Materializm jako nałóg

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

ODPOWIEDZ

Czy macie problem z materializmem galupującym?

TAK
31
39%
NIE
49
61%
 
Liczba głosów: 80
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7382
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: Materializm jako nałóg

17-08-2019, 22:28

O radykaliźmie to akurat było do naszego Nergalka :)
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: Materializm jako nałóg

17-08-2019, 22:53

bullet pisze:
Lord Gorloj pisze:Mi zostało 60. Stoją i się kurzą, i pewnie kiedyś je pogonię na allegro też, ale przynajmniej każda z nich jest spoko.
Dużo czasu już ci nie zostało, bo od 16 września allegro wycina "prywaciarzy" i przenosi ich na nową stronę. Zostają tylko firmy.
Masz jakieś szersze info na ten temat?
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

29-08-2019, 18:20

nie kupię nowego Toola, czy to oznacza, że nie mam nałogu?
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Plagueis
rasowy masterfulowicz
Posty: 3011
Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
Lokalizacja: South of Heaven

Re: Materializm jako nałóg

30-08-2019, 08:19

"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
Awatar użytkownika
Prodi
postuje jak opętany!
Posty: 526
Rejestracja: 01-12-2016, 10:18

Re: Materializm jako nałóg

30-08-2019, 10:23

Jakby nieco na marginesie rozkmin w przedmiotowym temate, ale że właśnie słuchałem tego albumu wczoraj przy skręcaniu regałów w piwnicy to i się podzielę:

Nielekko się żyje pod butem dobrobytu
Kiedy wszędzie wokoło paranoja sięga szczytu
Wszystko normalne, ale jednak chore
Jakby wolność przyszła zupełnie nie w porę

Świeży kapitalizm kłuje w oczy neonami
Krajobraz jest nowy, ale ludzie ci sami...


^Whitman "Dobrobyt" (https://mudtrap.bandcamp.com/" onclick="window.open(this.href);return false;)
...to kawa i herbata zrobiły z ciebie szmatę...
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15935
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Materializm jako nałóg

21-12-2019, 12:52

No coz, ostatnia paka z bonito przyszla i stwierdzam, ze udalo mi sie troche zwalczyc materialistyczne zapedy. W tym roku kupilem tylko 173 ksiazki. To prawie 34% mniej niz w poprzednim.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
WaszJudasz
rasowy masterfulowicz
Posty: 3223
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: Materializm jako nałóg

21-12-2019, 13:14

Prodi pisze:Jakby nieco na marginesie rozkmin w przedmiotowym temate, ale że właśnie słuchałem tego albumu wczoraj przy skręcaniu regałów w piwnicy to i się podzielę:

Nielekko się żyje pod butem dobrobytu
Kiedy wszędzie wokoło paranoja sięga szczytu
Wszystko normalne, ale jednak chore
Jakby wolność przyszła zupełnie nie w porę

Świeży kapitalizm kłuje w oczy neonami
Krajobraz jest nowy, ale ludzie ci sami...


^Whitman "Dobrobyt" (https://mudtrap.bandcamp.com/" onclick="window.open(this.href);return false;)
Jak dla mnie dużo ciekawiej uderza w te tematy Bisz:


Machina steruje, szeruje, sprzedaje, strimuje
Machina jest siecią, ja jestem owadem - dziękuję
Konsument pracuje, zarabia, wydaje, kupuje
Konsument jest częścią, ja jestem odpadem - wnioskuję
Machina wycenia, promuje, zużywa, złomuje
Machina to rynek, a wy to towary - winszuję
Konsument wybiera, przymierza, lajkuje, hejtuje
Konsument to sędzia, a my to skazani - dziękuję

Chcesz złoty łańcuch, tylko wyciągnij szyję
I zegnij kark swój, wystarczy tylko tyle
Nie ma już strajków, skarż się na infolinię
Wolność odlajkuj, wolny jest tylko rynek

Długie już lata pracuję na platformie cyfrowej
Jestem wart mniej niż dwadzieścia proc. tego co zarobię
Pośrednicy pośredniczą, łatwiej żyje się tobie
Za dziesięć zł cała muzyka świata - to fenomen
Prawo do wędki masz, a oni prawo do rzeki
Masz jakiś sprzeciw - twój wybór, nie chcesz strumienia - są ścieki
Łańcuch natury, mój synu, dla płotki panem jest rekin
Wznoś piramidy ich fortun pod batem, co z wahań leczy
Najlepiej dostosowani przetrwają, się dostosuj
W prywatnych rajach są drzewa poznania - chcesz owoców?
Chcesz się rwać z motyką na ekonomię i ty?
Szanuj, co wam przeznaczone - zakute dłonie i łby

" onclick="window.open(this.href);return false;
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9323
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: Materializm jako nałóg

22-12-2019, 00:21

Triceratops pisze:No coz, ostatnia paka z bonito przyszla i stwierdzam, ze udalo mi sie troche zwalczyc materialistyczne zapedy. W tym roku kupilem tylko 173 ksiazki. To prawie 34% mniej niz w poprzednim.
Myślałem, że już podstawowe stadium ascezy osiągnięte a tu widzę dalej patologia prawie jak u 99% forume, po prostu trochę mniejsza.
Yare Yare Daze
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9022
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: Materializm jako nałóg

