Linux - fakty i mity

[Lukass]

Czy ja mam jakieś omamy czy faktycznie możliwa jest sytuacja że odpalana przez WINE windowsowska aplikacja działa LEPIEJ (szybkość / wydajność) niż jej natywny port Linuxowy?

He, rzadko bo rzadko, ale się zdarza. Wine jako takie nie ma właściwie swojego narzutu, więc czemu nie? Pytanie brzmi: co to za aplikacja? Bo niektóre "porty" (szczególnie gier) robione przez co bardziej leniwych twórców to właśnie wersja na Windows zintegrowana z konkretną wersją Wine. Wtedy wydajność tego "portu" zależy tylko od tej konkretnej, użytej wersji i bywa do dupy, a na Twojej - tej w systemie - może chodzić akurat bardziej żwawo...

[hcpig]

Znacie jakieś linuksowe DE's zauważalnie lżejsze/szybsze od LXDE?
Albo też takie distra, która zachowując przyjazność użytkownikowy zbliżoną do Mintaja?
Da się normalnie użytkować PuppuLinux albo Damn Small Linux czy środowiska Enlightement?

BTW Midnight Commander jest PIĘKNY!

[hcpig]

Dobra działam na AntiX ze środowiskiem IceWM, nie wiem czy szybciej ale jest naprawdę małe zużycie procka (ponoć min wymagania to Pentium II i 128 RAM), do tego ultralekka przeglądarka Qupzilla z zaimplementowanym addblockiem też robi mi dobrze. Niestety jest problem z Wifi. Na Mintaju od razu po załadowaniu się pulpitu można było wchodzić do neta, a AntiXie menadżer połączeń sieciowych Wicd najpierw nie wykrywa w ogóle połączeń Wifi, trzeba manualnie brać opcję rozłącz, potem znowu połącz i potem kilka razy odśwież, a z wybraną siecią, pomimo zaznaczanego chexboxa 'łącz automatycznie' system tego nie robi, zawsze trzeba robić to ręcznie. Ma ktoś problem jak to rozwiązać? Podobno Wicd defaultowo szuka połączenia przewodowego no to wywaliłem zgodnie z instrukcją z wiki jego nazwę ale nie rozwiązało to problemu. Ma ktoś pomysł jak zautomatyzować łączenie z siecią?

[hcpig]

Dobra żeby nie gadać sam ze sobą :) ostatnie pytanko. Poradzę sobie z;;;:

Arch Linux + LXDE
Crux + IceWM
Absolute Linux + IceWM

...?

Szukam kompromisu pomiędzy wydajnością i przyjaznością użytkownikowi / gotowością do działania i w toku badań wyłapałem takie oto jak ww kombosy.

I w miarę możliwości poproszę też o zakreślenie zastosowań dla aletrnatywnych OSów, może tu trzeba szukać:

OpenSolaris
ReactOS (ponoć darmowa replika Windy)

[Lukass]

Dobra żeby nie gadać sam ze sobą :) ostatnie pytanko. Poradzę sobie z;;;:

Arch Linux + LXDE
Crux + IceWM
Absolute Linux + IceWM

Szukam kompromisu pomiędzy wydajnością i przyjaznością użytkownikowi / gotowością do działania i w toku badań wyłapałem takie oto jak ww kombosy.

Kolego piękny, ale po co? Czy kolega chce to na maszynie do pisania albo kalkulatorze uruchomić? Dla sportu można się bawić, ale do codziennego użytku? Chyba tylko pierwsza opcja, chociaż konfiguracja Archa to nie jest to, co nazwałbym przyjaznością użytkownikowi. Puppy był kiedyś fantastyczny, zupełnie odmienny od całej reszty i na swój sposób wyjątkowy. Ostatnie wersje to już nie to samo, ale można się pobawić.

I w miarę możliwości poproszę też o zakreślenie zastosowań dla aletrnatywnych OSów, może tu trzeba szukać:

OpenSolaris
ReactOS (ponoć darmowa replika Windy)

Solarisa używałem przez chwilę jeszcze za czasów istnienia Sun Microsystems, tak z czystej ciekawości. Stabilność skały, bardzo ciekawy system, ale stanowczo nie na desktopy. Szkoda czasu, nie po to został stworzony, to serwerowy unixowy potwór. Nie istnieje już chyba zresztą, otwarty następca zwie się OpenIndiana, czy jakoś tak.

