Księża

[tomaszm]

Ja mógłbyn olać klientów którzy przynoszą mi eciu-peciu? Bo idoloegicznie się różnimy. No co Ty. Poza tym bez względu na wszystko sumienie by mnie napierdalało ,że gdzieś tam bładzą po omacku po kancelariach co nie umią w majątki. A to trudne rzeczy. Lubię pomagać.


Pamiętajmy też ,że taka Kancelaria jak moja to nie tylko moja osoba. Jest tam wiele osób zaangażowanych. Często skrajnie róznych śwotopoglądowo ode mnie. I jakiś kompromis trzeba wypracować. Ja robię to dla pieniedzy. Nie lubię się stresować ,że ich nie ma. Nie mylmy tego z jakiś tam życiem gdzie staram sie pewnych rzeczy w oóle nie pokazywać. Chodzi mi o to że musze mieć pieniadze na swoje działania bieżące.

[tomaszm]

Tu meritum

[Hatefire]

Księża zorganizowali imprezę z męską prostytutką. Interweniowało pogotowie, a potem policja

Księża z Dąbrowy Górniczej zorganizowali imprezę, na którą zamówili męską prostytutkę. Kiedy zaproszony mężczyzna stracił przytomność, uczestnicy spotkania nie chcieli wpuścić ratowników medycznych.

Impreza odbyła się w budynku należącym do parafii Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej. To sanktuarium diecezji sosnowieckiej, do której co roku pielgrzymują mężczyźni i chłopcy, kobiety i dziewczęta, a także także członkowie Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. Kościół NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej jest pierwszym sanktuarium w Polsce z tytułem bazyliki. Świątyni taki tytuł nadał papież Leon XIII.

Kilku księży do jednego z parafialnych budynków zamówiło sobie męską prostytutkę. - Impreza zorganizowana przez duchownych miała charakter czysto seksualny. Jej uczestnicy zażywali tabletki na potencję - mówi osoba znająca kulisy sprawy.

Według informacji "Wyborczej" zabawa wymknęła się spod kontroli, a męska prostytutka straciła przytomność. Wtedy jeden z uczestników zabawy zadzwonił po pogotowie. Kiedy jednak na miejscu pojawili się ratownicy, nie chciano ich wpuścić do środka. Medycy musieli wzywać policję. Dopiero po interwencji mundurowych udzielono pomocy medycznej nieprzytomnemu mężczyźnie. Nie wiadomo, czy wyraził zgodę na seks z wieloma osobami - na pewno była to jednak osoba pełnoletnia - podkreśla nasz informator.

Materiały z policyjnej interwencji trafiły do prokuratury w Dąbrowie Górniczej. Ta zdecydowała się wszcząć śledztwo dotyczące wydarzeń, jakie rozegrały się w parafialnym budynku.

- Prowadzimy je pod kątem nieudzielenia pomocy osobie znajdującej się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi za to kara do 3 lat więzienia - mówi prokurator Waldemar Łubniewski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu, która nadzoruje prace jednostki w Dąbrowie Górniczej.

Skontaktowałem się z księdzem Andrzejem Stasiakiem, proboszczem bazyliki pod wezwaniem NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej.

- Dzwonię do księdza w związku z imprezą, jaka odbyła się na probostwie. Czy ksiądz o niej słyszał? - zapytałem.

- Na probostwie nic się nie działo! Niech pan sobie sprawdzi topografię naszej parafii - stwierdził proboszcz Stasiak.

- Ale impreza miała miejsce w budynku należącym do parafii. Czy ksiądz proboszcz wie, jacy księża wzięli w udział w tej imprezie? Czy uczestniczyli w niej duchowni z innych parafii? Czy słyszał ksiądz o tym, że musiało interweniować pogotowie ratunkowe, a potem policja, a prokuratura wszczęła śledztwo? - pytałem.

- Proszę zadzwonić do kurii - uciął dyskusję ksiądz Andrzej Stasiak.

Ksiądz Przemysław Lech, rzecznik prasowy kurii w Sosnowcu, w odpowiedzi na pytania o wydarzenia w parafii w Dąbrowie Górniczej przysłał nam oświadczenie.

"W dniu 12 września proboszcz parafii pw. NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej poinformował pisemnie Kurię Diecezjalną w Sosnowcu o »interwencji pogotowia i policji« w budynku należącym do parafii. Tego samego dnia Biskup Sosnowiecki powołał komisję, aby w trybie pilnym wyjaśniła okoliczności zaistniałej sytuacji. Ksiądz Biskup jest na bieżąco informowany o wynikach pracy komisji. Po zakończeniu jej prac i ustaleniu okoliczności zdarzenia, Ksiądz Biskup podejmie stosowne kroki przewidziane prawem kanonicznym" - napisał ks. Lech.

