Co za pędzelFakt pisze:Wielki aktor Jerzy Stuhr (75 l.), który pijany potrącił motocyklistę, próbował dwukrotnie uciekać po incydencie! Twierdził również, że ofiara udaje, a gdy przyjechała policja, miał utrudniać badanie alkomatem. To ustalenia Faktu, który dotarł do zeznań ofiary aktora, Sławomira G.
Feralnego 17 października, G. jechał odebrać jedzenie do firmy cateringowej, w której sobie dorabiał. Ustaliliśmy, że mężczyzna ma wyższe wykształcenie i nigdy nie był karany. – To moje dodatkowe zajęcie – zeznał przed śledczymi.
Moment zderzenia pamiętał doskonale, a dodatkowo przyznał, że wszystko nagrało się na rejestratorze zamontowanym na jego kasku.
Jak doszło do wypadku? – Kończąc manewr skrętu, zauważyłem po swojej stronie czarny obiekt – pojazd (czarny lexus Stuhra, red.). To były ułamki sekund, kiedy poczułem uderzenie na moim ciele – opowiadał G.
Z jego zeznań wynika, że do uderzenia doszło w okolicach nad lewym łokciem oraz lewym przedramieniem. – Usłyszałem ogromny huk. Poczułem się jakby w stanie nieważkości – relacjonował moment potrącenia.
G. dodał również, że nie upadł tylko dlatego, że posiada ponadstandardowe umiejętności kierowania motocyklem. – Firma KTM produkująca motocykle zatrudnia mnie do pokazów motocyklowych i wykonywania nimi różnych manewrów – uzasadniał i dodał, że w jego ocenie 99 proc. innych kierowców straciłoby panowanie nad motorem i upadło.
– Oglądając później to zdarzenie na kamerze, uważam, że to był cud – powiedział na przesłuchaniu.
Ofiara: Stuhr próbował dwa razy uciec
Po uderzeniu motocyklisty Stuhr się nie zatrzymał, a Sławomir G. ruszył za nim w pogoń. Zeznał, że musiał motocyklem przekroczyć ponad 50 km/godz., by na ulicy Mickiewicza w Krakowie dogonić Lexusa, którym jechał aktor. – Kiedy próbowałem kontynuować jazdę, trzymając kierownicę także lewą ręką, w pewnym momencie odczułem ogromny ból, jakby ktoś mi wbił w rękę ogromną igłę, jak długopis, coś mi w ręce strzeliło – tłumaczył śledczym, mówiąc, dlaczego kierował motorem tylko jedną ręką, w czasie pościgu za Stuhrem.
Feralnego 17 października, G. jechał odebrać jedzenie do firmy cateringowej, w której sobie dorabiał. Ustaliliśmy, że mężczyzna ma wyższe wykształcenie i nigdy nie był karany. – To moje dodatkowe zajęcie – zeznał przed śledczymi.
Moment zderzenia pamiętał doskonale, a dodatkowo przyznał, że wszystko nagrało się na rejestratorze zamontowanym na jego kasku.
Jak doszło do wypadku? – Kończąc manewr skrętu, zauważyłem po swojej stronie czarny obiekt – pojazd (czarny lexus Stuhra, red.). To były ułamki sekund, kiedy poczułem uderzenie na moim ciele – opowiadał G.
Z jego zeznań wynika, że do uderzenia doszło w okolicach nad lewym łokciem oraz lewym przedramieniem. – Usłyszałem ogromny huk. Poczułem się jakby w stanie nieważkości – relacjonował moment potrącenia.
G. dodał również, że nie upadł tylko dlatego, że posiada ponadstandardowe umiejętności kierowania motocyklem. – Firma KTM produkująca motocykle zatrudnia mnie do pokazów motocyklowych i wykonywania nimi różnych manewrów – uzasadniał i dodał, że w jego ocenie 99 proc. innych kierowców straciłoby panowanie nad motorem i upadło.
– Oglądając później to zdarzenie na kamerze, uważam, że to był cud – powiedział na przesłuchaniu.
