Masterful Magazine

Prosta sprawa. Wiekszosc z nas gdzies pracuje albo ma wlasny biznes, jest fachowcem w jakiejs dziedzinie.

Po tym jak udalo sie Wam uzbierac na utrzymanie forum widze piekielny potencjal w Uzytkownikach.
Mozemy sobie pomagac. Wspolpracowac sluzbowo.

Wystarczy bysmy w tym temacie podali kto czym zajmuje, co moze zaoferowac innym i jakiej pomocy potrzebuje i dzialamy.

Ja od lat robie w branzy reklamowej. Kampanie reklamowe, kreacja, wizerunek,
identyfikacja... Strony, kasetony, ulotki, sklad graficzny itp. Jestem managerem w agencji reklamowej. Sluze pomoca i oczywiscie rabatem dla Szanownych Uzytkownikow.

Swego czasu kolega Sybir pomogl mi w kwestiach zdrowotnych. Kolega Sodomouse w kwestiach handlowych. Mamy potencjal.

Dzialamy?

Rozpisać Ci trening szczupły?
:)

Ja pracuję w branży odpadowej. Mogę załatwić jakiś kontener, nakierować na zakład utylizacyjny albo sporządzić jakaś analizę, czy inna kalkulację. Teren cała Polska.

Jestem czterdziestopięcioletnim rencistą, lubię łowić ryby razem z kolegami,
sobie wspominamy i pijemy czystą, jak żeśmy władzą byli, a nie psami.
Dorabiam sobie jako cieć na budowie, wciąż w niej służę już od tylu lat.
Władza jest władzą każdy Ci to powie,
pies psem zostanie jak światem świat.

Spawam bloki katalityczne do maszyn przemysłowych, samolotów i samochodów przy użyciu metody MAG i TIG. Pospawać coś komuś:-P:-D

jestem zastępcą kierownika schroniska dla bezdomnych na dzień dzisiejszy dysponujemy dwoma miejscami w noclegowni warunek udokumentowana trzeźwość

jeśli jest ktoś z placówki w Kobierzynie niech się szybko odezwie do jednego forumowicza z okolic bo nie za dobrze to wyglada

Jakby komuś materiał z podsufitki w samochodzie (najlepiej Porshe Carrera/Cayman) spadał na głowę, chętnie naprawię. Poza tym drobne naprawy wszelkiej maści, tzw. manual job (nie mylić z hand job, bo z tym już nie do mnie).

Gall pisze:(nie mylić z hand job, bo z tym już nie do mnie).

Nie ma manieczka, więc sorry, ale jesteś w tym momencie najbardziej kompetentną osobą do przejęcia jego roli. Póki co.

Ja jestem brokerem ubezpieczeniowym. Jak czyjaś firma płaci rocznie minimum 40-50 tysi rocznie za ubezpieczenia, to chętnie pomogę. Mniejsze kwoty raczej nie, bo szef się wkurwi, a poza tym średnio by mi się to opylało. ;)

maciek z klanu pisze:Ja pracuję w branży odpadowej. Mogę załatwić jakiś kontener, nakierować na zakład utylizacyjny albo sporządzić jakaś analizę, czy inna kalkulację. Teren cała Polska.

Kolego, masz dostęp do wiedzy w temacie warunków, zezwoleń dot. spalarni odpadów różnych, w tym medycznych?
Temat pieca plus zezwolenia.

SATYROS pisze:

maciek z klanu pisze:Ja pracuję w branży odpadowej. Mogę załatwić jakiś kontener, nakierować na zakład utylizacyjny albo sporządzić jakaś analizę, czy inna kalkulację. Teren cała Polska.

Kolego, masz dostęp do wiedzy w temacie warunków, zezwoleń dot. spalarni odpadów różnych, w tym medycznych?
Temat pieca plus zezwolenia.

Temat spalarni w Polsce to jest ogólnie kpina, jest tylko kilka ,,poważnych,, spalarni i czuć na rynku wielki niedosyt. Także otwarcie takiej spalarni to bardzo dobry interes, ale to już wiesz jeśli pytasz o takie sprawy. Napisz priva to ci dam namiar na gościa z roboty, byłego pracownika wiosiu. Gość jest otrzaskany w decyzjach straszliwie. Powolasz się na mnie to ci pomoże. No jedyna jego wada to jak na swój wiek dość sztywny hyhy. Ale wiedzę i kontakty w tych tematach ma ogromną.