Zróbmy więc prywatkę, jakiej nie przeżył nikt, Niech sąsiedzi walą, walą, walą, walą do drzwi

Swoją drogą w parafii nędza skoro stać ich było tylko na jednego, no i prawie zaruchali go na śmierć

[frankmullen]

Czy ta sekta może się jeszcze bardziej sqrwić? Otóż - nie. Nie ma gówna, które do niej by się jeszcze nie przykleiło. Sumienie Narodu, psia mać!

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

"W dniu 12 września proboszcz parafii pw. NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej poinformował pisemnie Kurię Diecezjalną w Sosnowcu o »interwencji pogotowia i policji« w budynku należącym do parafii. Tego samego dnia Biskup Sosnowiecki powołał komisję, aby w trybie pilnym wyjaśniła okoliczności zaistniałej sytuacji. Ksiądz Biskup jest na bieżąco informowany o wynikach pracy komisji. Po zakończeniu jej prac i ustaleniu okoliczności zdarzenia, Ksiądz Biskup podejmie stosowne kroki przewidziane prawem kanonicznym" - napisał ks. Lech.

Klasyka, pogrożą sobie palcem we własnym towarzystwie.

[bartwa]

Księża zorganizowali imprezę z męską prostytutką. Interweniowało pogotowie, a potem policja

Księża z Dąbrowy Górniczej zorganizowali imprezę, na którą zamówili męską prostytutkę. Kiedy zaproszony mężczyzna stracił przytomność, uczestnicy spotkania nie chcieli wpuścić ratowników medycznych.

Impreza odbyła się w budynku należącym do parafii Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej. To sanktuarium diecezji sosnowieckiej, do której co roku pielgrzymują mężczyźni i chłopcy, kobiety i dziewczęta, a także także członkowie Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. Kościół NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej jest pierwszym sanktuarium w Polsce z tytułem bazyliki. Świątyni taki tytuł nadał papież Leon XIII.

Kilku księży do jednego z parafialnych budynków zamówiło sobie męską prostytutkę. - Impreza zorganizowana przez duchownych miała charakter czysto seksualny. Jej uczestnicy zażywali tabletki na potencję - mówi osoba znająca kulisy sprawy.

Według informacji "Wyborczej" zabawa wymknęła się spod kontroli, a męska prostytutka straciła przytomność. Wtedy jeden z uczestników zabawy zadzwonił po pogotowie. Kiedy jednak na miejscu pojawili się ratownicy, nie chciano ich wpuścić do środka. Medycy musieli wzywać policję. Dopiero po interwencji mundurowych udzielono pomocy medycznej nieprzytomnemu mężczyźnie. Nie wiadomo, czy wyraził zgodę na seks z wieloma osobami - na pewno była to jednak osoba pełnoletnia - podkreśla nasz informator.

Materiały z policyjnej interwencji trafiły do prokuratury w Dąbrowie Górniczej. Ta zdecydowała się wszcząć śledztwo dotyczące wydarzeń, jakie rozegrały się w parafialnym budynku.

- Prowadzimy je pod kątem nieudzielenia pomocy osobie znajdującej się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi za to kara do 3 lat więzienia - mówi prokurator Waldemar Łubniewski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu, która nadzoruje prace jednostki w Dąbrowie Górniczej.

Skontaktowałem się z księdzem Andrzejem Stasiakiem, proboszczem bazyliki pod wezwaniem NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej.

- Dzwonię do księdza w związku z imprezą, jaka odbyła się na probostwie. Czy ksiądz o niej słyszał? - zapytałem.

- Na probostwie nic się nie działo! Niech pan sobie sprawdzi topografię naszej parafii - stwierdził proboszcz Stasiak.

- Ale impreza miała miejsce w budynku należącym do parafii. Czy ksiądz proboszcz wie, jacy księża wzięli w udział w tej imprezie? Czy uczestniczyli w niej duchowni z innych parafii? Czy słyszał ksiądz o tym, że musiało interweniować pogotowie ratunkowe, a potem policja, a prokuratura wszczęła śledztwo? - pytałem.

- Proszę zadzwonić do kurii - uciął dyskusję ksiądz Andrzej Stasiak.

Ksiądz Przemysław Lech, rzecznik prasowy kurii w Sosnowcu, w odpowiedzi na pytania o wydarzenia w parafii w Dąbrowie Górniczej przysłał nam oświadczenie.

"W dniu 12 września proboszcz parafii pw. NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej poinformował pisemnie Kurię Diecezjalną w Sosnowcu o »interwencji pogotowia i policji« w budynku należącym do parafii. Tego samego dnia Biskup Sosnowiecki powołał komisję, aby w trybie pilnym wyjaśniła okoliczności zaistniałej sytuacji. Ksiądz Biskup jest na bieżąco informowany o wynikach pracy komisji. Po zakończeniu jej prac i ustaleniu okoliczności zdarzenia, Ksiądz Biskup podejmie stosowne kroki przewidziane prawem kanonicznym" - napisał ks. Lech.

