Dowcipy v. n'ta

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Awatar użytkownika
ggfh
w mackach Zła
Posty: 927
Rejestracja: 09-03-2015, 17:32

Re: Dowcipy v. n'ta

27-03-2023, 15:06

czyli teraz sie okaze, ze to byl gwalt? :D
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10430
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Dowcipy v. n'ta

27-03-2023, 16:46

ggfh pisze:
27-03-2023, 15:06
czyli teraz sie okaze, ze to byl gwalt? :D
To w sumie ciekawe pytanie teoretyczne. Wyobraźmy sobie sytuację, w której żona któregoś z nas idzie do łóżka z kimś bardzo podobnym, a dopiero potem okazuje się, że to nie jej mąż. Wiadomo, że sytuacja mało prawdopodobna, ale gdyby się wydarzyła, to co wtedy?
I am Jerusalem.
Awatar użytkownika
Bonecrusher
zahartowany metalizator
Posty: 4797
Rejestracja: 16-05-2013, 15:29

Re: Dowcipy v. n'ta

27-03-2023, 18:40

Mój stary to fanatyk metalu. Pół mieszkania #!$%@? pieszczochami najgorsze. Średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w leżącego na ziemi ćwieka czy innego gwoździa i trzeba wyciągać w szpitalu. W swoim 22 letnim życiu już z 10 razy byłem na takim zabiegu. Tydzień temu poszedłem na jakieś losowe badania to baba z recepcji jak mnie tylko zobaczyła to kazała buta ściągać xD bo myślała, że znowu ćwiek w nodze.
Druga połowa mieszkania #!$%@? archiwalnymi wydaniami KERRANG, Metal Hammera, Decibela czy innymi zinami. Co tydzień ojciec robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie metalowe ziny. Byłem na tyle głupi, że nauczyłem go into internety bo myślałem, że trochę pieniędzy zaoszczędzimy na tych gazetkach ale teraz nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla brudasów i kręci gównoburze z innymi smrodami o najbardziej tru demówki itp. Potrafi drzeć mordę do monitora albo wypieolić klawiaturę za okno. Kiedyś ojciec mnie #!$%@?ł to założyłem tam konto i go trolowałem pisząc w jego tematach jakieś losowe głupoty typu traszerzy jedzo guwno. Matka nie nadążała z naszywaniem naszywek na uspokojenie. Aha, ma już na forum rangę KVLT, za #!$%@? 10k postów."
"Jak jest ciepło to co chwilę #!$%@? na festiwale. Od jakichś 5 lat w każdą niedzielę puszcza live'y i #!$%@? jak to są lepsze od nagrań studyjnych bo lepiej oddają atmosferę. Jak się dostałem na studia to stary przez tydzień #!$%@?ł że to dzięki temu, że puszczał mi w kołysce Dream Theater bo jest ambitne i mózg mi lepiej pracuje.
Przy jedzeniu zawsze #!$%@? o metalu i za każdym razem temat schodzi w końcu na kory, ojciec sam się nakręca i dostaje strasznego bólu dupy durr brejkdałny #!$%@?, majo pedalskie grzywki hurr, robi się przy tym cały czerwony i odchodzi od stołu klnąc i idzie czytać Encyclopaedia Metallum żeby się uspokoić.
W tym roku sam sobie kupił na święta oryginał "Deathcrush". Oczywiście do wigilii nie wytrzymał tylko już wczoraj go rozpakował i puścił w dużym pokoju. Ubrał się w te swoje skórzane rurki i wymalował mordę i siedział cały dzień na środku pokoju męcząc to nagranie. Obiad też tak zjadł [cool][cześć]
Gdybym mnie na długość ręki dopuścili do wszystkich metaluchów w polsce to bym wziął i #!$%@?ł.
Jak któregoś razu, jeszcze w podbazie czy gimbazie, miałem urodziny to stary jako prezent wziął mnie ze sobą na Keep it True. Super prezent #!$%@?.
Pojechaliśmy gdzieś w #!$%@?, dochodzimy pod halę a ojcu już się oczy świecą i przygładzając dłońmi przerzedzonego tłustego kuca, oblizuje wargi podniecony. Ubrał się w te przyciasne ciuszki z czasów młodości i stoimy pod sceną i patrzymy przed siebie. Po pięciu minutach mi się znudziło więc włączyłem mp3 to mnie ojciec #!$%@?ął po głowie, że "mp3 kills vinyl industry" i to obraza dla "artystów". 6 godzin musiałem siedzieć w bezruchu i patrzeć na scenę jak w jakimś #!$%@? Guantanamo. Urodziny mam w listopadzie więc jeszcze do tego było zimno jak sam #!$%@? i jak wyszedłem zapocony z hali to od razu się przeziębiłem.
Wspomniałem, że ojciec ma kolegę mirka, z którym jeździ na festiwale. Kiedyś towarzyszem wypraw koncertowych był hehe Zbyszek. Człowiek przypominający mopa, z wąsem jak harleyowiec i 365 dni w roku w koszulce Ride the Lightning. Byli z moim ojcem prawie jak bracia, przychodził z żoną Bożeną na imieniny do nas itd. Raz była rocznica wydania Scandinavian Metal Attack, zbysio przyszedł na hehe kielicha. #!$%@? się i oczywiście cały czas gadali o metalu. Ja siedziałem u siebie w pokoju. W pewnym momencie zaczeli drzeć na siebie mordę, czy generalnie lepsza jest Metallica czy Megadeth

