Strona 1 z 1
Re: ANAL VOMIT
: 29-12-2009, 16:31
autor: Morph
1. Nie
2. Nie wiem, ale jedno drugiego nie wyklucza
3. Hiszpański jest dla pedałów, więc dodałoby im co najwyżej różowych fanów
4. Nie
5. Nie, ale Alan Timov już lepiej brzmi.
Re: ANAL VOMIT
: 29-12-2009, 16:34
autor: DCI Hunt
Fajny zespół. Znam tylko debiut, ale lubię takie granie. Zaopatrzę się w ich płyty przy okazji.
Re: ANAL VOMIT
: 29-12-2009, 16:37
autor: Alsvartr
Goście są z Peru i nazywają się Anal Vomit, to z zasady nie może byc dobre

Re: ANAL VOMIT
: 29-12-2009, 16:54
autor: Block69
Sendero Siniestro i jest pozamiatane w chuj. Nowej jeszcze nie słyszałem.
Re: ANAL VOMIT
: 29-12-2009, 16:59
autor: Mental
Był taki temat. Wydaje mi się, że nawet sam go zakładałem...chuj nieważne. "Demoniac Flagellations" pamiętam, że katowałem dość długo po premierze, w chuuj mi się podobała ta mieszanka Sarcofago/Sepultura. Z demówek znam "Into The Eternal Agony" ze splitu z Goat Semen, tyle, że ci ostatni wypadli akurat dużo lepiej na tym wydawnictwie.
Re: ANAL VOMIT
: 29-12-2009, 17:14
autor: Necro
Block69 pisze:Sendero Siniestro i jest pozamiatane w chuj. Nowej jeszcze nie słyszałem.
Re: ANAL VOMIT
: 29-12-2009, 17:25
autor: Adrian696
Conflagrator pisze:Fajny zespół. Znam tylko debiut, ale lubię takie granie. Zaopatrzę się w ich płyty przy okazji.
nawet z moim chorym zamilowaniem do Ameryki poludniowej i tamtejszej sceny, to poza ich debiutem - który urywa głowe - reszta nie jest warta zakupu...
Re: ANAL VOMIT
: 29-12-2009, 17:40
autor: Adrian696
Maria Konopnicka pisze:Adrian696 pisze:
nawet z moim chorym zamilowaniem do Ameryki poludniowej i tamtejszej sceny, to poza ich debiutem - który urywa głowe - reszta nie jest warta zakupu...
A cóż takiego jest na debiucie czego nie ma na ich tegorocznej płycie?
duzo wiecej bestialstwa, lepsze wokale, wiecej niekontrolowanego chaosu, brzmienie brudne aczkolwiek typowe dla tamtych rejonow, a ta nowa płyta - jakas taka grzeczna, czysta, malo spontaniczna, przewidywalna.... zawiodlem sie...
Re: ANAL VOMIT
: 29-12-2009, 17:48
autor: Adrian696
Maria Konopnicka pisze:e tam, piszesz tak tylko dlatego, że nie nazywają się Slayer

hehehe - 1>2>>>>>3 - inaczej tego nie widze - ta najnowsza ktora przesluchalem pare dni temu, jest bardzo słaba...
mimo iz kocham takie granie, to sa granice

zacytuje Blocka bo mial tu jebany racje:
Sendero Siniestro i jest pozamiatane w chuj.
Re: ANAL VOMIT
: 29-12-2009, 21:06
autor: AroHien
Adrian696 pisze:Conflagrator pisze:Fajny zespół. Znam tylko debiut, ale lubię takie granie. Zaopatrzę się w ich płyty przy okazji.
nawet z moim chorym zamilowaniem do Ameryki poludniowej i tamtejszej sceny, to poza ich debiutem - który urywa głowe - reszta nie jest warta zakupu...
E, no bez przesady. To, że jedynka jest mistrzowska nie oznacza równocześnie,że reszta nie jest warta zakupu, bo jest. Owszem nie ma na nich takiej dziczy, ale nie jest tak znowu słabo. To ciągle bardzo fajna kapela i słuchanie nowej płyty też daje sporo radochy.
Re: ANAL VOMIT
: 09-03-2010, 20:19
autor: DCI Hunt
Adrian696 pisze:Conflagrator pisze:Fajny zespół. Znam tylko debiut, ale lubię takie granie. Zaopatrzę się w ich płyty przy okazji.
nawet z moim chorym zamilowaniem do Ameryki poludniowej i tamtejszej sceny, to poza ich debiutem - który urywa głowe - reszta nie jest warta zakupu...
No coś w tym jest. Kupiłem sobie ostatnią płytę, bo niewiele kosztowała, więc dołożyłem do większego zamówienia. Wydanej kasy może nie żałuję, ale jakoś mnie nie porwało. Byłoby DUŻO lepiej gdyby nie spierdolone brzmienie.
Re: ANAL VOMIT
: 31-12-2020, 23:59
autor: Triceratops
Niezla byla banda, nie dla pedalow
Re: ANAL VOMIT
: 04-11-2021, 16:11
autor: jesusatan
Re: ANAL VOMIT
: 04-11-2021, 16:32
autor: TheDude
^ Zacny cios. Krótko i na temat.