Hatefire pisze: ↑24-11-2022, 09:41
Ascetic pisze: ↑24-11-2022, 09:29
Mało widzisz, jednak. Czytasz też dość wybiórczo i pod swoje założenie. Rób co tam chcesz, nikt na to nie ma wpływu. Mi tam to nie leży, nie podobają mi sie intencje i konsekwencje tego. Właściwie mam swoją interpretacje tego zachowania. A, że w tym momencie kilku łapie ten wątek i klakieruje? Dzisiaj tak, jutro może inaczej.
Wiadomo. Co do pierwszej cześci wypowiedzi do której sie odnoszę. To sie częściowo wiąże z tym co powyżej napisałem.
No to może jednak wydobędziesz od swojego funfla, po pierwsze czy naprawdę zastrzelił tego wilka, czy może trollował dla jaj lub coś mu się uwidziało w pijackim amoku. Jeśli jednak zastrzelił, to czy ma papier uprawniający do odstrzału osobnika gatunku znajdującego się pod ustawową ochroną ścisłą. Hint, jeśli odstrzelił i nie ma papieru, to jest kłusownikiem. Krótko mówiąc masz pretensje, że nazywam rzecz po imieniu, bazując na tym co sam zainteresowany raczył napisać na Forume, ba chlubiąc się wręcz tym. Zabawnym ponadto znajduję, to twoje wzmożenie. To chrzestny twojej, córki i z tego tytułu bronisz go jak Stanowski Michniewicza, czy co. To dorosły człowiek i chyba wie co pisze na Forume?
Rzeczywiście słabo czytasz, na przestrzeni lat i kiepsko sklejasz fakty. Ja właściwie chciałem grzecznie napisać, czytając właśnie forum, abyś sobie poszedł i zajął się czytaniem książek, ale ty widzę, taki osiołkowaty jesteś. Albo jak te jeleniowate z TSE. Kręce się, ogon kręci mną, kręce się, w kółeczko.
Jeszcze raz. Powiedział Tobie jasno, masz problem, dostaniesz od i do niego namiary, możesz bezpośrednio z Tomaszem wyjaśnić. Ty jednak jak rozumiem na forum wolisz, czyli jakieś serious bussines, ten internet, bo forum i forum. Możesz mieć przecież info z pierwszej ręki, tylko do tego trzeba mieć jaja.
Jakieś tam wycieczki do córki przemilczę, ale zapamiętam i wrócę w swoim czasie. Takie to mało eleganckie mieszać tego typu sprawy, ale po tym wiem, że xxx już nie trzyma. Drażliwy i mało kulturalny chłoptaś nam się trafił.