WEŹ MNIE NIE #!$%@? ZBYCHU, WIDZIAŁEŚ TY KIEDYŚ ILE KAWAŁKÓW STAREJ METY DEJW NAPISAŁ?

#!$%@? TADEK META TO JEST LEGENDA, TWÓJ DEJW TO IM MOŻE NASKOCZYĆ

CO TY MI O MECIE #!$%@? JAK LEDWO PAMIĘTASZ NAZWISKO ICH PIERWSZEGO BASISTY. DEJW TO JEST KRÓL TRASZU JAK ELLEFSON JEST KRÓL BASU

No i aż się zaczeli nak*iać zapasy na dywanie w dużym pokoju a ja z matką musieliśmy ich rodzielać. Od tego czasu zupełnie zerwali kontakt. W zeszłym roku zadzwoniła żona zbysia, że zbysio spadł z rowerka i zaprasza na pogrzeb. Odebrała akurat matka, złożyła kondolencje, odkłada słuchawkę i mówi o tym ojcu, a ojciec tylko

Rust in peace

Tak go za tą metę znienawidził.
Wspominałem też o arcywrogu mojego starego czyli korze. Stał się on kompletną obsesją ojca i jak np. w jakimś zinie piszą, że gdzieś był jakiś śmierdzący festiwal to stary zawsze mamrocze pod nosem, że powinni w końcu przestać "te cioty" zapraszać. Gazety niemetalowe też przestał czytać bo miał ból dupy, że o undergroundzie polskim ani spisku wytwórni płytowych nic się nie pisze.
Liderem lokalnej kapeli korowej w mojej okolicy jest niejaki Adam. Jest on dla starego uosobieniem całego zła wyrządzonego polskiej scenie metalowej przez kory i ojciec toczy z nim wojnę. Raz poszedł na jakiś koncert korowy gdzie występowała kapela Adama i stary wrócił do domu z podartą koszulką bo siłą go usuwali z sali po tym jak postanowił im pokazać jak wygląda prawdziwy moshpit.
Po klęsce w starciu fizycznym ze zbrojnym ramieniem korowców ojciec rozpoczął partyzantkę internetową polegającą na szkalowaniu korów i kapeli Adama na grupach na fejsie. #!$%@?ł na niego jakieś głupoty typu, że Adam słucha Nickelbacka albo, że jego kapela w studio przyspiesza solówki itd. Nie nauczyłem ojca into TOR więc skończyło się bagietami za szkalowanie i stary musiał zapłacić Adamowi 2000zł.
Jak płacił to przez tydzień w domu się nie dało żyć, ojciec #!$%@?ł na pozerstwo, kory, Adama i w ogóle całą scenę. Z jego #!$%@? wynikało, że korowcy jak jacyś masoni rządzą przemysłem muzycznym, pociągają za szurki i mają wszędzie układy. Przeliczał też te 2000 na naszywki, preordery limitowanych edycji albumów czy bilety i dostawał strasznego bólu dupy, ile on by mógł np. action figures swoich brudnych idoli za te 2k kupić.
Stary jakoś w zeszłym roku stwierdził, że koniecznie musi mieć busa do festiwali bo niby pociągi za drogo wychodzą i wszyscy go chcą oszukać.

