Czystki etniczne a sprawa ludzka.

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

ODPOWIEDZ

Ethnic cleansing?!?!

Tak
16
28%
Zależy od "ethnic"
14
25%
Nie potępiam
11
19%
Potępiam
11
19%
Nie
5
9%
 
Liczba głosów: 57
dave
zaczyna szaleć
Posty: 141
Rejestracja: 13-03-2010, 19:34

Re: Czystki etniczne a sprawa ludzka.

14-05-2012, 23:01

W 40 dni traci się ok 10kg. Także uwaga grubasy! Macie ostatnią szansę na uratowanie siebie od przetopienia hehe. Za rok zarzucam Katharsis WWE na uszy i nie zwracam uwagi na jęki konających. Porządek i mydło muszą być.
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: Czystki etniczne a sprawa ludzka.

14-05-2012, 23:03

Od ilu kg zaczynają się grubasy?:D
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
DCI Hunt

Re: Czystki etniczne a sprawa ludzka.

14-05-2012, 23:04

Przypuszczam, że od Maćka z klanu możesz się co najwyżej odbić tym rowerem. Nawet przy pełnej prędkości :)
dave
zaczyna szaleć
Posty: 141
Rejestracja: 13-03-2010, 19:34

Re: Czystki etniczne a sprawa ludzka.

14-05-2012, 23:11

Najszybciej rowerem zjeżdżałem 75,5km/h. Jakieś zadrapanie na bank by się pojawiło:D. Waga nie zawsze idzie w parze z wyglądem. Zresztą. Wszyscy do gazu oprócz kobiet z dużym biustem i pełnym tyłkiem. Rzekłem haha
535

Re: Czystki etniczne a sprawa ludzka.

14-05-2012, 23:16

To co cherlaki. Będziecie od razu mordowali, czy spróbujecie złapać i przetapiać? Ilu cherlaków trzeba, by złapać w siatkę dobrze zbudowanego silnego mężczyznę na rowerze? Notabene dzisiaj złapałem kolejną gumę. Tym razem osiem kilometrów od chaty. Jakiś pechowy sezon. Muszę wozić ze sobą zapas.
DCI Hunt

Re: Czystki etniczne a sprawa ludzka.

14-05-2012, 23:21

tak z ciekawości - ile trzeba dać za taki zwykły rower "górski" do jeżdżenia po mniejszych górkach, lasach itd (nie do skakania po skałach), który jednocześnie nie jest szmelcem?
dave
zaczyna szaleć
Posty: 141
Rejestracja: 13-03-2010, 19:34

Re: Czystki etniczne a sprawa ludzka.

14-05-2012, 23:28

Co do tanich nie mam pojęcia. pewnie coś ok. 2000. Moje rowery trochę droższe. Ludzie chwalą firmę Merida. Tania. W rękach nie miałem. A główny osprzęt każda firma używa taki sam.
535

Re: Czystki etniczne a sprawa ludzka.

14-05-2012, 23:32

Ja składałem swój 13-14 lat temu. Wtedy zapłaciłem około 4000 zł. Teraz pewnie za te pieniądze, swobodnie można wybrać coś przyzwoitego.
DCI Hunt

Re: Czystki etniczne a sprawa ludzka.

14-05-2012, 23:34

To chyba jednak pojeżdżę jakimś tanim szajsem :D
535

Re: Czystki etniczne a sprawa ludzka.

14-05-2012, 23:36

Sprzęt jest ważny, ale znacznie ważniejsza jest chęć i radość z jazdy.
dave
zaczyna szaleć
Posty: 141
Rejestracja: 13-03-2010, 19:34

Re: Czystki etniczne a sprawa ludzka.

14-05-2012, 23:52

535 pisze:Sprzęt jest ważny, ale znacznie ważniejsza jest chęć i radość z jazdy.
Pięknie powiedziane. Też tak myślałem... do momentu gdy kupiłem kolażówkę z karbonu. Pierwsza myśl po pierwszych 100km to: DLACZEGO TAK PÓŹNO;(((
535

Re: Czystki etniczne a sprawa ludzka.

15-05-2012, 00:12

Nie potrzebuję lepszego sprzętu (na razie). Jeżdżę niewiele. W dobrych latach nie przekraczam 3000 km, a zwykle jest to o wiele mniej. Do tego trenażer, też falami, czasem więcej ,czasem wcale. Teraz się rzuciłem, bo waga zaczęła pokazywać jakieś dziwne wskazania. Zepsuła się pewnie. Z tego względu w ostatnich tygodniach przejechałem około 700 km. Waga dalej swoje, ale samopoczucie - bez porównania.
Awatar użytkownika
Kingu
weteran forumowych bitew
Posty: 1472
Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
Lokalizacja: Superhausen
Kontakt:

Re: Czystki etniczne a sprawa ludzka.

15-05-2012, 00:22

DCI Hunt pisze:
yossarian84 pisze:. elita nie tyka ścierwa ;)
Dlatego nawet wdawanie się z tobą w pyskówki byłoby dla mnie uwłaczające ;)

Fajny temat. Morfu, ile miałeś promili jak go zakładałeś? :)
Morph pisze:Relatywnie niedużo, ale byłem w dobrym humorze :D
Ostatnio dochodzę do wniosku, że to forum to najlepsza rozrywka jaką można dostać w formie tekstu :)
Awatar użytkownika
KelThuz
postuje jak opętany!
Posty: 490
Rejestracja: 15-04-2004, 15:57
Lokalizacja: Ziemia Żelaza
Kontakt:

Re: Czystki etniczne a sprawa ludzka.

