Strona 1 z 6
DIO RIP
: 16-05-2010, 22:01
autor: Maleficio
Re: DIO RIP
: 16-05-2010, 22:04
autor: Blackult
W sensie że jednak? Dementowany ten omen gdzieś był.
Jednak, życie. Stand up and shout!
Re: DIO RIP
: 16-05-2010, 22:09
autor: twoja_stara_trotzky
"Message from Wendy Dio
Today my heart is broken, Ronnie passed away at 7:45am 16th May. Many, many friends and family were able to say their private good-byes before he peacefully passed away. Ronnie knew how much he was loved by all. We so appreciate the love and support that you have all given us. Please give us a few days of privacy to deal with this terrible loss. Please know he loved you all and his music will live on forever.
- Wendy Dio "
Re: DIO RIP
: 16-05-2010, 22:26
autor: Lykantrop
Ano szkoda. Nieśmiało się przyznam, że dużo bardziej ceniłem okres jego kandydatury w BS, niż Ozzy'ego.
Re: DIO RIP
: 16-05-2010, 22:28
autor: Maleficio
nic nie szkodzi, ja w BS akurat też.
Re: DIO RIP
: 16-05-2010, 22:33
autor: Karkasonne
Rzadko kiedy czuję się aż tak chujowo ze śmiercią w sumie obcego człowieka.
Re: DIO RIP
: 16-05-2010, 22:44
autor: Deathless King

Ikony rocka powoli odchodza do przeszlosci... szkoda go...
Re: DIO RIP
: 16-05-2010, 22:56
autor: Beerhead
Wielka strata

Widziałem go z DIO w 2004 i z heaven and hell w zeszłym roku -znakomite koncerty...kawał głosu chłop miał
Re: DIO RIP
: 16-05-2010, 22:59
autor: Husar
porazka. Dio zajebisty byl. Zwlaszcza w rainbow
Re: DIO RIP
: 16-05-2010, 23:02
autor: deusk
Lykantrop pisze:Ano szkoda. Nieśmiało się przyznam, że dużo bardziej ceniłem okres jego kandydatury w BS, niż Ozzy'ego.
No to raczej powszechna opinia, dodatkowo słuszna. Na pocieszenie została muzyka. Baj de łej chyba nie nie ma chujowej płytki z jego udziałem w Elf Rainbow, Dio bs czy teraz hah
Re: DIO RIP
: 16-05-2010, 23:13
autor: MinT
Mały wielki człowiek.
Re: DIO RIP
: 16-05-2010, 23:18
autor: Lykantrop
deusk pisze:Lykantrop pisze:Ano szkoda. Nieśmiało się przyznam, że dużo bardziej ceniłem okres jego kandydatury w BS, niż Ozzy'ego.
No to raczej powszechna opinia, dodatkowo słuszna. Na pocieszenie została muzyka. Baj de łej chyba nie nie ma chujowej płytki z jego udziałem w Elf Rainbow, Dio bs czy teraz hah
Bez przesady, "Magica" to akurat była słabizna totalna

Re: DIO RIP
: 16-05-2010, 23:22
autor: twoja_stara_trotzky
myślę, że zasłużył na Wawel walcząc całe życie ze smokami...
a tak poza tym, to PUK PUK, dla muzyki obecnie jego śmierć to żadna strata, bo ostatnie wartościowe rzeczy nagrywał blisko 30 lat temu. oczywiście mi smutno, że umarł, ale na miłość boską, nie róbmy nagle z gościa jakiegoś artysty, bo to był zwykły prosty chłopak śpiewający o elfach, rusałkach i leśnych trollach...
Re: DIO RIP
: 16-05-2010, 23:27
autor: Karkasonne
Przecież nikt nie pisze "szkoda że umarł, mógł jeszcze parę płyt nagrać", tylko zwyczajnie że chłopa żal, jakby nie patrzeć to pewnie większość tutaj wychowywała się na muzyce z nim w roli głównej. A trollem to ty w tym momencie jesteś.
Re: DIO RIP
: 16-05-2010, 23:28
autor: Maleficio
twoja_stara_trotzky pisze: bo to był zwykły prosty chłopak śpiewający o elfach, rusałkach i leśnych trollach...
ooo śpiewał w December's?

Re: DIO RIP
: 16-05-2010, 23:30
autor: deusk
Bez przesady, "Magica" to akurat była słabizna totalna

Znam większe słabizny, i życzę innym zespołom takich słabizn. Wiesz ja od pierwszego usłyszenia Heaven and hell nie potrafię być w stosunku do Dio obiektywny i wszystko co z nim usłyszałem łykałem bez popity, nawet gdy śpiewał w stylistyce dalekiej do mych upodobań (choćby w Elfie czy tęczy)
Re: DIO RIP
: 16-05-2010, 23:40
autor: kocurejro
na ostatnim Wacken jeszcze niszczyl
zjebana wiosna w tym roku straszliwie
Re: DIO RIP
: 17-05-2010, 02:11
autor: Maria Konopnicka
Jeden z największych głosów, jedna z największych legend metalu. Wielka, wielka szkoda. Cholera, strasznie mnie to ruszyło - czuję jakby właśnie zakończyła się pewna epoka. Dla mnie ostatnich wartościowych rzeczy na pewno nie nagrywał 30 lat temu - jego solowa twórczość to rzeczy dobre i bardzo dobre - a taki Dehumanizer z 1992 to album genialny. Może i zwykły, prosty chłopak - nie artysta, nie wizjoner, ale głos miał niepowtarzalny, jedyny w swoim rodzaju...
Ciekawe kto następny? Lemmy? Ozzy? Cooper? Halford?
Re: DIO RIP
: 17-05-2010, 07:43
autor: Najprzewielebniejszy
Szkoda Dziada, wielki szacunek i podziękowanie za Muzykę i Rogi...
Re: DIO RIP
: 17-05-2010, 08:23
autor: Necro
IRONMIL pisze:
Ciekawe kto następny? Lemmy? Ozzy? Cooper? Halford?
to było akurat głupie...