Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9323
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2

19-11-2022, 21:45

Zjebałem dzisiaj na czarnopiątkowych promocjach i zgarnąłem podstawkę Doom Eternal zamiast niewiele droższej Deluxe Edition (chuj z tym rozproszeniem ofert po Steamie, Allegro i milionie sklepów internetowych) - czy te DLC Ancient Gods 1 & 2 są coś warte czy to tylko wydmuszki? Bo tak to muszę polować jak będą w dobrej cenie.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Bolt
rasowy masterfulowicz
Posty: 2046
Rejestracja: 25-12-2010, 18:32

Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2

19-11-2022, 22:10

hcpig pisze:
19-11-2022, 21:45
Zjebałem dzisiaj na czarnopiątkowych promocjach i zgarnąłem podstawkę Doom Eternal zamiast niewiele droższej Deluxe Edition (chuj z tym rozproszeniem ofert po Steamie, Allegro i milionie sklepów internetowych) - czy te DLC Ancient Gods 1 & 2 są coś warte czy to tylko wydmuszki? Bo tak to muszę polować jak będą w dobrej cenie.
Jeszcze w nie nie grałem, ale podobno bardzo warto, żadne tam dwie mapy zrobione na odpierdziel.
I was born in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7919
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2

19-11-2022, 22:10

Zajebiste jak podstawka. I też zajebiscie trudne. Poziom trudności podkręcony strasznie w stosunku do podstawki, Nowi przeciwnicy dają wpierdol okrutny. Nie pamiętam żebym jakiegoś fpsa kończył na normalu tu byłem zmuszony ,bo na hardzie tak jak podstawkę dałem radę skończyć tak w dodatkach zaplułem monitor.

Wlaka z duchami z dlc to chyba najbardziej wkurwiająca rzecz jaka przyszło mi się zmierzyć.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9323
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2

19-11-2022, 22:21

Dzięki forumowicze.

To tylko zaznaczę, że jestem w połowie D44M (na razie przerwa na urlop), dotychczas wypowiadałem się na podstawie fajnego demo, które na starcie kasowało to dziwaczne, skrajnie przereklamowane nieporozumienie pt. Doom 3 ale cała gra jest ZNACZNIE lepsza i w ogóle jest to najlepszy powrót starej marki shooterów od czasów Return to Castle Wolfenstein. Z fpsów po 2001 chyba tylko Bulletstorm jest lepszy, może jeszcze Sin Episodes: Emergence ale to tyle.

Na pewno przebija Quake 4, Wolfenstein 2009 i oba Necrovisiony a to już dużo a Painkiller i shovelware w rodzaju Serious Sam w ogóle nie ma startu.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Rejwan
w mackach Zła
Posty: 939
Rejestracja: 17-08-2013, 22:06
Lokalizacja: WWA

Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2

21-11-2022, 19:16

tomaszm pisze:
19-11-2022, 22:10
Wlaka z duchami z dlc to chyba najbardziej wkurwiająca rzecz jaka przyszło mi się zmierzyć.
czyli trudniej niż w walce z duchami z mieszkania?? a może to te same duchy były..
To make a mistake is human but to really fuck things up you need a computer.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9323
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2

03-12-2022, 08:58

vicek pisze:
05-02-2022, 16:08
Doom Eternal na padzie . Co chwile ginę na najłatwiejszym poziomie :D
Gram już kilka dni po trochu (co prawda na Ultra-Violence) i nie wyobrażam sobie grania w to na padzie. Nawet z klawiaturą i myszą niektóre walki powtarzam po 10 i więcej razy! I wciąż jestem dopiero na 4 levelu, więcej się rozpiszę jak skończę całość ale już widzę, że to pozycja absolutnie genialna, nawet D44M 2016 od razu przy niej blednie. Pierwszy Doom w pełni godny tej nazwy od czasu Doom 64.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Bolt
rasowy masterfulowicz
Posty: 2046
Rejestracja: 25-12-2010, 18:32

Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2

03-12-2022, 13:40

Doom 2016 przeszedłem na padzie, Doom Eternal na klawiaturze i myszce. Jakkolwiek druga opcja lepsza, to na padzie też grało się bardzo dobrze. Zresztą poza kwestią tego, czym się steruje, to mam wrażenie, że Eternal sam w sobie jest trudniejszą grą.
I was born in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9323
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2

03-12-2022, 13:49

Bolt pisze:
03-12-2022, 13:40
to mam wrażenie, że Eternal sam w sobie jest trudniejszą grą.
Tak, to swoją drogą. Na Ultra-Violence praktycznie wszystko poza łebkami-zombiakami stanowi zagrożenie, to też przez to że gra jest bardzo szybka. D44M wydaje się przy niej strasznie ślamazarny.