Ofiara: Stuhr próbował dwa razy uciec
Po uderzeniu motocyklisty Stuhr się nie zatrzymał, a Sławomir G. ruszył za nim w pogoń. Zeznał, że musiał motocyklem przekroczyć ponad 50 km/godz., by na ulicy Mickiewicza w Krakowie dogonić Lexusa, którym jechał aktor. – Kiedy próbowałem kontynuować jazdę, trzymając kierownicę także lewą ręką, w pewnym momencie odczułem ogromny ból, jakby ktoś mi wbił w rękę ogromną igłę, jak długopis, coś mi w ręce strzeliło – tłumaczył śledczym, mówiąc, dlaczego kierował motorem tylko jedną ręką, w czasie pościgu za Stuhrem.
W końcu, przed skrzyżowaniem ulic: Mickiewicza z Czarnowiejską, udało mu się wyprzedzić Lexusa. – Po zejściu z motocykla użyłem wobec kierującego niecenzuralnego słowa „co ty jesteś pierd***, potrąciłeś mnie i uciekasz?”. Jak do niego podszedłem, to on miał otwartą szybę i na moje stwierdzenie powiedział coś w stylu „niemożliwe” – czytamy w treściach zeznań ofiary Stuhra.
Kiedy G. powiedział Stuhrowi (którego wówczas jeszcze nie rozpoznał, red.), że zdarzenie ma nagrane na kamerce, ten chciał, żeby potrącony mężczyzna zszedł mu z linii jazdy i podszedł bliżej do drzwi samochodu i pokazał mu obrażenia.
– Kiedy powiedziałem, że pokaże mu je policja i po nią dzwonię, on zaczął kontynuować ucieczkę – dodał.
Wtedy G. szybko wsiadł na motocykl i ponowił pościg za pijanym kierowcą. – Umożliwił mi to ruch samochodów, który skumulował się przy kolejnym skrzyżowaniu na wysokości ulic Karmelickiej i Królewskiej.
G. ponownie zajechał drogę Lexusowi, który prowadził Stuhr i przyhamował. – Próbował we mnie wjechać, zepchnąć mnie. Ja dodałem troszeczkę gazu i znów zahamowałem. On wtedy jechał buspasem, to było przed skrzyżowaniem z Karmelicką, kiedy buspas stawał się też pasem do skrętu w prawo dla innych aut. Zablokowałem mu zatem możliwość dalszej jazdy pasem do skrętu w prawo – opowiedział w śledztwie. Przyznał, że to właśnie, dlatego udało się zatrzymać pijanego aktora.
Potrącony do Stuhra: "Przestań uciekać bandyto!"
– Sytuacja pozwoliła mi na ponowne zejście z motocykla i dzięki temu mogłem go powstrzymać przed ucieczką, używając na początku słów „bandyto, przestań uciekać” – zeznał.
Równocześnie G. dzwonił na numer 112, wzywając na miejsce policję. – Wtedy z twarzy rozpoznałem, że jest to Jerzy Stuhr – czytamy.
Sławomir G. opisał również, że do czasu przyjazdu policji obserwował dziwne zachowanie aktora. – Próbował cały czas dojeżdżać mi do nóg i ucieczki. Próbował wykorzystać każdą sekundę do ucieczki – opowiedział śledczym, dodając, że sytuacja jest nagrana na kamerze.
Stuhr, według jego relacji przestał próbować uciekać, dopiero gdy na miejscu zdarzenia pojawił się patrol policji. – Schował coś, co miał zainstalowane w okolicach lusterka wstecznego, domyślam się, że to był wideorejestrator – opisywał śledczym sytuację i dodał, że cały czas odczuwał ból ręki. – Zwijałem się w "kłębuszek" – opisywał.
Znajomy ofiary: Stuhr utrudniał badanie alkomatem
Na miejscu zdarzenia oprócz policji i karetki pogotowia zjawił się również pan Dariusz, znajomy potrąconego motocyklisty. On zabrał motor i został na miejscu zdarzenia jeszcze po tym, jak G. odjechał karetką do szpitala.
– Jak ból się nasilał i był już nie do wytrzymania, zadzwoniłem po karetkę, zanim na miejscu pojawiła się policja. Ja nie chciałem jechać do szpitala, ale pielęgniarka lub ratowniczka z karetki przekonywała mnie, byśmy pojechali na prześwietlenie – zeznał potrącony motocyklista. W lecznicy zrobiono mu zdjęcie rentgenem, przepisano leki i zalecono noszenie ręki na temblaku przez 7 dni.
