ALICE IN CHAINS

[nicram]

Bardzo solidna płyta zespołu, który co miał najlepszego do nagrania już nagrał. Jak ktoś lubi to ich brzmienie/melodykę (ja lubię bardzo) będzie usatysfakcjonowany.

Zgadza się. Bardzo przyjemna, piosenkowa płyta. Wydaje mi się, że dużo łatwiejsza w odbiorze od poprzedniczki. Czuć taki fajny, amerykański luz i wolność. :-) To tak, na szybko po pierwszych odsłuchach.

[Gunman]

Zyskuje z każdym przesluchaniem. To nie jest album który robi dobre pierwsze wrażenie ale dzięki temu szybko się nie znudzi.

[[V]]

Zyskuje z każdym przesluchaniem. To nie jest album który robi dobre pierwsze wrażenie ale dzięki temu szybko się nie znudzi.

Oto słowo Boże.

[Hellrocker]

Tytułowy numer jest przezajebisty.

[Medard]

Melodie są.....

Uwielbiam płyty z Layne, słucham wszystko, co wydaje Cantrell, subiektywną ocenę się zrobi po kilku przesłuchaniach.

[HSVV]

Tytułowy numer jest przezajebisty.

no, wolałbym całą płytę w takim stylu właśnie. z czymś mi się nota bene kojarzy, ale nie mogę skojarzyć co to było (może ostatni album Helmet?). klawy numer w każdym razie, bardziej przywodzi na myśl klimat debiutu (We Die Young szczególnie), ta lekkość ducha, więcej dystansu, mniej smędzenia.

[Hellrocker]

Fakt, We die young jest bardzo dynamicznym otwieraczem, ale przeciez kilka numerow dalej sa Sea of Sorrow, I cant remember, Love Hate Love czy Confusion, ktore powoli i bez zbednego pospiechu krocza do przodu. Alice in Chains zawsze stawialo na roznorodnosc, a na nowej plycie taki Maybe to moglby pojawic sie nawet na Jar of Flies. Zamykacz Rainier Fog tez bardzo mi sie podoba, zreszta jak cala plyta, ktora kreci sie w odtwarzaczu po kilka razy dziennie .

[WaszJudasz]

Zgrabnie zrobione :)

[youtube][/youtube]

[vicek]

co ludzie nie zrobią dla wyświetleń

[Medard]

O, taki polski cover Would?
Dzięki niemu Polacy podbijają parkiety.

[youtube][/youtube]

[hcpig]

Dlaczego ten zespół jest w dziale z metalem?

[Medard]

Dlaczego ten zespół jest w dziale z metalem?

To co jak nie metal?
AIC zawsze grał metal, poza rockowymi epkami.

To tak jakby Black Sabbath dać do działu bluesa.

[hcpig]

Black Sabbath nigdy nie grał metalu (oprócz może 'Dehumanizer').

Jedynce BS dużo bliżej do bluesa niż metalu (to oczywiste btw)

[nicram]

Dlaczego ten zespół jest w dziale z metalem?

Bo Jerry Cantrell wielokrotnie mówił, że AiC jest zespołem metalowym:

Do you still consider Alice In Chains to be a "heavy metal" band or are you just "rock" now?

We're part of the metal thing. We're a lot of different things, too. I don't quite know what the mixture is, but there's definitely metal, blues, rock and roll, maybe a touch of punk... The metal part will never leave us. And I never want it to.

[Triceratops]

Dlaczego ten zespół jest w dziale z metalem?

Tez sie zastanawiam.

[Heretyk]

Black Sabbath nigdy nie grał metalu (oprócz może 'Dehumanizer').

Jedynce BS dużo bliżej do bluesa niż metalu (to oczywiste btw)

tak, ale trzeba powtarzać do znudzenia, bo wielu nadal nie kuma

[HSVV]

Dlaczego ten zespół jest w dziale z metalem?

bo są na metal archives https://www.metal-archives.com/bands/Al ... Chains/753" onclick="window.open(this.href);return false; :D

Black Sabbath nigdy nie grał metalu (oprócz może 'Dehumanizer').

Jedynce BS dużo bliżej do bluesa niż metalu (to oczywiste btw)

no ale już bez przesady.

[WaszJudasz]

Black Sabbath nigdy nie grał metalu (oprócz może 'Dehumanizer').

A słyszałeś może, no nie wiem, "Heaven an Hell" albo "Headless Cross"?

[Heretyk]

heaven and hell to czysty hard rock. myślałem, że to jasne

[WaszJudasz]

Nie bardzo. Riffowanie, tempa, odejście w znanczym stopniu od bluesowości... hewi metal jak w mordę szczelił.