synek na żywo to się prawdziwa muzyka dzieje! tam jest żywioł!

ale nie było go stać ani nie miał go gdzie trzymać a hehe frajerem to on nie jest żeby komuś płacić za przechowywanie więc zgadał się z jakimiś metaluchami okolicy, że kupią busa na spółkę, będzie stał u jakiegoś janusza, który ma dom a nie mieszkanie w bloku jak my, na podjeździe, który ten janusz ma i się będą tym busem dzielili albo będą jeździć na koncerty razem.
Na początku ta kooperatywa szła nawet nieźle ale w ostatnie lato ojciec się rozchorował i nie mógł z nimi jechać na Wacken i miał o to olbrzymi ból dupy. Jeszcze ci jego koledzy dzwonili, że Boss osobiście prowadzi stanowisko Black Mark i wszyscy mają podpisy więc mój ojciec tylko leżał czerwony ze złości na kanapie i sapał z #!$%@?. Sytuację jeszcze pogarszało to, że nie miał na kogo zwalić winy co zawsze robi. W końcu doszedł do wniosku, że to niesprawiedliwe, że oni koncertują bez niego bo przecież po równo się zrzucali na busa i w niedzielę wieczorem, jak te janusze już wróciły z wyprawy, wyszedł nagle z domu.
Po godzinie wraca i mówi do mnie, że muszę mu pomóc z czymś przed domem. Wychodzę na zewnątrz a tam ten kupiony bus xD Pytam skąd on go wziął a on mówi, że januszowi #!$%@?ł z podjazdu przed domem bo oni go oszukali i żebym łapał plandekę i przykrywamy busa XD Na nic się zdało tłumaczenie, że to kradzież. Na szczęście nie starczyło plandeki więc stary stwierdził, że on go przed domem zostawi odkrytego.
Za pomocą jakichś łańcuchów co były w bagażniku i mojej kłódki od roweru przypiął go do latarni i zadowolony chce iść wracać do mieszkania a tu nagle przyjeżdżają 2 samochody z januszami współwłaścicielami, którzy domyślili się gdzie ich współwłasność może się znajdować xD Zaczęła się nieziemska inba bo janusze drą mordy dlaczego busa ukradł i że ma oddawać a ojciec się drze, że "ci kłamliwi pozerzy" go oszukali i on 500zł się składał, drugie tyle na bilet, a nie był na Wacken. Ja starałem się załagodzić sytuację żeby ojciec od nich nie dostał #!$%@? bo było blisko.
Po kilkunastu minutach sytuacja wyglądała tak:
-Mój ojciec leży na przednich siedzeniach, kurczowo trzyma się kierownicy i krzyczy, że przez takich ludzi metal umiera
-Janusze krzyczą, że ma oddawać
-Jeden janusz ma #!$%@? nos bo próbował leżącego ojca wyciągnąć za nogę i dostał drugą nogą z kopa
-Dwóch policjantów ciągnie ojca za nogi i mówi, że jedzie z nimi na komisariat bo pobił człowieka
-We wszystkich oknach dookoła stoją sąsiedzi
-Moja stara płacze i błaga ojca żeby puścił kierownicę a policjantów żeby go nie aresztowali
-Ja smutnazaba.psd
W końcu policjanci oderwali starego. Ja podałem januszom kod do kłódki rowerowej i zabrali busa, rzucając wcześniej staremu 500zł i mówiąc, że nie ma już do niego żadnego prawa i lepiej dla niego, żeby się nigdy pod sceną nie spotkali. Matka ubłagała policjantów, żeby nie aresztowali ojca. Janusz co dostał w mordę butem powiedział, że on się nie będzie #!$%@?ł z łażeniem po komisariatach i ma to w dupie tylko ojca nie chce więcej widzieć.
Stary do tej pory robi z januszami gównoburzę na grupie dla brudasów bo przypięli tam posta, gdzie przestrzegali przed robieniem jakichkolwiek interesów z moim ojcem. Obserwowałem ten temat i widziałem jak mój ojciec nieudolnie porobił trollkonta