Zróbmy więc prywatkę, jakiej nie przeżył nikt, Niech sąsiedzi walą, walą, walą, walą do drzwi

Swoją drogą w parafii nędza skoro stać ich było tylko na jednego, no i prawie zaruchali go na śmierć

Powołań coraz mniej, trzeba płacić chłopakom z zewnątrz. Ciężkie czasy, tylko współczuć.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Powołań coraz mniej, trzeba płacić chłopakom z zewnątrz. Ciężkie czasy, tylko współczuć.

Śmiechłem, to się nazywa outsourcing.

[Triceratops]

[Najprzewielebniejszy]

to nie ksiedzu serce stanelo... tylko meskiej prostytutce, ktorego ksiezulkowie sobie zaprosili na plebanie
wiecej takich dobrze naglosnionych spraw, to sami sie zaoraja

https://wiadomosci.wp.pl/afera-na-pleba ... 921319680a

[TheDude]

^ Koksu na pewno posypali solidnie, do tego viagra zapewne i mieli pecha. Oszczędzali, bo mogli sobie kilka osób zamówić na taki ''masochistic devil worship''. Chuj z nimi.

[Najprzewielebniejszy]

o, i juz mamy mała Norwegię w sosnowcu
https://wiadomosci.wp.pl/podpalone-drzw ... 145089856a

to nie ta sama parafia, w ktorej niedawno dwóch kochających się księżulków sie pozabijało?

[Hatefire]

o, i juz mamy mała Norwegię w sosnowcu
https://wiadomosci.wp.pl/podpalone-drzw ... 145089856a

to nie ta sama parafia, w ktorej niedawno dwóch kochających się księżulków sie pozabijało?

Nie wiem czy ta sama parafia, niemniej śledczy na dzień dzisiejszy raczej wykluczają wątek seksualny/romans. Prawdopodobnie poszło o rywalizację jeśli chodzi o awans/wpływy w kurii. Tego typu historia.

[olgims]

to pewnie triceratops z jimmy boylem się pokłócili o kasety z pedalskimi ejtisowymi piosenkami

[Sgt. Barnes]

[empir]

https://x.com/AgawaAga/status/1705634683998933196?s=20

[Stoigniew]

Dziś zwracam się do Was, umiłowani w Chrystusie Panu, z prośbą o modlitwę i post - narzędzia zwycięstwa nad szczególnie silnym złem niszczącym człowieka, która wskazał nam nasz Zbawiciel" - napisał w sobotę w liście do wiernych biskup sosnowiecki Grzegorz Kaszak.

podoba mnie sie taka postawa - my się idziemy bawić i dupczyć na całego, a wy owieczki macie paść na kolana, modlić się i pościć za nas ....
szanuję

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... =BoxOpImg6

[bartwa]

podoba mnie sie taka postawa - my się idziemy bawić i dupczyć na całego, a wy owieczki macie paść na kolana, modlić się i pościć za nas ....
szanuję

Stary, od tysiąca lat sprawdzony przepis, owieczki głupie jak przysłowiowe buty, nic nie trzeba zmieniać.

[tomaszm]

Kurwa życie jest najczęsciej przewrotne:

Modlimy się za ciebie Tomek na jasnej górze. Za ciebie i dziecko. Kiedyś znajdziesz drogę pana.

Do chuja pana ty płyń tym kajakiem kurwa Asia.

Dlaczego ja muszę płynąc w kajaku pełnomocnikiem koscioła i tych katolickich pierdół wysłuchiwać?

Jebnę Ci tym wiosłem dziołcha i Twoje katolickie bełkoty się zakończą:) myśl w głowie

Co nie zmienia postaci rzeczy ,że Ci ludzie z kościoła mają najebane we łbie i chyba po części to rozumiem.

Ty chuju i skurewysynu to taki normalny dialog.Inaczej to nigdy nie przebiegało:D

[Sybir]

Kościół katolicki w Polsce na kursie i na ścieżce - wg surowych danych GUS jako katolicy deklaruje się 70% Polaków. W marcu 2021 r. Katolicka Agencja Informacyjna bredziła coś o 92%. Nikt nie zrobił tyle dla laicyzacji życia w Polsce, co PiS.

[Pacjent]

https://www.gosc.pl/doc/8506604.Raport- ... olsce-2023

(...)ich liczba sięga 34,7 tys. (łącznie z kapłanami zakonnymi oraz tymi pracującymi poza granicami). Kapłani ci obsługują 10 tys. 352 parafii w 45 diecezjach.

Dziewięciu na dziesięciu wolontariuszy w Polsce to wolontariusze organizacji katolickich

Zakony męskie prowadzą w Polsce 5 tys. 719 różnego rodzaju dzieł, w tym 128 własnych dzieł charytatywnych, a zgromadzenia żeńskie – ponad 2,5 tys. dzieł, np. przedszkoli, szkół, internatów, świetlic

(...) elementy wyposażenia świątyń stanowią 75 proc. wszystkich ruchomych zabytków w Polsce.