Masterful Magazine

13 lat prowadzę firmę z tymi ludźmi
Na dobre i na złe. Zawsze otaczalem się pięknymi kobietami. I mądrymi. Tu nie ma relacji szef - inni. Jesteśmy z jednego podwórka. Dlatego Maćku zawsze powtarzam - przyjedz do Lublińca do tomaszm


Musze przyznać, ze dziewczyny wszystko w swoim życiu widziały. Na niejednym szkoleniu były i wiem, ze będziemy ze sobą pracować do końca życia. Tu nie chodzi o pieniądze ale o stan umysłu

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Dobra atmosfera w pracy to podstawa!

Nie potrafię sobie wyobrazić żeby było inaczej. Najważniejsze w życiu to otaczać się dobrymi osobami. Bardzo sobie cenię to że z tak fantastycznymi ludźmi pracuje.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

tomaszm pisze: ↑

12-06-2022, 15:36

Cieszy mnie zajebiscie ze od jutra mam 2 nowych aplikantów w kancelarii. Nie są jeszcze świadomi co ich czeka

Mam nadzieję, że nie starym kancelaryjnym zwyczajem staż z PUPu

Dobrze zjeść , dobrze poruchac, dobrze się wyspać.

Zapomniałeś o jednym.

Ascetic pisze: ↑

14-06-2022, 18:16

Zapomniałeś o jednym.

Wysrać się.

Mariusz Wędliniarz pisze: ↑

14-06-2022, 18:59

Ascetic pisze: ↑

14-06-2022, 18:16

Zapomniałeś o jednym.

Wysrać się.

Brvo. Nagroda leci do ciebie.

Ascetic pisze: ↑

14-06-2022, 19:03

Mariusz Wędliniarz pisze: ↑

14-06-2022, 18:59

Ascetic pisze: ↑

14-06-2022, 18:16

Zapomniałeś o jednym.

Wysrać się.

Brvo. Nagroda leci do ciebie.

To oprócz złotych war, dochodzi zlote gówno
Cóż jakie czasy, taką nagroda

Dostawać takie prezenty na dzień ojca?





+ B2 Cambridge Exms

jaki kujon

co to jest edukacja dla bezpieczeństwa ?

Żułek pisze: ↑

23-06-2022, 21:02

jaki kujon

co to jest edukacja dla bezpieczeństwa ?

Taka zmiękiszona wersja tych naszych postzimnowojennych zajęć, kiedy kazano nam zakładać maskę ppoż, opcjonalnie instruowano nas gdzie nie ma schronów. A, nie. Dobrze się przyłożono do pierwszej pomocy. Wie więcej co zrobić ze starym jak będzie miał ochotę wykitować, na kwadracie. Niż ja wiem, o tym.

a to nie był WOS ? widze ze tutaj też jest

Żułek pisze: ↑

23-06-2022, 21:28

a to nie był WOS ? widze ze tutaj też jest

Na WOS akurat było o tym, że Trzaskowski jest masaOK <żart, jakby, komuś dupa miała pęc, a nawet pęknąć>

Tutaj się mówi o ordynacji, ilości posłów i tym podobne sprawy. Teoretycznie przedmiot ważny, praktycznie świetnie poprowadzony przez nauczycielkę, z dużą ilości polemiki, dyskusji. Największa beka była, wiadomo, z małego ulanego konfederaty klasowego. Dostęp do broni, baby do garów i takie tam z domu wyniósł. Sam siedział w ławce*. Bal ósmoklasisty przeszedł mu bokiem, partia, żadna go nie chciała. No, ale wracając do przedmiotu. Niby z dupy, ale nauczycielka z powołania, otwierająca głowy młodzieży. Fajna historia.

* knuł wojnę! Ostrzył nóż! Jak byli przypadkiem na dżokerze w kinie, to wszyscy się zastanawiali, że jak się tak podniecił, to w następny dzień, z czym do szkoły przyjdzie. Trochę strachu było.

aha

Gratuluję, daję dziewczyna radę. Ale ta religia - kreseczka. W jakim duchu ją wychowujecie?

