Kącik Kulinarny v.2

[Sgt. Barnes]

Ale żeś mi smaka narobił:-)

[piotraz]

Nie dziwię się do dzieła.

[Triceratops]

Salatkenen zrobiona, otoz poz latach prob i ekxperymentow jak prof. Nerwosolek opracowalem formule szypkiej salatki do alkocholu, otusz potrzebna jezd, cebulka zlota albo srebrna, ser zolty starty na najgrubszej tartce. surowa papryka, szynka w kostke pokrojona, tzebula i jajko. Do tego majo nez wymieszany ze smietanom. Smak lagodno-kwasny z racji cebulki i papryki. Wersja z kiszonym ogorem sie nie sprawdza bo szypko kisnie i psuje smak.

[piotraz]

Tzebulka i cebulka kocham tzebulke ale jak.pokroic paprykie:)

[Sgt. Barnes]

Miskię sałatki tzo zrobiono? Wpierolono!

[Sgt. Barnes]

Te małe skurwysynki robią robotę. Paprykowe najlepsze.

[Sgt. Barnes]

[mocny2_3]

Po latach stwierdzam, że rosół to najbardziej przereklamowana zupa jaką kiedykolwiek wymyślono.Nie mogę już na tą wode kurwa patrzeć, nie smakuje mi w żadnej formie i w dodatku mnie mdli.

[Rattlehead]

Bo rosół cza umić

[piotraz]

Dokładnie!!! Rosół wołowo drobiowy z podrobami dużą ilościa pora i innych warzyw... Pychota!!!!

[Rattlehead]

i często ratuje życie w sytuacjach po...

[mocny2_3]

i często ratuje życie w sytuacjach po...

to jest kolejny mit z dupy
za to doceniłem w końcu placki ziemniaczane.Kiedyś nie lubiłem a obecnie nie ma tygodnia bez nich.

[Rattlehead]

Jestem ostatnio zafascynowany fasolą młody Jaś. Zielona zwykła fasola (biała też jest ok). Zielona natomiast jest niepowtarzalna, włączając w to nawet krótkie gotowanie żeby zmiękła. Wracając do meritum, robię ją na różne sposoby. Zwykła gotowana a potem podsmażona na maśle z grzybami i rozmarynem posypana parmezanem, lub Również, prosto z gotowania wymieszana z pomidorem oliwą bazylią i parmezanem startym. Dzisiaj natomiast walnąłem w takiej opcji: ugotowana prosto z wody, wymieszana z pokruszoną fetą dużo pieprzu, trochę soli, kumin i skórka z limonki/cytryny i czosnek starty. Wszystko na zagrychę jak się patrzy, mimo iż to trochę odbiega od tradycyjnego śledzia czy zimne nóżki. Jednak serdecznie polecam. Pomysły wszystkie nie ukrywam podjebalem od niejakiego Palikota od Januszów.

[Sgt. Barnes]

Z pozdrowieniami dla Mariana K.

[Sgt. Barnes]

Znalazłem! Po wielu próbach, w końcu pojawił się ten SMAK! Smak dzieciństwa...

[Nostromo]

Znalazłem! Po wielu próbach, w końcu pojawił się ten SMAK! Smak dzieciństwa...

Niestety nie. Testowałem mnóstwo w tym i te, ale to jednak nie było to.

To jest ten smak szukany od dzieciństwa (a przynajmniej najbardziej zbliżony):

[Sgt. Barnes]

Sprawdzę, dzięki!
tymczasem:

[Nostromo]

Byłem fanem bekonowych i serowych star foodsów. Po tym jak zniknęły nie znalazłem już takich smaków. Są substytuty, ale to nie to samo

[Sgt. Barnes]

Ja jeszcze uwielbiałem pomidorowo-serowe, tzw. łapki. I klasyczne ziemniaczane. O tym to nawet nie chce mi się wspominać:

[Nostromo]

Tych pomidorowych nigdy nie polubiłem. I to nie były łapki tylko zęby

Co do chio to te rozwalały system:


Uwielbiam pikantne przekąski i od lat szukam dobrych pikantnych chipsów. Testuję wszystko, na co trafię, ale jeszcze nie znalazłem
TEGO smaku. Kaufland miał w ofercie pikantne chipsy, które były dość podobne, ale zniknęły z oferty.