Są oka to musi być smaczne!!!!Triceratops pisze: ↑03-07-2022, 08:49OtakeTriceratops pisze: ↑02-07-2022, 18:37Co roku opierdalam jak jestem nad morzem. Wszyscy zra te ryby a ja w tej kuchni wojskowej wpierdalam swiezonke kapiaca tluszczem za 15 zybla. Ciekawe ile w tym roku bedzieSgt. Barnes pisze: ↑10-06-2022, 13:53
Takie cudo nazywa się wieprzowina po chłopsku. Czasem też świeżonka. Lubię od dziecka.
Kącik Kulinarny v.2
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1156
- Rejestracja: 01-04-2011, 11:14
Re: Kącik Kulinarny v.2
- Mariusz Wędliniarz
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2545
- Rejestracja: 21-09-2011, 13:13
Re: Kącik Kulinarny v.2
Mam dobry przepis. Trzy plastry grubo pokrajanej mortadeli podsmaża się na smalcu z obu stron, wbija w to cztery jajka, pieprzy, soli, papryki w proszku też dodaje i przykrywa patelnią. Do tego robi się kanapki z chleba, masła i cebuli i też z solą i pieprzem. I to wszystko się je. I to wszystko się później jje jak,się jajka zrobią.
Raz się zje, raz się nie zje.
- Believer
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1742
- Rejestracja: 08-06-2013, 11:27
- Lokalizacja: cipsko twojego starego
Re: Kącik Kulinarny v.2
dobre rzeczywiscie, dzięki Mariusz! Masz może jakieś inne przepisy z mortadeli, np. weki zeby w ziemi zakopać? zeby pojesc aby jak ukraincy nas napadnaMariusz Wędliniarz pisze: ↑13-07-2022, 17:55Mam dobry przepis. Trzy plastry grubo pokrajanej mortadeli podsmaża się na smalcu z obu stron, wbija w to cztery jajka, pieprzy, soli, papryki w proszku też dodaje i przykrywa patelnią. Do tego robi się kanapki z chleba, masła i cebuli i też z solą i pieprzem. I to wszystko się je. I to wszystko się później jje jak,się jajka zrobią.
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 6538
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: Kącik Kulinarny v.2
Mortadela to mój koszmar z lat dziecięcych. Syf.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11496
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: Kącik Kulinarny v.2
w sumie MORTadela, to zajebista nazwa. Jada się czasem, gruby plaster, ojebuje się w jajku jak koteleta, potem panierka,
na patelę, obsmarzenne jest, na klarowanym. Na to cebula zasmarznna.... , dobre w chuj. Taka parówka, w wienkszym
średniucu-kalibru. Zmielona pewnie z kartonu, odpadów....ale pyszne pochujufest !
na patelę, obsmarzenne jest, na klarowanym. Na to cebula zasmarznna.... , dobre w chuj. Taka parówka, w wienkszym
średniucu-kalibru. Zmielona pewnie z kartonu, odpadów....ale pyszne pochujufest !
- Mariusz Wędliniarz
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2545
- Rejestracja: 21-09-2011, 13:13
Re: Kącik Kulinarny v.2
Mam. Zawsze robiliśmy mięso do słoików. Mortadele też w słoikach można zamknąć na wiele lat. Ważne żeby najpierw dobrze ugotować to mięso, później wyjąć, zalać to wszystko tłuszczem i przegotowaną wodą, a póżniej szybko i bardzo mocno zakręcić słoik. Ciepły słoik postawić na oknie żeby ostygł. Pożniej już można go chować do piwnicy, albo kopać do ziemi.Believer pisze: ↑14-07-2022, 20:06dobre rzeczywiscie, dzięki Mariusz! Masz może jakieś inne przepisy z mortadeli, np. weki zeby w ziemi zakopać? zeby pojesc aby jak ukraincy nas napadnaMariusz Wędliniarz pisze: ↑13-07-2022, 17:55Mam dobry przepis. Trzy plastry grubo pokrajanej mortadeli podsmaża się na smalcu z obu stron, wbija w to cztery jajka, pieprzy, soli, papryki w proszku też dodaje i przykrywa patelnią. Do tego robi się kanapki z chleba, masła i cebuli i też z solą i pieprzem. I to wszystko się je. I to wszystko się później jje jak,się jajka zrobią.
Raz się zje, raz się nie zje.
- Bohdan
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1251
- Rejestracja: 21-12-2010, 09:52
- Lokalizacja: Lokal
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11496
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: Kącik Kulinarny v.2
Immortadela, demo 2022 out soon !
- Mariusz Wędliniarz
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2545
- Rejestracja: 21-09-2011, 13:13
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16166
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 6538
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: Kącik Kulinarny v.2
Kurwa i ta marchew. Rzygam jak to widzę.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
- bartwa
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8107
- Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
- Lokalizacja: pruska dziura
Re: Kącik Kulinarny v.2
Z surowej marchwi najlepsze są te słodkawe środki z kolcami.
Marchewka z groszkiem tez daje radę.
A jak za dużo w zupie, np. flakach, to wybieram.
Marchewka z groszkiem tez daje radę.
A jak za dużo w zupie, np. flakach, to wybieram.
PLASTIK NIE JEST METALEM
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 6538
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: Kącik Kulinarny v.2
Tylko w sałatce warzywnej. Z innych potraw wybieram i nie jem.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16166
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Kącik Kulinarny v.2
Ja tam po latach przekonałęm się do marchwi, choć zasadniczo nie lubię potraw konkretnych na słodko. Na słodko to desery. Tak to wytrawnie. Całościowo mam taką obserwację, jak z innymi trudnymi warzywami. Kwestia przyrządzenia. Jak ze szpinakiem. Może być rozjebana w temperaturze mamałyga, może być świeże w liściu, w różnych zajebistych konfiguracjach.
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16166
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 6538
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: Kącik Kulinarny v.2
Zależy od ilości. Z rosołu dajmy na to nie jem. Lubię natomiast sok.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16166
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Kącik Kulinarny v.2
Poważnie? Idziesz do knajpy i wybierasz? Kozak.
Ale co prawda, to prawda. To zawsze dylemat, jak się zachować. Pół biedy jak to znajomki. Pod stół i turla się do kolejnego stolika. A jak biznesowa kol?
- bartwa
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8107
- Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
- Lokalizacja: pruska dziura
Re: Kącik Kulinarny v.2
Przecież nie trzeba wszystkiego jeść na stole. Za stary już jestem, żeby coś mi wmuszono.
PLASTIK NIE JEST METALEM
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 6538
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: Kącik Kulinarny v.2
Zamawiam to gdzie nie jest najebane tej marchwi. Umiar słowo klucz.
Kiedyś nie lubiłem brukselki, ale teraz, panie. Sztos. Z boczkiem to jest kurwa taki zaganiacz, że klękajcie narody.
Kiedyś nie lubiłem brukselki, ale teraz, panie. Sztos. Z boczkiem to jest kurwa taki zaganiacz, że klękajcie narody.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
- bartwa
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8107
- Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
- Lokalizacja: pruska dziura
Re: Kącik Kulinarny v.2
Jeden mówi - chcę danie bez mięsa. A drugi - a ja bez marchwi. I po kłopocie.
PLASTIK NIE JEST METALEM