Masterful Magazine

Jakie polecacie i gdzie są?

McDonalds - Braniewo.

Latarnia morska w Kołobrzegu:D Dzieciństwo, młodość itd. tam przepiłem:P A na poważnie to polecam knajpy w Oslo, można np z Fenrisem piwo wypić.

Dzieciństwo nad morzem, pozazdrościć (nie ma ironii)

Ja jak wrócę to jebne elaborat o piwotece bo im się należy.

BierHalle na Nowym Świecie i w Arkadii - GOLONKA Z PIECA!!!!

U Černého Vola
Loretánské Náměstí 1

swego czasu myslalem nad otworzeniem knajpy o takim mocno sprecyzowanym , metalowo/rockowym profilu ale to duze przedsiewziecie i mozna sporo utopic..

Ryzykowny interes, nie jedno ciekawe miejsce padło.

Riven pisze:Dzieciństwo nad morzem, pozazdrościć (nie ma ironii)

Z czasem i morze się znudzi, jak Góralowi góry (Revenge:D) Choć nie wykluczam powrotu na stare lata, bo jednak fajne miejsce jest.

U Wódkiewicz
Bukowa 33a

COFFIN pisze:Latarnia morska w Kołobrzegu:D Dzieciństwo, młodość itd. tam przepiłem:P A na poważnie to polecam knajpy w Oslo, można np z Fenrisem piwo wypić.

zatrudniają go w knajpach aby namawiał gości na drinki i 50% idzie dla niego ?

COFFIN pisze:Ryzykowny interes, nie jedno ciekawe miejsce padło.

Riven pisze:Dzieciństwo nad morzem, pozazdrościć (nie ma ironii)

Z czasem i morze się znudzi, jak Góralowi góry (Revenge:D) Choć nie wykluczam powrotu na stare lata, bo jednak fajne miejsce jest.

Nie wierzę. Kocham Bałtyk, nie ma opcji żeby się znudził :)

[V] pisze:swego czasu myslalem nad otworzeniem knajpy o takim mocno sprecyzowanym , metalowo/rockowym profilu ale to duze przedsiewziecie i mozna sporo utopic..

Jakby senna tak myślał to nikt by o nim nie pamiętał teraz. Wojna człowieku!

Riven pisze:

[V] pisze:swego czasu myslalem nad otworzeniem knajpy o takim mocno sprecyzowanym , metalowo/rockowym profilu ale to duze przedsiewziecie i mozna sporo utopic..

Jakby senna tak myślał to nikt by o nim nie pamiętał teraz. Wojna człowieku!

no racj racja.nie ma nagrody bez ryzyka;)

Riven pisze: Nie wierzę. Kocham Bałtyk, nie ma opcji żeby się znudził :)

Uwierz mi, że to trochę inaczej jednak wygląda, gdy się mieszka od urodzenia;)

Sova pisze:U Wódkiewicz
Bukowa 33a

To fajną masz tę konkubinę;)

Only_True_Believers pisze:zatrudniają go w knajpach aby namawiał gości na drinki i 50% idzie dla niego ?

Nie wiem, może z poczty ma blisko;) Ale spotkac można.

Krajina Piva, Toruń, Rynek Nowomiejski 10

Do wypicia około 200 piw z całego świata, z Polski głównie małe browary, mało znane piwa, istne rarytasy, brak piw korporacyjnych, wódki. Z kija często piwa z Warmiaka, Ambera, Pinty a także Toruńskie Piernikowe i Miodowe - dwa nowe wynalazki warzone specjalne dla tego lokalu, które nie doczekały się jeszcze butelkowych wersji, jak Toruńskie Złociste i Krzepkie (swoją drogą - wszystkie cztery są wyśmienite) - i inne. Dostępne kufle litrowe (taniej) i różne promocje. Fajna obsługa (szczególnie dekolciasta Ewcia), wyśmienity wystrój (kilka salek w piwnicy w której ponoć kilkaset lat nie było nic poza stertą śmieci, gruzu i ziemi), ściany - cegły, stropy, legary i sufity drewniane, na ścianach prawdziwe muzeum piwa: dziesiątki podkładek, etykiet w gablotkach, metalowych reklam różnych piw/browarów, plakatów i innych gadżetów. Jedyna knajpa jaką odwiedzam regularnie i czuję się autentycznie jak u siebie.

Z Toruniem to mam złe wspomnienia, kiedyś przez parę dni nie mogłem wyjechać, a hotel dosyć drogi był:D Muchę znasz?

[V] pisze:

Riven pisze:

[V] pisze:swego czasu myslalem nad otworzeniem knajpy o takim mocno sprecyzowanym , metalowo/rockowym profilu ale to duze przedsiewziecie i mozna sporo utopic..

Jakby senna tak myślał to nikt by o nim nie pamiętał teraz. Wojna człowieku!

no racj racja.nie ma nagrody bez ryzyka;)

Pomysl. Pierwszy polski lokal gdzie non stop leci tylko jeden numer, in the shadow of the horns. Metal jest na czasie, jest koniunktura. Działaj.

pomysl jest fajny,ale ma szanse sie sprawdzic tylko w jakims duzym miescie.musza przychodzic metale ciezkie,stare dziady,mlode pryszcze;)

COFFIN pisze:Z Toruniem to mam złe wspomnienia, kiedyś przez parę dni nie mogłem wyjechać, a hotel dosyć drogi był:D Muchę znasz?

Jasne, to mój bdb kolega, zresztą Góral i metalized też go znają.... no i domyśl się gdzie skaczemy na piwko :)

Jeszcze "ochronę" trzeba doliczyć. Knajpa to ciężki biznes.