Zachciało mi się wiency PINIENDZY i wszyscy mają panaceum idź na kolejne studia blahblahblah. Nie uważam tego za dobrą radę ale jakoś mnie to zainspirowało to ogólnych refleksji na stanem szkolnictwa wyższego w Polsce i ponieważ nachodzą mnie myśli zgoła pesymistyczne, bardziej od przedstawiania własnych wniosków zapoznam się z innymi na forume.
Pytanie:
Co warto studiować? Jakaś nisza - żyła złota? Na co jest hajp? Jakie są obecnie najbardziej przereklamowane itp.
Re: STUDIA
: 22-01-2017, 10:17
autor: 535
hcpig pisze:Zachciało mi się wiency PINIENDZY ...
To znaczy ile tego potrzebujesz? Albo inaczej. Na co potrzebujesz zarobić?
Re: STUDIA
: 22-01-2017, 11:41
autor: kenediusze
hcpig pisze:Zachciało mi się wiency PINIENDZY i wszyscy mają panaceum idź na kolejne studia blahblahblah. Nie uważam tego za dobrą radę ale jakoś mnie to zainspirowało to ogólnych refleksji na stanem szkolnictwa wyższego w Polsce i ponieważ nachodzą mnie myśli zgoła pesymistyczne, bardziej od przedstawiania własnych wniosków zapoznam się z innymi na forume.
Stan jest kiepski - gdzieniegdzie fatalny, gdzieniegdzie ujdzie, ale ogólnie jest słabo - można by o tym godzinami prawić, ale musi szkoda czasu, bo jak jest to mniej więcej wiadomo.
IMO żeby było ok, liczba studentów musiałaby zostać okrojona o jakieś trzy czwarte. Do tego przywrócić egzaminy na studia, zlikwidować połowę uczelni i utrudnić procedury pozwalające na otwarcie i dalej finalizację przewodu doktorskiego. Niestety nikt tego nie zrobi, bo uczelnie zbankrutują no i - hurr durr - tyle ludzi straci pracę.
Powoli nabieram przekonania, że dobrym rozwiązaniem jest szkolnictwo wyższe prywatne w stylu amerykańskim - płacisz, więc się uczysz żeby nie wywalić pieniędzy w błoto - ale przy popularnym u nas nastawieniu "płacę wienc chcem dyploma" raczej się to prędko nie uda.
Re: STUDIA
: 22-01-2017, 16:41
autor: hcpig
535 pisze:
hcpig pisze:Zachciało mi się wiency PINIENDZY ...
To znaczy ile tego potrzebujesz? Albo inaczej. Na co potrzebujesz zarobić?
Dżentelmeni nie rozmawiają o kwotach a piniondze chce zarobić na zaś. Nie o to chodzi, bardziej o to że widzę jak ludzie marnują czas na studia a kasjer w biedronce dostaje więcej na starcie niż asystent sędziego. Ciekawi mnie więc po co jeszcze ludzie studiują, może są jakieś fajne, konkretne kierunki za którymi stoi konkretna wizja, przyszłość i kasa kasa many many.
Nie mów że nie postudiowałbyś socjo?
Re: STUDIA
: 22-01-2017, 16:48
autor: tomaszm
Myślałem przed wejściem ,że to wątek o studiach muzycznych.
Wypowiem się o w kontekście studiów prawniczych- produkcja bezrobotnych ale to głównie wina samej studiującej młodzieży która jest zajebiście rozleniwiona i myśli ,że jak ma piątki na dyplomie to im sie wszystko od życia należy. Na studiach handlowałem cytrynówką, podróbkami markowej odzieży z stadnionu Warszawskiego,biżuterią, zakładałem programy trzeci-filarowe(za które się dziś wstydzę). po dwóch latach pracy dla duzej koproracji prawniczej na poziomie dyrektora generalnego otworzyłem im konkurencję za co do dziś mnie nienawidzą- wszystko po to by mieć na wódę, baby i sztangę fajek.
Znam jednakowoż przypadki kolegów ze studiów którzy osiągnęli niebagatelny sukces- kolega w postępowaniach międzynarodowych reprezentuje Amazon. Pracuje w Polsce na warunkach kontraktu UK. Miesięczna faktura opiewa na ok 100 tysiecy zł za obsługę prawną. Da sie? da się
Tak patrząc po znajomych na pewno obecnie: medycyna estetyczna, fizjoterapeuci, projektanci gier komputerowych i aplikacji mobilnych, trenerzy osobiści.
