AMORPHIS

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
535

Re: AMORPHIS

25-03-2018, 19:03

Włączyłem, dostałem to czego oczekiwałem, czuję się jakbym przez kilka minut stał za takim urządzeniem, rozrzucającym zawartość na pełnej kurwie.
Obrazek

Z kronikarskiego obowiązku zerknąłem w komentarze i mam taką refleksję. Piosenka genialna, zespół absolutnie genialny, tylko jak zwykle chujki z masterfula nie rozumieją SZTUKI.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10020
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: AMORPHIS

25-03-2018, 19:14

Jest srogo. Czyżby w Finlandii był problem z emeryturami?
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
BOLEK
rasowy masterfulowicz
Posty: 2431
Rejestracja: 22-10-2010, 19:19

Re: AMORPHIS

25-03-2018, 19:19

Obrazek
to lepiej nie włonczać
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
Awatar użytkownika
Mol
zahartowany metalizator
Posty: 3366
Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
Lokalizacja: Chocianów

Re: AMORPHIS

26-03-2018, 08:05

pelna zgoda.
Drone pisze:Zwłaszcza "Tuonela", która ma wspaniały, przymglony klimat, nie jest przyrysowana i zbyt śpiewna, a przez to natarczywa (jak np. "Am Universum").
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Raagoon
weteran forumowych bitew
Posty: 1172
Rejestracja: 14-01-2005, 15:53

Re: AMORPHIS

18-05-2018, 20:56

Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: AMORPHIS

19-05-2018, 20:53

Wieś tańczy i śpiewa. Jak chcę popu, włączam sobie Roxette.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9022
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: AMORPHIS

19-05-2018, 20:56

roxette dojebany zespół. obok abby w tych klimatach totalna czołówka. piszę poważnie
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9643
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: AMORPHIS

19-05-2018, 23:07

ooo Anneke! ;-)
Guilty of being right
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6122
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: AMORPHIS

19-05-2018, 23:17

Heretyk pisze:roxette dojebany zespół. obok abby w tych klimatach totalna czołówka. piszę poważnie
Wiadome. Gdyby nie Abba, nie byłoby Ghost, a gdyby nie raki Queen, Ghost byłoby mniej homoseksualne.

A Roxette można se chociaż pośpiewać, do piwa np.
Awatar użytkownika
von Leers
postuje jak opętany!
Posty: 364
Rejestracja: 27-11-2008, 11:07

Re: AMORPHIS

20-05-2018, 10:31

ooo Anneke :) Jak ja lubię ta dziołcha. Do dzisiaj pamiętam jak będąc jakoś chyba w 2000-ym w Nijmegen łaziłem najebany przez pół dnia po mieście z nadzieją, że ją spotkam w jakimś sklepie czy coś :D. Eh - głupia młodości. Sorry za offtop - w temacie - kawałek taki sobie niestety. Jakąś tam słabość do Amorphis mam - od dawna to dla mnie już taki ot- przyjemny rockowy zespół do posłuchania. Pewnie z "kolekcjonerskiego obowiązku" nową płytę kupię - przesłucham - mam nadzieję z przyjemnością - i postawię obok całej reszty na półce :) I tak na marginesie - nigdy nie rozumiałem fascynacji "Tales of a thousand lakes" nawet wtedy kiedy tylu ludzi się tym jarało. Dla mnie ten zespół zaczął się od "Tuoneli". Ta i "Am universum" to - moim zdaniem - ich opus magnum.
Awatar użytkownika
dzik
zahartowany metalizator
Posty: 3507
Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
Lokalizacja: Połaniec

Re: AMORPHIS

20-05-2018, 14:57

von Leers pisze:ooo Anneke :) Jak ja lubię ta dziołcha. Do dzisiaj pamiętam jak będąc jakoś chyba w 2000-ym w Nijmegen łaziłem najebany przez pół dnia po mieście z nadzieją, że ją spotkam w jakimś sklepie czy coś :D. Eh - głupia młodości. Sorry za offtop - w temacie - kawałek taki sobie niestety. Jakąś tam słabość do Amorphis mam - od dawna to dla mnie już taki ot- przyjemny rockowy zespół do posłuchania. Pewnie z "kolekcjonerskiego obowiązku" nową płytę kupię - przesłucham - mam nadzieję z przyjemnością - i postawię obok całej reszty na półce :) I tak na marginesie - nigdy nie rozumiałem fascynacji "Tales of a thousand lakes" nawet wtedy kiedy tylu ludzi się tym jarało. Dla mnie ten zespół zaczął się od "Tuoneli". Ta i "Am universum" to - moim zdaniem - ich opus magnum.
O to ja dokładnie na odwrót mam. Ten zespół od "Tuoneli" przestał dla mnie istnieć :)
dobry kościół to kościół spalony
Wódka i Piwo
weteran forumowych bitew
Posty: 1555
Rejestracja: 19-10-2011, 16:55

