Strona 1 z 1
DELIRIUM BOUND
: 27-08-2010, 22:06
autor: DCI Hunt
"Delirium, dissonance and death. The title of this album reads like a contents description. These norwegians have turned loose 9 tracks bursting with inner turmoil and contempt. The substance keeping these jarring riffs together is as clever as it is dark, making every track stand out while relentlessly raging forward. With lyrics covering patricide, god-faced dogs, panic attacks and corpse eating, this is a merciless thrashing onslaught pulled from the darkest pits of our psyche."
Niby nic nowego, ale trafia to do mnie bezbłędnie i kupię ten album w ciemno jak tylko będę miał okazję. Brzmi to trochę jak hybryda Aura Noir z Ved Buens Ende czy nawet Virus (czyli generalnie Voivod się kłania ). Jak dla mnie miodzio.
http://www.myspace.com/deliriumbound
Re: DELIRIUM BOUND
: 28-08-2010, 11:36
autor: twoja_stara_trotzky
Satyricon późnego masa jeszcze w tym jest. bardzo dobry numer.
Re: DELIRIUM BOUND
: 28-08-2010, 16:15
autor: ryszard
Bardzo dobre !
I co najważniejsze, nie tylko od strony muzycznej, ale również brzmieniowej - świetne gary !
Cóż, podejrzewam, że porównań z Satyricon nie unikną (wokal), jednak zamykanie ich w kategorii naśladowcy Satyra byłoby krzywdzące. Słuchać trochę IMO podobnych patentów co w "The Complex Void of Negativity" niemieckiego bandu Kathaaria, co bynajmniej nie jest zarzutem.
Pozostaje czekać na debiut.
Re: DELIRIUM BOUND
: 24-06-2011, 16:09
autor: DCI Hunt
W wypożyczalniach już jest (może od dawna, bo dzisiaj mi się przypomniało). Staram się namówić takiego jednego żeby sprowadził. Zajebiste.
Re: DELIRIUM BOUND
: 24-06-2011, 17:24
autor: FENIKS
śliczne... nawet można zapomnieć sie na chwilę
Re: DELIRIUM BOUND
: 22-01-2013, 14:55
autor: Knokkelmann
Haniebne zaniedbanie z mojej strony, że pozwoliłem leżeć tej płycie odłogiem tak długo. Dłutował ktoś ostatnio w mroku razem z Delirium Bound? ;)
Re: DELIRIUM BOUND
: 19-09-2013, 12:46
autor: Knokkelmann
W dniu wczorajszym
Delirium Bound dokonał żywota. Wielka szkoda, bardzo sobie chwaliłem ich jedyną płytę i liczyłem na więcej. Wygląda jednak na to, że wszystkie siły jak i pomysły zostały przekierowane na wyższy pokład i wkrótce objawią się pod inną nazwą.
Tak czy inaczej nie będzie to już ta sama muzyczna formuła, więc pod tym względem jest czego żałować.