A co do mechaniki to DE nie ma nic wspólnego z Doomem ale mam porównanie jak ją opisać: nigdy nie wydany single player do Quake 3 Arena zmieszany z Ninja Gaiden.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6707
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2

03-12-2022, 13:52

Próbowałem kiedyś pograć w Crysis na ps3. Zabrakło mi cierpliwości, a przeciwnicy tak napierniczali, że bez celności to słaba zabawa była :)
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9323
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2

03-12-2022, 14:03

TheDude pisze:
03-12-2022, 13:52
bez celności to słaba zabawa była :)
No w Crysisa też by było ciężko, na padzie da się grać tylko w shootery z autoaimem (np. Duke3D, stare Doomy) albo powolne gry (Quake 2).
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4589
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki
Kontakt:

Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2

03-12-2022, 17:40

hcpig pisze:
03-12-2022, 08:58
vicek pisze:
05-02-2022, 16:08
Doom Eternal na padzie . Co chwile ginę na najłatwiejszym poziomie :D
Gram już kilka dni po trochu (co prawda na Ultra-Violence) i nie wyobrażam sobie grania w to na padzie. Nawet z klawiaturą i myszą niektóre walki powtarzam po 10 i więcej razy! I wciąż jestem dopiero na 4 levelu, więcej się rozpiszę jak skończę całość ale już widzę, że to pozycja absolutnie genialna, nawet D44M 2016 od razu przy niej blednie. Pierwszy Doom w pełni godny tej nazwy od czasu Doom 64.
Przeszedłem na dowal mi na padzie . Ale było ciężko
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4589
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki
Kontakt:

Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2

04-12-2022, 15:19

Hcpig ... Nie wiem czy wiesz o tym .... Ale ostatnio postanowiłem sobie kupić na ps5 dooma oryginalnego i okazało się że jest tam opcja ad on i kilka modów do ściągnięcia jak harmony ... Back to the Saturn , sighil i inne różne i chyba co jakiś czas dodawane są następne .... Fajnie że sobie można pograć w te mody na konsoli bo dotąd można było tylko na gz doomie .
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9323
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2

04-12-2022, 17:43

vicek pisze:
04-12-2022, 15:19
Fajnie że sobie można pograć w te mody na konsoli bo dotąd można było tylko na gz doomie .
Czyli nareszcie na tej konsoli bez gier można w coś sensownego pograć lol.

Ja gram w stare Doomy na Xboxie (tym z 2001) przez port DoomX i też odpala megawady, testowałem np. Alien Vendetta.

Szkoda, że nie działa Ancient Aliens (zawiesza się na ekranie tytułowym) bo ten pakiet misji jest nieziemski - jest na PS5?

Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4589
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki
Kontakt:

Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2

04-12-2022, 19:26

Nie ma ... Ale są inne
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4589
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki
Kontakt:

Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2

04-12-2022, 19:29

Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14144
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2

05-12-2022, 12:42

Po latach od pierwszej premiery na rynku wydawca oraz redaktorzy zaangażowani w rozwój miesięcznika „Pixel” mają do przekazania niezwykle smutną wiadomość. Czasopismo nie będzie dłużej wydawane.

Od dłuższego czasu obserwujemy pogarszającą się sytuację prasy drukowanej w Polsce – niestety, stan gazet skierowanych do entuzjastów elektronicznej rozgrywki nie stanowi w tym przypadku odstępstwa od reguły. Coraz więcej zespołów zostaje zmuszonych do przerwania swojej działalności, a magazyny albo pojawiają się rzadziej, albo znikają z półek sklepowych.

