strasznie dobrze się bawię czytając te farmazony, jak zawsze zresztą

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
strasznie dobrze się bawię czytając te farmazony, jak zawsze zresztą
I co by ci to miało dać? A w szczególności - co jej by to miało dać?
O v kurvene xDDDD zrobiles mi dzis dzien kol Baton xD az parsklem kavvele z masele xDŻwirek i Muchomorek pisze: ↑18-08-2025, 11:12tylko ja akurat pisałem papierowe listy, bo mi się to wydawało bardziej romantyczne![]()
Koledzy napisali iXDe nie żeby Ci nie ublizyć ale żeby wskazać, jaki absurd tam napisałeś a na koniec jedyne co Ci nie grało to reakcja tej pani.
Takiego kwasu tu chyba dawno nie było, coś się dzieje, no wesoło jest po prostu.
E tam. A ja od mniej więcej roku zacząłem pić piwo bezalkoholowe i jakbym dzisiaj nie głodował dla zdrowotności, to po lekturze postów kolegi motznego musiałbym sobie strzelić co najmniej dwa. To w ogóle podobno ryzykowny temat dla alkoholików, do których się zaliczam, ale na jakiejś rodzinnej imprezie się skusiłem i jednak nie czuję, żeby to był jakiś wyzwalacz. Dobry napój na upały po prostu. A może chodzi o to, że te bezalkoholowe piwa robią teraz takie, że są dobre w smaku. W zasadzie to lepsze od alkoholowych, bo nie jebią rozpuszczalnikiem.Triceratops pisze: ↑18-08-2025, 18:28ja np w tym roku wypilem tylko 8 (slownie:osiem) piw-Pilsnerow. Troche wstyd, jedno piwko/mc
W punkt. Mi to jednakowoż wygląda na rozpaczliwą potrzebę wygadania się i bycia wysłuchanym (nie mylić ze zrozumianym), bo w realu prawdopodobnie nie ma komu. Co w gruncie rzeczy jest bardzo smutne, no ale lepsze to niż duszenie się we własnym gównie. Alternatywą mogłoby być np. najebane żalenie się przypadkowym ludziom spotkanym w barze, a to jest w każdym przypadku czysty rak mózgu - zwłaszcza dla ofiary zmuszonej do słuchania.abstract pisze: ↑18-08-2025, 15:57i jeszcze jedna uwaga dot bycia atencjuszem, abstrahujac od ogolnego zjebania, ktore niestety cie dotyczy
informujesz o tym, ze twoja mam nie zyje (wspolczuje) i dodajesz NIE PISZCIE NIC PLS
no to powiedz - dlaczego informujesz o tym fakcie randomowych ludzi
piszesz o tym, ze "cala rodzina jest na nogach, bo mnie widzieli tu i tam w stanie zapuszczonym"
jestem pewien ze masz z tego tytulu - ze cala rodzina na nogach - jakas satysfakcje. ze ktos sie interesuje. powiem wszystkim ze sie zajebie...
typowe zwracanie na siebie uwagi. nawet nie sadze, zeby to bylo wolanie o pomoc. wolanie o atencje raczej
Żwirek i Muchomorek pisze: ↑18-08-2025, 19:01Takiego kwasu tu chyba dawno nie było, coś się dzieje, no wesoło jest po prostu.
A fuj, ohydztwo, od bezalkoholowego to bym chyba nawet Harnasia wolal, szkoda wontrobyŻwirek i Muchomorek pisze: ↑18-08-2025, 19:01E tam. A ja od mniej więcej roku zacząłem pić piwo bezalkoholowe i jakbym dzisiaj nie głodował dla zdrowotności, to po lekturze postów kolegi motznego musiałbym sobie strzelić co najmniej dwa.