THE RUINS OF BEVERAST
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
THE RUINS OF BEVERAST
The Ruins Of Beverast - Foulest Semen of a Sheltered Elite[2009]
Miałem pisać o Diamatregon, ale wątek będzie musiał jeszcze poczekać, bo pojawiła się kolejna perełka w tym roku, tym razem w germańskim black metalu.
Koszmarna okładka zdecydowanie zniechęca do zapoznania się z zawartością, ale tym co mają takie rzeczy w dupie, proponuję zblogspotować sobie ten album.
Dla tych co nie wiedzą o co kaman: gdyby NECROS CHRISTOS zachciało grać doom i black metal - tak właśnie bym to sobie wyobrażał. Szwab poprzednimi dwoma krążkami wypracował dość specyficzną formułę black metalu zahaczającym właśnie o wspomniane naleciałości doom. Po rewelacyjnym debiucie i dość dobrym "Rain upon the Impure" zdecydował się na poszerzenie formuły o grobową i epicką (wiem jak to brzmi, ale wystarczy posłuchać) atmosferę. Tym razem brzmienie nie jest aż tak zadziorne, metaliczne. "Foulest Semen of a Sheltered Elite" rekompensuje te "braki" gęstą, atmosferyczną lawą, która wprost leje się z kopalnianych czeluści. Dominują średnie tempa, gdzieniegdzie jednak gitary potrafią przez chwilę pognać nieco żwawiej nadając odpowiedniego tonu całości. Zmierzenie się z tym albumem wymaga nieco cirepliwości, trwa to bowiem prawie 80 minut, ale z pewnością nie będzie to czas stracony.
Następny album lądujący w czołówce tego roku, wyprzedzający "Black Cascade" ekipy Wolves in the Throne Room.
Znacie ten projekt? Czy też uważacie, że nowy album jest najlepszym dokonaniem Niemca?
Coś tam było! Człowiek!
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8581
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: The Ruins Of Beverast
poczatki bardzo obiecujace.pierzesz ojciec na calego i dobrze.rzecz warta uwagi.wgryzam sie.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: The Ruins Of Beverast
a to co oni innego graja?gdyby NECROS CHRISTOS zachciało grać doom i black metal
this is a land of wolves now
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 360
- Rejestracja: 02-11-2006, 18:30
Re: The Ruins Of Beverast
Konceptualnie i kolorystycznie fajna, może trochę wykonanie kuleje, ale generalnie ok:) Zachęca;)Skaut pisze:
Koszmarna okładka zdecydowanie zniechęca do zapoznania się z zawartością, ale tym co mają takie rzeczy w dupie, proponuję zblogspotować sobie ten album.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: The Ruins Of Beverast
no wlasnie na tym thumbie nie jest taka zla, to znaczy mialem podobne wrazenie jak absinthe_patriote
tak czy siak, "jestem ciekawe tego zespolowi. zamierzam go wyruchac"
tak czy siak, "jestem ciekawe tego zespolowi. zamierzam go wyruchac"
this is a land of wolves now
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9022
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: The Ruins Of Beverast
nie znam, ale zaraz się zapoznam. opis zachęcajacy
- Wódz 10
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2028
- Rejestracja: 15-12-2006, 20:44
Re: The Ruins Of Beverast
Słyszałem którąś z poprzednich płyt i jakoś mnie to nie wzięło. Nic nie pamietam. Może tę zbadam kiedyś przy okazji.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
And the intricacies of the machines that make it possible
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 360
- Rejestracja: 02-11-2006, 18:30
Re: The Ruins Of Beverast
Jednak nic nie będzie z tej znajomości. Naiwne to i w gruncie rzeczy nudne.
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6279
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: The Ruins Of Beverast
Może być, ale do zachwytu daleko. Chociaż ma momenty.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 274
- Rejestracja: 17-08-2010, 00:13
Re: The Ruins Of Beverast
Uwielbiam absolutnie wszystko co wyszło spod ręki tego gościa.
I sorry za odkop.
I sorry za odkop.