Mroczny Odyn

Liczba postów: 1

Tą nitkę założyli jacyś idioci! Znam użytkownika stary_anona od dawna i to bardzo oddany scenie człowiek i prawdziwy trve wojownik! Chcą go oczernić bo zazdroszczą rzadkich wydawnictw! Hail bracia metalu! \m/

Potem jeszcze używał tych trollkont do prześladowania niedawnych kolegów od Wacken. Jak któryś z nich zakładał jakiś temat to ojciec się tam #!$%@?ł na trollkoncie i np. pisał, ze #!$%@? kapel słucha i że pewnie nadal uważa że Slipknot to death metal xD
Z tych samych trollkont udzielał się w swoich tematach i jak na przykład wrzucał zdjęcia upolowanych na allegro, ebayu czy gdzie indziej rzadkości to komentował:

Fucking rad, dude. A truly classic album, hails \m/

a potem się z tego cieszył i kazał oglądać mi i starej jak go chwalą na forum.

#pasta #mojstarytofanatykmetalu
Biją mi głucho popękane dzwony
I anioł ciemny prowadzi za sobą
I jak biczownik okryty żałobą płacze, a w łzach much biją nieszczęść dzwony
Awatar użytkownika
wonsz
rasowy masterfulowicz
Posty: 2553
Rejestracja: 18-02-2018, 14:59

Re: Dowcipy v. n'ta

27-03-2023, 21:19

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
27-03-2023, 16:46
ggfh pisze:
27-03-2023, 15:06
czyli teraz sie okaze, ze to byl gwalt? :D
To w sumie ciekawe pytanie teoretyczne. Wyobraźmy sobie sytuację, w której żona któregoś z nas idzie do łóżka z kimś bardzo podobnym, a dopiero potem okazuje się, że to nie jej mąż. Wiadomo, że sytuacja mało prawdopodobna, ale gdyby się wydarzyła, to co wtedy?
do gwałtu dochodzi, gdy ktoś doprowadza do obcowania płciowego "przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem"
rzułf
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10430
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Dowcipy v. n'ta

27-03-2023, 21:23

wonsz pisze:
27-03-2023, 21:19
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
27-03-2023, 16:46
ggfh pisze:
27-03-2023, 15:06
czyli teraz sie okaze, ze to byl gwalt? :D
To w sumie ciekawe pytanie teoretyczne. Wyobraźmy sobie sytuację, w której żona któregoś z nas idzie do łóżka z kimś bardzo podobnym, a dopiero potem okazuje się, że to nie jej mąż. Wiadomo, że sytuacja mało prawdopodobna, ale gdyby się wydarzyła, to co wtedy?
do gwałtu dochodzi, gdy ktoś doprowadza do obcowania płciowego "przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem"
Też sprawdziłem w międzyczasie i zauważyłem to, czyli w zasadzie łapie się w definicję. Gdyby nie było jej wstyd to mogłaby gościa oskrażyć.
I am Jerusalem.
Awatar użytkownika
WaszJudasz
rasowy masterfulowicz
Posty: 3223
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: Dowcipy v. n'ta

28-03-2023, 09:32

Chciałbym zauważyć ciekawostkę, że świetle tej definicji zgwałcenia dopuszcza się też osoba, która oszukuje prostytutkę w takim sensie, że od początku nie miała zamiaru zapłacić za usługę.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17700
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: Dowcipy v. n'ta

28-03-2023, 09:41

WaszJudasz pisze:
28-03-2023, 09:32
Chciałbym zauważyć ciekawostkę, że świetle tej definicji zgwałcenia dopuszcza się też osoba, która oszukuje prostytutkę w takim sensie, że od początku nie miała zamiaru zapłacić za usługę.
Zgodnie z tą definicją gwałt wystąpi także wtedy gdy "sprawca" obdarzy "ofiarę" komplementami np. dotyczącymi jej wyglądu, a po stosunku nazwie ją bazyliszkiem czy innym okropieństwem.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14661
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: Dowcipy v. n'ta

28-03-2023, 10:14

Pacjent pisze:
28-03-2023, 09:41
WaszJudasz pisze:
28-03-2023, 09:32
Chciałbym zauważyć ciekawostkę, że świetle tej definicji zgwałcenia dopuszcza się też osoba, która oszukuje prostytutkę w takim sensie, że od początku nie miała zamiaru zapłacić za usługę.
Zgodnie z tą definicją gwałt wystąpi także wtedy gdy "sprawca" obdarzy "ofiarę" komplementami np. dotyczącymi jej wyglądu, a po stosunku nazwie ją bazyliszkiem czy innym okropieństwem.
Kto Cię tak potraktował?
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14661
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: Dowcipy v. n'ta

28-03-2023, 10:16

Obrazek
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17700
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: Dowcipy v. n'ta

28-03-2023, 10:20

trup pisze:
28-03-2023, 10:14
Pacjent pisze:
28-03-2023, 09:41
WaszJudasz pisze:
28-03-2023, 09:32
Chciałbym zauważyć ciekawostkę, że świetle tej definicji zgwałcenia dopuszcza się też osoba, która oszukuje prostytutkę w takim sensie, że od początku nie miała zamiaru zapłacić za usługę.
Zgodnie z tą definicją gwałt wystąpi także wtedy gdy "sprawca" obdarzy "ofiarę" komplementami np. dotyczącymi jej wyglądu, a po stosunku nazwie ją bazyliszkiem czy innym okropieństwem.
Kto Cię tak potraktował?
Wyciągasz zbyt daleko idące wnioski z faktu, że bywasz podrywany. W normalnych relacjach hetero mężczyznom zdarza się to rzadko.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
wonsz
rasowy masterfulowicz
Posty: 2553
Rejestracja: 18-02-2018, 14:59

Re: Dowcipy v. n'ta

28-03-2023, 10:22

WaszJudasz pisze:
28-03-2023, 09:32
Chciałbym zauważyć ciekawostkę, że świetle tej definicji zgwałcenia dopuszcza się też osoba, która oszukuje prostytutkę w takim sensie, że od początku nie miała zamiaru zapłacić za usługę.
no tak, nie widzę w tym w sumie nic dziwnego.
rzułf
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14661
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: Dowcipy v. n'ta

28-03-2023, 10:36

Pacjent pisze:
28-03-2023, 10:20
trup pisze:
28-03-2023, 10:14
Pacjent pisze:
28-03-2023, 09:41

Zgodnie z tą definicją gwałt wystąpi także wtedy gdy "sprawca" obdarzy "ofiarę" komplementami np. dotyczącymi jej wyglądu, a po stosunku nazwie ją bazyliszkiem czy innym okropieństwem.
Kto Cię tak potraktował?
Wyciągasz zbyt daleko idące wnioski z faktu, że bywasz podrywany. W normalnych relacjach hetero mężczyznom zdarza się to rzadko.
skoro uważasz, że mężczyźni w relacjach hetero nie są podrywani, co ty wiesz o relacjach hetero... ?
Krzysztof?
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10430
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Dowcipy v. n'ta

