SADIST season in silence 2010

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Hames_Jetfield
starszy świeżak
Posty: 15
Rejestracja: 22-02-2024, 16:48

Re: SADIST season in silence 2010

11-01-2025, 10:09

Tak jak przedmówca mówi. Sprawdź najpierw Sadist z 2007, bo to spora petarda i dużo wysmakowanej techniki. Później, Season, bo niewiele mu ustępuje, potem Firescorched bo sporo klasowych riffów i basu, mimo trochę płaskiej produkcji. Następnie, Spellbound też fajna technika i horrowy concept, jedynie trochę dużo klawiszy, a na końcu Hyaena, która jest po prostu okej, ale ma za dużo rwanych riffów. To tak w dużym skrócie ;)
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12145
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: SADIST season in silence 2010

11-01-2025, 10:14

Jeszcze raz dzięki chłopaki. Myślę, że od jutra będę się mierzył z tą materią. :-)
all the monsters will break your heart
Hames_Jetfield
starszy świeżak
Posty: 15
Rejestracja: 22-02-2024, 16:48

Re: SADIST season in silence 2010

11-01-2025, 10:52

Polecam się, swego czasu miałem jobla na punkcie tej kapeli.

A nowy singiel rokuje świetnie. Lepsze brzmienie wyczuwam, ładny basik i chwytliwy refren
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8854
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: SADIST season in silence 2010

11-01-2025, 11:18

Nie znam wszystkich "nowszych", ale bałwanek była dobra, a Hyena kompletnie mi nie siadła
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12145
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: SADIST season in silence 2010

04-02-2025, 14:06

Hames_Jetfield pisze:
11-01-2025, 10:09
Tak jak przedmówca mówi. Sprawdź najpierw Sadist z 2007, bo to spora petarda i dużo wysmakowanej techniki. Później, Season, bo niewiele mu ustępuje, potem Firescorched bo sporo klasowych riffów i basu, mimo trochę płaskiej produkcji. Następnie, Spellbound też fajna technika i horrowy concept, jedynie trochę dużo klawiszy, a na końcu Hyaena, która jest po prostu okej, ale ma za dużo rwanych riffów. To tak w dużym skrócie ;)
No to sprawdziłem sobie wszystkie te płyty. I powiem, że oczarował mnie "Spellbound" swoim horrorowym konceptem. Wyszedł z tego taki death metalowy King Diamond. Doskonały bas i melodie i faktycznie, tak jak pisałeś - dużo klawiszy, ale wszystko zrobione ze smakiem. Płyta już do mnie idzie. Na drugim miejscu ex aequo: "Season in Silence" i "Firescorched". Później "Sadist" i "Hyaena". Obydwie mi nie podeszły, zwłaszcza, że polecałeś (i kolega Br00tal) ten s/t, ale pomimo kilku odsłuchów nie zażarło. "Hyaena" jest zbyt nierówna. Ma fajne kawałki i ma takie, które nie są zbyt ciekawe.

Podsumowując, było to dla mnie owocne grzebanie w przeszłości zespołu, który złożyłem po "Lego" do grobu, ale widać było to zbyt pochopne z mojej strony. :-)
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14518
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: SADIST season in silence 2010

11-02-2025, 22:57

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
masterful
w mackach Zła
Posty: 932
Rejestracja: 07-11-2001, 13:48
Lokalizacja: Warszawa / Kabaty
Kontakt:

Re: SADIST season in silence 2010

12-02-2025, 08:53

Sadist to wybitny zespół, który niestety nie jest w pełni rozumiany. Ich twórczość, jak wiele wybitnych dzieł, zostanie doceniona dopiero po ich śmierci. ¯\_(ツ)_/¯
r o b e r t
w mackach Zła
Posty: 863
Rejestracja: 02-01-2020, 23:31

Re: SADIST season in silence 2010

12-02-2025, 09:26

Ja tam bardzo Ich lubię.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12145
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: SADIST season in silence 2010

12-02-2025, 09:54

masterful pisze:
12-02-2025, 08:53
Sadist to wybitny zespół, który niestety nie jest w pełni rozumiany. Ich twórczość, jak wiele wybitnych dzieł, zostanie doceniona dopiero po ich śmierci. ¯\_(ツ)_/¯
Nie jest chyba tak źle i jednak sporo osób ich docenia.

Fajny ten nowy kawałek, zapowiada się ciekawa płyta. Widać, że są w formie.
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16979
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: SADIST season in silence 2010

12-02-2025, 10:08

masterful pisze:
12-02-2025, 08:53
Sadist to wybitny zespół, który niestety nie jest w pełni rozumiany. Ich twórczość, jak wiele wybitnych dzieł, zostanie doceniona dopiero po ich śmierci. ¯\_(ツ)_/¯
Ja wolalem te agresywne ( takie "chloszczaco-szczekane xD) wokale z 2 pierwszych plyt niz te growle teraz. Nadaja one takiej "typowosci" tej muzyce
woodpecker from space
backslifer
zaczyna szaleć
Posty: 208
Rejestracja: 08-10-2018, 15:08

Re: SADIST season in silence 2010

12-02-2025, 10:14

Żułek pisze:
11-02-2025, 22:57
Nic mi z tego kawalka nie zostalo w glowie po przesluchaniu, nuda.
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 4986
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: SADIST season in silence 2010

12-02-2025, 10:31

Triceratops pisze:
12-02-2025, 10:08
masterful pisze:
12-02-2025, 08:53
Sadist to wybitny zespół, który niestety nie jest w pełni rozumiany. Ich twórczość, jak wiele wybitnych dzieł, zostanie doceniona dopiero po ich śmierci. ¯\_(ツ)_/¯
Ja wolalem te agresywne ( takie "chloszczaco-szczekane xD) wokale z 2 pierwszych plyt niz te growle teraz. Nadaja one takiej "typowosci" tej muzyce
Ja też. Zwłaszcza debiut.
Hames_Jetfield
starszy świeżak
Posty: 15
Rejestracja: 22-02-2024, 16:48

Re: SADIST season in silence 2010

12-02-2025, 10:52

I znów się powtórzę, ale warto takiej kapeli nabijać posty.

Kolejny singiel, znakomity. Poza ładną techniką, świetnie to gniecie. Czekam na całość
ODPOWIEDZ