ReactOS? Znowu: po co? Ciekawostka, ale bez większego sensu i niekoniecznie działa tak, żeby można ją było nazwać "repliką Windy". Zastosowanie żadne poza hobbystycznym. Poza tym, to system w wiecznej fazie wczesnej wersji alpha. Pewnie nigdy poza nią nie wyjdzie.

[hcpig]

Kolego piękny, ale po co? Czy kolega chce to na maszynie do pisania albo kalkulatorze uruchomić?

Mam hopla na punkcie wydajności, nie chce mi się zarzynać sprzętu bez potrzeby, wydawało się że Mint / LXDE to demon szybkości ale AntiX z IceWM zabił jeszcze większą szybkością i wydajnością. No i w necie czytam żywcem komentsy że Mintaj LXDE nie ma szans z oślepiająco szybkim miksem Crux / IceWM i już mnie korci. Z drugiej strony to jest zajebiste że taki Mint działa prosto z pudełko, instalacja to banał nawet dla 10 latka i na starcie jest 10x razy lepiej wyposażony niż Windows 10 (po pół roku stwierdzam że to zwykłego użytkowania jest to system LEPSZY niż Winda).

Także zobaczę tego Archa (na razie jak próbowałem z LiveCD to nie przechodzę przez pierwszą komendę :) a jak nie to pozostaje chyba pozostać przy Mincie (wyszła nowa wersja 18 z supportem do 202X roku) i co najwyżej dograć tego IceWM i bawić się w jego konfigurowanie.

[Lukass]

Z drugiej strony to jest zajebiste że taki Mint działa prosto z pudełko, instalacja to banał nawet dla 10 latka i na starcie jest 10x razy lepiej wyposażony niż Windows 10 (po pół roku stwierdzam że to zwykłego użytkowania jest to system LEPSZY niż Winda).

Oczywista oczywistość :D

Także zobaczę tego Archa (na razie jak próbowałem z LiveCD to nie przechodzę przez pierwszą komendę :)

To zadanie dla geeków albo masochistów. Nie podejmuję się pomocy, bo musiałbym stawiać go równolegle u siebie. A nie czuję takiej potrzeby ani powołania... Nie po to jest urlop, który właśnie zaczynam. Urlop służy do picia, grania, słuchania dobrej muzyki i oglądania nędznych filmów!

[uglak]

ja tylko sie wtrace z tym:

ReactOS (ponoć darmowa replika Windy)

wiara w repliki/odpowiedniki to szkodliwe uposledzenie. jesli chcesz cos stawiac tylko do zabawy to ok, ale profesjonalne zastosowania nie dopuszczaja chocby 0,001% szansy, ze cos zadziala inaczej niz na dedykowanym systemie

[Mol]

jester to na jakim Ty sprzecie pracujesz skoro LXDE jest dla Ciebie ciezkie? :o

[hcpig]

1,7 Ghz (jeden rdzeń), 2 Giga RAM + zintegrowana karta Intela.

Nie chodzi źle bo chodzi super (Winda XP/7/10 mogą o tym pomarzyć) ale mam ciśnienie na superwydajność, chociaż wydawało się to niemożliwe AnitX z IceWM okazał sie jeszcze szybszy, lżejszy, bardziej responsywny więcy gdyby nie problemy z manualnym ustawianiem netu i driverami do komórki pozostałbym na nim.

Chcę zejść jak najniżej jeżeli chodzi o wymogi ale też bez przesady, Linuch musi być gotowy do podstawowego, codziennego użytku czyli chodzi o kompromis pomiędzy zasobożernością i userfrienliness.

No bo pacz pan, gdzie jest moje LXDE w chartsach:



Albo wchodzę w pierwszy lepszy temat i...

CRUX with IceWM is just blindingly fast so it would be unfair to expect Mint with LXDE to be even close. I was curious though to know just how much of the sluggishness was related to running LXDE so I installed IceWM, my old tried-and-true standby window manger since 2002. The difference is very noticeable. Now, my machine isn't running a lot of unnecessary apps, videos play more smoothly and programs open quicker.

http://www.linuxforums.org/forum/coffee ... icewm.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Kiedy czytam takie rzeczy to mam wrażenie że nie tyle jadę na żółwiu co marnuję zasoby.

jesli chcesz cos stawiac tylko do zabawy to ok, ale profesjonalne zastosowania nie dopuszczaja chocby 0,001% szansy, ze cos zadziala inaczej niz na dedykowanym systemie

Nie zabawy, nie profesjonalnie, po prostu dla każualowego użytko. O stanie systemu ReactOS wiem niewiele ale na papierze brzmi rewelacyjnie.

