Dowcipy v. n'ta

[Hatefire]

Nie znam sie na Marksie, Herbercie ani Asimovie. Uwazam, ze ludzi nalezy oceniac po ich wyborach i decyzjach. Czasem te wybory manifestuja sie czasem tez w wygladzie. Nadwaga jest calkiem obiektywnie niekorzystna, ciezko znalezc jakas zalete, poza tym, ze wiatr cie nie zwieje tak latwo. Jesli bym gdzies zboczyl z drogi takiego rozumowania, mozesz smialo mi to wypomniec, pomysle i skoryguje.

No przecież nie sugerowałem, że nadwaga jest korzystna. Zasugerowałem, że wybory odbijające się na zdrowiu, to też wybór pracy i tyle. To chyba różnica.

[frankmullen]

Hehe....

[tomaszm]

Znacie? Co sie najebiemy z Kolegami z pracy to właczamuy i spiewamy pod to

[tomekw48]

Z Lej Mi Pół to jest mój ulubiony utwór

[Pan_Kimono]

^ Bambaryła że łojojoj

No, jestem wielkim zwolennikiem nie-krytykowania ludzi za wyglad, ale tylko pod warunkiem, ze nie maja na to wplywu, typu krzywy nos, zez czy cos. A jak ktos sie tak utuczyl to przykro mi, ale to nie lapie sie do tej kategorii.

+1

[Hatefire]

Znacie? Co sie najebiemy z Kolegami z pracy to właczamuy i spiewamy pod to

Na Cthulhu, to już stary, dobry dr Albonista był lepszy z tym swoim bezpretensjonalnym chamstwem udekorowanym erotyką i żartem kloacznym. To, to tzw humorek uprawiany przez twory w rodzaju Nocnego Kochanka.

[Rejwan]

Znacie? Co sie najebiemy z Kolegami z pracy to właczamuy i spiewamy pod to

fajne, a znasz Łydkę Grubasa?

[SamborWilk]

[SamborWilk]

[Sgt. Barnes]

[dzik]

[Sgt. Barnes]

[empir]

666

[empir]

69

[Hatefire]

[Hatefire]

[iGrinder]

z życia wzięte

[olgims]

z życia tradycyjnej katolickiej rodziny

[empir]

666

[dzik]

Niezłe