Self pisze:

Gall pisze:(nie mylić z hand job, bo z tym już nie do mnie).

Nie ma manieczka, więc sorry, ale jesteś w tym momencie najbardziej kompetentną osobą do przejęcia jego roli. Póki co.

Manieczki wciąż tu jest. Musisz tylko otworzyć serduszko, a wyczujesz jego obecność.

Najprzewielebniejszy pisze:Prosta sprawa. Wiekszosc z nas gdzies pracuje albo ma wlasny biznes, jest fachowcem w jakiejs dziedzinie.

Po tym jak udalo sie Wam uzbierac na utrzymanie forum widze piekielny potencjal w Uzytkownikach.
Mozemy sobie pomagac. Wspolpracowac sluzbowo.

Wystarczy bysmy w tym temacie podali kto czym zajmuje, co moze zaoferowac innym i jakiej pomocy potrzebuje i dzialamy.

Ja od lat robie w branzy reklamowej. Kampanie reklamowe, kreacja, wizerunek,
identyfikacja... Strony, kasetony, ulotki, sklad graficzny itp. Jestem managerem w agencji reklamowej. Sluze pomoca i oczywiscie rabatem dla Szanownych Uzytkownikow.

Swego czasu kolega Sybir pomogl mi w kwestiach zdrowotnych. Kolega Sodomouse w kwestiach handlowych. Mamy potencjal.

Dzialamy?

Ostatnio ogladalem czeski film o nauczycielce ...Hmnn...

Jestem doradcą technicznym u producenta materiałów hydroizolacyjnych. Papy, masy, bitumy, lepiszcza - jednym słowem czarny biznes :) Czy może być lepsza praca dla metalowca? Chyba tylko w kopalni ;) Jak ktoś szuka doradztwa w dziedzinie ciężkich hydroizolacji, czyli fundamenty, dachy ewentualnie balkony niech da znać. Łazieneki i hydraulika to nie ten adres, jakby co.

Najprzewielebniejszy pisze: Ja od lat robie w branzy reklamowej. Kampanie reklamowe, kreacja, wizerunek,
identyfikacja... Strony, kasetony, ulotki, sklad graficzny itp. Jestem managerem w agencji reklamowej. Sluze pomoca i oczywiscie rabatem dla Szanownych Uzytkownikow.

Doprecyzujesz? Bo jak na tę branżę, która przeszła bardzo intensywną i wciąż przechodzi digitializację, to stwierdzenie "Jestem managerem" trochę trąci myszką. Managerowie są w reklamie od wszystkiego. To tak jak powiedzieć "jestem kierowcą" ;)

mistrzsardu pisze:Jestem doradcą technicznym u producenta materiałów hydroizolacyjnych. Papy, masy, bitumy, lepiszcza - jednym słowem czarny biznes :) Czy może być lepsza praca dla metalowca? Chyba tylko w kopalni ;) Jak ktoś szuka doradztwa w dziedzinie ciężkich hydroizolacji, czyli fundamenty, dachy ewentualnie balkony niech da znać. Łazieneki i hydraulika to nie ten adres, jakby co.

A w jakim regionie? Trochę tego używam. Znaczy na budowie robię, jakby jakiś kosztorysik, nadzór na południu.

mistrzsardu pisze:Papy, masy, bitumy, lepiszcza - jednym słowem czarny biznes :) Czy może być lepsza praca dla metalowca? Chyba tylko w kopalni ;)

Ja to jestem zarówno Heavy Metal jak i Underground - pracowałem na skupie złomu + robiłem praktyki w kopalni węgla ;)

martyrdoom pisze:

mistrzsardu pisze:Papy, masy, bitumy, lepiszcza - jednym słowem czarny biznes :) Czy może być lepsza praca dla metalowca? Chyba tylko w kopalni ;)

Ja to jestem zarówno Heavy Metal jak i Underground - pracowałem na skupie złomu + robiłem praktyki w kopalni węgla ;)

A ja całe życie pracuję w hurtowni stali (głównie metale czarne) :))

siedzi tu na forume jakiś informatyk/programista języków wszelakich, java, c#, python etc ??

Ha ha ha
Taa.
Ogólnie surowce wtórne - skup / sprzedaż i oczywiście sort .
Masz tonę miedzi pisz śmiało podjedziemy załadujemy i zapłacimy gotówką
Może też być tańszy materiał - stal żeliwo makulatura , ale to już tylko odbiory z Holly Łódź