Re: STUDIA
: 22-01-2017, 17:40
autor: HSVV
cokolwiek związanego z branżą informatyczną (w polszy kryptologia jest mocno pożądana, szczególnie w wojsku) i medyczną (albo połączenie jednegoi drugiego, vide neuroinformatyka np.). programiści w polsce po paru latach mogą pocisnąć do 5-6 patyków na rękę (zakładając oczywiście, że kumają zawód, a nie myślą, jak tomaszm powyżej napisał o studetnach prawa - dobre oceny chujawarte, trzeba mieć pasję do tego i rozwijać się również po zajęciach, a nie tylko walić w kocioł). z ciekawostek dla kontrasu na ukrainie dobrzy programiści zarabiają coś z rzędu 3500.. euro:D niesamowity rozrzut.
Re: STUDIA
: 22-01-2017, 19:14
autor: 535
HSVV pisze:... programiści w polsce po paru latach mogą pocisnąć do 5-6 patyków na rękę ..
Z jednej strony, przy odpowiednich warunkach, to bardzo przyjemne wartości, ale podejrzewam, że koledze założycielowi, chodzi o zdecydowanie większe kwoty. Tak, czy owak informatycy podobno są w cenie.
Re: STUDIA
: 22-01-2017, 19:25
autor: Self
Panie, studia to tylko ZAGRANICO, bo polscy profesorowie to jebane zwierzęta, które nic nie umiejo. Zresztą w tej kwestii oddam głos ekspertowi:
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
Re: STUDIA
: 22-01-2017, 19:31
autor: hcpig
535 pisze:ale podejrzewam, że koledze założycielowi, chodzi o zdecydowanie większe kwoty.
Nie doceniasz mojej skromności... panie pensja 6 tys. to american dream... ale na stare lata informatyki nie nauczę się, lada rok stuknie mi 30stka.
Re: STUDIA
: 22-01-2017, 19:31
autor: Fanatyk
Takie przemyślenie na gorąco:) dla jednostek skazanych na dobrowolne zniewolenie edukacyjne, prosto, krótko i na temat :
Gratulację już się zagospodarowałeś, system wyhodował, wyuczył, wytresował a ty przypisałeś się do pokornego stada niewolników już sam, rodzice mogą być dumni z twojej niezależności :) Sam wybrałeś sobie klatkę
Re: STUDIA
: 22-01-2017, 19:32
autor: mikey
535 pisze:
HSVV pisze:... programiści w polsce po paru latach mogą pocisnąć do 5-6 patyków na rękę ..
Z jednej strony, przy odpowiednich warunkach, to bardzo przyjemne wartości, ale podejrzewam, że koledze założycielowi, chodzi o zdecydowanie większe kwoty. Tak, czy owak informatycy podobno są w cenie.
5-6 patyków na ręke to miał mój stary po technikum energetycznym : D
Najlepsze zarobki to chyba daje ukończenie Akademii Morskiej, ale jak pływasz to nie masz życia, no i zauważyłem, że leśnicy to zawsze mają odkurwione chaty.
KURS NA OPERATORA MASZYN > Studia
Re: STUDIA
: 22-01-2017, 19:33
autor: hcpig
Fanatyk pisze:Takie przemyślenie na gorąco:) dla jednostek skazanych na dobrowolne zniewolenie edukacyjne, prosto, krótko i na temat :
Gratulację już się zagospodarowałeś, system wyhodował, wyuczył, wytresował a ty przypisałeś się do pokornego stada niewolników już sam, rodzice mogą być dumni z twojej niezależności :) Sam wybrałeś sobie klatkę
Ja mam mentalność niewolnika / urzędnika / trybika w maszynie także polemizować nie będę w tej kwestii.
Re: STUDIA
: 22-01-2017, 19:38
autor: 535
hcpig pisze:
535 pisze:ale podejrzewam, że koledze założycielowi, chodzi o zdecydowanie większe kwoty.
Nie doceniasz mojej skromności... panie pensja 6 tys. to american dream... ale na stare lata informatyki nie nauczę się, lada rok stuknie mi 30stka.
W tej sytuacji, mogę poradzić tylko jedno. Olej studia, jebnij wszystkim i idź flizować łazienki. Jak się zakręcisz w odpowiednim towarzystwie, to szóstkę powinieneś skasować. Hi,hi,hi.
Re: STUDIA
: 22-01-2017, 21:58
autor: Karkasonne
kenediusze pisze:
hcpig pisze:Zachciało mi się wiency PINIENDZY i wszyscy mają panaceum idź na kolejne studia blahblahblah. Nie uważam tego za dobrą radę ale jakoś mnie to zainspirowało to ogólnych refleksji na stanem szkolnictwa wyższego w Polsce i ponieważ nachodzą mnie myśli zgoła pesymistyczne, bardziej od przedstawiania własnych wniosków zapoznam się z innymi na forume.
Stan jest kiepski - gdzieniegdzie fatalny, gdzieniegdzie ujdzie, ale ogólnie jest słabo - można by o tym godzinami prawić, ale musi szkoda czasu, bo jak jest to mniej więcej wiadomo.
