Za dużo wszystkiego

[Ascetic]

No właśnie. Niewiadomo któremu przyjebac.

co tam jątrzysz?

[Triceratops]

Zapierdala ten swiat niesamowitym tempie i codziennie coraz wiecej tej rakotworczosci. Nie wiadomo, w ktora strone to zmierza ale na pewno nie w dobra.... Czlowiek nie nadaza przerabiac tych nowosci, chyba czas sie jeszcze bardziej zwinac do analogowego zycia.

[moonfire]

Ja odpuściłem. Jeszcze 2-3 lata temu przeglądałem wszystkie dostępne mi sklepy i distra, a potem ślęczałem na YT i odsłuchiwałem fragmentów, aby podjąć decyzję o kupnie. Od jakiegoś czasu distra nadal przeglądam, ale kupuję rzadko, w myśl zasady, że przecież niczego nie muszę. Może to banał, ale to bardzo uwalniające myślenie. Nie mam ciśnienia na nowe kapele, zwłaszcza ze sceny ekstremalnej, a wolę odkryć kolejny zapomniany zespół US heavy/power czy dodać jakąś klasykę do kolekcji. Dlatego też w tym roku nie byłbym w stanie stworzyć sobie top 10, bo po prostu za mało posłuchałem i dobrze mi z tym.

[hcpig]

Ja jako OP widzę własny olbrzymi progres wykonany od czasu założenia tematu. Kluczem jest tworzenie mentalnego bunkra opartego na: doświadczeniu, nostalgii i samodyscyplinie. Cały mechanizm poznawczy należy skonwertować z 'konkwisty' na 'obronę twierdzy' jeżeli to porównanie jest jasne.

[535]

Cały mechanizm poznawczy należy skonwertować z 'konkwisty' na 'obronę twierdzy' jeżeli to porównanie jest jasne.

Porównanie jest oczywiste.


Obrona twierdzy.

edit
Nawiasem mówiąc, świetna podłoga. Rwałbym i pakował na poloneza.

[Heretyk]

mi sie już nie chce nawet powtarzać. mam z tysiąc płyt i uważam, że przekroczyłem jakąś tam granicę rozsądku, ale to tylko jak chodzi o mnie, bo niech każdy robi co chce.

kupuję rocznie max. z 20 płyt i to tylko takich, które "muszę" mieć. tylko wybitne kapele i ich nagrania. nie czuję żadnego przymusu i jest mi dobrze. dawno się odciąłem od jakichś dziwnych i chorych "obowiązków"

[Triceratops]

Ja jako OP widzę

co to ten op?

[Rattlehead]

Opromieniowany Pyłowy

[TheDude]

Okrutny Pindoliusz

[Triceratops]

No teraz to troche zasialiscie mi zametu, ja myslalem, ze Opierdalacz Psiur, ale teraz to mam metlik w glowie

[Nostromo]

Obywatel Piszczyk - amatorzy.

[hcpig]

Kolego devastator a może wyjaśnić jak doszliście do liczby płyt max 350 sztuk, dlaczego akurat taka a nie 250 albo 500?

[COFFIN]

Mocno zabawne jest to jego wyliczanie, w momencie gdy patrząc po tytułach, które wrzuca i jak mniemam ma na półce, jakieś 80% jego zbiorów jest w normalnym przypadku do wyjebania za okno

[devastator77]

Obecnie mam ponad 400 płyt cd na półkach,więc patologia,ale w najbliższych tygodniach zrobię porządek i wierzcie mi będę bezlitosny i bezwzględny dla niektórych tytułów,będę jak Mengele na rampie w Auschwitz.

Dlaczego 350,to decyzja Pentaweratu którego jestem członkiem od 1999 roku,a konkretnie sekcji która zajmuje się muzyką,podczas ostatniej całonocnej dyskusji doszliśmy do wniosku,że w ostatnich 40-tu latach nie nagrano więcej niż 350 znakomitych płyt,reszta to muzyczne średniaki,przeciętniaki i chujaki i kupowanie tego chujostwa to patologia,murzyństwo i pedalstwo.

P.S. Za mną już pierwsze porządki w płytach,na pierwszy ogień poszedł polski rock,zostało na półce 17 cd.

[Wódka i Piwo]

Obecnie mam ponad 400 płyt cd na półkach,więc patologia,ale w najbliższych tygodniach zrobię porządek i wierzcie mi będę bezlitosny i bezwzględny dla niektórych tytułów,będę jak Mengele na rampie w Auschwitz.

Dlaczego 350,to decyzja Pentaweratu którego jestem członkiem od 1999 roku,a konkretnie sekcji która zajmuje się muzyką,podczas ostatniej całonocnej dyskusji doszliśmy do wniosku,że w ostatnich 40-tu latach nie nagrano więcej niż 350 znakomitych płyt,reszta to muzyczne średniaki,przeciętniaki i chujaki i kupowanie tego chujostwa to patologia,murzyństwo i pedalstwo.

P.S. Za mną już pierwsze porządki w płytach,na pierwszy ogień poszedł polski rock,zostało na półce 17 cd.

Po co ci tyle murzyńskiej muzyki ?Wypierdol wszystko. Bądź biały, czarnuchu.

[devastator77]

Ależ z ciebie żałosna kurwa,wymyśliłbyś chociaż coś nowego,a nie jechał z moimi zwrotami.