SARS-CoV-2

[empir]

Ale to jest jebane chujstwo. Po kilku dniach miałem poprawę po czym standardem było, że przy próbie zaśnięcia zaczynałem się dusić (saturacja była ok).
Już jestem po izolacji a lekarz z łaską wypisał skierowanie na RTG i badanie krwi oraz L4 do końca tygodnia.
Ciągle mam 38 stopni i kaszel gruźlica.
Idę dzisiaj znowu do lekarza. Nie widzę się w takim stanie w pracy.

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

[empir]

Po zakończonej izolacji nikt nie wysyła "ozdrowieńca" na nowy test.
Skąd pewność że wirusa już nie ma?


Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

[Prodi]

Dziś rano zmarł mój ojciec (wieloletnie kłopoty z sercem, by-passy od kilkunastu lat, rozrusznik wszczepiony na jesieni 2020 r. ). Przez jebanego Covida nawet mu nie zdążyłem na żywo pokazać półrocznego wnuka... Czekaliśmy z wizytą aż się z matką zaszczepią, no i dwa dni temu mieli drugą dawkę - mieliśmy się wybrać w okolicach weekendu majowego. Co za plugawy czas nastał:/

[vicotnick]

Po zakończonej izolacji nikt nie wysyła "ozdrowieńca" na nowy test.
Skąd pewność że wirusa już nie ma?


Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

To jest pokłosie tego, że w ubiegłym roku ludzie siedzieli miesiącami w izolacji, bo testy nadal były dodatnie, w moim otoczeniu jest osobą, która jest dodatnia po ponad miesiącu, po kontakcie z osobą zakażoną....

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Dziś rano zmarł mój ojciec (wieloletnie kłopoty z sercem, by-passy od kilkunastu lat, rozrusznik wszczepiony na jesieni 2020 r. ). Przez jebanego Covida nawet mu nie zdążyłem na żywo pokazać półrocznego wnuka... Czekaliśmy z wizytą aż się z matką zaszczepią, no i dwa dni temu mieli drugą dawkę - mieliśmy się wybrać w okolicach weekendu majowego. Co za plugawy czas nastał:/

Przykro mi stary. Wyjątkowo parszywy czas.

[mocny2_3]

Dziś rano zmarł mój ojciec (wieloletnie kłopoty z sercem, by-passy od kilkunastu lat, rozrusznik wszczepiony na jesieni 2020 r. ). Przez jebanego Covida nawet mu nie zdążyłem na żywo pokazać półrocznego wnuka... Czekaliśmy z wizytą aż się z matką zaszczepią, no i dwa dni temu mieli drugą dawkę - mieliśmy się wybrać w okolicach weekendu majowego. Co za plugawy czas nastał:/

Wyrazy współczucia

[Ascetic]

Prodi,

wyrazy współczucia również ode mnie. Bardzo porządny człowiek z Ciebie, tak z perspektywy tego co i jak piszesz na forum. Jest mi ze względu na powyższy fakt podwójnie przykro. Trzymaj się.

[Medard]

Dziś rano zmarł mój ojciec (wieloletnie kłopoty z sercem, by-passy od kilkunastu lat, rozrusznik wszczepiony na jesieni 2020 r. ). Przez jebanego Covida nawet mu nie zdążyłem na żywo pokazać półrocznego wnuka... Czekaliśmy z wizytą aż się z matką zaszczepią, no i dwa dni temu mieli drugą dawkę - mieliśmy się wybrać w okolicach weekendu majowego. Co za plugawy czas nastał:/

Przykro mi stary. Wyjątkowo parszywy czas.

Dołączę się z wyrazami współczucia.

[empir]

Dziś rano zmarł mój ojciec (wieloletnie kłopoty z sercem, by-passy od kilkunastu lat, rozrusznik wszczepiony na jesieni 2020 r. ). Przez jebanego Covida nawet mu nie zdążyłem na żywo pokazać półrocznego wnuka... Czekaliśmy z wizytą aż się z matką zaszczepią, no i dwa dni temu mieli drugą dawkę - mieliśmy się wybrać w okolicach weekendu majowego. Co za plugawy czas nastał:/

Współczuję

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

[Żułek]

Dziś rano zmarł mój ojciec (wieloletnie kłopoty z sercem, by-passy od kilkunastu lat, rozrusznik wszczepiony na jesieni 2020 r. ). Przez jebanego Covida nawet mu nie zdążyłem na żywo pokazać półrocznego wnuka... Czekaliśmy z wizytą aż się z matką zaszczepią, no i dwa dni temu mieli drugą dawkę - mieliśmy się wybrać w okolicach weekendu majowego. Co za plugawy czas nastał:/

Przykro mi stary. Wyjątkowo parszywy czas.

