Strona 1 z 1

Æthenor - Faking Gold And Murder [2009]

: 02-06-2009, 00:32
autor: Skaut
pozwoliłem sobie przenieść dyskusję do nowego wątku - tutaj bardziej pasuje.
slayer pisze:
Skaut_Kwatermaster pisze:Obrazek
pierwszy i ostatni numer bardzo dobry, do pozostałych próbuję się przekonać
no ja wreszcie wrzuciłem ją bardziej na spokojnie, do odsłuchania na porządnych słuchawkach. II i III to wspaniałe numery, III szczególnie, nie wiem do czego się tu przekonywac:) jazz! . W ogóle świetna płyta... jako całość . Czyli O'Malley x 3 w tym roku, bo i O))) i KTL i Aethenor...płodnie:)
Ja właściwie, z krótkimi przerwami, niczego innego dziś nie słucham. Karwa, niby minimalistyczne, niby TYLKO kolaboracja znanych i lubianych (dla tych, co nie wiedzą: O'Malley, Tibet, O'Sullivan) plus odrobina "zwykłego chaosu", a jakoś nie potrafię się od tych improwizacji uwolnić. Z każdym przesłuchaniem jest coraz lepiej. Co najważniejsze - każdy dorzucił "cegiełkę" ze swojego świata muzycznego. Zatem mamy czarne - drone'ujące plamy , owadzią, ambientową atmosferę i minimal noise ;) A wszystko ładnie doprawione deklamacjami Tibeta. "Mniód" jednak ;)

Re: Æthenor - Faking Gold And Murder [2009]

: 02-06-2009, 00:48
autor: streetcleaner
Pomyślałem sobie, że jak rano się obudzę włączę płytę ponownie i będzie nadal tak samo zarażać , to założę temat, ale czułem podświadomie , że Skaut mnie wyprzedzi :lol:

No ja może nie przez cały dzień, ale już całkiem spory czas na nic innego Faking Gold And Murder nie zamieniam. Wciągnąłem się konkretnie. Przede wszystkim jest zdecydowanie "potężniej" niż na poprzedniej, z większym rozmachem, ale jednocześnie nie powoduje to, że przegięli w którymś kierunku. Bardzo mi się dobrze z tym obcuje.

Re: Æthenor - Faking Gold And Murder [2009]

: 02-06-2009, 12:10
autor: ryszard
No, pisałem jakiś czas temu o tym w playliście, ale jakoś nikt nie zauważył ;)
sięgnąłem głównie z powodu udziału O'Sullivana. jako, że jestem fanem jego twórczości praktycznie w każdej formie (Miasma, Mothlite, Guapo) to i to łyknąłem bez problemu.
Mówienie o tej płycie, że "podoba mi się kawałek X a Y już nie" to jakaś pomyłka - takich nagrań słucha się jako całość, i praktycznie tylko tak mogą być oceniane.
to płyta na długie godziny słuchania i odkrywania po kawałeczku kolejnych, intrygujących momentów - zresztą, taki skład powinien dać do myślenia tym, którzy będą sięgać po nią.
podobnie jak w przypadku dokonań O'Sullivana z poprzedniego roku tj. Guapo i Mothlite, wykasowałem mp3 i poczekam cierpliwie na oryginał - może znowu uda się dorwać za śmieszne pieniądze jak "Elixirs" Guapo (30 zł).

: 02-06-2009, 12:25
autor: Skaut
ryszard pisze:No, pisałem jakiś czas temu o tym w playliście, ale jakoś nikt nie zauważył ;)
sięgnąłem głównie z powodu udziału O'Sullivana. jako, że jestem fanem jego twórczości praktycznie w każdej formie (Miasma, Mothlite, Guapo) to i to łyknąłem bez problemu.
Mówienie o tej płycie, że "podoba mi się kawałek X a Y już nie" to jakaś pomyłka - takich nagrań słucha się jako całość, i praktycznie tylko tak mogą być oceniane.
to płyta na długie godziny słuchania i odkrywania po kawałeczku kolejnych, intrygujących momentów - zresztą, taki skład powinien dać do myślenia tym, którzy będą sięgać po nią.
podobnie jak w przypadku dokonań O'Sullivana z poprzedniego roku tj. Guapo i Mothlite, wykasowałem mp3 i poczekam cierpliwie na oryginał - może znowu uda się dorwać za śmieszne pieniądze jak "Elixirs" Guapo (30 zł).
spokojnie ryszardzie, to były pierwsze odsłuchy ;) Teraz już całość robi mi właściwie znakomicie (co nie oznacza, że o poszczególnych utworach nie można sobie podyskutować) i także czekam na przesyłkę. Zdumiewające jest to, że płyta z pozoru spokojna, ma pod sobą tyle ciekawych struktur i rozwiązań. Czy tylko ja na początku 3-go utworu słyszę trzepotanie... no właśnie, co to za owad ? ;)

: 24-07-2009, 12:33
autor: Skaut
co jest? Nikt więcej nie zachwyca się jedną z najlepszych płyt wydanych w tym roku?

Re: Æthenor - Faking Gold And Murder [2009]

: 24-07-2009, 12:55
autor: kampeki
Nie zachwyca bo nie ma na cd, a z mp3 nie lubię słuchać takich płyt.

Re: Æthenor - Faking Gold And Murder [2009]

: 24-07-2009, 12:55
autor: [V]
Skaut,a na Ulver do QEH sie wybierasz?;)
grają pod nosem,ciekawe co z tego wyjdzie..

: 24-07-2009, 13:02
autor: Skaut
[V] pisze:Skaut,a na Ulver do QEH sie wybierasz?;)
grają pod nosem,ciekawe co z tego wyjdzie..
wstępnie tak, ale jeszcze nie potrafię w 100% odpowiedzieć. Choć przyznam, że jakoś Ulver nie pasuje mi jako zespół koncertowy. Z kolei Æthenor z chęcią bym zobaczyl na żywca w jakiejś ciemnej hali, najlepiej kościele, z bardzo dobrym nagłośnieniem.

Re: Æthenor - Faking Gold And Murder [2009]

: 26-07-2009, 13:47
autor: Wódz 10
Nie mam zdania. Posłuchałem raz i jak poprzednie albumu Aethenor wchodziły od razu i bezproblemowo, to tutaj nagle pojawiła się przeszkoda. Muszę wrócić do tego materiału, ale paradoksalnie pierwiastkiem, który odrzucił mnie po pierwszym przesłuchaniu był...sam Tibet ;) Jakoś mi tutaj nie pasuje. Z drugiej strony zacząłem się zastanawiać jakby to było odebrane, gdyby to był kolejny album C93 :lol: No cóż, posłuchamy znów.

Re: Æthenor - Faking Gold And Murder [2009]

: 26-07-2009, 17:59
autor: streetcleaner
Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze: Z drugiej strony zacząłem się zastanawiać jakby to było odebrane, gdyby to był kolejny album C93 :lol:.
Temat miałby 20 stron już ;)

Re: Æthenor - Faking Gold And Murder [2009]

: 28-11-2010, 11:59
autor: streetcleaner
Obrazek

New CD/2xLP En Form for Blå available on vhf Jan 2011!

Re: Æthenor - Faking Gold And Murder [2009]

: 28-11-2010, 15:05
autor: grot
Kind of Blue, hehe :wink: