Wybitnie mnie cieszy v. 2

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9881
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

26-07-2024, 22:32

Cieszy mnie, że przeczytałem całą książkę na jedno posiedzenie i ułożyłem z żoną jej urodzinowe puzzle.
O czym mam z tym .ludziom rozmiazać? Przeciec i tak jestem barbarzyńcom?
Awatar użytkownika
nagrobek
rasowy masterfulowicz
Posty: 2847
Rejestracja: 15-10-2014, 11:08

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

27-07-2024, 08:50

cieszy mnie powrót z wakacji i wyrwanie się z łap biznesu turystycznego xd
Awatar użytkownika
bartwa
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7417
Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
Lokalizacja: pruska dziura

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

27-07-2024, 09:04

Bo jak turystyka to tylko indywidualna, jebać obie strony tego biznesu.
PLASTIK NIE JEST METALEM
Awatar użytkownika
nagrobek
rasowy masterfulowicz
Posty: 2847
Rejestracja: 15-10-2014, 11:08

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

27-07-2024, 09:17

dalem sie namowic po dluugiej przerwie na tego typu wypoczyn i raczej predko do niego nie wroce :pepe:
Awatar użytkownika
bartwa
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7417
Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
Lokalizacja: pruska dziura

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

27-07-2024, 10:03

Nie wątpię, przebywanie wśród turystów zorganizowanych to odrażające doświadczenie.
PLASTIK NIE JEST METALEM
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9881
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

27-07-2024, 10:19

nagrobek pisze:
27-07-2024, 08:50
cieszy mnie powrót z wakacji i wyrwanie się z łap biznesu turystycznego xd
No to opowiadaj:)
O czym mam z tym .ludziom rozmiazać? Przeciec i tak jestem barbarzyńcom?
Awatar użytkownika
nagrobek
rasowy masterfulowicz
Posty: 2847
Rejestracja: 15-10-2014, 11:08

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

27-07-2024, 11:04

co tu opowiadać, każdy wie jak to wygląda bez względu na miejsce czy jego standard, podstawowe schematy są wszędzie te same. jeszcze nieźle było przez pierwsze dni, później nastąpiła mała inwazja polskich gości typu „wieeesz, ja to z krzychem takie biznesy kręcę że chuj@, milionami obracamy” i ta sama ekipa waląca wódę z termosu przy basenie bo drinki przecież takie drogie, no kto to widział (byle starczyło na lepszy hotel dla lansu bo na żarcie i alko już niekoniecznie), chamskie wyszydzanie i burackie podśmiechujki z innych narodowości (Francuzi akurat byli w pobliżu więc towarzystwo darło ryja „wakacje z lerła merlę” i jakieś inne brednie) , wstyd jak chuj za tych wieśniaków. przymusowa eutanazja natychmiast dla tego bydła.
na szczęście większość czasu spędzona poza hotelem więc wyjazd nie do cna spierdolony przez polskie robactwo.
Awatar użytkownika
bartwa
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7417
Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
Lokalizacja: pruska dziura

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

27-07-2024, 11:07

niestety, buractwo stanowi zdecydowaną większość w naszym społeczeństwie
PLASTIK NIE JEST METALEM
Br00tal
zaczyna szaleć
Posty: 275
Rejestracja: 03-02-2024, 17:42

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

27-07-2024, 12:31

+1
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9921
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

27-07-2024, 12:42

Ja trochę tego nie rozumiem. Jestem Polakiem i tyle. Dla mnie to po prostu cecha obiektywna, niezależna od moich poczynań i wyborów. Urodziłem się w Polsce, moi rodzice byli Polakami, mój język ojczysty to polski. Mam też oczy koloru szarego, no i co tego wynika? Nie czuję dumy z powodu Kopernika, Skłodowskiej-Curie i Małysza. No, ale też nie czuję wstydu za jakiś chujowych rodaków. To tak jakby blondyn miał się wstydzić za blondynów, którzy byli w SS, a zarazem czuć dumę z blondynów, którzy dostali Nobla.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
nagrobek
rasowy masterfulowicz
Posty: 2847
Rejestracja: 15-10-2014, 11:08