Stuhr, jak wynika z zeznań Sławomira G., przekonywał policję, że potrącony mężczyzna udaje i niemożliwe by jego auto miało kontakt z motocyklistą. Jak wynika również z zeznań poszkodowanego, Stuhr miał utrudniać badanie alkomatem.
– Z opowiadania Dariusza (znajomy, który przyjechał po motor, red.) wiem też, że pan Stuhr miał utrudniać badanie alkomatem. Policjantka musiała powtarzać testy i kilka razy instruować go jak ma dmuchać – opowiadał śledczym. – Dariusz mówił mi też przez telefon, że pan Stuhr wydmuchał 0,7 promila i przyznał się wobec policjantów do spożycia jednej może dwóch butelek wina – czytamy w zeznaniach G.
Przyznał również, że od wypadku Stuhr nie kontaktował się z nim.
Jerzy Stuhr mimo wielokrotnie ponawianych prób kontaktu nie odpowiedział na pytania Faktu, czy potwierdza zeznania motocyklisty.
ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10127
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7919
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II
U nas na wsi Janusz jak zrobił imprezę to sędziowie rozbili się na rodzie W Kochanowicach a kierujący miał 2,3 promila. Zmarło mu się na covid. Środowisko uważało Go za wcielenie diabła i za sobę nie do usunięcia a tu choróbsko Go wykończyło.
https://czestochowa.wyborcza.pl/czestoc ... 28061.html
https://www.rp.pl/kraj/art16464941-sad-sam-sie-osadzil
Generalnie tu jest takie państwo w państwie.
Ale od Janusza kultowe :widziały gały co brały albo napierdalanie z packą w ręku much na rozprawie w pamięci i serduszku na zawsze.
https://czestochowa.wyborcza.pl/czestoc ... 28061.html
https://www.rp.pl/kraj/art16464941-sad-sam-sie-osadzil
Generalnie tu jest takie państwo w państwie.
Ale od Janusza kultowe :widziały gały co brały albo napierdalanie z packą w ręku much na rozprawie w pamięci i serduszku na zawsze.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10127
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II
Swoją drogą zwizualizujcie sobie taką sytuację. Jedziesz sobie ulicą nagle potrąca cię czarny Lexus, wychodzi z niego kierowca i zaczyna drzeć mordę głosem Osła z Shreka
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II
Gorzej gdyby zapłakał i zawył: kobieta mnie bije!
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II
Tym razem ekoidioci wpadli do muzeum dinozaurów i przykleili się do jednego z eksponatów.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- bartwa
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8107
- Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
- Lokalizacja: pruska dziura
Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II
W Berlinie ratownicy dotarli na miejsce wypadku z opóźnieniem, ponieważ aktywiści klimatyczni zablokowali drogi. Politycy są zbulwersowani, zarzuty karne – postawione.
Działacze grupy „Ostatnie pokolenie” przyznali w poniedziałek, że część z nich protestowała na miejskiej autostradzie i zakłóciła ruch. Powiedzieli, że grupa nie może wykluczyć, że opóźnienie ratowników było związane z „wywołanym przez nas korkiem”. Grupa protestująca na rzecz ochrony klimatu powodowała ostatnio poprzez blokady prawie codziennie znaczne utrudnienia na berlińskich drogach.
Tymczasem berlińska policja postawiła zarzuty karne dwóm działaczom grupy. Zarzuty obejmują nieudzielenie pomocy i utrudnianie pracy osobom udzielającym pomocy, jak powiedział rzecznik policji.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/sw ... 2a158d6f23
Działacze grupy „Ostatnie pokolenie” przyznali w poniedziałek, że część z nich protestowała na miejskiej autostradzie i zakłóciła ruch. Powiedzieli, że grupa nie może wykluczyć, że opóźnienie ratowników było związane z „wywołanym przez nas korkiem”. Grupa protestująca na rzecz ochrony klimatu powodowała ostatnio poprzez blokady prawie codziennie znaczne utrudnienia na berlińskich drogach.