Re: AMORPHIS

20-05-2018, 15:10

Od Tuoneli i zmiany wokalisty, nie da się słychać tego zespołu.
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4029
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: AMORPHIS

20-05-2018, 21:43

Wódka i Piwo pisze:Od Tuoneli i zmiany wokalisty, nie da się słychać tego zespołu.
Przecież akurat nowy wokalista jest o siedem piekieł lepszy, niż stary. Pod każdym względem.
Soth pisze:Ktoś gra teraz w stylu ich pierwszych albumów?
Tak szczerze: a gdyby ktoś grał, to czy ktokolwiek miałby ochotę tego słuchać? Wiadomo, że początki Amorphis kult i w ogóle, ale nie da się ukryć, że zestarzały się te płyty nie najpiękniej.
von Leers pisze:ooo Anneke :) Jak ja lubię ta dziołcha. Do dzisiaj pamiętam jak będąc jakoś chyba w 2000-ym w Nijmegen łaziłem najebany przez pół dnia po mieście z nadzieją, że ją spotkam w jakimś sklepie czy coś :D. Eh - głupia młodości.
:D Wiadomo, Anneke super babka. Nawet jak się wzięła za pop-rock w swoich projektach, to było super. Dopiero jej najnowszego power-projektu zdzierżyć nie mogę.
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10020
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: AMORPHIS

20-05-2018, 22:10

To się już naprawdę nie różni od disco polo. Co z tymi ludźmi jest nie tak?
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Jimmy Boyle
rasowy masterfulowicz
Posty: 2261
Rejestracja: 21-12-2010, 21:06

Re: AMORPHIS

20-05-2018, 22:46

Obawiam się, że wszystko.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12097
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: AMORPHIS

21-05-2018, 05:49

Drone pisze:To się już naprawdę nie różni od disco polo.
Bardzo ciekawa opinia. Oczywiście nowy Amorphis to gówno, ale przecież kolega i inni zachwycacie się Ghost. Dla mnie to jeszcze większe łajno i muzyka zdecydowanie bliższa disco polo niż Amorphis.
all the monsters will break your heart
535

Re: AMORPHIS

21-05-2018, 06:07

nicram pisze:
Drone pisze:To się już naprawdę nie różni od disco polo.
Bardzo ciekawa opinia. Oczywiście nowy Amorphis to gówno, ale przecież kolega i inni zachwycacie się Ghost. Dla mnie to jeszcze większe łajno i muzyka zdecydowanie bliższa disco polo niż Amorphis.
Nie chcę otwierać nowego frontu, ale trudno się z tym nie zgodzić.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9022
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: AMORPHIS

21-05-2018, 08:38

bardzo ładna popowa pioseneczka. bardzo przyjemny żeński wokal. gdyby mi to leciało w radiu w drodze do pracy na pewno bym nie przełączył.

największym kuriozum są tutaj te growle i fakt, że to nagrał zespół, co by nie mówić, metalowy :)
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10020
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: AMORPHIS

21-05-2018, 09:10

nicram pisze:
Drone pisze:To się już naprawdę nie różni od disco polo.
Bardzo ciekawa opinia. Oczywiście nowy Amorphis to gówno, ale przecież kolega i inni zachwycacie się Ghost. Dla mnie to jeszcze większe łajno i muzyka zdecydowanie bliższa disco polo niż Amorphis.
No właśnie chciałem napisać w tym kontekście, że pozornie to można taki zarzut postawić GHOST, ale w przypadku GHOST te melodie, te refreny, to wszystko jest zrobione na modłę jakiegoś vintage popu, dla mnie ze smakiem i z wielkim puszczeniem oka. Tymczasem ten AMORPHIS to takie łup, łup, schlebianie tanim gustom niemieckiego (?) słuchacza. Ckliwy patos w złym tego słowa znaczeniu. A tak lubiłem "Tuonela", to był wtedy naprawdę dobry zespół.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12097
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: AMORPHIS

21-05-2018, 16:25

Nie no, wybacz Drone ale skoro Amorphis skierowane jest do niemieckiego słuchacza to Ghost może nie? :-) W muzyce Ghost nie słyszę ani smaku ani puszczania oka. Dostaję niestrawności jak ich słyszę. Dla mnie ten zespół to jakiś tani koszmar. Ciepłe lody dobrze ich określają. :-) Totalne nieporozumienie. I choć Amorphis wszedł na złą drogę to jednak oni przynajmniej mają na swoim koncie parę wspaniałych strzałów, jak choćby wspomniana przez Ciebie Tounela. A Ghost? A Ghost jest do zaorania i zalania 10 metrową warstwą wapna, żeby nigdy więcej już nie wyleźli. :-)
all the monsters will break your heart
ODPOWIEDZ