W ten sposób pozbyłem sie niedawno stołu kuchennego z krzesłami w koplecieŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑22-01-2025, 18:56Wybitnie mnie cieszy, że udało się sprzedać łóżko z którym nie mieliśmy co robić za symboliczną cenę (kupiliśmy nowe). Wpadła kasa na dobry obiad, ktoś wyniósł, nie trzeba się przejmować magazynowaniem;)
Wybitnie mnie cieszy v. 2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Jimmy Boyle
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2541
- Rejestracja: 21-12-2010, 21:06
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
-
SamborWilk
- w mackach Zła
- Posty: 833
- Rejestracja: 02-09-2015, 12:00
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Cieszy mnie niezmiernie, że wpadło nowe zlecenie dla biednych studentów, i to w temacie doskonale mi znanym co bardzo ułatwia sprawę i za spoko kasę.
-
Stary Metal
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
A mnie cieszy, że jutro po raz pierwszy od powrotu ze szpitala a ogólnie od ok dwóch miesięcy zdejmuję swoje stare żelastwo że ściany i jadę na trening.
Krótki, bo muszę wejść w rytm, ale zawsze.
I jeszcze jutro wieczorem RAIDERS OD DOOM w VooDoo klubie.
Zapowiada się zajebista sobota.

Krótki, bo muszę wejść w rytm, ale zawsze.
I jeszcze jutro wieczorem RAIDERS OD DOOM w VooDoo klubie.
Zapowiada się zajebista sobota.

-
tomaszm
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10377
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Jak ktoś chce mój głupi ryj zobaczyć to wystarczy kupić nadchodzący numer Forbes. Hail Satan! W marcu się okaże czy godzien dostać ten diament na gali Forbes. Trwajmy w modlitwie. Dobre podsumowanie 15 lat pracy jeśli się uda. Jeśli się nie uda-chuj trudno, trzeba pracować jeszczę bardziej, jeszcze ciężej.
-
tomaszm
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10377
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Piękna pasja. Swietnie.Stary Metal pisze: ↑24-01-2025, 11:36A mnie cieszy, że jutro po raz pierwszy od powrotu ze szpitala a ogólnie od ok dwóch miesięcy zdejmuję swoje stare żelastwo że ściany i jadę na trening.
Krótki, bo muszę wejść w rytm, ale zawsze.
I jeszcze jutro wieczorem RAIDERS OD DOOM w VooDoo klubie.
Zapowiada się zajebista sobota.
![]()
-
tomaszm
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10377
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
raptem tydzień mija a ja uważam ,że to była najlepsza impreza i tęśknie za Wami Wy chore Wariotytomaszm pisze: ↑18-01-2025, 18:08NIe ma zajęcia bez forumowego zdjęcią -tak się bawiliśmy
Szatan jest blisko. Bawiliśmy się na 100%. Nawet jedna dziewczyna wpadła na pokoje i z nami spała po pokojach. Ja jej kurwa nie znam. W Warsie w pociągu się przylepiła. I tak z nami została................
Nawet o muzyce nie było czasu pogadać bo ciągle się coś działo.
![]()
Teraz to trzeba ponownie do kupy poskładać żeby 2 edycja była na wakacje.
Mi się do dzisiaj morda cieszy. TO była najbardziej crazy impreza jaką zrobiłem wespół z Kolegami. Jakbym z Wami chuje nie był to bym w połowe opowieści nie uwierzył-Damian, był z nami,do dziś leczy rany bo się na schodach wyjebał i myśleliśmy ,że stracił życie. Żyje. Liże rany.
Na tą okolicznosc trzeba wstawić z 2 foty.


Ostatnio zmieniony 26-01-2025, 10:06 przez tomaszm, łącznie zmieniany 1 raz.
-
tomaszm
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10377
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Zdjęcie na zasadzie Tomek pakuj się, już wystarczy siania rozpierdolu w Poznianiu. 