22-12-2019, 08:38

Triceratops pisze:No coz, ostatnia paka z bonito przyszla i stwierdzam, ze udalo mi sie troche zwalczyc materialistyczne zapedy. W tym roku kupilem tylko 173 ksiazki. To prawie 34% mniej niz w poprzednim.
również zwalczyłem. a w sumie nic nie zwalczałem, jakoś samo się stało. ok. 50 książek w tym roku i może z 30(?) płyt. biorąc pod uwagę moje wyczyny z ostatnich lat to praktycznie tak, jakbym nic nie kupił
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15935
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Materializm jako nałóg

22-12-2019, 09:38

hcpig pisze:
Triceratops pisze:No coz, ostatnia paka z bonito przyszla i stwierdzam, ze udalo mi sie troche zwalczyc materialistyczne zapedy. W tym roku kupilem tylko 173 ksiazki. To prawie 34% mniej niz w poprzednim.
Myślałem, że już podstawowe stadium ascezy osiągnięte a tu widzę dalej patologia prawie jak u 99% forume, po prostu trochę mniejsza.
Ksiazek nie kupuje z pobudek materialistycznych, tylko z checi wchloniecia wiedzy w nich zawartej. Zwykla literatura to moze pare tytulow, cala wiekszosc to ksiazki popularno, para, pseudo, szamansko - naukowe. sportowe zwiazane z treningiem, anatomia, metodami oraz ksiazki zwiazane z duchowoscia, praca nad swoja dusza, duchem, podswiadomoscia, nawykami itp. To wiedza ktora musze wchlonac, bo mam imperatyw taki, ze musze to wszystko wiedzec zeby byc lepszy i lepszy.
Heretyk pisze:również zwalczyłem. a w sumie nic nie zwalczałem, jakoś samo się stało. ok. 50 książek w tym roku i może z 30(?) płyt. biorąc pod uwagę moje wyczyny z ostatnich lat to praktycznie tak, jakbym nic nie kupił
Z plytami zbastowalem tak, ze moze kilka bym ich naliczyl.
woodpecker from space
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9022
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: Materializm jako nałóg

22-12-2019, 10:00

rozumiem. z tymi książkami to żadna patologia wg mnie, pod warunkiem, że się nie ma ich na przykład z 300 "w kolejce" a ciągle kupuje nowe. ja tak miałem, ale zszedłem do 50 może i jest spoko
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15935
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Materializm jako nałóg

22-12-2019, 10:10

Kolejka to nieuchronna sprawa w takim wypadku, co prawda ostatnio wbilem w gleboka glodowkowa keto, ktora wycisza umysl i wciagam je po kolei, po chwilowej blokadzie, ale z reguly korzystam z roznego rodzaju promocji i upustow, wiec tak sie nazbieralo sila rzeczy. Absolutnie nie jest to moim zdaniem materializm, moglem conajmniej polowe kupic w wersji elektronicznej ale wole czytac w tradycyjnym papierze. No i zaczynam sie powoli uczyc sprzedawac ksiazki, bardzo tego nie lubie, mam wrazenie, ze odrywam sobie kawalek watroby z kazda sprzedana ksiazka, ale na poczatek ida te, z ktorymi sie nie zgadzam lub ktore uwazam za durne :D
woodpecker from space
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9022
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: Materializm jako nałóg

22-12-2019, 10:31

ja nawet durnych nie sprzedaje. jak już kupiłem, to mam. i chuj. zresztą nie chciałoby mi się :)
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15935
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Materializm jako nałóg

22-12-2019, 10:36

No wlasnie po paru sprzedanych odechcialo mi sie troche, kurwa pakuj, to zapierdalaj na poczte i trac czas na jakies wysylki, zeby pare drobnych odzyskac.
woodpecker from space
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9022
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: Materializm jako nałóg

22-12-2019, 10:38

o to chodzi, niech sobie leży.jeść to przecież nie woła, a nuż za parę lat wrócisz i stwierdzisz, że jednak jakiś tam sens w niej zawarty był
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15935
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Materializm jako nałóg

22-12-2019, 10:50

No wlasnie, wiele ksiazek czytam kilkukrotnie, np taka biochemie czy inne fizjologie to co jakis czas na nowym poziomie wiedzy i swiadomosci zupelnie inaczej brzmia. Niektore rzeczy, ktore byly niezrozumiale wydaja sie oczywiste itp. Zreszta jak tam lubie siedziec w otoczeniu ksiazek :D
woodpecker from space
Awatar użytkownika
WaszJudasz
rasowy masterfulowicz
Posty: 3223
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: Materializm jako nałóg

22-12-2019, 11:12

Triceratops pisze:Ksiazek nie kupuje z pobudek materialistycznych, tylko z checi wchloniecia wiedzy w nich zawartej.
Nie lepiej w takim razie sprawić sobie Legimi? Spora część tytułów na pewno tam znajdziesz.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15935
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Materializm jako nałóg

22-12-2019, 11:13

Nie wiem co to jest
//A juz wiem, ale napisalem wzyej
moglem conajmniej polowe kupic w wersji elektronicznej ale wole czytac w tradycyjnym papierze
woodpecker from space
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9022
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: Materializm jako nałóg

22-12-2019, 11:23

Triceratops pisze:No wlasnie, wiele ksiazek czytam kilkukrotnie, np taka biochemie czy inne fizjologie to co jakis czas na nowym poziomie wiedzy i swiadomosci zupelnie inaczej brzmia. Niektore rzeczy, ktore byly niezrozumiale wydaja sie oczywiste itp. Zreszta jak tam lubie siedziec w otoczeniu ksiazek :D
otóż to
ODPOWIEDZ