Ja to zawsze niezły kombinator bylem. Z nauczycielka z geografii miałem amory(do seksu nie doszło ale po pijaku w ślinę poszliśmy, swoją drogą uwodzenie uczniów to był przez Nia chleb powszedni ) a z polskiego - dyrektorka szkoły obsepiala mnie z fajek. Tomek co tam palicie - o Marlboro powodzi się wyskakuj z fajek to pomyślimy o dobry na świadectwie. Za to miałem luzy u nauczycieli, bo handlowałem ciuchami-podrobkami i perfumami z stadionu Warszawskiego i nauczycielom dawałem ekstra zniżki. Wspaniałe czasy. Ryj sam się cieszy na myśl liceum. Raz naz chcieli wyjebac z liceum bo doszło do fest szarpaniny z księdzem opiekunem wycieczki i zazygalismy cały autobus. Spod parkingu odebrali nas po wycieczce rodzice. Wszyscy najebani w sztos. Warunkiem zostania w liceum było sprzątanie liści na całym placu sportowym przez jesień i kibli.

Z nauczycielem angielskiego z liceum Ukraincem się mocno kolegujemy. Zresztą nie tylko ja bo Koledzy z biura to samo. Pies na baby okrutny- zodnej nie przepuści . Fajnie ze od czasu liceum mamy kontakt to stale przy wódce nam ciekawe historie sprzedaje z życia liceum. Nie wspominam ze prowadzi nam rozmowy z Ukraincami i tłumaczy dokumentację po angielsku i ukraińsku. Zawsze mi powtarza ze nauczycielki to najbardziej niewyzyte seksualnie kobiety na świecie

Tomasz gratki za młodą.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Wasyl pisze: ↑

24-06-2022, 21:44

Gratuluję, daję dziewczyna radę. Ale ta religia - kreseczka. W jakim duchu ją wychowujecie?

Żeby wierzyła w siebie a nie urojone bożki, podsuwane przez macherów od głów. Że warto postępować w życiu tak, aby później móc sobie spojrzeć w lustrze w oczy, że 10 przykazań, tak zasadniczo jest OK, w oderwaniu od tych co tym nas emocjonalnie plączą. Że zło poczynione wraca, i wskazane jest skalkulować, czy się jest przygotowany na ten rykoszet. Że żyje się łatwiej w prawdzie, głowa luźniejsza, a i sen spokojniejszy. Jak widzisz, takie tam standardowe kity i marudzenie starego do młodego Na razie, póki co, jeszcze mi wierzy

Zupełnie świadome niedopuszczenie do jej głowy, szarlatanów, jest jakimś tam jej ograniczeniem. Właściwie sama mogła decydować. Tak wybrała. Nie powiem, swoją robotę wykonałem wcześniej LOL Co oczywiste, jak jej odpali, i zacznie mi na tej kupionej gitarze wyśpiewywać piosenki oazowe, cóż, dam na 14tkę Chaotiana, i tyle będzie. Znów też oczywiste, jak świadomie wybierze jakieś czary-mary, uszanuję wybór, uznam swoją porażkę wychowawczą, jak jej będzie z tym dobrze i będzie się czuła szczęśliwa.

tomaszm pisze: ↑

24-06-2022, 21:51

Ja to zawsze niezły kombinator bylem. Z nauczycielka z geografii miałem amory(do seksu nie doszło ale po pijaku w ślinę poszliśmy, swoją drogą uwodzenie uczniów to był przez Nia chleb powszedni ) a z polskiego - dyrektorka szkoły obsepiala mnie z fajek. Tomek co tam palicie - o Marlboro powodzi się wyskakuj z fajek to pomyślimy o dobry na świadectwie. Za to miałem luzy u nauczycieli, bo handlowałem ciuchami-podrobkami i perfumami z stadionu Warszawskiego i nauczycielom dawałem ekstra zniżki. Wspaniałe czasy. Ryj sam się cieszy na myśl liceum. Raz naz chcieli wyjebac z liceum bo doszło do fest szarpaniny z księdzem opiekunem wycieczki i zazygalismy cały autobus. Spod parkingu odebrali nas po wycieczce rodzice. Wszyscy najebani w sztos. Warunkiem zostania w liceum było sprzątanie liści na całym placu sportowym przez jesień i kibli.

Tomasz gratki za młodą.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Tomasz, dzieki.

Również gratuluję. Dla mnie takie oceny to abstrakcja. Ja na trójczynach leciałem. Fakt, że się nigdy nie przykładałem, jakoś nie miałem motywacji.