Zycie zawodowe. Samopomoc masterfulowa

[SODOMOUSE]

to som dobre skutki covidu, zapraszamy. Składka w tym roku , rozumję bendzie odpowiednia do lockdałnu?
Bo bjeda jezd i xerowanie flyersów internetowych, to som drogje rzeczy.

[Triceratops]

Tylko prosze mi sie odjebutac od uzytkownika Bostona, on jest nadzieja i przyszloscia tego forum

[SODOMOUSE]

Tylko prosze mi sie odjebutac od uzytkownika Bostona, on jest nadzieja i przyszloscia tego forum

weź się lepiej przegoogluj, bo już Ci na cookies dojebują w darknecie.

[Triceratops]

Tzo?

[Triceratops]

W odpowiedzi na liczne (i sluszne ) postulaty wypowiadania sie w ramach kompetencji wykonywanego zawodu przeszukalem temat. Niestety okulary z denkami od musztardowek nie ulatwiaja sprawy i widac cos przeoczylem, bo nie znalazlem zadnego wirusologa, epidemiologa ani nawet genetyka. Zatem moze zacznijmy od nowa jeszcze raz: kazdy wpisze tu swoje kompetencje zawodowe, ktorych nikt nie bedzie podwazal i tylko w swoich kompetencjach kazdy sie bedzie wypowiadal. To nam usprawni funkcjonowanie i wyeliminuje liczne sprzeczki i scysje. Na poczatek niech sie przedstawia zatem ci wymienieni wyzej, to uspokoi najpopularniejsze tematy. Wirusolodzy na start!

[vicotnick]

To może niech kolega zacznie od siebie (:

[Triceratops]

Ja juz sie dawno wpisalem, widac kol wbija w temat bez uprzedniego przeczytania w calosci :)

[vicotnick]

Punkt dla kolegi :/

[Mariusz Wędliniarz]

Ja juz sie dawno wpisalem, widac kol wbija w temat bez uprzedniego przeczytania w calosci

Na pewno nie masz zawodu rolnika, a wypowiadałeś się o np. odśnieżaniu podwórza jakby to robili wszyscy rolnicy w zimie. To, że przyjedziesz na wieś raz na jakiś czas na weekend żeby posiedzieć przy ciepłym kominku i popić jakieś drogie wina nie czyni cię rolnikiem, ani żadnym wiejskim chłopem. Na podwórzu musi leżeć gówno, mają chodzić zwierzęta. Ty byś chciał strzyc trawniki jakąś maszynką z żyłką i stresować ptactwo domowe.

[535]

Mariusz. Ja odśnieżam. Gówno też czasem leży, bo przychodzą zwierzęta. Kot, kuna, czasem wiewiórka. Liczy się?

[Triceratops]

Ja juz sie dawno wpisalem, widac kol wbija w temat bez uprzedniego przeczytania w calosci

Na pewno nie masz zawodu rolnika, a wypowiadałeś się o np. odśnieżaniu podwórza jakby to robili wszyscy rolnicy w zimie. To, że przyjedziesz na wieś raz na jakiś czas na weekend żeby posiedzieć przy ciepłym kominku i popić jakieś drogie wina nie czyni cię rolnikiem, ani żadnym wiejskim chłopem. Na podwórzu musi leżeć gówno, mają chodzić zwierzęta. Ty byś chciał strzyc trawniki jakąś maszynką z żyłką i stresować ptactwo domowe.

Chyba w biurze sobie wyguglowales te wies jak z noweli Sienkiewicza. Nie wiesz co to nawet „czterdziestka” czy „szescdziesiatka” taki z ciebie rolnik.

[Mariusz Wędliniarz]

Mariusz. Ja odśnieżam. Gówno też czasem leży, bo przychodzą zwierzęta. Kot, kuna, czasem wiewiórka. Liczy się?

Jak bardzo napada i akurat trzeba po coś przemieścić się nie raz na podwórzu to tak. Triceratops pisał, że jak zawsze jest w zimie na wsi to wyciąga swojego drogiego traktora i odśnieża nim podwórze, a w domu bez przerwy pali i podgrzewa w piecach żeby gorące rury nie wiadomo po co były nagrzewane. To marnotrastwo. Tak się nie robi na wsi. Pewnie nie ma żadnej zwierzyny w domu do tego.

[Triceratops]

Mariusz, nie rozmywaj tematu, bo widze, ze chcesz go zepchnac, tylko wypisuj swoje kompetencje zawodowe. Siedzenie w biurze i wypisywanie czerstwych skwarow sie nie liczy. Jak to na wsi widziales gdzies kominek to widac nigdy wiejskiej chalupy nie widziales od srodka.

[Triceratops]

W odpowiedzi na liczne (i sluszne ) postulaty wypowiadania sie w ramach kompetencji wykonywanego zawodu przeszukalem temat. Niestety okulary z denkami od musztardowek nie ulatwiaja sprawy i widac cos przeoczylem, bo nie znalazlem zadnego wirusologa, epidemiologa ani nawet genetyka. Zatem moze zacznijmy od nowa jeszcze raz: kazdy wpisze tu swoje kompetencje zawodowe, ktorych nikt nie bedzie podwazal i tylko w swoich kompetencjach kazdy sie bedzie wypowiadal. To nam usprawni funkcjonowanie i wyeliminuje liczne sprzeczki i scysje. Na poczatek niech sie przedstawia zatem ci wymienieni wyzej, to uspokoi najpopularniejsze tematy. Wirusolodzy na start!

Ponawiam apel, martwi mnie ten brak odzewu. Gdzie sie pochowali ci specjalisci?

[SODOMOUSE]

Koleggi na mf, potrzebuję w miarę szybkiej pomocy. Od lat szukam płyty CD Nagły Atak Spawacza "Psychedryna".
Kumpel przed chwilą wyczaił mi ją na grupie hip hop fb , gość sprzedaje z Krakowa. Jest to nowy osobnik na tej grupie,
stąd mój strach że mnie wyjebie z kasy. Odbiór osobisty w Krakowie możliwy, tak napisał na grupie. Stąd moje pytanie.
Czy ktoś z Krakowa, mógłby tę płytę dla mnie nabyć osobiście? Ja kasę przelewam odwrotnie : paypal etc.
Proszę o szybkie info.

[maciek z klanu]

Na alledrogo masz dwie sztuki. Chyba pewniej i łatwiej, choć nie wiem czy ceny nie za wysokie.

[SODOMOUSE]

ok dzięki. Dawno na alle nie zaglądałem, kupiłem za 150pln i BDB ! dzięki. Na grupie , dawałem wiele więcej....

[Triceratops]

sluchasz tych patusow??

[SODOMOUSE]

sluchasz tych patusow??

tak, a nawet znam osobiście : )

[Triceratops]

Hehe niezle , ja mam kasety xD

Co ciekawe do dzisiaj znam na pamiec pare ich textow, zupelnie jak u Necrophila. Dobra poezja zawsze trafiala do mojego serca