Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

05-09-2010, 14:04

Obrazek

Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

Większość tutaj się Witchrist podniecała, więc nie wyobrażam sobie, aby ten materiał mógł na masterfulu przejść obojętnie. Jak już kilka osób zauważyło, jedynym mankamentem jest brzmienie werbla, ale szczerze mówiąc mam to głęboko w dupie, bo riffy i kawałki to esencja black/death metalowego napierdolu. Co więcej, brzmienie jest tak piwniczne, że nawet chłopaki z Vlad Tepes mogliby brać u Kanadyjczyków lekcje.
Dawno nie słyszałem tak intensywnej i bogatej płyty. A perkusja? Kwestia osłuchania i po jakimś czasie praktycznie zgodzicie się ze stwierdzeniem, że świetnie do tego materiału pasuje.
Immolation w tym roku zdetronizowany!
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Alsvartr
rasowy masterfulowicz
Posty: 2900
Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

05-09-2010, 14:10

Skaut pisze: Immolation w tym roku zdetronizowany!
Kurwa!Nie uwierzę, dopóki nie usłyszę. Zaraz zapożyczam i pędzę obalać tę tezę, bo nie wyobrażam sobie, żeby jakiś tam Advercostam nagrał chociaż jeden kawałek na miare przegenialnych A Glorious Epoch czy A Thunderous Consequence :)
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4041
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

05-09-2010, 14:16

Świetny album, którego słucham praktycznie od piątku non stop. Werbel nie był w ogóle dla mnie problemem, jestem skłonny stwierdzić, że dodaje muzyce większej intensywności (napierdolu ;)). Słucham na razie w tym chujowszym formacie, ale jak pojawi się w naszym (tradycyjnie) kurwidołku, to z pewnością zakupię, choćby po to, żeby brzmienie jeszcze bardziej wkopało w piwnicę.
No i na koniec, kurwa fucktycznie IMMOLATION chyba poległ, ale poczekamy na oryginał ADVERSARIALów.
support music, not rumors
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

05-09-2010, 14:27

słucham z myspace - zajebisty werbel, jak z St Anger ;)
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4041
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

05-09-2010, 14:28

Też mi to do głowy przyszło :). Tylko tam był on asłuchalny.
support music, not rumors
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

05-09-2010, 15:29

no ale pomijając werbel, to to jest kompletnie przeciętna muza. stawianie tego przy IMMOLATION zakrawa na ponury żart.
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4041
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

05-09-2010, 15:41

Żeby była jasność: ADVERSARIAL to trochę inna myśl muzyczna niżeli IMMOLATION, jednak w moim przypadku słuchalność tegoż materiału za każdym razem coraz bardziej wzrasta. W przypadku IMMOLATION był wpierdol od początku i później ten poziom został utrzymywany. Jednakowoż po około miesiącu słuchania Amerykanów, jakoś wracać się nie chce to tej ich płyty. Nie wiem jak to będzie z Kanadyjczykami, ale tak jak wcześniej napisałem, z każdym przesłuchaniem chce się coraz więcej, więc zobaczymy. Na chwilę obecną wygrywa CHYBA Kanada.
support music, not rumors
Pelson
rasowy masterfulowicz
Posty: 2291
Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
Lokalizacja: Jeteborie

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

05-09-2010, 21:09

Ja tam słysze kilka naprawdę zajebistych riffów. Tylko co kurwa z tego jak ta perka przysłania resztę instrumentów i po jednym odsłuchu wcale nie mam ochoty wcisnąć REPEAT?
Awatar użytkownika
Glene
weteran forumowych bitew
Posty: 1643
Rejestracja: 03-12-2009, 22:45

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

05-09-2010, 21:31

Ma dokladnie tak samo. A co do detronizacji Immolation za duzo powiedziane, na Majesty and Decay brzmenie jest o wiele lepsze i werbel nie zaglusza reszty :wink:
Awatar użytkownika
Alsvartr
rasowy masterfulowicz
Posty: 2900
Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

05-09-2010, 22:22

Pelson pisze:Ja tam słysze kilka naprawdę zajebistych riffów. Tylko co kurwa z tego jak ta perka przysłania resztę instrumentów i po jednym odsłuchu wcale nie mam ochoty wcisnąć REPEAT?
Ja nie dałem rady przesłuchać tego jeden raz, wyłaczyłem w połowie drugiego kawałka. Kurwa za tym jebanym werblem jest schowane wszystko, wokalu nie słychac, gitar nie słychac o basie to już nawet nie wspominam. Tylko ten pierdolony werbel, jakby ktos w pustą puszkę po farbie łomem napierdalał. Dramat.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

05-09-2010, 22:30

Alsvartr pisze:
Pelson pisze:Ja tam słysze kilka naprawdę zajebistych riffów. Tylko co kurwa z tego jak ta perka przysłania resztę instrumentów i po jednym odsłuchu wcale nie mam ochoty wcisnąć REPEAT?
Ja nie dałem rady przesłuchać tego jeden raz, wyłaczyłem w połowie drugiego kawałka. Kurwa za tym jebanym werblem jest schowane wszystko, wokalu nie słychac, gitar nie słychac o basie to już nawet nie wspominam. Tylko ten pierdolony werbel, jakby ktos w pustą puszkę po farbie łomem napierdalał. Dramat.
Jakoś nie oczekiwałem po Tobie, że przesłuchasz to więcej niż pół raza :lol: No, ale co kto lubi, tam pod tym "zjebanym" werblem jest tona zajebistego mięcha schowana, ale jeden lubi krwiste befsztyki, a inny trawę wpierdala.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

