ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

[Anzhelmoo]

[youtube][/youtube]

[TheDude]

^ Dziś nie zaryzykuję, może jutro :)

Tymczasem w USA:

Man found guilty of stabbing woman to death after judge deemed him too old to commit violent crimes

http://www.fox10phoenix.com/news/us-wor ... ent-crimes

[Gall]

W Stanach prawo opiera się na precedensach. Podwyższą wiek niezdolności do popełnienia przestępstwa i po sprawie.

[Pacjent]

https://mocnefakty.com/informacje/p,kol ... LQ_YSEZeXY" onclick="window.open(this.href);return false;
Ściganie czasami wydumanej pedofilii u jednych koreluje z szokującą tolerancją dla zachowań pedofilskich u innych.

[Oferma]

Przepraszam najuprzejmiej, czy moglibyśmy skończyć te zawody o długość siurka pt. „Nasi pedofile są lepsi niż wasi pedofile, księża może i ruchają dzieci, ale LGBT nic innego w życiu nie robi”? Pedofilia to rzecz, która jest tak potwornie ohydna i obiektywnie zła, że niezależnie od opcji politycznej ładowałby wszystkich zamieszanych na pakę i do lasu we wapno. Rzygać mi się natomiast chce, jak całość zagadnienia sprowadza się do kolejnego etapu walki światopoglądoweJ. Mam wtedy wrażenie, że wcale nie idzie tu o dobro jakichkolwiek dzieci, tylko erystyczne udowodnienie, która strona sceny politycznej jest bardziej nieludzka i przez to ataki na nią są moralnie usprawiedliwione. Rzekłem.

[Pacjent]

Przepraszam najuprzejmiej, czy moglibyśmy skończyć te zawody o długość siurka pt. „Nasi pedofile są lepsi niż wasi pedofile, księża może i ruchają dzieci, ale LGBT nic innego w życiu nie robi”?

Właśnie sam tak robisz. Przypominam, że dopuszczam nawet karę śmierci za tę zbrodnię, dla księży także. Natomiast moje oburzenie wywołuje gdy jakiś ksiądz, nauczyciel, trener czy trener jest grillowany, bo posadził sobie dziecko na kolanach, a takie coś korzysta z immunitetu LGBTQ.

[Hatefire]

Nie bawmy się jednak jednocześnie w fałszywy prawdośrodkizm. Kościół to je jedyne środowisko, które stworzyło instytucjonalny system ochrony pedofilów. I tu leży problem. Nawet jak więcej pedofili było wśród murarzy, to nie mieli biskupa, który by ich ukrył przy budowie innego budynku w innym mieście. Mieli nawet oficjalny dokument de facto zachęcający do ukrywania pedofilii w postaci "Crimen sollicitationis".

[Pacjent]

Zacytuj "Crimen sollicitationis", bo bardzo ciekaw jest propedofilskiej treści tej instrukcji.

[Hatefire]

Choćby w braku obowiązku zawiadomienia organów państwa po podjęciu informacji o przestępstwie.

[ggfh]

zawsze sobie o swiatlych nauczycielach - takze krajowych poczytac
https://tinyurl.com/yxbo6w79

chociaz moim faworytem od dawna jest / byl rabin z nowego jorku, ktory dodatkowo katowal dzieciaki przy pomocy mlotka.

[dcd]

Dobrze, że autor pokazuje problem istniejący również w szkolnictwie, ale ten ból dupy o Sekielskiego jest nie do zniesienia. Tak jakby gość chciał usprawiedliwić kościelną pedofilię albo co najmniej umniejszyć wagę problemu.

[Pacjent]

Choćby w braku obowiązku zawiadomienia organów państwa po podjęciu informacji o przestępstwie.

Cytat masz czy zmyślasz?

[Hatefire]

A zawiadamiali?

[Pacjent]

Cytat.

[Hatefire]

Aha to te pozwy się wziąły że zawiadamiali.

[Pacjent]

Czyli zmyśliłeś sobie taką instrukcję.

[Hatefire]

Nie bo te wygrane pozwy wcale nie opierały się na tym, że diecezje chroniły swoich księży. I zapewne nie z tego powodu przegrywali pozwy o odszkodowania.

