Strona 1 z 1

Re: 11 AS IN ADVERSARIES - The full intrepid...[2010]

: 21-02-2011, 20:10
autor: twoja_stara_trotzky
bardzo interesująca recenzja. ale tak bez oceny? 6.79 czy może 7.0001?

Re: 11 AS IN ADVERSARIES - The full intrepid...[2010]

: 21-02-2011, 20:16
autor: Scaarph
jestem na nie. co prawda nie słyszałem jeszcze tego, ale wstępnie oceniam, że jest to chujnia, i radzę się z tym pogodzić.

Re: 11 AS IN ADVERSARIES - The full intrepid...[2010]

: 21-02-2011, 20:37
autor: FENIKS
Jak dla mnie Glorior Belli to zajebiste 'O laudate dominus'. Totalna zrzynka z Casus Luciferi ale zważywszy że już w tamtym czasie było widać że Łatain odejdzie od tego co udało mu się dokonać to zajebiście dla mnie było że wydali kopie. Potem kapela szukała swojego i chyba nie znalazła.różnej maści rzeczy pojawiały się na ich albumach i nie do końca mi się wszystko podobało.
Co do tematu to muszę dać szansę i posłuchać a nóż się spodoba.

Re: 11 AS IN ADVERSARIES - The full intrepid...[2010]

: 21-02-2011, 21:03
autor: Scaarph
Drone pisze:Wstępnie oceniam, że jesteś debilem i radzę się z tym pogodzić.
taka opinia spływa po mnie jak krew twoich bohaterów po moim chuju :P

Re: 11 AS IN ADVERSARIES - The full intrepid...[2010]

: 21-02-2011, 21:09
autor: Ihasan
a muszę to w końcu przesłuchać, bo jakoś nie było okazji wcześniej

Re: 11 AS IN ADVERSARIES - The full intrepid...[2010]

: 21-02-2011, 21:20
autor: Scaarph
no ale co ty opowiadasz? ja na serio nie potrzebuję twoich litanii czy zdrowasiek za moje zdrowie. dzięki, że mnie doceniasz, ale zostawmy to. wierzę, że nie bez przyczyny z góry zakładam muzykę bohaterów tego tematu za bezwartościową, jestem przekonany, że taki jest faktyczny stan rzeczy a ja sam jestem lejem wielkiego kugla boskiej nieomylności. deal with it :)

Re: 11 AS IN ADVERSARIES - The full intrepid...[2010]

: 22-02-2011, 08:17
autor: Ihasan
Przesłuchałem to dwukrotnie, ale szczerze powiedziawszy nie zachwyciło mnie to, jakieś to takie płaskie strasznie bez polotu.
Ogólnie lubię tego typu eksperymenty, ale tu nie ma w mnie niczego godnego większej uwagi, ot do przesłuchania na dwa-trzy razy i można na tym poprzestać ... zapomnieć. Zastanawiam się, czy zmieniła by moje zdanie zwiększona ilość przesłuchań tej płyty ale jakoś nie chce mi się jej słuchać po raz kolejny - a może nie miałem dnia na tego typu dźwięki?!?
o wiele bardziej mi robi ich ostatnia płyta Glorior Belli to której powracam zawsze z czystą przyjemnością;

Re: 11 AS IN ADVERSARIES - The full intrepid...[2010]

: 22-02-2011, 10:34
autor: Realista
Żadna rewelacja, początkowo budzi zainteresowanie by po jakimś czasie usypiać, może za mało razy tego słuchałem ale w połowie tej płyty łapie się na tym że w ogóle nie przykuwa mojej uwagi. Wole jednak Glorior Belli.

Re: 11 AS IN ADVERSARIES - The full intrepid...[2010]

: 01-03-2011, 23:53
autor: YNKE
od pierwszych dźwięków jestem na tak.

: 02-03-2011, 19:00
autor: Skaut
Drone pisze:Jeszcze nie wiem, ale chyba nieco lepsze od nowego VIRUS
heheh dobry żart :)

Słabe to, zbyt melodyjne, sztuczne, z jednej strony lekko napuszone, z drugiej szugejzowo-smutne. Kompletnie mnie nie przekonuje. Ot, taka pseudoawangarda dla studentów w powyciąganych swetrach, mieszkających u mamusi ;)

Re:

: 02-03-2011, 19:41
autor: Ihasan
Skaut pisze: dla studentów w powyciąganych swetrach, mieszkających u mamusi ;)
za dużo Rivena czytasz! :)

: 02-03-2011, 19:46
autor: Skaut
Bo go wszędzie pełno. ;)

Re: 11 AS IN ADVERSARIES - The full intrepid...[2010]

: 02-03-2011, 19:55
autor: Ihasan
taki jego urok :)
hahahaha

Re: 11 AS IN ADVERSARIES - The full intrepid...[2010]

: 03-04-2011, 21:45
autor: streetcleaner
Drone pisze:
Doskonała jest ta płyta. Jeszcze się waham, czy to najlepsza płyta 2010, ale tak czy inaczej TOP 5 bez dwóch zdań.
Przed Wielkim Tygodniem skorzystaj waćpan z rekolekcji w swojej parafii ;)

Re: 11 AS IN ADVERSARIES - The full intrepid...[2010]

: 03-04-2011, 21:49
autor: white_pony
bardzo bardzo bardzo zajebisty, nowoczesny i interesujacy album. lubie taka muzyke.