Masterful Magazine

Obejrzalem sobie ostatnio ta konfrontacje Rutkowski-Kolenda-Zalewska i ten smarkacz w policyjnym mundurze i naszla mnie taka refleksja,ze ten Krzysztof z domu Rutkowski to jest... równy gosc.Wizerunek rodem z filmów gangsterskich klasy B i troche buraczana aparycja nijak ma sie do tego,ze ten facet jest bardzo intrygujaca postacia,gosciem znakomicie przygotowanym do dyskusji pod wzgledem merytorycznym,którym nie kieruja jakies tanie emocje,który potrafi postawic do kata pultajaca sie i pozbawiona jakiegokolwiek profesjonalizmu dziennikarke i ociezalego umyslowo,zakompleksionego siusiumajtka z policji.
Ale z jakiegos powodu znaczna czesc spoleczenstwa robi sobie z niego posmiewisko i oskarza go o niemoralne zachowanie i stosowanie niekonwencjonalnych metod. Tak sobie rozkminiam,ze tutaj w UK to by kurwa goscia na rekach nosili i jeszcze mu jakis medal dali albo wyslali list gratulacyjny a w tym skurwialym kraju nad Wisla pewny siebie facet który brawurowo doprowadza do rozwiazania sprawy i osmiesza cala psiarnie staje sie obiektem ataków i kpin...

Jak to jest,ze spoleczenstwu latwo jest zaakceptowac sukces skromnego skoczka z wasikiem a nie moga zniesc prostego rolnika który stal sie detektywem trzepiacym wielka kase? ;D

bijcie sie;)

Zacznijmy od tego, że TVN go ostro promowało, a teraz mówią o "etyce", hehe. Z drugiej strony trudno się dziwić, skoro Rutkowski zepsuł całkiem niegłupi temat zastępczy. Masy miały czym żyć, a tu pojawił się człowiek z Miami Vice i zrobił swoje, nie przedłużając niepotrzebnie całego cyrku.

Ojciec Mateusz >>>>>> Detektyw Rutkowski >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Wisława Szamborska

Pan Krzysio jest doskonale przygotowany do takich konfrontacji, myślę o rozmowie z histerycznie reagującą panią redaktor i sympatycznym panem z policji państwowej. Myślę, że w czasach słusznie minionych, pani kolęda zaśpiewałaby cienko. Najciekawsza jest różnica w wyszkoleniu milicja vs policja. Strach pomyśleć, że tak może być w poważniejszych "arkanach sztuki policyjnej", niż PR. Krzysio może być uważany za ch..a, ale braku (przynajmniej sprawiania wrażenia) profesjonalizmu, nie można mu zarzucić. Natomiast wszystkim urażonym metodami i językiem tego pana, chciałbym przypomnieć, że to nie jest szkółka niedzielna i nie ma w tych sprawach miejsca na pierdolenie.

tak, oglądałem ten wywiad na żywo, cóż wyszedł brak profesjonalizmu zawodowego Kolędy - Zalewskiej. sokołowski też niezła pipka, nie potrafił się przyznać, że policja jest w czarnej dupie w temacie, tylko zastępczo oskarżał Rutkowskiego o brak etyki. Cóż moim zdaniem Krzysio zrobił co do niego należało i tak jak pisze 535-tu nie ma miejsca na pierdolenie.

A tam Rutkowski... Bednarski, to był gość.

ale magalomanem też jest, a i z tym profesjonalizmem też różnie, wskazał miejsce ukrycia zwłok, ba czuł nawet pungent stench rozkładających się zwłok (przy -20... ma gość węch), a wyszło jak wyszło; mnie jakoś tak, nie wiem czemu zawsze kojarzył się z Lepperem, to pewnie przez

[V] pisze:Wizerunek rodem z filmów gangsterskich klasy B i troche buraczana aparycja

w sumie to nie znam gościa i chuj mnie obchodzi :)

E: i trochę mnie martwi, że takie typki muszą wyręczać państwowe ułomne służby

Przypominam , że pani redaktor nazywa się Kolenda Zaleska. Pisząc "kolęda" małą literą, chciałem zwrócić uwagę na śpiew i coś jeszcze, coś bardziej ulotnego, choć obecnego choćby w osobie pana Krzyśka.

e
I jeszcze jedna ważna sprawa. Największymi kurwami w tej sprawie okazali się żądni tematu dziennikarze. Trudno się dziwić postawie Rutkowskiego. Wszak jest on właścicielem firmy i jego obowiązkiem jest dbać o jej wizerunek i interes. Natomiast dziennikarze dostali prztyczka i nagle Krzysio jest "be". Do łez ubawił mnie pan redaktor prowadzący wywiad z policjantem, stwierdzający z wyrzutem, że "policja może i pracuje, ale my o tym nic nie wiemy". Nie wiem kto ich zatrudnia i kto im płaci, ale może pomyślałby ch.. jeden z drugim, czy przyjemnie żyć w kraju w którym o czynnościach operacyjnych policji pisze się na bieżąco i pokazuje szczegółowo owe czynności w telewizji. Niestety jak widzę i słyszę o czym ci ludzie z mądrymi minami rozprawiają, to zaczynam się naprawdę obawiać dokąd to wszystko zmierza. Przecież to podobno inteligencja. No i wszyscy po studiach, a część dodatkowo z tytułami. Biada nam!!!

Żadnej sympatii dla byłego ZOMOwca nie mam, ale zabawnie patrzeć jak panowie policjanty miotają się, nieudolnie maskując swoją niekompetencję. Największa śmiechawa z "nieetycznych metod przesłuchania". Przecież panowie z pałeczkami z podejrzanymi to przy kawce słodkim głosem gawędzą ;)))

A naczelny libertarianin forum pewnie chodzi ze wzwodem 24h na dobę, widząc ten bezprzykładny triumf sektora prywatnego nad publicznym ;)))

ultravox pisze:A tam Rutkowski... Bednarski, to był gość.

no ba... albo borewicz.

Tudzież kapitan Sowa

Anarch777 pisze:Tudzież kapitan Sowa

Był też kapitan Żbik, skoro w zoo-tematyce jesteśmy ;)

...oraz pies Cywil.

535 pisze:...oraz pies Cywil.

Mimo, że mundurowy - i jaką inspiracją dla twórców (vide Pasikowski) stał się ten serial ;)
A Rutkowski to jest jednak cwana bestia ze scenicznym głodem - a nic tak nie promuje usług, jak darmowa jatka na szklanym ekranie.

Tak jak gadam z ludźmi o wiadomej sprawie to odnoszę wrażenie że Rutkowski jest bohaterem. Fakt był skuteczny, w końcu "stara dobra" szkoła :) ale myślę że panna się wysypała bardziej z powodu tego że tvn zrobiło newsa i podgrzało atmosferę. Normalnie toby złożyła zeznania i psy bu sprawę umorzyli po jakimś czasie.

Rutkowski:
From Zomo To Homo. Homo Sapię.

Fajnie sie oglądało "Detektywa". Lubie gościa ino niepotrzebnie sie bawił w polityke.

Ale to polityka się nim bawiła. Henryka B. i mafia paliwowa gwoli przypomnienia.

Nienawidze buraków, a Rutkowski jest sztandarowym przykładem buraka. Chuj w dupę i jemu, i polskiej policji , i Zalewskiej. Kraj kurwa idiotów i nieudaczników. Przydałby sie nowy Hitler.

Michnik i Walter nie pozwolą NATO.