprostu tak ciasno że mnie przetrzymało w pionie. Jakbym kucnął, stracił równowagę to raczej by mnie przeoralo.
Skończyło się na tym że kolega dał mi łyka browara i się obudziłem, cały wystraszony w chuj. Ludzie chcieli wzywać policję ale konduktor w końcu zrezygnował z tego pomysłu bo go grafik gonił. Wróciłem na chatę a na następny dzień w robocie teksty " pojebany jesteś, więcej z tobą nie pije etc"
To był najbardziej popoerdolony dzień w moim życiu. Ja generalnie to nie mogę pić i staram się unikać. Potrafię sam wychylić po 12 browarów i trzymać się do tego czasu ale nagle granica zostaje przekroczona i wpadam w swój świat. Nie kiwam się, nie belkocze ale gdzieś kurw łażę, uciekam znajomym, znikam im z pola widzenia. Popierdolone mam odjazdy po dużej ilości alko.Zaczelo się u mnie jebac w ogólniaku, wszyscy kirwa w koło mieli umiar a ja nie, zawsze coś odjebałem, zawsze coś zgubiłem, zawsze było mi mało. Ludzie szli po imprezie do domu a mi się włączał szwedacz. I chuj, doigrałem się w końcu i mam nauczkę. Dopiero naprawdę na stare lata uświadomiłem sobie ze trzeba powiedzieć stop, że chce jeszcze pożyć i dać żyć ludziom z rodziny bo alko wykańcza nje tylko tego pijącego ale i jego bliskich. Doszła cukrzyca i se dałem spokój. Wypije teraz piwko raz na jakiś czas ale nic więcej. Trafiło kurwa na mnie ze alko mi nie służy.
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6742
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: Ciekawe akcje, zdarzenia, przeżycia

16-01-2021, 21:56

^ Ale żyjesz i obeszło się bez kalectwa, więc great success! Ja przez alko też swego czasu zacząłem chorować i przystopowałem. Poprawa zdrowia i samopoczucia znaczna. Melanż i dziwne akcje poznałem już tak od podszewki, że coraz częściej czułem deja vu (nie zawsze przyjemne) ;)
Awatar użytkownika
Stary Metal
w mackach Zła
Posty: 981
Rejestracja: 21-03-2014, 20:07

Re: Ciekawe akcje, zdarzenia, przeżycia

17-01-2021, 02:08

Kurwa.
Miałem zderzenie z pociągiem.
I to jako pieszy.
I teraz w pizdu mam tylko pysk zgrawerowany.
Zagoi się.
Ale kurwa żyję, choć nie wiem, dlaczego.
I kamp med kvitekrist
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15074
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Ciekawe akcje, zdarzenia, przeżycia

17-01-2021, 09:53

Stary Metal pisze:
17-01-2021, 02:08
Kurwa.
Miałem zderzenie z pociągiem.
I to jako pieszy.
I teraz w pizdu mam tylko pysk zgrawerowany.
Zagoi się.
Ale kurwa żyję, choć nie wiem, dlaczego.

To świeża sprawa? Czy wspomnienia jak kolegi powyżej?
Awatar użytkownika
Mariusz Wędliniarz
rasowy masterfulowicz
Posty: 2545
Rejestracja: 21-09-2011, 13:13

Re: Ciekawe akcje, zdarzenia, przeżycia

18-05-2022, 08:08

Jadę zaraz z babką do Lublina busem. Babka musi jechać do specjalisty. Leki jej się kończą. Kanapki mamy, termos i odłożone na bilety w busie. Najedliśmy się już z rana. Gorzej będzie że sraniem, bo nie wiadomo gdzie tam zrobić.
Raz się zje, raz się nie zje.
Awatar użytkownika
BOLEK
rasowy masterfulowicz
Posty: 2482
Rejestracja: 22-10-2010, 19:19

Re: Ciekawe akcje, zdarzenia, przeżycia

18-05-2022, 08:56

Mariusz Wędliniarz pisze:
18-05-2022, 08:08
Jadę zaraz z babką do Lublina busem. Babka musi jechać do specjalisty. Leki jej się kończą. Kanapki mamy, termos i odłożone na bilety w busie. Najedliśmy się już z rana. Gorzej będzie że sraniem, bo nie wiadomo gdzie tam zrobić.
w ustronnym miejscu Mariusz
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4458
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

Re: Ciekawe akcje, zdarzenia, przeżycia

18-05-2022, 12:48

BOLEK pisze:
18-05-2022, 08:56
Mariusz Wędliniarz pisze:
18-05-2022, 08:08
Jadę zaraz z babką do Lublina busem. Babka musi jechać do specjalisty. Leki jej się kończą. Kanapki mamy, termos i odłożone na bilety w busie. Najedliśmy się już z rana. Gorzej będzie że sraniem, bo nie wiadomo gdzie tam zrobić.
w ustronnym miejscu Mariusz
Najlepiej pod krzyżem
Mój kolega kiedyś idąc po północy przez miasto nasze niewielkie poczuł parcie masy kałowej na ujście odbytu... wcześniej chyba kebaba przyjął. Knajpy pozamykane już, toalety publicznej brak, więc uznał, że pod krzyżem stojącym z figurką dołoży swoją figurkę.
No i dołożył. Buk mi świadkiem.
WINYLE na sprzedaz viewtopic.php?f=25&t=18597
CeDeki na sprzedaz viewtopic.php?f=25&t=18589
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 4662
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: Ciekawe akcje, zdarzenia, przeżycia

