Kupno Mieszkania/Domu
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
Re: Kupno Mieszkania/Domu
Oczywiście odmawiam. Poważnie. Mam wystarczająco dużo cudzych tematów na głowie, których usiłuję się pozbyć.
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9643
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Kupno Mieszkania/Domu
No to widzę, że rozwiązaliśmy ostatecznie jeden z Twoich dylematów - w grę wchodzi tylko rynek wtórnyŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑14-09-2021, 23:37Inna sprawa, że wypadałoby mieć kolejne 100k na wykończenie. W sumie nie wiem ile kosztuje wykończenie 50-60 m2 po biedowatości?
Guilty of being right
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10440
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Kupno Mieszkania/Domu
No tak sprawdziłem że należy liczyć 1000-3000/m2 na wykończenie, to na 50 m2 daje właśnie jakieś 100000 pln średnio. Oczywiście robiłbym to jak najgorszy biedak, płytki pewnie sami położylibyśmy, krzyżaczki od pana Wiesia i cyk cyk, u siebie robimy jak u siebie. Pomalowaliśmy ostatnio pokój, o ileż trudniejsze mogą być płytki? Elektryki nie możemy bo nie wolno samemu... Co tam jeszcze jest?uglak pisze: ↑14-09-2021, 23:41No to widzę, że rozwiązaliśmy ostatecznie jeden z Twoich dylematów - w grę wchodzi tylko rynek wtórnyŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑14-09-2021, 23:37Inna sprawa, że wypadałoby mieć kolejne 100k na wykończenie. W sumie nie wiem ile kosztuje wykończenie 50-60 m2 po biedowatości?
I am Jerusalem.
Re: Kupno Mieszkania/Domu
Natomiast jeżeli chodzi o rynek wtórny to same zdjęcia wiele pokażą. Z drugiej strony nie ma sensu spodziewać się cudów po budownictwie wielorodzinnym w Krakowie. Trzeba się pogodzić z faktem, że przepłacasz, albo dużo, albo bardzo dużo. Ja bym się nie odważył. Za dużo tego gówna widziałem, a przecież do tego dochodzą jeszcze sąsiedzi.
Re: Kupno Mieszkania/Domu
Od kiedy elektryki nie wolno samemu? W mieszkaniu?ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑14-09-2021, 23:44No tak sprawdziłem że należy liczyć 1000-3000/m2 na wykończenie, to na 50 m2 daje właśnie jakieś 100000 pln średnio. Oczywiście robiłbym to jak najgorszy biedak, płytki pewnie sami położylibyśmy, krzyżaczki od pana Wiesia i cyk cyk, u siebie robimy jak u siebie. Pomalowaliśmy ostatnio pokój, o ileż trudniejsze mogą być płytki? Elektryki nie możemy bo nie wolno samemu... Co tam jeszcze jest?uglak pisze: ↑14-09-2021, 23:41No to widzę, że rozwiązaliśmy ostatecznie jeden z Twoich dylematów - w grę wchodzi tylko rynek wtórnyŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑14-09-2021, 23:37Inna sprawa, że wypadałoby mieć kolejne 100k na wykończenie. W sumie nie wiem ile kosztuje wykończenie 50-60 m2 po biedowatości?
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10440
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Kupno Mieszkania/Domu
No a nie trzeba miec licencji?535 pisze: ↑14-09-2021, 23:50Od kiedy elektryki nie wolno samemu? W mieszkaniu?ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑14-09-2021, 23:44No tak sprawdziłem że należy liczyć 1000-3000/m2 na wykończenie, to na 50 m2 daje właśnie jakieś 100000 pln średnio. Oczywiście robiłbym to jak najgorszy biedak, płytki pewnie sami położylibyśmy, krzyżaczki od pana Wiesia i cyk cyk, u siebie robimy jak u siebie. Pomalowaliśmy ostatnio pokój, o ileż trudniejsze mogą być płytki? Elektryki nie możemy bo nie wolno samemu... Co tam jeszcze jest?
I am Jerusalem.
