Życie w dużym mieście
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16178
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Życie w dużym mieście
Wygląda na to, że zajebaliśmy świetny pomysł. Model biznesowy oraz kanał dystrybucji też jest. Tak się kaszle.
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10287
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: Życie w dużym mieście
Draże-smalcarze "Maćko" - po nich wykaszlesz nawet belt z kuszy!
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7919
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7919
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Re: Życie w dużym mieście
Nornice wytrute. Zjadły truciznę. Kurwy jebane hailsa.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10447
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10447
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Życie w dużym mieście
W sumie temat wywołał u mnie sporo myśli i koniec końców odpowiedź brzmi: ani miasto, ani wieś, tylko domek pod lasem. Wieś wcale nie gwarantuje lasów, ani miasto ich nie wyklucza, pochodzę z małego miasteczka które jest otoczone ze 3 stron lasem którym można iść cały dzień i nikogo nie spotkać, i to mi odpowiada najbardziej. Wychodzisz z domu, 2 minuty i jesteś w lesie. Żadne pola, oborniki, ani hałas miasta, tylko chodzenie po lesie, rozpoznawanie roślin, drzew, tropów, obserwowanie zwierząt, nic innego nie ma takiego sensu dla mnie.
I am Jerusalem.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7919
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Re: Życie w dużym mieście
Ja mieszkam przy lesie. Spędzam tam z 10 godzin tygodniowo. Spacery, jazda na rowerze, grzyby itp. Jestem wkurwiony ide do lasu. Jeśli widzę jakieś smieci w lesie to je zbieram.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7919
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Re: Życie w dużym mieście
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15935
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Życie w dużym mieście
Robia to co potrafia i do czego zostaly stworzone od tysiecy lat. Tak jakbys mial pretensje do lwa, ze mieso wpierdala a nie kartofle.
Mi krety ryja i nornice ale nie lamentuje z tego powodu, taka jest natura i kolej rzeczy.
Mi krety ryja i nornice ale nie lamentuje z tego powodu, taka jest natura i kolej rzeczy.
woodpecker from space
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7919
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Re: Życie w dużym mieście
Ja z nimi walczę.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
- bartwa
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8107
- Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
- Lokalizacja: pruska dziura
Re: Życie w dużym mieście
Robisz po prostu to, do czego stworzyła cię natura, a nie ma lepszego wojownika niż człowiek. Walka jest ok, okrucieństwo jest be.
PLASTIK NIE JEST METALEM
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10447
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7919
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Re: Życie w dużym mieście
Mam to szczęście że mieszkam na najbardziej zalesionym terenie w Polsce. Same lasy. Piękna sprawa. Nie potrafię sobie wyobrazić życia poza Lublincem. Jestem lokalnym patriotom. Wspaniała okolica. To samo dotyczy ludzi. Zupełnie inny mental. Może to zabrzmieć żałośnie ale ja po prostu kocham bezgranicznie swoje miasteczko.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:W sumie temat wywołał u mnie sporo myśli i koniec końców odpowiedź brzmi: ani miasto, ani wieś, tylko domek pod lasem. Wieś wcale nie gwarantuje lasów, ani miasto ich nie wyklucza, pochodzę z małego miasteczka które jest otoczone ze 3 stron lasem którym można iść cały dzień i nikogo nie spotkać, i to mi odpowiada najbardziej. Wychodzisz z domu, 2 minuty i jesteś w lesie. Żadne pola, oborniki, ani hałas miasta, tylko chodzenie po lesie, rozpoznawanie roślin, drzew, tropów, obserwowanie zwierząt, nic innego nie ma takiego sensu dla mnie.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony 18-09-2022, 21:03 przez tomaszm, łącznie zmieniany 3 razy.
- bartwa
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8107
- Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
- Lokalizacja: pruska dziura
Re: Życie w dużym mieście
Godny napis na nagrobek - znakomicie truł nornice.
PLASTIK NIE JEST METALEM
- Rumburak
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2198
- Rejestracja: 22-12-2016, 20:43
Re: Życie w dużym mieście
Prawdziwy bohater swojego ogrodu!
Swoją drogą, co trza mieć we łbie, żeby wrzucać zdjęcia otrutych nornic i kreta z utraconymi łapami. Predator kurwa z Lublinca zasrany. Kosmiczna lance se jeszcze spraw.
Swoją drogą, co trza mieć we łbie, żeby wrzucać zdjęcia otrutych nornic i kreta z utraconymi łapami. Predator kurwa z Lublinca zasrany. Kosmiczna lance se jeszcze spraw.
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9643
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Życie w dużym mieście
Nie, nie, tutaj nie może być zwykłe "znakomicie". Ekstraordynaryjnie albo awantażownie wyniesie to na odpowiedni poziom patosu!
Guilty of being right
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7919
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Re: Życie w dużym mieście
Co to są kosmiczne lańce?Rumburak pisze:Prawdziwy bohater swojego ogrodu!
Swoją drogą, co trza mieć we łbie, żeby wrzucać zdjęcia otrutych nornic i kreta z utraconymi łapami. Predator kurwa z Lublinca zasrany. Kosmiczna lance se jeszcze spraw.
Kot miał się zająć tematem ale woli leżenie na kocu. Rozumiem że jakby nornice rozkurwialy Ci ogródek to olałbys temat. Ja
sobie nie pozwolę żeby szkodniki mi rozjebywaly uprawy to też ścigam i tępię.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
- Rumburak
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2198
- Rejestracja: 22-12-2016, 20:43
Re: Życie w dużym mieście
Nie lańce tylko lance-kosmiczne
Predatora żeś nigdy nie widział i jego broni?
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7919
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Re: Życie w dużym mieście
Aaa. Ok
Kreta wypuściłem kilkaset metrów od domu. To była pułapka na nornice ale sam się w nią wpierdzielił.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Kreta wypuściłem kilkaset metrów od domu. To była pułapka na nornice ale sam się w nią wpierdzielił.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony 18-09-2022, 21:27 przez tomaszm, łącznie zmieniany 1 raz.
- bartwa
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8107
- Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
- Lokalizacja: pruska dziura
Re: Życie w dużym mieście
Ale znakomicie lepiej się rymuje.
Co to do diabła jest "awantażownie"?
PLASTIK NIE JEST METALEM