CRADLE OF FILTH

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Stoigniew
zahartowany metalizator
Posty: 3919
Rejestracja: 09-01-2012, 18:20

Re: CRADLE OF FILTH

04-12-2015, 22:27

knaar pisze:Nicholas Barker jeszcze nieświadomy jak bardzo gruby będzie :)
oj tam, zaraz gruby...
po prostu zacznie im się powodzić !! :)
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9669
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: CRADLE OF FILTH

02-06-2016, 22:48

A short history of DUSK... AND HER EMBRACE – THE ORIGINAL SIN - by Frank Wasmus

There's been a lot of questions about the upcoming release of DUSK... AND HER EMBRACE – THE ORIGINAL SIN. Is it an album of unreleased tracks? Is it a live-recording? Anniversary re-release? Is it a remix or remaster?

First, let’s go back to 1994. The Principle Of Evil Made Flesh was just released. Cradle of Filth was under a 2-album contract deal with Cacophonous records. Much of the material for their second album-to-be, Dusk And Her Embrace (ToSin), was already written and subsequently recorded in ‘95 at Magnum's Zella Studios in Birmingham.

Line-up: Dani Filth (vocals), Paul Ryan (guitar), Ben Ryan (keyboard), Paul Allender (guitar), Nick Barker (drums), Jon Kennedy (bass). Robin Graves didn’t play bass for it, because he was working on his own project December Moon.

However, the band got into a legal dispute with their label Cacophonous. This became a lengthy court-case that lasted for the best part of a year. The agreement was eventually settled: Cradle would release another record on Cacophonous, V Empire, who would then cease the dispute. Next: half of the band gone, partly due to the fact that they could not see a foreseeable end to the dispute. The Ryan brothers and Paul Allender left the band to form The Blood Divine. Jon Kennedy went to Hecate Enthroned. Stuart and Damien were recruited to join the band during the Autumn and Robin came back after a few months.

V Empire, who’s material was already written, except She Mourns A Lenghtening Shadow – played by Keith Appleton, owner of Academy studios, was recorded in and around Christmas ’95/96 at said studio in Dewsbury, Yorkshire.

Line-up: Dani Filth (vocals), Stuart Anstis (guitar), Damien Gregori (keyboard), Nick Barker (drums), Robin Graves (bass). Jared Demeter is a fictional character (picture of Robin and Stuart mixed). Nocturnal Supremacy and Queen of Winter, Throned were scrapped from Dusk and put onto the V Empire EP. Jon had a hand in writing little for QoWT as well, which was revised, the song previously being known as A Deep Red Winter At War.

Cradle of Filth won the right to re-record Dusk And Her Embrace for a release through Music For Nations, although the intended record label wasn't known at the time. Gian Pyres joined the band, though did not play on the album, merely appearing on the album photos.

This is the Dusk we know. The original drum tracks recorded for the ’95 version were used for most of the album as well as Cronos' spoken words, the rest was all re-recorded. New instrumentals were written by Damien Gregori, as well as Malice Through The Looking Glass, which is the only Dusk-track written by the new line-up: Dani Filth (vocals), Stuart Anstis (guitar), Damien Gregori (keyboard), Gian Pyres (guitar), Nick Barker (drums), Robin Graves (bass).

Dusk And Her Embrace - The Original Sin
Fast-forward to 2016. After re-releasing Total Fucking Darkness, Dani and Frater Nihil revisited other old and unreleased material by the band. They decided to release the Dusk '95 recording, something that Dani's wanted for a long time. Scott Atkins remastered the DAT-tapes of the recording. So it's basically a remaster of an unreleased recording.

Why isn't Queen of Winter, Throned on Dusk (ToSin)?
Nihil: "Dani is sure that Queen was recorded at the Dusk sessions, but it isn't on the DAT tape, and he can't remember why. I wish I knew what happened. Whether it was written in the studio but not recorded...I don't know for sure."

