Strona 1 z 8
Uzależnienia
: 24-02-2019, 10:05
autor: Headcrab
Macie problemy z uzależnieniami, utrudniają wam życie? Walczycie z nimi? Jeśli tak, to czy jest to bardzo ciężka walka i jak wam idzie? Zapraszam do ankiety, a tych bardziej smiałych do zwierzeń.
Re: Uzależnienia
: 24-02-2019, 10:07
autor: Medard
Headcrab pisze:Macie problemy z uzależnieniami, utrudniają wam życie? Walczycie z nimi? Jeśli tak, to czy jest to bardzo ciężka walka i jak wam idzie? Zapraszam do ankiety, a tych bardziej smiałych do zwierzeń.
Tak, internet. Nie mogę z tym zbytnio walczyć, bo i tak pracuję przy kompie.
Re: Uzależnienia
: 24-02-2019, 10:21
autor: Headcrab
Też mam problem z internetem. Czasem myślę że dobrze by było pozbyć się laptopa i smartphona, no ale z drugiej strony to dość radykalne rozwiązanie, a te urządzenia czasem jednak przydają się do czegoś pożytecznego.
Re: Uzależnienia
: 24-02-2019, 10:26
autor: Heretyk
dobry temat. może być ciekawie. ja się później uzewnętrznię :)
Re: Uzależnienia
: 24-02-2019, 11:36
autor: PureHate
Palenie rzuciłem,nie pije od 2 kilku lat.Tabaka jedynie i internet,który zabiera zbyt dużo cennego czasu.
Re: Uzależnienia
: 24-02-2019, 11:43
autor: wolff
Dupczenie, sport.
Re: Uzależnienia
: 24-02-2019, 11:47
autor: Mental
Słodycze.
Re: Uzależnienia
: 24-02-2019, 11:56
autor: PureHate
Mental pisze:Słodycze.
Niestety też przeginam jak są w domu to zawsze szybko znikają jak nie kupie to aż tak mnie nie ciągnie.
Re: Uzależnienia
: 24-02-2019, 12:13
autor: Harlequin
Kawa, kawa i jeszcze raz kawa. Młynek i french press
Re: Uzależnienia
: 24-02-2019, 12:40
autor: Medard
Harlequin pisze:Kawa, kawa i jeszcze raz kawa. Młynek i french press
U mnie też.
Półka i zamrażarka zawalona kawami czekającymi na zmielenie :)
Re: Uzależnienia
: 24-02-2019, 12:50
autor: Lord Gorloj
Jestem niepijącym alkoholikiem. I nie że piłem dużo a potem przestałem, tylko byłem w to już konkretnie wpierdolony. Teraz jedyny problem jaki mam z alkoholem, to ten, że masa ludzi nie potrafi skumać, że można mieć problem z alkoholem i nie być żulem spod sklepu. Resztę jakoś udało się ogarnąć, ale i tak nie wychodzę nigdzie, gdzie leje się więcej niż jedno piwo na osobę. Za duże ryzyko.
Poza tym kawa. Przy czym mam totalnie wyjebane na smak, bardzo mocno mnie to gówno obchodzi. Liczy się tylko kofeina. Próbowałem korzystać z bezwodnej, można kupić dość tanio kilogram i sobie rozpuszczać w wodzie, w soku, czy nawet jebać to po nosie jak koks, ale zbyt łatwo przesadzić, a samo działanie niewiele się różni od kawy czy yerby. Więc zostaję przy zwykłej kawie. Właśnie próbuję ograniczać, słabo mi idzie, ale to i tak niezbyt groźne uzależnienie.
No i Internet, mase czasu się przez to gówno marnuje.