[Nerwowy]

Nie bo te wygrane pozwy wcale nie opierały się na tym, że diecezje chroniły swoich księży. I zapewne nie z tego powodu przegrywali pozwy o odszkodowania.

To wszystko przez żydowskich prawników finansowanych przez Sorosa ;D.

[Bloodcult]

Nawet jak więcej pedofili było wśród murarzy, to nie mieli biskupa, który by ich ukrył przy budowie innego budynku w innym mieście.

No tak, bo przeniesiony do innej parafia ksiądz staje się nagle niewidzialny dla policji i sądu...
Pomijając już fakt że przeniesienia są cykliczne i rejestrowane. Z mojej parafii w tym tygodniu przeniesiono trzech, mam rozumieć że pedofile ?

[Pelson]

Nawet jak więcej pedofili było wśród murarzy, to nie mieli biskupa, który by ich ukrył przy budowie innego budynku w innym mieście.

No tak, bo przeniesiony do innej parafia ksiądz staje się nagle niewidzialny dla policji i sądu...
Pomijając już fakt że przeniesienia są cykliczne i rejestrowane. Z mojej parafii w tym tygodniu przeniesiono trzech, mam rozumieć że pedofile ?

11.ponieważ podczas badania tego typu przypadków konieczne jest okazanie większej niż zazwyczaj troski, aby zostały one potraktowane z najwyższą poufnością — a także ponieważ od chwili rozstrzygnięcia i wyegzekwowania postanowień, zostają one okryte wieczystym milczeniem (Instrukcja Świętego Oficjum z 20 lutego 1867 r., nr. 14) — wszystkie osoby w jakikolwiek sposób powiązane z sądem lub z racji swych urzędów zorientowane w sprawie, zobowiązane są do bezwyjątkowego zachowania najściślejszej tajemnicy, potocznie zwanej tajemnicą Świętego Oficjum, we wszystkich kwestiach i wobec wszelkich osób, pod groźbą podlegania automatycznej ekskomunice, ipso facto [ 6 ] i bez obwieszczania, zarezerwowaną wyłącznie dla osoby Papieża, z wyłączeniem nawet Świętej Penitencjarii. Ordynariuszy wiąże to samo prawo, tzn. na mocy ich własnego urzędu; pozostały personel związany jest na mocy przysięgi, jaką zawsze składać musi przed podjęciem swych obowiązków i wreszcie (osoby) wydelegowane, przepytywane lub poinformowane (poza sądem) związane są na mocy nakazu, nałożonego przez nich w pismach, zawierających delegację, zapytania lub informacje, z wyraźnym przywołaniem tajemnicy Świętego Oficjum i powyższych restrykcji.

12. Wyżej wymieniona przysięga, której formułę można znaleźć w Aneksie niniejszej Instrukcji (formularz A) ma być składana — raz na zawsze przez osoby, wyznaczone na stałe, za każdym natomiast razem przez tych, którzy są wyznaczeni dla pojedynczej kwestii lub przypadku — w obecności ordynariusza lub jego delegata, na Święte Ewangelie Boże (włączając księży) i tylko w ten sposób, wraz z dodatkową obietnicą wiernego spełniania podjętych obowiązków, przy czym powyższa ekskomunika nie obejmuje tej ostatniej. Kierujący postępowaniami w tego rodzaju przypadkach musi zatroszczyć się, aby nikt — włączając w to personel sądowy — nie wszedł w posiadanie informacji o tych sprawach większej, niż wymaga tego spełnienie ich funkcji i zadań.