So, what are the major differences between Dusk (ToSin) and Dusk (MFN)?
First of all the line-up, obviously.
Secondly, the instrumentals were different. Sarah told me years ago that Ben’s instrumentals for Dusk (ToSin) were among the best the band has ever recorded.
Thirdly, the tracklist.
Dusk (ToSin):
Macabre, This Banquet (renamed at the remaster, formerly: Castle Pendle Witch)
Nocturnal Supremacy
Heaven Torn Asunder
Dusk And Her Embrace
A Gothic Romance
The Graveyard By Moonlight
Funeral In Carpathia
Beauty Slept In Sodom
The Haunted Shores Of Avalon
Carmilla’s Masque
[A Gothic Romance (Bonus-Demotrack)
Nocturnal Supremacy (Bonus-Demotrack)]

Dusk (MFN):
Humana inspired to nightmare
Heaven torn asunder
Funeral in Carpathia
A gothic romance
[Nocturnal supremacy ’96)]
Malice through the looking glass
Dusk and her embrace
The graveyard by moonlight
Beauty slept in Sodom
Haunted Shores

Of the various questions asked about the older release, here are answers to two of the most prominent...

The album does have female vocals, by Sarah Jezebel Deva and Danielle 'Cneajna' Cottington.The album is a lot rawer and 'black metal' in sound, especially the vocals and possesses a 'spirit of the underground' vibe.
" onclick="window.open(this.href);return false;

z checia sprawdze ile to warte :-)
Guilty of being right
Awatar użytkownika
Mol
zahartowany metalizator
Posty: 3366
Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
Lokalizacja: Chocianów

Re: CRADLE OF FILTH

06-06-2016, 12:25

szkoda tylko, ze okladka taka lipna. ale na pewno sprawdze, to moj ulubiony material CoF.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Raagoon
weteran forumowych bitew
Posty: 1172
Rejestracja: 14-01-2005, 15:53

Re: CRADLE OF FILTH

16-09-2016, 13:14

Nawet nieźle się tego słucha. Chyba kwestia sentymentu.
Awatar użytkownika
Gotyk
zaczyna szaleć
Posty: 289
Rejestracja: 11-01-2017, 16:25
Lokalizacja: WLKP

Re: CRADLE OF FILTH

08-08-2017, 18:58

"Cradle Of Filth zaprezentowali właśnie kolejny nowy utwór „You Will Know The Lion By His Claw”. Numer ten zapowiada album Cryptoriana – The Seductiveness Of Decay (premiera 22 września)..
[youtube][/youtube]

Wcześniej zespół opublikował klip z innym nowym utworem „Heartbreak And Séance”, w którym z jakiegoś powodu wykorzystano wersję sprzed finalnego miksu (brzmienia na płycie ma być cięższe, jak wyżej):

[youtube][/youtube]
aryman
postuje jak opętany!
Posty: 490
Rejestracja: 20-02-2008, 12:27
Lokalizacja: WLKP

Re: CRADLE OF FILTH

09-08-2017, 19:02

Faktycznie różnica w brzmieniu jest ogromna na korzyść tego pierwszego kawałka... Dziwny pomysł.
Urodziłem się Hebrajczykiem, ale potem przeszedłem na narcyzm. (W. Allen)
Awatar użytkownika
Wasyl
weteran forumowych bitew
Posty: 1529
Rejestracja: 09-03-2007, 13:44

Re: CRADLE OF FILTH

09-08-2017, 21:57

Obowiązkowo należy tu dodać, że oba utwory są gównianie.
Awatar użytkownika
ozob
zahartowany metalizator
Posty: 6650
Rejestracja: 19-02-2017, 22:50

Re: CRADLE OF FILTH

10-08-2017, 04:30

Wasyl pisze:Obowiązkowo należy tu dodać, że oba utwory są gównianie.
Prawda. Ten zespol dawno sie skonczyl.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12097
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: CRADLE OF FILTH

10-08-2017, 08:12

Heartbreak And Séance jest całkiem niezłe z mocnym klimatem Cruelty and the Beast.
all the monsters will break your heart
aryman
postuje jak opętany!
Posty: 490
Rejestracja: 20-02-2008, 12:27
Lokalizacja: WLKP