W oficjalnej wiadomości na profilu „Pixela” wydawca Robert Łapiński przekazał czytelnikom bardzo smutną wiadomość – zapadła decyzja o zakończeniu wydawania czasopisma. Jak możecie się domyślać, głównym powodem tak znaczącej zmiany nie jest chęć dalszego tworzenia magazynu (bo tej oczywiście redaktorom nie brakuje!), ale stale rosnące koszty produkcji – cen druku, papieru, prądu.

Przedstawiciel Idea Ahead podkreśla, że stworzenie „Pixela”, w którym oprócz artykułów skupiających się na retro klimatach mogliśmy przeczytać także teksty bieżące na temat najnowszych gier, odbywających się targów czy imprez branżowych, było spełnieniem jego marzeń, dlatego decyzja była jeszcze trudniejsza. Pismo odznaczało się wyjątkowym klimatem, lecz w obecnej sytuacji jego dalsze prowadzenie wydaje się zbyt wymagające.

„Kochani Czytelnicy, Reklamodawcy, Partnerzy, Przyjaciele!

Jako wydawca jestem zmuszony poinformować o zakończeniu wydawania Pixela. To dla mnie osobiście bardzo trudny moment, najtrudniejszy od wielu lat. Dla Was na pewno też nie są to wieści, jakich byście chcieli się spodziewać.

Powód jest do bólu prozaiczny. Po prostu w aktualnej sytuacji i kosztach głównie druku, papieru i prądu nie mogę sobie pozwolić na dalsze wydawanie pisma. Zbyt wiele to kosztuje pod względem finansowym (i nie tylko).

Tym bardziej jest mi żal, bo udało się Wam stworzyć pismo wyjątkowe w wyjątkowych czasach. Ja osobiście spełniłem marzenie o wydawaniu czasopisma, który współtworzą moi idole z lat, kiedy zaczynałem swoją przygodę z komputerami. Jak o tym myślę, to dochodzę do wniosku, że "impossible is nothing". Jestem Wam wszystkim niezwykle wdzięczny za to, że mogliśmy stworzyć tę historię wspólnie (…).”

Pożegnanie się z marką jednak nie będzie jednoznaczne – wydawca nadal planuje organizować cykliczne imprezy oraz wydarzenia, na łamach PSX Extreme przeczytamy teksty oddające „ducha Pixela”, możemy również liczyć na specjalne wydania magazynu. Robert Łapiński przyznał, że jeżeli tylko będzie taka możliwość, to czasopismo powróci do życia – do tego są jednak potrzebni partnerzy i osoby chętne do wsparcia.

„(...)Co dalej?

W kwestiach biznesowych będziemy kontynuować wydawanie PSX Extreme. W obecnej sytuacji będzie to jedyny na polskim rynku miesięcznik poświęcony tematyce gier wideo. Pod kątem cyfr wypada lepiej niż Pixel i liczę na to, że koncentrując się na jednym tytule uda się nam go umocnić. Mam też nadzieję, że uda się nam zachęcić również Was do sięgnięcia po ten magazyn, postaramy się przemycić na jego łamach "ducha Pixela".

Będziemy też nadal organizować wydarzenia: dwa razy do roku Gamedev & Creative Careers Expo (edycje wiosenna i jesienna), Festiwal Gier i Popkultury Pixel Heaven oraz Extreme Party, pewnie też pojawią się jakieś dodatkowe imprezy po drodze, gdzie również mam nadzieję na Wasze wsparcie i udział. Skontaktuję się ustalę sprawy z prenumeratorami, patronami oraz zrealizuję nagrody akcji z książką o Historia Commodore 64 Piksel po Pikselu.

Odnośnie przyszłości Pixela. Jestem bardzo przywiązany emocjonalnie to tej marki. Wielu z Was na pewno też, wiem to choćby z prywatnych rozmów z Wami czy Waszej obecności na naszej grupie tutaj (grupa oczywiście nie zniknie!). Z pewnością przed nami wydawnictwa okolicznościowe, choćby przy okazji Pixel Heaven. Pozostawiam również otwartą opcję powrotu pisma za jakiś czas. Oczywiście wymagałoby to pozyskania partnera, który zechciałby ponieść ciężar głównie finansowania projektu, wiadomo też, że musiałaby pojawić się perspektywa uzyskania rentowności przez tytuł. Na chwilę obecną nie mogę tego obiecać, ale nie powiem "nigdy".

