Masterful Magazine

Sgt. Barnes pisze: ↑

15-09-2021, 09:39

Będzie wieczorem. polecam jako dodatek marynowane grzybki, nawet bez towarzystwa ogóra.
Ale bez kielicha czystej z zamrażalnika się nie obejdzie

Wstawianie takich fotek pomiędzy 13.00 a 15.00 powinno być zakazane...
Tu ludzie w pracy, przed obiadem...

Mam od znajomego sporo podgrzybkow. Macie jakieś sprawdzone sposoby marynowania?

Ostatnia szczawiowa w tym roku!

Faza na makarony w dalszym ciągu:



Tagiatelle z krewetami w sosie śmietanowym z chili.

maciek z klanu pisze: ↑

15-09-2021, 12:55

Mam od znajomego sporo podgrzybkow. Macie jakieś sprawdzone sposoby marynowania?

Zrób taką jak do korniszonów, ew. dowal więcej octu i jest git

COFFIN pisze: ↑

28-09-2021, 19:35

Faza na makarony w dalszym ciągu:



Tagiatelle z krewetami w sosie śmietanowym z chili.

Dobrze to wygląda. Jednakze jak krewetki, to tylko w pomidorach.

To raczej spaghetti z owocami morza wtedy. Ten sos to jest miazga i tak, jak wcześniej nie przepadałem za tagiatelle, tak w tym przypadku pasuje idealnie.

Dobrze. Krewetki. Tj.

Z

Zupa curry



Ze szpinakiem



W tempurze



Powiedzmy, że sauté



W białym winie



W razie wyjścia na bazie, dysponuję przepisami.

Co do samych krewetek. Te kupione w Polsce nie umywają się do takich dopiero co wyłowionych. W kilku krajach można delektować się tymi małymi i dużymi. Mniodzio. Na całe szczęście świeże, albo takie względnie świeże, przynajmniej nie mrożone, są już dostępne w PL. Są firmy które się specjalizują w sprowadzaniu. Frac ma w czwartki też taką promkę. Swoją drogą jutro będą robione na szwedzko. Postaramy się odtworzyć pewien smak. Produkty ichnie, przywiezione.

Po dłuższej przerwie dziś zawitała na śniadanie metka ze świeżą bułką + sól & pieprz, kurde bela. Proste a jakie genialne.

TheDude pisze: ↑

29-09-2021, 09:31

Po dłuższej przerwie dziś zawitała na śniadanie metka ze świeżą bułką + sól & pieprz, kurde bela. Proste a jakie genialne.

Ale żeś mi chłopie smaka narobił, dziś będzie opierdalane. Ja jeszcze odrobinę drobno posiekanego czosnku dodaje i sól ziołową. Pięknie to się smakowo komponuje.

^ Byłem tak głodny, że tylko skoczyłem do sklepu, wróciłem i dokonałem pożarcia
Jak będzie czasu więcej to przetestuję Twoją metodę. Hailsa & Skarpeta Babki!

Jest SMAK?

I to jak. Robisz w sosie?

Oczywiście, w pomidorowym. Ale nie w takim, jak woda tylko mocno gęstym.

Faza druga:

COFFIN pisze: ↑

29-09-2021, 08:59

To raczej spaghetti z owocami morza wtedy. Ten sos to jest miazga i tak, jak wcześniej nie przepadałem za tagiatelle, tak w tym przypadku pasuje idealnie.

Spaghetti albo linguini, czosnek, chilli, krewetki, bazylia i dobre pomodore i jest klasyczne włoskie danie. Polecam. Pomodoro można oczywiście zrobić samemu jeżeli ma się chęć i czas.

COFFIN pisze: ↑

30-09-2021, 18:59

Oczywiście, w pomidorowym. Ale nie w takim, jak woda tylko mocno gęstym.

Najlepsze gołąbki to bez sosu. Sos można użyć do kupnych, żeby zamaskować niedoskonałości.

COFFIN pisze: ↑

30-09-2021, 18:59

Oczywiście, w pomidorowym. Ale nie w takim, jak woda tylko mocno gęstym.

Oczywiście, najlepszy sos z przetartych pomidorów, może być gotowy przecier włoski lub chorwacki, ze śmietaną i mąką oraz bazylią.

Niezłe są też małe gołąbki po bałkańsku w liściach winogron.

uglak pisze: ↑

30-09-2021, 19:39

Najlepsze gołąbki to bez sosu. Sos można użyć do kupnych, żeby zamaskować niedoskonałości.

Same też git, w zależności od chęci.

Medard pisze: ↑

30-09-2021, 20:15

Oczywiście, najlepszy sos z przetartych pomidorów, może być gotowy przecier włoski lub chorwacki, ze śmietaną i mąką oraz bazylią.

Niezłe są też małe gołąbki po bałkańsku w liściach winogron.

Każdy Sos pomidorowy robię na przetartych pomidorach, inna opcja nie wchodzi w rachubę.