28-03-2023, 12:34

WaszJudasz pisze:
28-03-2023, 09:32
Chciałbym zauważyć ciekawostkę, że świetle tej definicji zgwałcenia dopuszcza się też osoba, która oszukuje prostytutkę w takim sensie, że od początku nie miała zamiaru zapłacić za usługę.
*Chrumkanie Leppera z zaświatów w tle*
I am Jerusalem.
Awatar użytkownika
WaszJudasz
rasowy masterfulowicz
Posty: 3223
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: Dowcipy v. n'ta

28-03-2023, 14:42

wonsz pisze:
28-03-2023, 10:22
WaszJudasz pisze:
28-03-2023, 09:32
Chciałbym zauważyć ciekawostkę, że świetle tej definicji zgwałcenia dopuszcza się też osoba, która oszukuje prostytutkę w takim sensie, że od początku nie miała zamiaru zapłacić za usługę.
no tak, nie widzę w tym w sumie nic dziwnego.
Ja też nie, tak tylko zauważyłem.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10430
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Dowcipy v. n'ta

28-03-2023, 15:21

WaszJudasz pisze:
28-03-2023, 14:42
wonsz pisze:
28-03-2023, 10:22
WaszJudasz pisze:
28-03-2023, 09:32
Chciałbym zauważyć ciekawostkę, że świetle tej definicji zgwałcenia dopuszcza się też osoba, która oszukuje prostytutkę w takim sensie, że od początku nie miała zamiaru zapłacić za usługę.
no tak, nie widzę w tym w sumie nic dziwnego.
Ja też nie, tak tylko zauważyłem.
W sumie ciekawe jednak ze to jedyna usluga ktorej niezaplacenie staje sie gwaltem. Wyobraźcie sobie jaki balagan by byl gdyby tak bylonwszedzie.
I am Jerusalem.
Awatar użytkownika
WaszJudasz
rasowy masterfulowicz
Posty: 3223
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: Dowcipy v. n'ta

28-03-2023, 15:51

Mnie to się wydaje o tyle jeszcze bardziej skomplikowane, że to nie o samo niezapłacenie chodzi, tylko o brak zamiaru zapłacenia od początku i w związku z tym podstępne działanie. Jeśliby ktoś bronił się twierdzeniem, że zamiarował zapłacić, tyle że przed rozliczeniem odwiodła go od tego zamysłu marna jakość, niekompletność bądź niezgodność ze specyfikacją usługi, trudno byłoby mu udowodnić, że było inaczej, a gdyby znów przyjąć jego tłumaczenie za dobrą monetę, to nie doszłoby raczej do wyczerpania znamion czynu.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14661
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: Dowcipy v. n'ta

28-03-2023, 15:58

hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6707
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: Dowcipy v. n'ta

28-03-2023, 16:18

Obrazek
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 4586
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: Dowcipy v. n'ta

29-03-2023, 09:21

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
27-03-2023, 21:23
wonsz pisze:
27-03-2023, 21:19
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
27-03-2023, 16:46


To w sumie ciekawe pytanie teoretyczne. Wyobraźmy sobie sytuację, w której żona któregoś z nas idzie do łóżka z kimś bardzo podobnym, a dopiero potem okazuje się, że to nie jej mąż. Wiadomo, że sytuacja mało prawdopodobna, ale gdyby się wydarzyła, to co wtedy?
do gwałtu dochodzi, gdy ktoś doprowadza do obcowania płciowego "przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem"
Też sprawdziłem w międzyczasie i zauważyłem to, czyli w zasadzie łapie się w definicję. Gdyby nie było jej wstyd to mogłaby gościa oskrażyć.
Zależy od sytuacji. Jeśli ktoś jest podobny do piłkarza lub czyjegoś męża i wmówi to celebrytce lub owej żonie to tak. Można to w ten sposób interpretować.
Jeśli zaś na niego rzuci się celebrytka lub ta żona, bo się pierdolnęła, to ja tu gwałtu nie widzę.
W tego typu sytuacjach ważne są dialogi ;)
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 5242
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: Dowcipy v. n'ta

29-03-2023, 10:21

Obrazek
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
ODPOWIEDZ