Na teraz to tyle, raz jeszcze bardzo dziękuję za wszystko, za wsparcie i niejednokrotnie bezinteresowną pomoc, także prywatną, od wielu osób. To dla mnie bardzo ważne. Coś się zmienia, ale tego co wspólnie stworzyliśmy nikt już nie odbierze. Stworzona wokół pisma społeczność również pozostanie, a my z branżą się nie rozstajemy.

Robert”.
co prawda kupiłem tylko 1 numer, drugi dostałem gratis wiec mnie to lotto ale zawsze szkoda jak pada kolejna gazetka :roll:

natomiast z dobrych rzeczy można zamawiać
Obrazek

Redakcja PSX Extreme chce zadbać o wiernych fanów kultowego Pegasusa, który wychował rzesze graczy w Polsce i to właśnie dzięki temu urządzeniu zainteresowani rozpoczynali swoją przygodę z grami. „Pegasus Extreme” zmierza na rynek i już teraz możecie zamówić swój egzemplarz magazynu.

Na początku 2023 roku na polskim rynku zadebiutuje „Pegasus Extreme”, czyli „wyjątkowe kompendium wiedzy o kultowej konsoli”. Fani sprzętu otrzymają 108-stron pełnych recenzji, rankingów, opisów, zdjęć czy testów, które przeniosą ich do magicznych lat 90. Gracze poznają między innymi prawdziwą historię firmy BobMark, która sprowadziła do naszego kraju Pegasusa.

„Pegasus Extreme” będzie zawierać między innymi recenzje Mario, Contry, Goala 3 i Tsubasy, a na kartach magazynu nie zabraknie także fachowych opinii o takich perełkach jak Power Pegasus (16-bitowy klon Segi MegaDrive) czy Pegasus GameBoy (podróbka handhelda Nintendo).

Tak prezentuje się dokładna zapowiedź numeru:

recenzje najciekawszych kartridży i gier z Mario, Contrą, Goalem 3, Żółwiami Ninja i Tsubasą na czele
ranking 100 najlepszych gier na Pegausa
opis, zdjęcia i test każdego z wydanych modeli Pegasusa, w tym takich perełek jak Power Pegasus (16-bitowy klon Segi MegaDrive) czy Pegasus GameBoy (podróbka handhelda Nintendo)
historia demosceny Pegasusa i tłumaczeń gier na język polski
Nie tylko Kaczki, przegląd gier na pistolet świetlny
zestawienie najdziwniejszych podróbek Pegasusa z Poly Station na czele
Złota Piątka i Złota czwórka, czyli gry na licencji
konkurencja pomiędzy Segąi Nintendo, a sprawa Polska
śledztwo, którego celem jest znalezienie macierzystej fabryki Pegasusów na Tajwanie
Sonic na Pegasusie? Najbardziej oryginalne przeróbki gier, które trafiły na 8-birtową konsolę
bazary i wypożyczalnie kartridży od zaplecza, czyli co, jak i za ile
okołogrowe teksty o historii powstania takich gier jak Mad Max, RoboCop, Batman Returns czy Islander
popkultura lat 90. – publicystyka o takich markach jak Kapitan Tsubasa, Rambo, Terminator, Hanna Barbera i wiele więcej
„co na komunię?” – redaktorzy wspominają swoje Pegasusy
jak reklamowano w prasie i telewizji Pegasusa
konkurs dla Czytelników
i jeszcze więcej...
Aktualnie odbywa się przedsprzedaż, dzięki której „Pegasus Extreme” kupicie za 24,99 zł – jest to promocja względem regularnej ceny 34,99 zł. Wydawnictwo ponownie zdecydowało się na limitowany numerowany nakład i magazyn nie będzie dostępny w regularnej sprzedaży. Zamawiając preorder zgarniecie także okolicznościową naklejkę.

