AMORPHIS

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
vulture

AMORPHIS

11-08-2008, 14:26

Co sądzicie o załodze z Finladii? U mnie wygląda to następująco;

The Karelian Isthmus
Tales from the thousand lakes

nie znam.jakoś mnie nie ciągnęło,warto mimo wszystko czy jest to toporne,siermiężne i po prostu szkoda czasu?

Elegy - tu mam problem,bo kilka utworów bardzo lubie ale z kolei w innych nie moge znieść tych wszystkich melodyjek i zawartości cukru w cukrze.

Tuonela - ostatni raz słuchałem dziewięć lat temu,krótko po premierze i pamiętam że bardzo mi sie ten album podobał.odpowiadał mi jego bardziej rockowy charakter.musze zakupić oryginał.

Am Universum - nie znam

Far From The Sun - nie znam,znajomy powiedział że straszny klocek,miał rację? :wink:

Eclipse - słuchałem dwa razy i nie chce mi sie więcej.

Silent Waters - dno.od muzyki począwszy na okładce skończywszy.

Jak zapatrujecie sie na Twórczość tego zespołu?
Najlepsza/Najgorsza waszym zdaniem płyta?Widzieliście ich kiedyś na koncercie?
Interesujące i warte wspomnienia projekty ludzi z Amorphis?

enjoy
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9323
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: AMORPHIS

11-08-2008, 14:37

vulture pisze:The Karelian Isthmus
nie znam.jakoś mnie nie ciągnęło,warto mimo wszystko czy jest to toporne,siermiężne i po prostu szkoda czasu?
Bierz w ciemno, debiut jest super, brzmi jak...hmm... epicki death metal balansujący od normalnych deathowych galopad w starym stylu po podniosłe, melodyjne i zadumane riffy. Oczywiście bez gejnii i z polotem. 9/10 z palcem w dupie!
Yare Yare Daze
vulture

Re: AMORPHIS

11-08-2008, 14:44

Brzmi interesujaco..ale te podniosłe...zadumane..nie jest oby płaczliwe i takie..kurwa..masło maślane?
Bo jak kupię a na cos takiego sie natknę to zajebię :wink:
A jak widzisz inne płyty?
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9323
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: AMORPHIS

11-08-2008, 14:55

Znam jeszcze tylko E i T, ale to mi ongiś nie weszło, zraziło mnie że "poszli w rocka", więc dalej nie dociekałem. A riff na KI nie są bynajmniej płaczliwe, to nie jest żaden słodki stuff spod znaku melo-gejo nowej Szwecji czy ulizanych fińskich wirtuozików neohejvi grania. Epicki death metal, w tym pojęciu wszytko zawiera się idealnie. Jeśli nie haftujesz przy "Twilight Of The Gods", debiut Amorphis powinien chwycić, jest minimalnie bardziej melodyjny.
Yare Yare Daze
vulture

Re: AMORPHIS

11-08-2008, 14:59

jester pisze:to nie jest żaden słodki stuff spod znaku melo-gejo nowej Szwecji czy ulizanych fińskich wirtuozików .
uspokoiłes mnie :wink:
Awatar użytkownika
grot
weteran forumowych bitew
Posty: 1352
Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
Lokalizacja: Transformed God Basement

Re: AMORPHIS

11-08-2008, 16:29

Najbardziej leży mi Am Universum - chyba najbardziej psychodeliczny i rockowy, a nie ma aż tyle folkowych naleciałości. Dużo klawiszów, ale całe szczęście tak zrobionych, że nie wkurwiają. Świetne wokale, dobre melodie, przestrzenne brzmienie i parę niespodzianek, całkiem fajne partie saksofonu. Żadna inna ich płyta aż tak mi nie leży. A tym bardziej po odejściu Pasi Koskinena to już w ogóle nie mogę Amorphis słuchać, nowy wokal się nie umywa.
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
vulture

Re: AMORPHIS

11-08-2008, 16:34

no prosze,moze rozejrze sie i za tym wydawnictwem.pamiętam jednak clip do któregoś utworu z tej płyty i muzycznie jakoś mi to nie podeszło..może reszta jest lepsza?
nowy wokal mi też nie podchodzi..
Awatar użytkownika
grot
weteran forumowych bitew
Posty: 1352
Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
Lokalizacja: Transformed God Basement

Re: AMORPHIS

11-08-2008, 16:44

Z Am Universum teledysk nakręcili do "Alone"
Jak cię nie bierze ten kawałek, to na całość zbytnio się nie napalaj, jak na singla to dość dobrze oddaje charakter tej płyty, choć najlepszym numerem z tego krążka nie jest (dla mnie najlepszym jest "Veil of Sin").
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
vulture