Re: CRADLE OF FILTH

10-08-2017, 09:52

Faktycznie też mi się tak kojarzy. Natomiast pierwszy kawałek z lepszym brzmieniem jest nudny jak flaki z olejem. A wydawanie kategorycznych osądów (czy też obowiązkowych), że dany zespół się skończył jest mocno passe.
Urodziłem się Hebrajczykiem, ale potem przeszedłem na narcyzm. (W. Allen)
Awatar użytkownika
ozob
zahartowany metalizator
Posty: 6650
Rejestracja: 19-02-2017, 22:50

Re: CRADLE OF FILTH

10-08-2017, 17:15

Jakie passe? Od czasow "Cruelty..." nie wydali nic godnego uwagi.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
krov
zaczyna szaleć
Posty: 263
Rejestracja: 08-01-2016, 21:38

Re: CRADLE OF FILTH

10-08-2017, 17:24

Tak
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17700
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: CRADLE OF FILTH

10-08-2017, 17:48

ozob pisze:Jakie passe? Od czasow "Cruelty..." nie wydali nic godnego uwagi.
+100%
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
dzik
zahartowany metalizator
Posty: 3558
Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
Lokalizacja: Połaniec

Re: CRADLE OF FILTH

10-08-2017, 20:45

Pierdolenie
dobry kościół to kościół spalony
Awatar użytkownika
Rumburak
rasowy masterfulowicz
Posty: 2198
Rejestracja: 22-12-2016, 20:43

Re: CRADLE OF FILTH

12-08-2017, 12:49

aryman pisze:A wydawanie kategorycznych osądów (czy też obowiązkowych), że dany zespół się skończył jest mocno passe.
+1

Najbardziej radykalne są w tej materii praw-dziwki które nawet nie zadają sobie trudu żeby przesłuchać materiał który dla zasady obsrywają: " no bo przeca wiadomo że i tak na " Kill'em all" się wszystko skuńczyło "
Awatar użytkownika
ozob
zahartowany metalizator
Posty: 6650
Rejestracja: 19-02-2017, 22:50

Re: CRADLE OF FILTH

12-08-2017, 13:10

Akurat lubialem ten zespol swego czasu i powiedzmy z sentymentu sprawdzam ich kolejne wydawnictwa. To tez z calkowita szczeroscia moge powiedziec, ze po "Cruelty..." graja gowno z drobnymi przeblyskami na "Midian" i "Godspeed...".
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9022
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: CRADLE OF FILTH

12-08-2017, 15:56

no w przypadku tego zespołu, który kiedyś kochałem i się tego nie wstydzę, spokojnie można ferować jakieś ostateczne wyroki. Midian się jeszcze bronił, a nawet Damnation miała momenty :) później można zaorać nieodwołalnie i koniec tematu
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5472
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: CRADLE OF FILTH

12-08-2017, 16:48

Powiem szczerze, że dla mnie to jest całościowo do zaorania. Ten wokal jest dla mnie nie do przejścia. Poza tym nie lubię tej całej romantycznej, wampirycznej aury. W '96 r. SINISTER słuchałem.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9338
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: CRADLE OF FILTH

13-08-2017, 20:15

Ja jednak muszę uzupełnić choćby z obowiązku znajomość późniejszych płyt. Do kawałka 'Nymphetamine' był jakiś śmieszny disco-teledysk z blond laską, cała płyta jest taka? I co warto z kolejnych? Bo w sumie to widziałem tylko jeszcze jeden klip z panienką a'la Lady Gaga w pełnym bojowym rynsztunku.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: CRADLE OF FILTH

14-08-2017, 08:27

Gore_Obsessed pisze:Powiem szczerze, że dla mnie to jest całościowo do zaorania. Ten wokal jest dla mnie nie do przejścia. Poza tym nie lubię tej całej romantycznej, wampirycznej aury. W '96 r. SINISTER słuchałem.
No ja z kolei nie byłem aż takim twardzielem, bo tak od pierwszej do czwartej płyty ich słuchałem. Dziś podchodzę do nich podobnie jak Ty, ale wciąż uważam, że te wczesne płyty są dobre (choć nie jest to już moja muzyka).
ODPOWIEDZ