18-05-2022, 20:47

Najprzewielebniejszy pisze:
18-05-2022, 12:48
BOLEK pisze:
18-05-2022, 08:56
Mariusz Wędliniarz pisze:
18-05-2022, 08:08
Jadę zaraz z babką do Lublina busem. Babka musi jechać do specjalisty. Leki jej się kończą. Kanapki mamy, termos i odłożone na bilety w busie. Najedliśmy się już z rana. Gorzej będzie że sraniem, bo nie wiadomo gdzie tam zrobić.
w ustronnym miejscu Mariusz
Najlepiej pod krzyżem
Mój kolega kiedyś idąc po północy przez miasto nasze niewielkie poczuł parcie masy kałowej na ujście odbytu... wcześniej chyba kebaba przyjął. Knajpy pozamykane już, toalety publicznej brak, więc uznał, że pod krzyżem stojącym z figurką dołoży swoją figurkę.
No i dołożył. Buk mi świadkiem.
Czyli wiemy jak postępować z dwójką.
Jak mamy ochotę na jedynkę to w kościołach przy wejściu są z dwóch stron pisuary.
Awatar użytkownika
Bonecrusher
zahartowany metalizator
Posty: 4797
Rejestracja: 16-05-2013, 15:29

Re: Ciekawe akcje, zdarzenia, przeżycia

18-05-2022, 21:10

19.10.2017 wbiłem sobie nóż w gardło i przeżyłem, lekarze mówią, że to cud, według prognoz powinienem być do końca życia sparaliżowany, a mam tylko rękę jebnietą
Biją mi głucho popękane dzwony
I anioł ciemny prowadzi za sobą
I jak biczownik okryty żałobą płacze, a w łzach much biją nieszczęść dzwony
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17700
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: Ciekawe akcje, zdarzenia, przeżycia

18-05-2022, 21:12

Bonecrusher pisze:
18-05-2022, 21:10
19.10.2017 wbiłem sobie nóż w gardło i przeżyłem, lekarze mówią, że to cud, według prognoz powinienem być do końca życia sparaliżowany, a mam tylko rękę jebnietą
Jak to się stało?
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
Alkoholokaust
postuje jak opętany!
Posty: 623
Rejestracja: 09-01-2007, 13:49
Lokalizacja: delirium
Kontakt:

Re: Ciekawe akcje, zdarzenia, przeżycia

18-05-2022, 22:43

Chętnie bym kilka akcji opisał, ale nikt w to nie uwierzy, ewentualnie stwierdzi, że jestem ultrapopierdolony :D
hare hare supermarket

nsbm.pl
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4046
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Ciekawe akcje, zdarzenia, przeżycia

18-05-2022, 23:04

Pacjent pisze:
18-05-2022, 21:12
Bonecrusher pisze:
18-05-2022, 21:10
19.10.2017 wbiłem sobie nóż w gardło i przeżyłem, lekarze mówią, że to cud, według prognoz powinienem być do końca życia sparaliżowany, a mam tylko rękę jebnietą
Jak to się stało?
Czy na pewno chcemy wiedzieć, jak to się stało?!?
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 4662
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: Ciekawe akcje, zdarzenia, przeżycia

18-05-2022, 23:09

Alkoholokaust pisze:
18-05-2022, 22:43
Chętnie bym kilka akcji opisał, ale nikt w to nie uwierzy, ewentualnie stwierdzi, że jestem ultrapopierdolony :D
dajesz
Awatar użytkownika
Bonecrusher
zahartowany metalizator
Posty: 4797
Rejestracja: 16-05-2013, 15:29

Re: Ciekawe akcje, zdarzenia, przeżycia

18-05-2022, 23:23

Lukass pisze:
18-05-2022, 23:04
Pacjent pisze:
18-05-2022, 21:12
Bonecrusher pisze:
18-05-2022, 21:10
19.10.2017 wbiłem sobie nóż w gardło i przeżyłem, lekarze mówią, że to cud, według prognoz powinienem być do końca życia sparaliżowany, a mam tylko rękę jebnietą
Jak to się stało?
Czy na pewno chcemy wiedzieć, jak to się stało?!?
Bad trip po niezydentyfikowanym proszku
Biją mi głucho popękane dzwony
I anioł ciemny prowadzi za sobą
I jak biczownik okryty żałobą płacze, a w łzach much biją nieszczęść dzwony
Awatar użytkownika
Bonecrusher
zahartowany metalizator
Posty: 4797
Rejestracja: 16-05-2013, 15:29

Re: Ciekawe akcje, zdarzenia, przeżycia

19-05-2022, 00:31

Z mniej hardkorowych akcji :
Wczoraj zmiennikowi wbiegł Łoś na teren
Biją mi głucho popękane dzwony
I anioł ciemny prowadzi za sobą
I jak biczownik okryty żałobą płacze, a w łzach much biją nieszczęść dzwony
Awatar użytkownika
maciek z klanu
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12504
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: Ciekawe akcje, zdarzenia, przeżycia

19-05-2022, 08:41

Stara akcja. Wysłanie do papierni belki z papierem w której był dzik. Martwy dzik.
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
ODPOWIEDZ