13. Przysięga zachowania tajemnicy musi być w tych przypadkach składana także przez obwiniających lub powodów, a także przez świadków. Osoby te jednak nie są objęte karą, chyba że zostały wprost ostrzeżone o niej w trakcie wnoszenia oskarżenia, składania zeznań lub przepytywania. Obwiniony musi zostać z najwyższą powagą upomniany, że on także musi zachować tajemnicę wobec wszystkich za wyjątkiem swego adwokata, pod karą zawieszenia a divinis [ 7 ], zachodzącego ipso facto w przypadku wykroczenia.11. Niemniej, ponieważ podczas badania tego typu przypadków konieczne jest okazanie większej niż zazwyczaj troski, aby zostały one potraktowane z najwyższą poufnością — a także ponieważ od chwili rozstrzygnięcia i wyegzekwowania postanowień, zostają one okryte wieczystym milczeniem (Instrukcja Świętego Oficjum z 20 lutego 1867 r., nr. 14) — wszystkie osoby w jakikolwiek sposób powiązane z sądem lub z racji swych urzędów zorientowane w sprawie, zobowiązane są do bezwyjątkowego zachowania najściślejszej tajemnicy, potocznie zwanej tajemnicą Świętego Oficjum, we wszystkich kwestiach i wobec wszelkich osób, pod groźbą podlegania automatycznej ekskomunice, ipso facto [ 6 ] i bez obwieszczania, zarezerwowaną wyłącznie dla osoby Papieża, z wyłączeniem nawet Świętej Penitencjarii. Ordynariuszy wiąże to samo prawo, tzn. na mocy ich własnego urzędu; pozostały personel związany jest na mocy przysięgi, jaką zawsze składać musi przed podjęciem swych obowiązków i wreszcie (osoby) wydelegowane, przepytywane lub poinformowane (poza sądem) związane są na mocy nakazu, nałożonego przez nich w pismach, zawierających delegację, zapytania lub informacje, z wyraźnym przywołaniem tajemnicy Świętego Oficjum i powyższych restrykcji.

12. Wyżej wymieniona przysięga, której formułę można znaleźć w Aneksie niniejszej Instrukcji (formularz A) ma być składana — raz na zawsze przez osoby, wyznaczone na stałe, za każdym natomiast razem przez tych, którzy są wyznaczeni dla pojedynczej kwestii lub przypadku — w obecności ordynariusza lub jego delegata, na Święte Ewangelie Boże (włączając księży) i tylko w ten sposób, wraz z dodatkową obietnicą wiernego spełniania podjętych obowiązków, przy czym powyższa ekskomunika nie obejmuje tej ostatniej. Kierujący postępowaniami w tego rodzaju przypadkach musi zatroszczyć się, aby nikt — włączając w to personel sądowy — nie wszedł w posiadanie informacji o tych sprawach większej, niż wymaga tego spełnienie ich funkcji i zadań.

13. Przysięga zachowania tajemnicy musi być w tych przypadkach składana także przez obwiniających lub powodów, a także przez świadków. Osoby te jednak nie są objęte karą, chyba że zostały wprost ostrzeżone o niej w trakcie wnoszenia oskarżenia, składania zeznań lub przepytywania. Obwiniony musi zostać z najwyższą powagą upomniany, że on także musi zachować tajemnicę wobec wszystkich za wyjątkiem swego adwokata, pod karą zawieszenia a divinis [ 7 ], zachodzącego ipso facto w przypadku wykroczenia.

Więc niestety- nie musieli tego raportować władzom świeckim, a jak pokazano na filmie Sekielskich tego nie zrobili, o ile dobrze pamietam- ani razu.
Jurysdykcja świecka potrzebuje zgłoszenia o możliwości popełnienia przestępstwa, tymczasem, i to znowu pokazano w filmie Sekielskich, władze kościelne nakazywaly poszkodowanym tego nie zgłaszać na prokuraturze/policji. Ludzie wysokiej wiary, a tacy najczęściej byli krzywdzeni, ufali, że Kościół dotrzyma umowy i księdza osądzi.
Najczęściej, i to też jest zawarte w instrukcji papieskiej, karą miało być przeniesienie do innej parafii.

Lokalny ordynariusz jest sędzią w tych sprawach także w przypadku zakonników, włączając w to byłych zakonników. Ich zwierzchnicy mają de facto surowy zakaz udziału w procesach, pozostających w kompetencji świętego Oficjum (kanon 501, par. 2). Jednak, bez naruszania praw ordynariusza, nie czyni to samych zwierzchników — jeśli odkryją, że jeden z ich podwładnych dopuścił się przestępstwa udzielając Sakramentu Pokuty — niezdolnymi i niezobowiązanymi do zwrócenia na niego uwagi; do upomnienia i przywołania go do porządku, także poprzez nałożenie uzdrawiającej pokuty i — jeśli będzie trzeba — do całkowitego odsunięcia go od wszelkiej posługi. Będą oni także w stanie przenieść go w inne miejsce, chyba że lokalny ordynariusz tego zabronił, jako że skarga już wpłynęła i dochodzenie zostało rozpoczęte.