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

27-07-2024, 12:59

nie wymyslaj cudow na kiju, wiadomo o co chodzi. gdyby byli ruskimi, angolami czy niemcami odczuwalbym takie samo poczucie zazenowania, akurat byli z polski, nikt inny nie zachowywal sie w ten sposob.
a to ci niespodzianka.
Ostatnio zmieniony 27-07-2024, 13:01 przez nagrobek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9881
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

27-07-2024, 13:00

nagrobek pisze:
27-07-2024, 11:04
później nastąpiła mała inwazja polskich gości typu „wieeesz, ja to z krzychem takie biznesy kręcę że chuj@, milionami obracamy” i ta sama ekipa waląca wódę z termosu
xD no to nie odpoczales od forume specjalnie, tylko ze tutaj czytasz takie historie, a tam w dodatku musiales sluchac tego na zywo, najgorzej. Mnie tez lapie gleboki weltschmerz jak takie cos slysze, w ogole mam uczulenie na takie rozmowy bez sensownej tresci, ale ludzie generalnie chyba tego potrzebuja.
O czym mam z tym .ludziom rozmiazać? Przeciec i tak jestem barbarzyńcom?
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9881
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

27-07-2024, 13:02

Hatefire pisze:
27-07-2024, 12:42
Ja trochę tego nie rozumiem. Jestem Polakiem i tyle. Dla mnie to po prostu cecha obiektywna, niezależna od moich poczynań i wyborów. Urodziłem się w Polsce, moi rodzice byli Polakami, mój język ojczysty to polski. Mam też oczy koloru szarego, no i co tego wynika? Nie czuję dumy z powodu Kopernika, Skłodowskiej-Curie i Małysza. No, ale też nie czuję wstydu za jakiś chujowych rodaków. To tak jakby blondyn miał się wstydzić za blondynów, którzy byli w SS, a zarazem czuć dumę z blondynów, którzy dostali Nobla.
Przypuszczam, ze tutaj efekt zwielokratnia fakt, ze doskonale rozumiemy, co tacy mowia, a w innych jezykach niekoniecznie. Nawet jak po angielsku by mowili, to jednak mozg latwiej omija to niz wlasny jezyk, o innych juz nie mowiac.
O czym mam z tym .ludziom rozmiazać? Przeciec i tak jestem barbarzyńcom?
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9921
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

27-07-2024, 13:07

nagrobek pisze:
27-07-2024, 12:59
nie wymyslaj cudow na kiju, wiadomo o co chodzi. gdyby byli ruskimi, angolami czy niemcami odczuwalbym takie samo poczucie zazenowania, akurat byli z polski, nikt inny nie zachowywal sie w ten sposob.
a to ci niespodzianka.
Nawet jak nikt inny nie zachowywał się w ten sposób, to co z tego? Serio mam czuć się zażenowany/dumny, bo akurat, ktoś kto wypełzł z tego samego skrawka bagna, z którego wyczołgałem się też ja, zachował się chujowo/dobrze?
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
nagrobek
rasowy masterfulowicz
Posty: 2847
Rejestracja: 15-10-2014, 11:08

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

27-07-2024, 13:11

ciebie to jebie, mnie to zenuje. nie musisz tego "rozumiec", serio.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9921
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

27-07-2024, 13:17

nagrobek pisze:
27-07-2024, 13:11
ciebie to jebie, mnie to zenuje. nie musisz tego "rozumiec", serio.
No ok. Znaczy na pewnym poziomie irytację rozumiem. Jestem człowiekiem codziennie korzystającym z komunikacji publicznej. Nie uwierzysz jakich zachowań bywałem świadkiem. No i faktycznie Karkas ma trochę racji, że zachowania rodaków za granicą będą bardziej razić, bo znamy język, kody kulturowe itp.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 4842
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

28-07-2024, 20:50

Cieszy udział w wystawie "Zbigniew Bielak. Mistrz detalu. Okładka płytowa 2010-2023"
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9881
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