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9643
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10129
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Kupno Mieszkania/Domu
To pierwsze mieszkanie wcale nie musi być jakieś duże, żeby nie głodować wiele lat na kredycie, chyba, że planujesz dzieci, to wtedy trzeba uderzać we trzy pokoje.uglak pisze: ↑14-09-2021, 23:41No to widzę, że rozwiązaliśmy ostatecznie jeden z Twoich dylematów - w grę wchodzi tylko rynek wtórnyŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑14-09-2021, 23:37Inna sprawa, że wypadałoby mieć kolejne 100k na wykończenie. W sumie nie wiem ile kosztuje wykończenie 50-60 m2 po biedowatości?
Zawsze możesz za kilka lub kilkanaście lat sprzedać i wziąć kolejny kredyt. Bierz pod uwagę, że wartość typowych mieszkań najmniej spada, bo najwięcej ludzi stać je kupić.
Tylko lokalizacja musi być w miarę dobra, żeby za kilka lat nie odcięto tam linii ostatniej tramwajowej
A tego nie wiem, czy lepiej kupić teraz, czy poczekać z pół roku, albo rok.
Sam bym chciał się przenieść pode miasto, ale segmenty są teraz budowane takie małe, że po odliczeniu schodów, garażu, kotłowni, to zostaje metraż jak mieszkania czyli 60-70 m. A nie opłaca się więcej tracić kasy i czasu na dojazdy za 100 m2 trawnika z widokiem na brzuch sąsiada.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10129
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Kupno Mieszkania/Domu
Jednak odradzam samemu robić elektrykę, jak się nie znasz.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑14-09-2021, 23:54No a nie trzeba miec licencji?535 pisze: ↑14-09-2021, 23:50Od kiedy elektryki nie wolno samemu? W mieszkaniu?ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑14-09-2021, 23:44
No tak sprawdziłem że należy liczyć 1000-3000/m2 na wykończenie, to na 50 m2 daje właśnie jakieś 100000 pln średnio. Oczywiście robiłbym to jak najgorszy biedak, płytki pewnie sami położylibyśmy, krzyżaczki od pana Wiesia i cyk cyk, u siebie robimy jak u siebie. Pomalowaliśmy ostatnio pokój, o ileż trudniejsze mogą być płytki? Elektryki nie możemy bo nie wolno samemu... Co tam jeszcze jest?
Płytki też trzeba umieć położyć.
Samemu można łatwo malować, położyć panele, składać meble.
Niby większość rzeczy można samemu, ale trzeba mieć dryg. Jak do tej pory niewiele robiłeś, to tylko to robić, gdzie nawet jak będzie fuszera, to bardzo nie zaboli.
Sam wiesz najlepiej, czy spojrzysz na filmik i zrobisz dobrze, czy spieprzysz.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Re: Kupno Mieszkania/Domu
Na zabijanie...Jeżeli nie ruszasz licznika to kto będzie to sprawdzał? Gorzej jak trzeba pruć wszystko. Wtedy faktycznie lepiej mieć elektryka, który zgłosi temat i w spółdzielni i w zakładzie, żeby prąd płynął,a dupa była czysta. Natomiast jezeli jest zaczyn w postaci skrzynki najlepiej takiej nowszej generacji to możesz ją spokojnie sam rozbudować i nikomu się swymi zdolnościami nie chwalić.Oczywiście jeżeli się nie boisz, bo "elektryka prąd nie tyka", a "w naszym fachu , nie ma strachu". Z drugiej strony musisz się zdecydować, bo może być spora różnica między rynkiem wtórnym do odświeżenia, do zamieszkania, do remontu, po remoncie, po odświeżeniu, po odpicowaniu. Do tego dochodzi sam wiek lokalu , który skrzyżowany z lokalizacją może dać prawdziwą cenową łamigłówkę. Krótko mówiąc nie zazdroszczę, ale będę dopingował.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑14-09-2021, 23:54No a nie trzeba miec licencji?535 pisze: ↑14-09-2021, 23:50Od kiedy elektryki nie wolno samemu? W mieszkaniu?ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑14-09-2021, 23:44
No tak sprawdziłem że należy liczyć 1000-3000/m2 na wykończenie, to na 50 m2 daje właśnie jakieś 100000 pln średnio. Oczywiście robiłbym to jak najgorszy biedak, płytki pewnie sami położylibyśmy, krzyżaczki od pana Wiesia i cyk cyk, u siebie robimy jak u siebie. Pomalowaliśmy ostatnio pokój, o ileż trudniejsze mogą być płytki? Elektryki nie możemy bo nie wolno samemu... Co tam jeszcze jest?