Dołączę się z wyrazami współczucia.

[Gunman]

Prodi trzymaj się mocno. Wyrazy współczucia.

[nicram]

Dziś rano zmarł mój ojciec (wieloletnie kłopoty z sercem, by-passy od kilkunastu lat, rozrusznik wszczepiony na jesieni 2020 r. ). Przez jebanego Covida nawet mu nie zdążyłem na żywo pokazać półrocznego wnuka... Czekaliśmy z wizytą aż się z matką zaszczepią, no i dwa dni temu mieli drugą dawkę - mieliśmy się wybrać w okolicach weekendu majowego. Co za plugawy czas nastał:/

Strasznie mi przykro kolego.

[nicram]

Ale to jest jebane chujstwo. Po kilku dniach miałem poprawę po czym standardem było, że przy próbie zaśnięcia zaczynałem się dusić (saturacja była ok).
Już jestem po izolacji a lekarz z łaską wypisał skierowanie na RTG i badanie krwi oraz L4 do końca tygodnia.
Ciągle mam 38 stopni i kaszel gruźlica.
Idę dzisiaj znowu do lekarza. Nie widzę się w takim stanie w pracy.

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

Bardzo słusznie. Masz jeszcze objawy i jesteś chory. Każdy przechodzi do chujstwo inaczej i sami widzimy w pracy, że u różnych osób wirus utrzymuje się czasem nawet do miesiąca. Po ustąpieniu objawów raczej jest znikoma szansa na to, że zarażasz, ale gdy je masz, to taka szansa jest całkiem duża.

[fugazi]

Dziś rano zmarł mój ojciec (wieloletnie kłopoty z sercem, by-passy od kilkunastu lat, rozrusznik wszczepiony na jesieni 2020 r. ). Przez jebanego Covida nawet mu nie zdążyłem na żywo pokazać półrocznego wnuka... Czekaliśmy z wizytą aż się z matką zaszczepią, no i dwa dni temu mieli drugą dawkę - mieliśmy się wybrać w okolicach weekendu majowego. Co za plugawy czas nastał:/

Współczuję stary. Piję dziś z innego powodu ale po przeczytaniu posta jakoś tak smutno się zrobiło. Niech moc będzie z Tobą.

[dzik]

Wyrazy współczucia Prodi.

[hcpig]

Współczuję Prodi, straszne są te czasy naprawdę.

Czy komuś z Was kto przeszedł ciężko C19 (respirator albo wielotygodniowy tlen) udało się wyeliminować całkowicie efekty w rodzaju szybkiego męczenia się, cofnięcia zmian płucnych itp. a jeżeli tak to po jakim czasie?

[Żułek]

"szurskie grupy" widze że termin się przyjął

[RippingHeadache]

Dziś rano zmarł mój ojciec (wieloletnie kłopoty z sercem, by-passy od kilkunastu lat, rozrusznik wszczepiony na jesieni 2020 r. ). Przez jebanego Covida nawet mu nie zdążyłem na żywo pokazać półrocznego wnuka... Czekaliśmy z wizytą aż się z matką zaszczepią, no i dwa dni temu mieli drugą dawkę - mieliśmy się wybrać w okolicach weekendu majowego. Co za plugawy czas nastał:/

Współczuję. Trzymaj się, chłopie!

[6IMP-|-OUS6]

Dziś rano zmarł mój ojciec (wieloletnie kłopoty z sercem, by-passy od kilkunastu lat, rozrusznik wszczepiony na jesieni 2020 r. ). Przez jebanego Covida nawet mu nie zdążyłem na żywo pokazać półrocznego wnuka... Czekaliśmy z wizytą aż się z matką zaszczepią, no i dwa dni temu mieli drugą dawkę - mieliśmy się wybrać w okolicach weekendu majowego. Co za plugawy czas nastał:/

Moje kondolencje. Dwa tygodnie temu moja kuzynka, 38lat

[trup]

Dziś rano zmarł mój ojciec (wieloletnie kłopoty z sercem, by-passy od kilkunastu lat, rozrusznik wszczepiony na jesieni 2020 r. ). Przez jebanego Covida nawet mu nie zdążyłem na żywo pokazać półrocznego wnuka... Czekaliśmy z wizytą aż się z matką zaszczepią, no i dwa dni temu mieli drugą dawkę - mieliśmy się wybrać w okolicach weekendu majowego. Co za plugawy czas nastał:/

To że ktoś umiera, to po prostu część życia. Ale jak nie możesz się po prostu pożegnać... boli bardziej. Trzymaj się.