Tymczasem berlińska policja postawiła zarzuty karne dwóm działaczom grupy. Zarzuty obejmują nieudzielenie pomocy i utrudnianie pracy osobom udzielającym pomocy, jak powiedział rzecznik policji.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/sw ... 2a158d6f23
PLASTIK NIE JEST METALEM
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14661
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 166
- Rejestracja: 05-10-2017, 00:36
Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II
Norwegowie dyskryminują. Co się wyrabia
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10127
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II
To jakaś plaga ostatnio z tego pozycjami. Ostatnio zresztą pojawiło się coś w ten deseń w anturażu rosyjskiej agresji na Ukrainę 'Ktoś tam z Kijowa".Krzysztof Cieślik pisze: ile można zarobić na popholokauście i Zagładzie?
edit: dane bez empiku i bonito, mnóżcie razy 3 spokojnie
Edit: o to
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6708
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II
^ Po modzie na skandynawskie kryminały, romanse o paniach, które poznają młodszego adoratora i innych wynalazkach przyszła pora na zarabianie na innych koncepcjach
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9643
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II
O tę śmieciową literaturę pseudohistoryczną to w ogóle coraz większą afera jest - zaczęło się chyba od wymyślanych wywiadów z dawno zmarlymi ("Spowiedź Hitlera. Szczera rozmowa z Żydem" i tym podobnych).Hatefire pisze: ↑18-11-2022, 14:50To jakaś plaga ostatnio z tego pozycjami. Ostatnio zresztą pojawiło się coś w ten deseń w anturażu rosyjskiej agresji na Ukrainę 'Ktoś tam z Kijowa".Krzysztof Cieślik pisze: ile można zarobić na popholokauście i Zagładzie?
edit: dane bez empiku i bonito, mnóżcie razy 3 spokojnie
Edit: o to
Guilty of being right
- WaszJudasz
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3223
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II
Hitler to w ogóle sami zdolni ludzie otaczali - książki napisali wszak jego kierowca, ochroniarz, adiutant, kamerdyner...
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II
Rak w postaci absurdalnych aktów dewastacji, dokonywanych przez ekooszołomów w instytucjach kultury, trwa w najlepsze. Ten egzotyczny duet przykleił się do barierki w operze w Hamburgu. Na szczęście barierka została zdemontowana i wyprowadzona z sali razem z ww. osobnikami.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14661
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II
jrpdl... co za patus... 71 lat zapłodnił 13latkę...
https://wiadomosci.wp.pl/13-latka-rodzi ... 893055040a
https://wiadomosci.wp.pl/13-latka-rodzi ... 893055040a
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- devastator77
- zahartowany metalizator
- Posty: 6639
- Rejestracja: 04-09-2016, 10:26
Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II
Pamiętam takie i podobne listy z tygodnika "Na Przełaj".
Zawsze kupa śmiechu była,jakaś panna pisała,że jej chłopak poprosił o tzw "dowód miłości",ta mu dała ten dowód,potem okazało się,że zaciążyła,a amant powiedział jej,że już jej nie kocha tylko jej koleżankę i panna pisała do gazety list i pytała co robić.Mnóstwo tego typu listów było.
Zawsze kupa śmiechu była,jakaś panna pisała,że jej chłopak poprosił o tzw "dowód miłości",ta mu dała ten dowód,potem okazało się,że zaciążyła,a amant powiedział jej,że już jej nie kocha tylko jej koleżankę i panna pisała do gazety list i pytała co robić.Mnóstwo tego typu listów było.
Kogo ty we mnie
wszystkimi dziennie
nocami straszysz?
wszystkimi dziennie
nocami straszysz?
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II
Dowody tamtych miłości mają dziś podobne problemy.devastator77 pisze: ↑10-12-2022, 15:59Pamiętam takie i podobne listy z tygodnika "Na Przełaj".
Zawsze kupa śmiechu była,jakaś panna pisała,że jej chłopak poprosił o tzw "dowód miłości",ta mu dała ten dowód,potem okazało się,że zaciążyła,a amant powiedział jej,że już jej nie kocha tylko jej koleżankę i panna pisała do gazety list i pytała co robić.Mnóstwo tego typu listów było.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- Maro
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1348
- Rejestracja: 30-05-2013, 20:16
Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II
fajowo dwóch cyrkowców nareszcie