-
tomaszm
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10377
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Kibicujcie Jukowi Owsiakowi.Chłop robi niesamowitą robote. Całe moje serce jest dziś z Jurkiem. Wielki facet. Skończy to się kliknięciem i te 100 tys ode mnie należy się jak psu buda.
WOŚP na zawsze eva und foreva. W serduszku. Na zawsze.
WOŚP na zawsze eva und foreva. W serduszku. Na zawsze.
-
Asterix
- zaczyna szaleć
- Posty: 115
- Rejestracja: 25-02-2018, 13:57
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Gala w Poznaniu świetna. Znakomite towarzystwo. Zabawa była przednia wesoło na luzie. Dzięki Tommy za wszystko.... Do następnej gali.
-
tomaszm
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10377
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Maćku Kocham Cię. Lipiec sierpień będę robić imprezę a wcześniej Byczyna gdzie sie zobaczymy.
Tymczasem kawałek roku
Tymczasem kawałek roku
-
tomaszm
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10377
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Jestem ciekaw jak się wszystko zacznie wokół mojej osoby czy sprostam oczekiwaniom Ojca. Albo uczeń przerósł mistrza. Co nie zmienia postaci rzeczy .że Ojca kocham pomimo tego jak jest kurwa fatalnym człowiekiem.
Chiałbym Mu to kiedyś powiedzić i podać rękę. Tak po ludzku. Dusi mnie to wszystko strasznie.
Jeśli ktoś myśli ,że to skok na kasę to oszalał. Wyjebane mam na to. Baaardzo wiele tego typu insynuacji mnie w życiu spotyka. Pewnie tak będzie zawsze.
Pieniądze to ja mam swoje. Chodzi o to ,że mnie to dusi. Jak jakaś mara nocna.
Ja prosty chłopak jestem, nigdy też większych oczekiwań nie miałem ,bo dla mnie fundamentem zycia jest rodzina, pospolite wartości. dla mnie najważniejsze
Chiałbym Mu to kiedyś powiedzić i podać rękę. Tak po ludzku. Dusi mnie to wszystko strasznie.
Jeśli ktoś myśli ,że to skok na kasę to oszalał. Wyjebane mam na to. Baaardzo wiele tego typu insynuacji mnie w życiu spotyka. Pewnie tak będzie zawsze.
Pieniądze to ja mam swoje. Chodzi o to ,że mnie to dusi. Jak jakaś mara nocna.
Ja prosty chłopak jestem, nigdy też większych oczekiwań nie miałem ,bo dla mnie fundamentem zycia jest rodzina, pospolite wartości. dla mnie najważniejsze
Ostatnio zmieniony 26-01-2025, 21:53 przez tomaszm, łącznie zmieniany 1 raz.
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11339
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
...że miałem wolny weekend, zrobiłem z młodym dwa treningi i jeszcze poświętowałem.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
-
tomaszm
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10377
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Dotarł do mnie dziś list napisany odręcznie przez Użytkownika Bonecrusher. Pozdrawiam. Wszystkiego dobrego. Prosił żeby pozdrowić normalną cześć forum co też czynie.
Życzę mu wszystkiego dobrego.
Naprawdę, mam nadzieję że kiedyś wróci na forume.
Życzę mu wszystkiego dobrego.
Naprawdę, mam nadzieję że kiedyś wróci na forume.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16108
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
czyli żyje

