Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

[Rattlehead]

" onclick="window.open(this.href);return false;

[Pelson]

Jest moc!
Mam nadzieję, że w końcu produkcja pełnego materiału będzie na tyle czytelna, by pokazać, co ci panowie potrafią.

[Kurt]

Wreszcie coś słychać. Ale trochę mi ten napierdol zalatuje melodyką uwielbianą przez Plastka. Nie wiem czy to dobra droga dla nich...

[manieczki]

21.08

[Rattlehead]

Death, Endless Nothing and the Black Knife of Nihilism

1.Dissenting the Waking Shell
2.Intro
3.Immersion Void Paragon
4.Eonik Spiritual Warfare 04:37
5.Interlude
6.Cursed Blades Csat Upon the Slavescum of Christ 05:01
7.Old Ruins Slumber in a Crushing Hatred of Man 04:30
8.Lone Wresting Hymns to the Warmoon of Chaos
9.Death, Endless Nothing and the Black Knife of Nihilism

3 nowe numery
" onclick="window.open(this.href);return false;

Na tych kurwii to ja czekam, oj czekam.

[Skaut]

numery git, chyba posłuchali fali krytyki z masterfula i werbel schowali :D

[Harlequin]

Aaaa, to Ci, których ostatnia płyta w ogóle nie brzmiała?

[Rattlehead]

numery git, chyba posłuchali fali krytyki z masterfula i werbel schowali :D

Mi ten werbel nie wadził zbytnio, ale faktem jest że teraz brzmi to lepiej.

Kurwa, ten trzeci numer zabija.

[Rattlehead]

....i jak tam nowy ochłap? Jestem po kilku przesłuchaniach i jest więcej niż bardzo dobrze. Ten wkurwiający co niektórych werbel już się uciszył. Kosi ten album niemiłosiernie, świetne riffy, miażdżące zwolnienia, gęsta, mroczna, diabelska atmosfera. Dla mnie nadal najlepszym numerem jest Old Ruins Slumber In A Crushing Hatred Of Man, kurwa jaka tam jest atmosfera i ta niepokojąca solowa gitara. Piękny kawałek. Czekam z niecierpliwością, aż pojawi się to u nasz, najlepiej na winylcu.

[Godplayer]

Na razie słyszałem trzy numery z Bandcampa i jestem poskładany . Więcej mi nie trzeba, płytę miałem i tak brać w ciemno . Z kupnem nie będzie problemu, Hellthrasher ma chyba wszystko z Dark Descent .
A tego chujowego werbla nie słychać już na obu poprzednich splitach . Na obu Adversarial miażdży . Choć trzeba uczciwie przyznać, że tak jak Antediluvian dotrzymuje mu kroku, tak Paroxsihzem wypada fchuj słabo

[Sybir]

Jest moc!

Właśnie sobie ten kawałek przesłuchałem, i nie powiem, dobrze rokuje druga płyta Adversarial - będę chyba musiał się w to to zaopatrzyć. Nadmienię, że numer robi wrażenie nawet na głośnikach z sowieckiego demobilu, jakie mam w pracy :D

[manieczki]

bdb plyta.

jednak w starciu adversarial vs goat torment wygrywa goat torment.

[Sybir]

Czyli co, GT też mam puścić w miejscu pratzy? :D

[Tarpaulin]

Najlepiej na OIOM-ie :) Pare osób z wrażenia mogłoby ozdrowieć :)

[Drone]

Wspaniała płyta. Gęsta, smolista, czarna do szpiku kości, a jednocześnie nie unikająca religijnego rozedrgania, co mnie szczególnie cieszy. Przy tym pełna buty, arogancji i pewności siebie. Trochę kojarzy mi się z jedynką DEAD CONGREGATION. Obowiązkowy zakup i mocny kandydat na album roku!

[Drone]

Mój Boże, jaki piękny jest ten album! Ile tu zaciekłości żywcem wziętej z "Blood Libels"!
Czy ktoś to ma już w Polsce?

[Sybir]

Album w postaci fizycznej ma się objawić podobno 21 sierpnia. Wyglądaj znaków!

[Sturm]

Bardzo piękna płyta. Przy całym okrucieństwie elegancko wszystko rozplanowali, tak na przestrzeni całego albumu (dodatkowy plus za brak wielomówstwa i wyrażenie się w ciągu niecałych 40 minut), jak i poszczególnych utworów. No i wydaje się, że wiele tu refleksów „Fas”.

[Najprzewielebniejszy]

zajebista płyta, musi pięknie brzmieć z placka

[tomaszm]

Przez takie płyty odzyskuje wiarę w śmierć metal. Dostałem z glana w ryja i zbieram zęby z podłogi. Kto to będzie miał w sprzedaży u nas w kraju?