https://allegro.pl/oferta/pegasus-extre ... 2946548397

Pegasus Extreme naklejka
„Pegasus Extreme” otrzyma aż osiem okładek, więc czytelnicy będą mogli sobie wybrać odpowiednią grafikę, która będzie zdobić kupiony numer. Firma przygotowała następujące propozycje:

Contra
Chip & Dale
Duck Hunt
Goal
Mario
Tank
Teenage Mutant Ninja Turtles
Micro Machines.
Ostatnio zmieniony 05-12-2022, 12:50 przez Żułek, łącznie zmieniany 1 raz.
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
Only_True_Believers
rasowy masterfulowicz
Posty: 3151
Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
Lokalizacja: planeta małp

Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2

05-12-2022, 12:47

od piątku gram w The Callisto protocol, nie słuchajcie ludzi narzekających. Gra jest genialna, to najlepszy horror od lat.

Obrazek
Misantrophy so deep in me

moja kolekcja cd's:
https://rateyourmusic.com/~auranoir85?f ... at2fFxF5yo
Awatar użytkownika
booshee
postuje jak opętany!
Posty: 649
Rejestracja: 22-03-2004, 16:36

Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2

05-12-2022, 17:25

Only_True_Believers pisze:
05-12-2022, 12:47
od piątku gram w The Callisto protocol, nie słuchajcie ludzi narzekających. Gra jest genialna, to najlepszy horror od lat.
Nie grałem ale ta walka wygląda jak skonstruowana dla ludzi o zerowych umiejętnościach motorycznych. Unik lewo, unik prawo, czekaj na swoją kolejkę - cios - powtórz. Gra rytmiczna.
Awatar użytkownika
Bolt
rasowy masterfulowicz
Posty: 2046
Rejestracja: 25-12-2010, 18:32

Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2

06-12-2022, 10:31

booshee pisze:
05-12-2022, 17:25
Only_True_Believers pisze:
05-12-2022, 12:47
od piątku gram w The Callisto protocol, nie słuchajcie ludzi narzekających. Gra jest genialna, to najlepszy horror od lat.
Nie grałem ale ta walka wygląda jak skonstruowana dla ludzi o zerowych umiejętnościach motorycznych. Unik lewo, unik prawo, czekaj na swoją kolejkę - cios - powtórz. Gra rytmiczna.
Sekiro było akurat świetną grą rytmiczną :D

Tak bardziej serio, to nawet miałem jakiś hype na The Callisto Protocol, ale po tym jak wygląda system uników, to straciłem zainteresowanie aż do jakiejś dużej promocji.
I was born in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9323
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2

13-12-2022, 20:07

tomaszm pisze:
05-11-2020, 18:10
Pojebany jest ten poziom trudności w Ancient Gods. Nikt z recenzujących(no dobra co poniektórzy) nie wywleka poziomu trudności ,bo tak głupio się przyznać, że po piździe ktoś dostaje . Chory, obrzydliwy, w życiu kurwa z czymś z takim się nie zetknąłem a gram w fpsy 25 lat jest ten wyżyłowany do granic poziom trudności. Kogoś srogo pojebało-zemsta na graczach.
Po genialnej podstawce jestem w dodatku i co? DWÓCH Merauderów naraz? Ubiłem toto za trzecim razem zakładając, że nic gorszego mnie nie czeka a tutaj zaraz walka gdzie po masie mobów wyskakuje 2 Baronów a po nich... 2 Cyberdemony!

Czekam na dalsze takie atrakcje, pewnie jakiś sadysta wrzuci w końcu Meraudera podpompowanego totemem albo kombo Merauder + Archvile.

Ta gra to już jest dla mnie klasyk, najlepszy shooter od RtCW a może nawet od Q3A, to jest jak produkt z alternatywnej linii czasowej gdzie szutery nie zostały zdegenerowane przez Halo, Call of Duty, Half-Life 2 czy inny szit i wyewoluowały w coś naprawdę ciekawego - nie ma drugiego takiego tytułu co Eternal, D44M jest sto lat za nim i prezentuje się w prównaniu z nim jak trabant.
Yare Yare Daze
ODPOWIEDZ