Re: Uzależnienia
: 24-02-2019, 13:23
autor: Heretyk
kawa owszem. żyć bym bez niej nie mógł
papierosy rzucałem z 6-7 razy, ostatnio pół roku temu i do dziś nie palę
alko. o tym już pisałem. nie udało się rzucić całkowicie, ale bardzo mocno ograniczyć. "problem" mam w sumie taki, że jest fajnie tak do trzeciego lub czwartego drinka, później już staję się ospały, nic mi się nie chce, muzyka przestaje do mnie pewnym sensie docierać, jak czytam książkę to później już nic z tego nie wiem itd. bez sensu. a że jestem człowiekiem który musi zawsze doprowadzić sprawę do końca(czyli jak mam butelkę whisky to wypijam ją całą w jeden wieczór, zamiast rozłożyć sobie np na cały weekend) uznałem, że nie mogę mieć w domu więcej niż 0,2 wódki czy tam 3 piwa i tak też czynię. do najbliższego sklepu z 3 km więc opcja dokupienia czegoś raczej nie wchodzi w grę :)
zioło - no spoko, parę razy paliłem, ale żeby się uzależnić nie ma opcji
z internetem nie mam problemu. godzinka, dwie dziennie i wystarczy.
od muzyki kiedyś byłem uzależniony. słuchanie traktowałem niemal jak obowiązek. to było chore. przeszło mi i teraz słucham wyłącznie dla przyjemności. mogę nic nie słuchać tydzień, albo napierdalać cały weekend. zależy od humoru i chęci
książki - non stop coś czytam, każdego dnia, nawet jak umieram ze zmęczenia i nie mam kompletnie czasu muszę przeczytać chociaż parę rozdziałów
seriale - tutaj jest srogo. to że oglądam więcej niz przeciętny Kowalski nie stanowi problemu. ale oglądam prawdopodobnie też więcej od ludzi, którzy uważają sie za mocno obcykanych w temacie. wciąga to jak bagno. niemniej nie do tego stopnia, żeby zaniedbywać obowiązki czy pracę czyli leczyć się chyba jeszcze nie muszę
w ankiecie są leki nasenne.hmm. kiedyś złamałem rękę i dostałem na receptę paczkę jakichś bardzo mocnych tabletek przeciwbólowych. kurwa, nigdy, po żadnym alkoholu czy trawce nie czułem się tak zajebiście jak po tym. coś pięknego. dlatego wolę się trzymać z daleka bo nie wiem jak to by się skończyło. aspiryny ani paracetamolu nawet nie dotykam na wszelki wypadek :)
Re: Uzależnienia
: 24-02-2019, 13:44
autor: Sybir
A gdzie zakupy, płyty, koncerty i forume? :V
Re: Uzależnienia
: 24-02-2019, 14:09
autor: Heretyk
ja tam się wyleczyłem z kupowania płyt i ksiażek, jeżdzę tylko na koncerty black sabbath i iron maiden, a na forum poświęcam nie więcej niż pół godziny dziennie :)
Re: Uzależnienia
: 24-02-2019, 14:21
autor: Medard
Sybir pisze:A gdzie zakupy, płyty, koncerty i forume? :V
Zakupy, to tylko najważniejsze płyty, albo takie, ktore koniecznie chcę sprawdzić inaczej niż z telefonu, czy neta.
Za dużo roboty z odsprzedawaniem.
Re: Uzależnienia
: 24-02-2019, 15:07
autor: bullet
Jestem kofeinistą, bez kawy nie działam.
Re: Uzależnienia
: 24-02-2019, 16:18
autor: maciek z klanu
Każdy zaznaczył masturbacja a nikt o tym nie pisze. .
Re: Uzależnienia
: 24-02-2019, 16:23
autor: RottinG
Do niedawna myślałem, że muzyka, ale odkąd poznałem Warface to uzależniłem się od grania.
A można uzależnić się od kupowania zinów? Kupuje wszystko co wychodzi a czytam może kilka rocznie.
Re: Uzależnienia
: 24-02-2019, 17:28
autor: Gunman
maciek z klanu pisze:Każdy zaznaczył masturbacja a nikt o tym nie pisze. .
Trochę ciężko i niewygodnie się pisze jedną ręką.
Re: Uzależnienia
: 24-02-2019, 18:02
autor: maciek z klanu
Ja dałem radę z moim 69iq więc reszta tym bardziej