16-05-2012, 20:42

utwór dla kolegi Yossarianka z tej okazji. Echa Joy Division są ewidentne
tam nic nie ma, są tylko halucynacje z niedożywienia i śmierć cieplna
Awatar użytkownika
trzeci
zaczyna szaleć
Posty: 213
Rejestracja: 10-03-2011, 13:10

Re: Czystki etniczne a sprawa ludzka.

16-05-2012, 21:11

kelthuz jak nauczy sie nowego pojecia to wciska to wszedzie, na blogi malolatow, do swoich pioseneczek, w co drugie zdanie.

ps. ty przypadkiem nie jestes ojcem?
fuck you buddy
Awatar użytkownika
KelThuz
postuje jak opętany!
Posty: 490
Rejestracja: 15-04-2004, 15:57
Lokalizacja: Ziemia Żelaza
Kontakt:

Re: Czystki etniczne a sprawa ludzka.

16-05-2012, 21:58

panie, my zagadnienia antynatalne rozważamy odkąd oświadczyłem Bratu Stali, że Rand jest boginią a on stwierdził, że się nie zgadza...
tam nic nie ma, są tylko halucynacje z niedożywienia i śmierć cieplna
nightspiryt

Re: Czystki etniczne a sprawa ludzka.

16-05-2012, 23:37

kelciuś, ty jesteś w sumie pocieszny chłopak, ale dlaczego do ciebie nie dociera, że wokalnie kaleczysz niemiłosiernie? serio, ja bym z papierosem w buzi to lepiej odśpiewał. spoko - coś tam na basie potrafisz w tle zagrać (przy wyłączonym sprzęcie hehe), ale zrozum bobasku, że warto by najpierw poćwiczyć skale z fortepianem albo nagraj sobie lepiej w tle podkład z linią melodyjną i wycisz go później w mixie bo rycerzu ty mój - masz problemy z trafianiem w poszczególne nuty. tym bardziej jeśli śpiewasz na dwa głosy to słychać wyraźniej wszelkie niedociągnięcia
Awatar użytkownika
KelThuz
postuje jak opętany!
Posty: 490
Rejestracja: 15-04-2004, 15:57
Lokalizacja: Ziemia Żelaza
Kontakt:

Re: Czystki etniczne a sprawa ludzka.

16-05-2012, 23:44

vvorldvvithoutshit pisze:kelciuś, ty jesteś w sumie pocieszny chłopak, ale dlaczego do ciebie nie dociera, że wokalnie kaleczysz niemiłosiernie? serio, ja bym z papierosem w buzi to lepiej odśpiewał. spoko - coś tam na basie potrafisz w tle zagrać (przy wyłączonym sprzęcie hehe), ale zrozum bobasku, że warto by najpierw poćwiczyć skale z fortepianem albo nagraj sobie lepiej w tle podkład z linią melodyjną i wycisz go później w mixie bo rycerzu ty mój - masz problemy z trafianiem w poszczególne nuty. tym bardziej jeśli śpiewasz na dwa głosy to słychać wyraźniej wszelkie niedociągnięcia
ja wszystko nagrywam z fortepianem, melodie są napisane uprzednio. i wierz mi, jeśli nie ćwiczyłeś wokalistyki jazzowej, to byś tego nie zaśpiewał ot tak z papirochem przy tych rozbudowanych akordach. ale mogę podesłać podkład i się pomęczysz. to dość prosty numer mimo wszystko. kto wie, może i do Kelthuzzara załapałbyś się, jeśli masz barwę jak gość ze Scald - wówczas zbieram resztę składu i idziemy zabijać.
tam nic nie ma, są tylko halucynacje z niedożywienia i śmierć cieplna
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: Czystki etniczne a sprawa ludzka.

16-05-2012, 23:46

keltuz jak plastikowy bas, dziala?
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
nightspiryt

Re: Czystki etniczne a sprawa ludzka.

17-05-2012, 00:16

KelThuz pisze:
vvorldvvithoutshit pisze:kelciuś, ty jesteś w sumie pocieszny chłopak, ale dlaczego do ciebie nie dociera, że wokalnie kaleczysz niemiłosiernie? serio, ja bym z papierosem w buzi to lepiej odśpiewał. spoko - coś tam na basie potrafisz w tle zagrać (przy wyłączonym sprzęcie hehe), ale zrozum bobasku, że warto by najpierw poćwiczyć skale z fortepianem albo nagraj sobie lepiej w tle podkład z linią melodyjną i wycisz go później w mixie bo rycerzu ty mój - masz problemy z trafianiem w poszczególne nuty. tym bardziej jeśli śpiewasz na dwa głosy to słychać wyraźniej wszelkie niedociągnięcia
ja wszystko nagrywam z fortepianem, melodie są napisane uprzednio. i wierz mi, jeśli nie ćwiczyłeś wokalistyki jazzowej, to byś tego nie zaśpiewał ot tak z papirochem przy tych rozbudowanych akordach. ale mogę podesłać podkład i się pomęczysz. to dość prosty numer mimo wszystko. kto wie, może i do Kelthuzzara załapałbyś się, jeśli masz barwę jak gość ze Scald - wówczas zbieram resztę składu i idziemy zabijać.
z papierosem to taka mała złośliwość - nawet nie palę od paru lat. oceniam to jako standardowy słuchacz. żeby śpiewać czystym głosem, trzeba go najpierw porządnie wyćwiczyć bo inaczej łatwo o potknięcia. a mało co tak dyskwalifikuje muzykę jak fałszujący (mniej lub bardziej) wokal
ODPOWIEDZ