[29a]

Z dywagacji na temat wyboru dystrybucji + WM zdecydowanie moge polecic archa. Nie jest dystrybucja wydaniowa tylko rolling distro. Zawsze znajduja sie w niej najnowsze pakiety, nie ma czegos takiego jak upgrade do wyzszej wersji, jest tylko aktualizacja paczek. Instalacja jest prosta i pozwala zrozumiec sporo z budowy samego systemu. Wiki arch-linux jest bardzo dobrym kompendium wiedzy w zakresie konfiguracji i ewentualnych konfliktow roznych pakietow (tak jak kiedys przed padem bylo wiki.gentoo.org).
Przede wszystkim jednak ze wzgledu na AUR. System do budowania pakietow ze zrodel z dodatkowymi repozytoriami uzytkownikow ktore kazdy moze sobie sam podpinac jak chce i pozwala na zainstalowanie na komputerze chyba wszystkich istniejacych i rozwijanych aktualnie bibliotek i aplikacji. Dodatkowo pozwala ustawic flagi kompilacji dla pakietow tak ze wszystko moze byc jeszcze lepiej zoptymalizowane pod dany sprzet.
np. https://aur.archlinux.org/packages/?O=0 ... _Search=Go" onclick="window.open(this.href);return false;

Co do samej optymalizacji polecam sprawdzenie roznego rodzaju tiling-wm jak sie przesiadlem pare lat temu tak nie potrafie wrocic do czegos co ma pasek nad oknem. Aktualnie korzystam z i3, wczesniej z awesome-wm.

[Mol]

Kiedy czytam takie rzeczy to mam wrażenie że nie tyle jadę na żółwiu co marnuję zasoby.

ale to jest juz sztuka dla sztuki.

[hcpig]

Też tak myślałem ale AnitX / IceWM naprawdę okazało się odczuwalnie szybsze i bardziej responsywne.

Tyle że testowanie tych dister 'na żywca' doprowadza mnie to szału. Absolute, Arch nie umiem nawet zainstalować no to zaciągąłem ISO nowego Minta (18 Sarah sprzed miesiąca czy dwóch), no i wszystko ok... ale oczywiście nie łapie do wyboru LXDE :( Więc musiałem znowu zrobić formata, zainstalować Mint 17.3 i doaktualizować go do 18 z włączonym LXDE które teraz zarówno działa jak i figuruje w wykazie do zmiany po wylogowaniu. Ufff... nie chcę tego psuć więc narazie jeżeli będę testował inne distra to pierdolę, tylko przez kondona w postaci Virtual Machine.

'Na żywca' spróbuje skonfigurować IceWM i polecany przez 29a powyżej awesome-wm tylko mam pytanie bo zarówno w tych chartsach jak i inncyh artach pojęcia środowiska graficznego i menedżera okien traktowane są naprzemiennie i nawzajem porównywane, zmienia się je też łącznie, z jednego panelu ale czy to aby dokładnie to samo?

[29a]

wm = zarzadzanie ustawieniem okien
de = wm + dodatkowe aplikacje, np filemanager i przegladarka

Jezeli ci jakiegos WM/DE nie znajduje po zainstalowaniu to najprawdopodobniej winien jest dm który wymaga dodatkowego pliku konfiguracyjnego. Tak BTW to kolejna warstwa ktora niepotrzebnie zajmuje zasoby ;)

Najprostsza metoda sprawdzenia roznych dziwnych WM jest konfigurowanie sobie .Xresources i odpalanie xinit / startx z poziomu wirtualnej konsoli. Jak cos sie wywala zawsze mozna skillowac a nie meczyc sie z restartowaniem komputera bo nie wiadomo jak wyjsc.

musiałem znowu zrobić formata, zainstalować Mint 17.3 i doaktualizować go do 18 z włączonym LXDE które teraz zarówno działa jak i figuruje w wykazie do zmiany po wylogowaniu

lol :D

[Lukass]

Najprostsza metoda sprawdzenia roznych dziwnych WM jest konfigurowanie sobie .Xresources i odpalanie xinit / startx z poziomu wirtualnej konsoli. Jak cos sie wywala zawsze mozna skillowac a nie meczyc sie z restartowaniem komputera bo nie wiadomo jak wyjsc.