Re: AMORPHIS

11-08-2008, 16:47

no jeśli tak to dla mnie jest to znaczne obniżenie lotów w stosunku do Tuoneli
Awatar użytkownika
grot
weteran forumowych bitew
Posty: 1352
Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
Lokalizacja: Transformed God Basement

Re: AMORPHIS

11-08-2008, 16:49

Tuonela też niezły album, ale ja zdecydowanie wolę klimat Am Universum. Bywa i tak.
Ostatnio zmieniony 11-08-2008, 21:15 przez grot, łącznie zmieniany 1 raz.
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
vulture

Re: AMORPHIS

11-08-2008, 16:51



wole to.świetny numer.
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: AMORPHIS

11-08-2008, 17:51

KI - zdecydowanie najfajniejsze. Potem sytuacja jak z Tiamat - można lubić, można nie ale linia rozwoju podobna.

Sam uwielbiam Am Universum i bardzo lubię Far from the Sun, 2 ostatnie to już niestety kloce. Reszta mi lekko wisi.
Give birth to something dead
Give birth to something old
vulture

Re: AMORPHIS

11-08-2008, 18:15

Far from the sun to rozwiniecie stylistyki Am Universum? Jaka jest ta płyta?
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: AMORPHIS

11-08-2008, 18:40

vulture pisze:Far from the sun to rozwiniecie stylistyki Am Universum? Jaka jest ta płyta?
Mniej więcej można to tak określić. Przewidywalna, ale niezła, rockowa, w sam raz do samochodu, do puszczenia przy robieniu obiadu czy na rower, "w samotności" może nudzić. Mocne 6/10.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
lordfekal
zaczyna szaleć
Posty: 244
Rejestracja: 25-12-2004, 23:08
Lokalizacja: Zabite dechami
Kontakt:

Re: AMORPHIS

11-08-2008, 20:03

Jeżeli chodzi o mnie to liczy się tylko stary Amorphis. Mam tu na uwadze następujace wydawnictwa: "The Karelian Isthmus", "Black Winter Day", "Privilege Of Evil", "Tales From The Thousand Lakes":-)
BRING ME THE HEAD OF FUCKEN JESUS CHRIST!!!!!!

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Brązowy Jenkin
w mackach Zła
Posty: 776
Rejestracja: 09-07-2004, 10:35

Re: AMORPHIS

12-08-2008, 11:07

A mi się podobają 2 ostatnie płyty Amorphis po zmianie wokalisty. Bardzo dobre rockowe granie.
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

12-08-2008, 12:19

Trzech ostatnich nie znam, ale z poprzednich to sytuacja jest następująca:
"The Karelian Isthmus", "Privilege Of Evil", "Tales From The Thousand Lakes" - te są świetne, ze wskazaniem na debiut !!!!
"Black Winter Day" byłoby fajne, gdyby nie te chujowe (musiałem to podkreślić) klawisze. Kicz, lukier, dziecinada.
"Elegy" / "My Kantele" - tu się zgadzam jak najbardziej z Vulture. Dobrze chłopaki kombinowali, ale momentami wpadają w wiejską melodykę, która psuje wrażenie.
"Tuonela" - dało się przeżyć gdy wyszła, ale już wtedy wydawała mi się rozmydlona i nijaka.
"Am Universum" - już nawet nie pamiętam...

Łyknij debiut, potem się zastanów, czy jechać dalej z wczesnymi albumami. Moim zdaniem jest jednak zbyt dużo zajebistej muzyki, by sobie tym głowę zawracać (szkoda, że nie wiedziałem tego 8 lat temu).
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
vulture

Re: AMORPHIS

27-08-2008, 00:32

no tak,ale ja wszystkim sobie głowę zawracam,jakoś nie potrafie inaczej,ostatnio nawet debiutancka ep Dark Funeral wpadła w moje łapska za jakąś nieprzyzwoitą ,kurewsko wygórowaną cenę :wink:
Cthulhu

Re: AMORPHIS

27-08-2008, 00:59

Debiut wielbię i po dziś dzień na niego poluję, pozostałe płyty znam po łebkach i nie jest to już nic specjalnego
Awatar użytkownika
kocurejro
postuje jak opętany!
Posty: 381
Rejestracja: 29-01-2006, 21:43
Lokalizacja: Sto(L)ica/Progresja

Re: AMORPHIS

27-08-2008, 11:46

do Tuoneli wlacznie - bogi

pozniej juz tak sobie, ostatnia plyta w sumie niezla, choc bylaby super gdyby poziom pierwszych trzech numerow utrzymal sie przez cala plyte

na zywca nie widzialem i bardzo zaluje
Obrazek
ODPOWIEDZ