Re: Kupno Mieszkania/Domu
Z drugiej strony, czy jest sens kombinować i tracić czas? Odświeżyć i mieszkać. Z Wieliczki masz pociąg do centrum Krakowa , a na Sandomierz dwa dmuchnięcia z turbiny przez obwodnicę, albo szybki rajd na Niepołomice. https://www.domiporta.pl/nieruchomosci/ ... /152830783
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10440
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Kupno Mieszkania/Domu
Cóż, obecnie mam przykładowo lekcje o 7 rano w okolicach Grzegórzeckiego - co oznacza dodatkowe 40 minut każdego dnia w jedną stronę - co najmniej - oraz odcięcie potencjalnie innych lekcji online, na które nie zdążę z powrotem. Większość zajęć w moim zawodzie odbywa się mniej więcej w centrum. Więc wyprowadzka do Wieliczki (braliśmy pod uwagę) to już praktycznie tylko praca zdalna.535 pisze: ↑15-09-2021, 00:24Z drugiej strony, czy jest sens kombinować i tracić czas? Odświeżyć i mieszkać. Z Wieliczki masz pociąg do centrum Krakowa , a na Sandomierz dwa dmuchnięcia z turbiny przez obwodnicę, albo szybki rajd na Niepołomice. https://www.domiporta.pl/nieruchomosci/ ... /152830783
I am Jerusalem.
Re: Kupno Mieszkania/Domu
W takim razie z gotowych i nie wymagających generalnego remontu, a co za tym idzie specjalnej wiedzy i umiejętności, a jednocześnie w miarę "przyzwoitych" cenowo pozostaje jedynie Złocień i dojazd samochodem. Przykro mi.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10440
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Kupno Mieszkania/Domu
O, ahaha, pojechałem kiedyś przypadkiem autobusem na ten Złocień, w 125 chyba wsiadłem nie w tę stronę co trzeba i w sumie nigdy nie sprawdziłem nawet, gdzie to jest, wydawało mi się, że gdzieś za hutą. A tu się okazuje że kota tam wozimy do weterynarza. Nawet tam byliśmy ledwie przedwczoraj, fajnie że blisko do autostrady jak coś (prowadzimy do mojego domu), ale: nie ma tam chyba żadnej infrastruktury poza biedronką, komunikacja miejsca prawie żadna, i z tego co mi się wydaje to może się bardzo, bardzo korkować. Do tego samochód mamy jeden, istnieje oczywiście możliwość zakupu drugiego i to pewnie niedrogo (obecny kosztował 5000 zł a objechał już 10 krajów, solidny rocznik 1999 - zalety posiadania szwagra mechanika), ale wtedy znowu, to są dodatkowe koszty i czasu, i pieniędzy, i eksploatacji... Niemniej pewnie będziemy brać to pod uwagę. Za Hutą przemawia mocno to, że jest tam w miarę zielono, ceny znośne, infrastruktura niezła, i co ważne, nic nowego tam już w okolicy nie zbudują bo wszystko zabudowane.
I am Jerusalem.
Re: Kupno Mieszkania/Domu
Złocień posiada obecnie dwa wyjazdy i pewnie, że się zatyka, ale chyba coś z tym cały czas robią. Co do infrastruktury to nie wiem czego potrzebujecie, ale tam jest w głębi taki pawilon z duperelami. Kościoła faktycznie brakuje. Jednak zaraz za wspomnianą biedronką coś tam się bardzo powoli wykluwa. Będą parafianie, będzie stodoła. Głowa do góry Sebastian. Co do transportu. Jakoś na dniach otwierają przystanek kolei miejskiej. Nie będziesz miał lepszego i szybszego połączenia z Grzegórzkami. Nie chcę reklamować, bo ja mam wyrobione zdanie na temat tych okolic i tego miasta w ogóle, ale czuję, że remont może być drogą przez mękę okupioną sporymi kosztami i stratą czasu z czego wynikną koszty jeszcze większe. Jedźcie tam jeszcze raz, porównajcie ceny, uwzględniając ewentualny remont/wykończenie. Spróbujcie poszukać podobnego stanu w miejscach bardziej korzystnych jeżeli chodzi o dojazd i ponownie sprawdźcie ceny. Oczywiście nie musi, ale może się okazać, że różnica będzie spora i motywująca.