28-07-2024, 21:38

Właśnie pierwszy raz przesadziłem roślinkę, pewnie pracującym w ogrodzie wyda się to trywialne, ale dla mnie to coś nowego. Kilka miesięcy temu kupiłem 4 ziarenka mandragory, bo miałem taką fantazję, że chcę wyhodować legendarną mandragorę; i jak to bywa z takimi rzeczami, zaprowadziło mnie to w takie rejony, że podróż jest ważniejsza, niż cel. Wszystkie 4 ziarenka wykiełkowały, wczorajszy upał spuścił niestety listkom ostry wpierdol i niektóre uschły zanim się obudziłem i zobaczyłem to pogorzelisko; ale korzeni mają duże i silne jak na takie maleństwa, więc fajnie.
O czym mam z tym .ludziom rozmiazać? Przeciec i tak jestem barbarzyńcom?
Awatar użytkownika
tomekw48
postuje jak opętany!
Posty: 541
Rejestracja: 30-10-2018, 23:45

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

29-07-2024, 22:54

A u mnie rozpoczęły się negocjacje w sprawie zostania :jezyk:
Przy złożeniu wypowiedzenia dałem termin do końca sierpnia na rozmowę o nowych warunkach pracy (czytaj większa kasa) no i miałem rozmowę z moim bezpośrednim przełożonym. Spławiłem go.
W mojej obecnej firmie działają związki zawodowe pod egidą solidarności. W dupie mam solidarność, nigdy się nie zapisałem do tego jeba...nego katolskiego konserwatywnego związku. W moim wypowiedzeniu zaznaczyłem, że na umowie o pracę podpisał się mój prezes i tylko z nim będę rozmawiał. Bez udziału pierdolonego związku zawodowego. Zobaczymy, czy mój prezes zniży się do poziomu rozmowy z pracownikiem, który jest gdzieś tam niżej w hierarchii firmy. Sprawę utrudnia fakt, że trwa sezon urlopowy, ale poważna firma powinna być na takie coś przygotowana (moja firma nie jest poważna pod tym względem), a od września nie spławię mojego nowego pracodawcy.
Trzymajcie kciuki :)
Moja firma jest tak poje...bana, że chętnie w tym cyrku dalej bym został :) Chociaż wiem, że już tam nie awansuje. Pod tym względem nowa firma daje mi dużo większe pole do popisu. I na start mam bdb kasę. Żadnego okresu próbnego jeśli chodzi o kasę. Od początku pełna pula.
Jak wewnątrz tak i na zewnątrz.
SamborWilk
postuje jak opętany!
Posty: 319
Rejestracja: 02-09-2015, 12:00

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2

30-07-2024, 06:56

tomekw48 pisze:
29-07-2024, 22:54
A u mnie rozpoczęły się negocjacje w sprawie zostania :jezyk:
Przy złożeniu wypowiedzenia dałem termin do końca sierpnia na rozmowę o nowych warunkach pracy (czytaj większa kasa) no i miałem rozmowę z moim bezpośrednim przełożonym. Spławiłem go.
W mojej obecnej firmie działają związki zawodowe pod egidą solidarności. W dupie mam solidarność, nigdy się nie zapisałem do tego jeba...nego katolskiego konserwatywnego związku. W moim wypowiedzeniu zaznaczyłem, że na umowie o pracę podpisał się mój prezes i tylko z nim będę rozmawiał. Bez udziału pierdolonego związku zawodowego. Zobaczymy, czy mój prezes zniży się do poziomu rozmowy z pracownikiem, który jest gdzieś tam niżej w hierarchii firmy. Sprawę utrudnia fakt, że trwa sezon urlopowy, ale poważna firma powinna być na takie coś przygotowana (moja firma nie jest poważna pod tym względem), a od września nie spławię mojego nowego pracodawcy.
Trzymajcie kciuki :)
Moja firma jest tak poje...bana, że chętnie w tym cyrku dalej bym został :) Chociaż wiem, że już tam nie awansuje. Pod tym względem nowa firma daje mi dużo większe pole do popisu. I na start mam bdb kasę. Żadnego okresu próbnego jeśli chodzi o kasę. Od początku pełna pula.
Czasy nieciekawe jeśli chodzi o zmianę pracy, wszędzie redukcje i cięcia kosztów. Osobiście gardzę ludźmi, którzy boją się wyjść ze strefy komfortu ale narzekać to umieją i jak warzywka siedzą u ciemiężyciela do końca życia. Powodzenia na nowej drodze. Ciekawi mnie tylko w jakiej branży się obracasz.
ODPOWIEDZ