05-09-2010, 22:32

Rattlehead pisze:Żeby była jasność: ADVERSARIAL to trochę inna myśl muzyczna niżeli IMMOLATION, jednak w moim przypadku słuchalność tegoż materiału za każdym razem coraz bardziej wzrasta. W przypadku IMMOLATION był wpierdol od początku i później ten poziom został utrzymywany. Jednakowoż po około miesiącu słuchania Amerykanów, jakoś wracać się nie chce to tej ich płyty.
Dokładnie tak.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Alsvartr
rasowy masterfulowicz
Posty: 2900
Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
Lokalizacja: Sosnowiec

Re:

05-09-2010, 22:38

Skaut pisze: Jakoś nie oczekiwałem po Tobie, że przesłuchasz to więcej niż pół raza :lol: No, ale co kto lubi, tam pod tym "zjebanym" werblem jest tona zajebistego mięcha schowana, ale jeden lubi krwiste befsztyki, a inny trawę wpierdala.
O to tak dobrze mnie znasz, że juz masz jakies oczekiwania? :lol: śmiech an sali. Tona mięcha może i jest, szkoda że słychać ją równie dobrze i selektywnie jak odkurzacz sąsiada zza ściany.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

05-09-2010, 22:49

Alsvartr pisze:
Skaut pisze: Jakoś nie oczekiwałem po Tobie, że przesłuchasz to więcej niż pół raza :lol: No, ale co kto lubi, tam pod tym "zjebanym" werblem jest tona zajebistego mięcha schowana, ale jeden lubi krwiste befsztyki, a inny trawę wpierdala.
O to tak dobrze mnie znasz, że juz masz jakies oczekiwania? :lol: śmiech an sali. Tona mięcha może i jest, szkoda że słychać ją równie dobrze i selektywnie jak odkurzacz sąsiada zza ściany.
no coś tam można wywnioskować po Twoich postach na forum ;) A że masz problem z przetrawieniem mięcha? Widocznie Twój żołądek jest zbyt wrażliwy na takie jadło.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Alsvartr
rasowy masterfulowicz
Posty: 2900
Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

05-09-2010, 22:55

Ale ja nie mam problemu z niestrawnością muzyki, bo to nie jest kurwa Merzbow i z tego co udało mi sie wychwycic, to na poziomie kompozycyjnym jest dobrze/b.dobrze, tylko z niestrawnościa brzmienia. A to są dwie różne rzeczy.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

05-09-2010, 23:23

Alsvartr pisze:Ale ja nie mam problemu z niestrawnością muzyki, bo to nie jest kurwa Merzbow i z tego co udało mi sie wychwycic, to na poziomie kompozycyjnym jest dobrze/b.dobrze, tylko z niestrawnościa brzmienia. A to są dwie różne rzeczy.
a ja Tobie mówię, abyś jednak się "przemęczył", bo to co pozornie jest chujowe paradoksalnie, w tym przypadku nadaje płycie charakteru. No nie wiem jak można nie łapać tej piwnicznej atmosfery.

A z tym Immolation - pewnie, że trochę na wyrost napisałem, ale to nadal to samo granie, które Immolation grało na poprzednich płytach. Owszem, kompozycyjnie można to umieścić obok "Close To A World Below" czy "Unholy Cult", ale obracają się wciąż w tym samym schemacie (co nie jest złe). Adversarial ma nieco więcej do zaoferowania, o to mi chodzi. O reszcie wspomniałem wcześniej, albo dopisał ją Rattlehead.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

05-09-2010, 23:31

Drone pisze:Powiedziałbym, że brzmi to zachęcająco, lecz sęk w tym, że nie brzmi, bo ta perkusja zaglusza totalnie wszystko :lol:
Nie dałem rady na razie.
nie lubisz St. Anger czy co? ;)
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
AroHien
rasowy masterfulowicz
Posty: 2267
Rejestracja: 18-06-2007, 19:35

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

06-09-2010, 00:03

No cóż, do Immolation to jeszcze daleka droga, ale nie powiem płyta bardzo interesująca. Mi akurat wypchnięty werbel nie przeszkadza. Poczekam na oryginał, który już do mnie zmierza i wtedy napiszę trochę więcej.
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9208
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

06-09-2010, 21:14

AroHien pisze:płyta bardzo interesująca
...i taka trochę nieokiełznana :wink:
Parę riffów zaskoczyło mnie swoją wyjątkową i niebanalną melodyjnością i...słucham dalej.

I bez przesady z tymi porównaniami do Immolation. Jak bylibyście uczciwi porównalibyście debiuty obu kapel :wink:
Awatar użytkownika
Bonny
rasowy masterfulowicz
Posty: 2133
Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
Lokalizacja: Ross Bay

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

06-09-2010, 21:21

Chyba nie dam rady więcej tego słuchać. To już nie chodzi nawet o sam werbel (brzmi jak w trzecioligowej kapeli grind core...), ale również o wokale i gitary, które są tak schowane, że trzeba się ich domyślać. O basie nie wspomnę, bo go chyba tam w ogóle nie ma. Dwudziestoletnie demówki na kasetach mają lepsze brzmienie. Dawno tak spieprzonej produkcji nie słyszałem...
ODPOWIEDZ