Masterful Magazine

Powiem wprost: NAJLEPSZA PŁYTA TEGO ROKU.
Zdumiewające wokale, najlepsze w historii tego zespołu aranże, unikalny sound, rozpierdalająca perkusja i prawdziwie black metalowa atmosfera czynią z tej płyty prawdziwą perłę, która zmiata całą konkurencję z powierzchni ziemi. Słucham i słucham i nie mam dość. Zdaję sobie sprawę, że zaraz polecą obelgi, ale nie dbam o to. Black metalowa ekstraklasa.

10/10

ze co kurwa?

az poslucham, hehe

edit: wlaczylem to:
i na razie sobie daruje. troche pachnie gownem

vulture pisze:Black metalowa ekstraklasa.

Riven pisze: edit: wlaczylem to:
i na razie sobie daruje. troche pachnie gownem

na wypasionej wersji jest Into the Crypt of Rays (Celtic Frost cover) - i za to powinni dostać łomot - zreszta oni maja wyjatkowy dar jebania świetnych kawałków...

a hasło - black metalowa ekstraklasa skwituje:

Tja, uważaj Vulture, bo jeszcze ktoś uwierzy

slyszalem jak graja Hell Awaits i Black Metal - wystarczy, nie bede sluchal jak spierdolili CF.

chiba przestane zaglądać na masterfula, najpierw AA teraz COF...

no,ja też sie zastanawiam jakim trzeba być pokurczem żeby wielbić taki stolec.podobnie jak to całe Dimmu Borgir.
a kolorowe magazyny wmawiają młodzieży że to metal,że bogowie,..mój boże.

bardzo mi sie podoba odpowiedź Adriana - jedyna właściwa reakcja.

nic to,wracam do słuchania Apocalyptic Nightmare

Hail and Kill

no dobra przyznam, że kiedyś słuchałem The Principle of Evil Made Flesh i Cruelty and the Beast

Straszny syf. Przesłuchałem do połowy jeden numer i chyba dawno nie słyszałem czegoś co aż tak bardzo mi się nie podobało.

Marian, masz już tą płytę?

vulture..zapytam tak;Co dzisiaj pijesz i ile?

e, mogles sie bardziej postarac, postnac jeszcze kilka txtow na podpuszcenie niektorych to pewnie zaraz by sie okazalo ze to nie taka zla plyta ; )

Morph pisze:vulture..zapytam tak;Co dzisiaj pijesz i ile?

zekke pisze:e, mogles sie bardziej postarac, postnac jeszcze kilka txtow na podpuszcenie niektorych to pewnie zaraz by sie okazalo ze to nie taka zla plyta ; )

już sie przyznają że kiedyś słuchali

no dobra..okładka Cruelty and The Beast jest niezła.

ja się przyznaję, ze kiedyś bardzo długo katowałem The Principle of Evil Made Flesh... bardzo dobra płyta.

i tak wiadomo ze wszyscy sluchaja cof i dimmu tylko pierdola na forum bo tak wypada; )

vulture pisze:

zekke pisze:e, mogles sie bardziej postarac, postnac jeszcze kilka txtow na podpuszcenie niektorych to pewnie zaraz by sie okazalo ze to nie taka zla plyta ; )

już sie przyznają że kiedyś słuchali

no dobra..okładka Cruelty and The Beast jest niezła.

zawsze to lepsze nizli Korn

ach..nie mógł sie powstrzymać