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7382
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kupno Mieszkania/Domu
Ewentualnie: kupcie gdzieś najtańszą ruderę a potem szukajcie meneli w lepszych lokalizacji którzy się zgodzą przeprowadzić za spłatę długów w spółdzielni + kaska na miesiąc picia
Re: Kupno Mieszkania/Domu
Tu masz przykładowo Dąbie. Jak się uprzesz do Grzegórzek masz z buta. Jeżeli nie jesteś bardzo wybredny robisz kosmetyke i mieszkasz. Jeżeli musicie mieć wszystko po swojemu , trzeba pruć i robi się Golgota. Ceny nie komentuję. Ja za pieniądze, które w to trzeba włożyć kupuję działkę, stawiam dom i mieszkam. Nawet przy obecnych cenach. Bez złotych klamek, stumetrowych salonów, szumu i rytmu miasta, skromnie, bez ekstrawagancji,ale mieszkam. https://www.otodom.pl/pl/oferta/okazja- ... 4cPUB.html
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10440
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Kupno Mieszkania/Domu
A to nie tam gdzieś jest plan zbudowania osiedla na 100 tysięcy ludzi? To mnie trochę przeraża, bo to musi oznaczać jakieś totalne zakorkowanie w przyszłości.535 pisze: ↑15-09-2021, 08:37Złocień posiada obecnie dwa wyjazdy i pewnie, że się zatyka, ale chyba coś z tym cały czas robią. Co do infrastruktury to nie wiem czego potrzebujecie, ale tam jest w głębi taki pawilon z duperelami. Kościoła faktycznie brakuje. Jednak zaraz za wspomnianą biedronką coś tam się bardzo powoli wykluwa. Będą parafianie, będzie stodoła. Głowa do góry Sebastian. Co do transportu. Jakoś na dniach otwierają przystanek kolei miejskiej. Nie będziesz miał lepszego i szybszego połączenia z Grzegórzkami. Nie chcę reklamować, bo ja mam wyrobione zdanie na temat tych okolic i tego miasta w ogóle, ale czuję, że remont może być drogą przez mękę okupioną sporymi kosztami i stratą czasu z czego wynikną koszty jeszcze większe. Jedźcie tam jeszcze raz, porównajcie ceny, uwzględniając ewentualny remont/wykończenie. Spróbujcie poszukać podobnego stanu w miejscach bardziej korzystnych jeżeli chodzi o dojazd i ponownie sprawdźcie ceny. Oczywiście nie musi, ale może się okazać, że różnica będzie spora i motywująca.
I am Jerusalem.
Re: Kupno Mieszkania/Domu
Ta inwestycja ma powstać między oczyszczalnią , a obwodnicą, ale spokojnie. Zanim to będzie odczuwalne, będziesz spierdalał z tego miasta szpagatami. Jestem pewien. Niestety. Jeżeli chcesz bliżej centrum musisz liczyć ze dwieście tysięcy więcej. Jeżeli chcesz uniknąć remontu powinieneś szukać czegoś nowszego, dalej od centrum. Nic w tej sprawie nie wymyślisz. Dodatkowo napisałeś, że 38 metrów to za mało. Matematyka jest brutalna. Pisałem gdzieś, że Kraków jest kurewsko drogi? Na razie spróbuj szukać czegoś do odświeżenia, a nie do remontu, czy wykończenia. Taka dobra rada wuja. No i zwracaj uwagę na wysokośc czynszu, bo jakoś nam w tych milionach ta sprawa dziwnie uciekła.