- Góral
- w mackach Zła
- Posty: 957
- Rejestracja: 10-08-2009, 19:25
Re: The Ruins Of Beverast
Najlepszym dokonaniem niemca jest Unlock The Shrine. Dużo zajebistych riffów, świetna atmosfera i co najważniejsze: mimo długości, ten album nawet przez chwilę nie nudzi, czego nie można powiedzieć o Rain Upon The Impure czy ostatnim.
Takie Eupohoria When The Bombs Fell, Summer Decapitation Ritual czy Tytułowy Unlock The Shrine to zajebiste utwory.
Takie Eupohoria When The Bombs Fell, Summer Decapitation Ritual czy Tytułowy Unlock The Shrine to zajebiste utwory.
Trust no one is the absolute Law.
P.J.E.C.
Don't call me your brother
Cause I ain't your fuckin' brother
We fell from different cunts
And your skins an ugly color
P.J.E.C.
Don't call me your brother
Cause I ain't your fuckin' brother
We fell from different cunts
And your skins an ugly color
- Wolfkhan
- postuje jak opętany!
- Posty: 548
- Rejestracja: 21-12-2009, 07:00
- Lokalizacja: Szambolewo Wielkie
Re: The Ruins Of Beverast
?? jeden z najlepszych zespołów jakie dane mi było słyszeć.absinthe_patriote pisze:Jednak nic nie będzie z tej znajomości. Naiwne to i w gruncie rzeczy nudne.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 274
- Rejestracja: 17-08-2010, 00:13
Re: THE RUINS OF BEVERAST
Ván wypuściło kompilację 'rarytasowych' utworów. Kto nie miał okazji poznać The Ruins Of Beverast może uczyni to przy tej okazji. Oto tracklista:
1. Desert Lair
2. The Moselle Enigma... is a Tale About all that Frightens Man
3. Hours Of The Aequinox
4. Enigma Of The Absolute (Dead Can Dance cover)
5. To Have And To Hold* (Depeche Mode Cover)
6. Symphonaire Infernus Et Spera Empyrium (My Dying Bride Cover)
*lub THATH
1. Desert Lair
2. The Moselle Enigma... is a Tale About all that Frightens Man
3. Hours Of The Aequinox
4. Enigma Of The Absolute (Dead Can Dance cover)
5. To Have And To Hold* (Depeche Mode Cover)
6. Symphonaire Infernus Et Spera Empyrium (My Dying Bride Cover)
*lub THATH
- Góral
- w mackach Zła
- Posty: 957
- Rejestracja: 10-08-2009, 19:25
Re: THE RUINS OF BEVERAST
- utwór z nadchodzącego albumu.
Trust no one is the absolute Law.
P.J.E.C.
Don't call me your brother
Cause I ain't your fuckin' brother
We fell from different cunts
And your skins an ugly color
P.J.E.C.
Don't call me your brother
Cause I ain't your fuckin' brother
We fell from different cunts
And your skins an ugly color
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4594
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
- Kontakt:
Re: THE RUINS OF BEVERAST
nowy album bardzo dobry , fajne brzmienie gitar , jest klimat wokale bardzo dobre trzeba sprawdzić dokładniej resztę dyskografii
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4594
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
- Kontakt:
Re: THE RUINS OF BEVERAST
a satyricon ma tyle stron... :D:D
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 250
- Rejestracja: 12-04-2012, 14:20
- Lokalizacja: Nie znaleziono
Re: THE RUINS OF BEVERAST
Rain upon the Impure wzięła mnie najbardziej, po prostu zajebista.
- Raagoon
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1172
- Rejestracja: 14-01-2005, 15:53
Re: THE RUINS OF BEVERAST
Znam tylko ostatnie dwie, ale zdruzgotały. W sobote zobaczę na żywo i nie wiem czy nie czekam bardziej niz na Bölzer i Dread Sovereign. Moze dlatego, że w przeciwieństwie do wymienionych, dyspozycja koncertowa The Ruins Of Beverast jest dla mnie zupełną zagadką.