Hi, hi, najprostsza :D Nie, panowie, naprawdę to już jest sztuka dla sztuki. Ma działać i służyć do robienia czegoś - gdzie to coś, to dokładnie to, co chcecie osiągnąć przy pomocy komputera (np. obejrzenie filmu przyrodniczego, napisanie tekstu, obrobienie grafiki). Czy będzie działać z prędkością 200 czy 300% współczesnego Windows tudzież desktopu KDE to już pomijalny szczegół.

[29a]

Najprostsza metoda sprawdzenia roznych dziwnych WM jest konfigurowanie sobie .Xresources i odpalanie xinit / startx z poziomu wirtualnej konsoli. Jak cos sie wywala zawsze mozna skillowac a nie meczyc sie z restartowaniem komputera bo nie wiadomo jak wyjsc.

Hi, hi, najprostsza :D Nie, panowie, naprawdę to już jest sztuka dla sztuki.

Ej, ja ci szatana nie obrazam ;)
Przez pewien czas probowalem sie przestawic na mouseless desktop. vimperator / luakit, awesomewm, emacs (via sendmail), mpd ale nie potrafilem sie przerzucic na tekstowego klienta poczty (a gmail w tamtych czasach nie mial jeszcze sprawnych skrotow klawiszowych) i skonczylo sie na tym ze juz wiekszosc stron obslugiwalem z klawiatury a i tak co chwile mysz ladowala w rekach ;(. Nie zmienia to faktu ze jak mam cos skonfigurowac i nie ma opcji edytowania plikow tylko jakies okienka to mnie chuj strzela i patrze ktore pliki sa edytowane zeby poprawiac pozniej recznie.

[hcpig]

Kurwa już mnie korci żeby sobie jeszcze OSX potestować na lapku (oczywiście przez VM), jest jakaś przewaga tego systemu nad Win/Linux?

Orliński z Wyborczej ciągle się tym podnieca.

[Lukass]

Ej, ja ci szatana nie obrazam ;)

Ha, nie, no wiadomo, co kto lubi. Od pewnego czasu mam użytkowe podejście do sprawy.

Kurwa już mnie korci żeby sobie jeszcze OSX potestować na lapku (oczywiście przez VM), jest jakaś przewaga tego systemu nad Win/Linux?

Nie wiem, czy jest sens testować OSX na maszynie wirtualnej. To system, który pokazuje pazury na dedykowanym sprzęcie. I to jest właśnie jego siła. Plus względna stałość niezależnie od wersji, w tym sensie, że siądziesz do niego po kilku latach i nadal wszystko jest tam, gdzie pamiętasz, że było. W porównaniu do radosnej twórczości MS w rozjebaniu opcji wszędzie tam, gdzie się ich nie spodziewasz, to bardzo miłe doświadczenie. Stabilność też niczego sobie. Gdyby sprzęt nie kosztował obecnie dwa razy więcej, niż jest warty, już dawno bym siedział na Macu i nie przejmował się pierdołami. Niestety wydajność - szczególnie grafiki - zaskakująco mocno kuleje w niektórych zastosowaniach.

[hcpig]

Moja przygoda w poszukiwaniu idealnego, zasodobooszczędnego OSa dobiegła końca :/

Królem został Linux Mint z LXDE/XFCE/ICEwm, zwłaszcza przestawiam się na to ostatnie tylko prośba: mam podadaneby plik startupowy stworzyć i wrzucić do folderi ~/.icewm... tylko jak kurwa odnaleźć ten folder? Locate cośtam i find / type - d nazwafolderu wywala błąd o braku uprawnień administratora, nawet kiedy dodam sudo (!) przed komendą więc chce tam dotrzeć na piechotę, z poziomu Rox-Filera tylko gdzie to jest? Poproszę o tutorial krok po kroku,

Największe nadzieje pokładałem w PC-BSD i Haiku, obydwa zapowiadały się świetnie, zwłaszcza Haiku który ponoć działa już na P400 z 128 RAM przy którym komp jest cichy niczym wyłaczony ale obydwa położył brak załapania USB i WiFi czyli dyskwalifikacja :/

Jeszcze dałbym szansę GhostBSD (też niby user friendly) lub innemu z -BSD ale który z nich ma zaimplementowane od razu najważniejsze drajwery?

[29a]

Daj sobie jednak spokoj z tymi systemami :|.

~/.katalog to katalog ukryty w katalogu domowym. Ukryty przez to ze nazwa zaczyna sie od kropki. Jak nie masz tego katalogu to go stwórz.