co to jest "normalna część forum" ?
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
-
tomaszm
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10377
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Nie wiem, kiedyś może będzie okazja zapytać. Zaskoczył mnie. Bardzo pozytywnie. W sumie to rozwalił mi zycie na dziś dzień pozytwynie ,bo ja Go bardzo polubiłem.
- Rumburak
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1980
- Rejestracja: 22-12-2016, 20:43
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Lol. "Normalna" cześć forum pewno rozumie, że komuś może zabraknąć kartonów, żeby wysłać ludziom płyty za które wzięło się hajs
Jebany degenerat. Widły i piec.
-
tomaszm
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10377
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Heh wspomniał ,że naprawi swoje błedy tak samo jak odda zobowiązania finansowe co zaciągnał do mojej osoby. Nie jestem sądem. To po porstu zagubiony dzieciak., który życie poznał nie od tej strony co powinien.
Nie mi to oceniać.
Prawdą jest ,że wysłałem ludzi od siebie ,żeby skontrolować czy żyje i była histeria ,że tutaj jakieś podjeżdżają jeepy(mama wpadła w histerię - zabiją cię) po dom ale bardziej w kierunku -chciałem się upewnić ,że zyje.ja Bartka bardzo lubię. Przegadaliśmy swoje nawet na telefonie. Lubiał do mnie dzwonić i życzę mu wszystkiego dobrego. Żeby sobie poukładał. W życiu krzywdy bym nie zrobił.
Nie mi to oceniać.
Prawdą jest ,że wysłałem ludzi od siebie ,żeby skontrolować czy żyje i była histeria ,że tutaj jakieś podjeżdżają jeepy(mama wpadła w histerię - zabiją cię) po dom ale bardziej w kierunku -chciałem się upewnić ,że zyje.ja Bartka bardzo lubię. Przegadaliśmy swoje nawet na telefonie. Lubiał do mnie dzwonić i życzę mu wszystkiego dobrego. Żeby sobie poukładał. W życiu krzywdy bym nie zrobił.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Żony wczoraj nie było, więc wziąłem telefon do teściowej i spytałem, czy mogę przyjechać na kawę, tak se o, bez okazji, chociaż nigdy wcześniej tego nie robiłem. 50 km ode mnie na głębokiej wsi.
Okazało się, że nie tylko nie było problemu, ale też że sprawiła sobie nowy piec gdzie widać ogień, więc usadowiliśmy się przy nim z pniakiem jako stolikiem między nami i godzinę czy dwie rozmawialiśmy o Hildegardzie z Bingen, leczeniu, ziołach, apokalipsie św. Jana i kto tam jeszcze wie o czym. Akurat zrobiła w piecu chleb i ciasto, przywiozłem jej torebkę suszonego hyzopu na prezent i ciastko z Grecji. Gapiłem się w ogień i w tych kawałkach drewna wyobraźnią zobaczyłem dwa smoki i inne zwierzęta.
Fajnie było.
Okazało się, że nie tylko nie było problemu, ale też że sprawiła sobie nowy piec gdzie widać ogień, więc usadowiliśmy się przy nim z pniakiem jako stolikiem między nami i godzinę czy dwie rozmawialiśmy o Hildegardzie z Bingen, leczeniu, ziołach, apokalipsie św. Jana i kto tam jeszcze wie o czym. Akurat zrobiła w piecu chleb i ciasto, przywiozłem jej torebkę suszonego hyzopu na prezent i ciastko z Grecji. Gapiłem się w ogień i w tych kawałkach drewna wyobraźnią zobaczyłem dwa smoki i inne zwierzęta.
Fajnie było.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
-
tomaszm
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10377
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
NA 7 czerwca robimy na grubo. W walakch na meczety i noże staramy się o legalizację żeby to było na żywy metal.
Damy radę. Ile kurwa zaświadczeń jestem zmuszony pzzedkładać hah ha to są niezłe jaja:D
Parę miesięcy będe miał zabwuni z tymi ludżmi od prztywoitości ludzkiej. Spoko.
Przynajmniej nudno nie będzie a i tak dopnę swego.
Podobna sytuajca była jak singer club otwierałem. Co się działo. Dzisiaj klub nie jest we moich włościach ,ale nawet burmistrza i lokalne władze przekonałem:D Kurwa
Damy radę. Ile kurwa zaświadczeń jestem zmuszony pzzedkładać hah ha to są niezłe jaja:D
Parę miesięcy będe miał zabwuni z tymi ludżmi od prztywoitości ludzkiej. Spoko.
Przynajmniej nudno nie będzie a i tak dopnę swego.
Podobna sytuajca była jak singer club otwierałem. Co się działo. Dzisiaj klub nie jest we moich włościach ,ale nawet burmistrza i lokalne władze przekonałem:D Kurwa
Ostatnio zmieniony 08-02-2025, 22:53 przez tomaszm, łącznie zmieniany 1 raz.