IMO żeby było ok, liczba studentów musiałaby zostać okrojona o jakieś trzy czwarte. Do tego przywrócić egzaminy na studia, zlikwidować połowę uczelni i utrudnić procedury pozwalające na otwarcie i dalej finalizację przewodu doktorskiego. Niestety nikt tego nie zrobi, bo uczelnie zbankrutują no i - hurr durr - tyle ludzi straci pracę.
Powoli nabieram przekonania, że dobrym rozwiązaniem jest szkolnictwo wyższe prywatne w stylu amerykańskim - płacisz, więc się uczysz żeby nie wywalić pieniędzy w błoto - ale przy popularnym u nas nastawieniu "płacę wienc chcem dyploma" raczej się to prędko nie uda.
A potem spłacanie studiów przez 30 lat, to jest to!
Re: STUDIA
: 22-01-2017, 22:41
autor: Castor
mikey pisze:
535 pisze:
HSVV pisze:... programiści w polsce po paru latach mogą pocisnąć do 5-6 patyków na rękę ..
Z jednej strony, przy odpowiednich warunkach, to bardzo przyjemne wartości, ale podejrzewam, że koledze założycielowi, chodzi o zdecydowanie większe kwoty. Tak, czy owak informatycy podobno są w cenie.
5-6 patyków na ręke to miał mój stary po technikum energetycznym : D
Najlepsze zarobki to chyba daje ukończenie Akademii Morskiej, ale jak pływasz to nie masz życia, no i zauważyłem, że leśnicy to zawsze mają odkurwione chaty.
Tak, ale to nie jest ich własność. W większości przypadków właścicielami są ciągle Lasy Państwowe. Co nie zmienia faktu, że leśnicy mają zarobki już całkiem przyjemne: rzędu 4-5 i więcej tysięcy, w zależności od wysługi lat. Taki podleśniczy to zaledwie 2,5 do 3 tyś, ale za to nadleśniczy to już 6-8 tyś. Co z tego. Dostać się tam do pracy jest raczej ciężko, chyba, że się ma znajomości.
mikey pisze:KURS NA OPERATORA MASZYN > Studia
Tak, często dyplomem z niejednej uczelni można sobie dupę podetrzeć.
Re: STUDIA
: 23-01-2017, 00:06
autor: 535
Castor pisze:
Tak, często dyplomem z niejednej uczelni można sobie dupę podetrzeć.
To często powtarza studenciak z naszej brygady betoniarskiej. Sympatyczny chłopaczyna. Piwo zawsze przynosi takie jak się zamówi, no i tę dychę od godziny "na rękę", spokojnie w szczycie sezonu wyciąga. Jest z tego bardzo zadowolony.
: 24-01-2017, 00:24
autor: Skaut
Olej studia jester, miotasz się w jedną i drugą, sprawdzasz co chwilę jakieś gówna do słuchania, podobnie jesteś niekonsekwentny w innych dziedzinach. Inwestuj w siebie, szkolenia, nawet jeśli wydają się Tobie mało interesujące to próbuj, dywersyfikuj swoje zainteresowania, spotykaj się z ludźmi, zobaczysz że to bardziej procentuje niż jakieś kolejne wypite alkohole z przyszywanymi kolegami.
hcpig pisze:
535 pisze:ale podejrzewam, że koledze założycielowi, chodzi o zdecydowanie większe kwoty.
Nie doceniasz mojej skromności... panie pensja 6 tys. to american dream... ale na stare lata informatyki nie nauczę się, lada rok stuknie mi 30stka.
LOL. Z takim chujowym nastawieniem to po studiach nie sięgniesz nawet po połowę tej pensji. Mojego znajomka stary ma ponad 50 lat. Nauczył się php i teraz stawia proste strony dla firm. Da się? Pewnie, że tak. To nie jest rocket science, samouczków i kursów masz w chuj w necie.
Re: STUDIA
: 28-01-2017, 19:59
autor: hcpig
Ależ o to chodzi panie kolego coby wynaleźć niszę którą zUPuje dochody, kursy, aplikacje radcowskie/adwokackie to wszystko gówno, liczy się specjalizacja i zagospodarowanie niszy bo tak wychodzi że byle robol ma lepiej.
Re: STUDIA
: 28-01-2017, 20:10
autor: 535
Licz się ze słowami. Nie "byle robol", tylko jaśnie wielmożny pan fachowiec. Zbliża się wiosna, znowu leworęczne męczybuły i nieudacznicy, pardon szanowni klienci, będą wieszać się u rękawa i żebrać o terminy. Zapraszam na szuflę. Dwanaście złotych za godzinę, które obiecała pani Beata, masz jak w banku. Trzysta pięćdziesiąt godzin w miesiącu i wyjdziesz na swoje.