PYREXIA

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15002
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: PYREXIA

30-10-2018, 18:33

Żeby nie było, że żyję tylko ostatnim Hate Eternal - najnowsza Pyrexia to album który powinien się znaleźć na półce każdego maniaka death metalu! Ten album posieka was na plasterki, przemieli, przemagluje i poszatkuje. Wyborne granie!
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15002
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: PYREXIA

30-10-2018, 20:04

No panowie, co jest? Przesłuchaliście ostatni album bohaterów tego tematu? Szukacie klasycznego death metalu zagranego z kopem, mocą i siłą której wielu zespołom brakuje? Posłuchajcie tej płyty.
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10788
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: PYREXIA

30-10-2018, 20:14

Jest dobrze, ale do peanów pochwalnych mi troche daleko. jednak wokale to nie moja baja i moim zdaniem blizej im do core niż do death metalu. Brzmienie suche i płaskie, mnie jako tako odpowiada, ale nie ukrywam, że mogłoby być lepiej. Niemniej i tak chyba ten album podoba mi się muzycznie bardziej niż nieco jednostajny Internal Bleeding.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15002
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: PYREXIA

30-10-2018, 20:27

A mi wokale bardzo pasują, i ośmielę się powiedzieć że nawet bardziej niż na ostatniej płycie. Same kompozycje to prima sort.
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10788
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: PYREXIA

30-10-2018, 20:29

Nasum pisze:A mi wokale bardzo pasują, i ośmielę się powiedzieć że nawet bardziej niż na ostatniej płycie. Same kompozycje to prima sort.
W ogóle mam wrażenie, że ta nowa Pyrexia jest lepsza od poprzedniej. Muzycznie ciekawsza i zagrana z większym pazurem i zaangażowaniem. "Feast of Iniquity" to dla mnie taki ot poprawny, nienaganny death metal, ale troche pozbawiony charakteru, takie mam odczucia.
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17700
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: PYREXIA

30-10-2018, 20:31

A mnie ta płyta na razie nudzi, w przeciwieństwie do świetnego INTERNAL BLEEDING.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15002
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: PYREXIA

30-10-2018, 20:32

"Feast of iniquity" też mi się cholernie podoba, ale nowsza jest pod względem kompozycji faktycznie ciekawsza i lepsza. No i te zabrudzone, szorstkie brzmienie nadaje jej tego ostrego, bezkompromisowego charakteru.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15002
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: PYREXIA

30-10-2018, 20:33

Pacjent pisze:A mnie ta płyta na razie nudzi, w przeciwieństwie do świetnego INTERNAL BLEEDING.

Może najzwyczajniej w świecie IB mocniej Ci wszedł, a czas na Pyrexie dopiero nadejdzie. Sądzę, że nie można przekreślać tego krążka, ma sporo do zaoferowania.
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10788
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: PYREXIA

30-10-2018, 20:34

Pacjent pisze:A mnie ta płyta na razie nudzi, w przeciwieństwie do świetnego INTERNAL BLEEDING.
A ja mam na odwrót :D Internal Bleeding ma absolutnie wspaniałe brzmienie, ale muzycznie to jednak trochę za ubogie dla mnie.
Ostatnio zmieniony 30-10-2018, 20:36 przez Harlequin, łącznie zmieniany 1 raz.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15002
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: PYREXIA

30-10-2018, 20:35

Hehe, chciałem to właśnie zaznaczyć ;-) Ciekawe spojrzenia na te same albumy ;-)
Awatar użytkownika
Mol
zahartowany metalizator
Posty: 3366
Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
Lokalizacja: Chocianów

Re: PYREXIA

31-10-2018, 09:37

Nasum pisze:
Pacjent pisze:A mnie ta płyta na razie nudzi, w przeciwieństwie do świetnego INTERNAL BLEEDING.

Może najzwyczajniej w świecie IB mocniej Ci wszedł, a czas na Pyrexie dopiero nadejdzie. Sądzę, że nie można przekreślać tego krążka, ma sporo do zaoferowania.

u mnie bylo podobnie jak u Pacjenta. poczatkowo IB siadl mi od razu, a Pyrexia tak srednio. Jednak z uplywem czasu (slucham od polowy sierpnia), nowa plyta ekipy Chrisa Basile coraz bardziej zaczela mi sie podobac. Nawet brzmienie, choc o wiele bardziej surowe w stosunku do poprzedniczki zaczelo mi pasowac. Uwazam tez, ze ta plyta ma idealna dlugosc. 25-minutowy wpierdol i kropka, Poza tym, tak jak wspomnialem, jednak brzmienie z CD jest nieco lepsze. Kto wie czy ten FLAC lezacy w sieci nie jest transcode'm.
Obrazek

Obrazek
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17700
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: PYREXIA

31-10-2018, 15:14

Z szacunku dla Waszych opinii i samego zespołu obiecuję dać tej płycie szansę.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15002
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: PYREXIA

31-10-2018, 15:15

Płyta death metalowa lubi czas około 30 minut. To optymalny czas, a najnowsza Pyrexia to taki skondensowany wpierdol, taka death metalowa pigułka, wspaniale sie tego słucha. A jak komuś za krótko, zawsze może puścić ją sobie jeszcze raz.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9022
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: PYREXIA

31-10-2018, 15:22

dokładnie. najlepszy death metal jaki powstał nazywa się Reign in Blood i ma 28 czy coś koło tego
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15002
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: PYREXIA

31-10-2018, 15:30

Heretyk pisze:dokładnie. najlepszy death metal jaki powstał nazywa się Reign in Blood i ma 28 czy coś koło tego

28;59
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15002
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: PYREXIA

06-11-2018, 23:48

Jest to jeden z tych albumów, na które czekałem wyjątkowo niecierpliwie. Do tego stopnia, że w momencie kiedy dotarła do mnie przesyłka, płytonosz czym prędzej wrzucił awizo do skrzynki i czmychnął w obawie, że szaleństwo w moich oczach zwiastuje nie tylko chęć obcowania z nową porcją muzyki Pyrexia ale także nieodpartą chęć zamordowania pierwszej z brzegu napotkanej osoby w momencie, kiedy płyta wyląduje w odtwarzaczu. A zapewniam Was, że po wysłuchaniu "Unholy requiem" istnieje duże prawdopodobieństwo, że takie skłonności do tej pory ukryte, mogą się niespodziewanie przebudzić. Dostajemy tutaj znakomitą dawkę death metalu, takiego do szpiku kości, bez jakichkolwiek naleciałości z innych gatunków czy eksperymentów mających poszerzyć muzyczne horyzonty. To nie ta bajka, tutaj liczą się przede wszystkim mocne, agresywne riffy, wspomagane przez bezlitosną sekcję rytmiczną. Tempa mamy zróżnicowane, bo oprócz blastów usłyszeć możemy cudownie miażdżące zwolnienia, które naprawdę potrafią wbić w glebę. To wszystko spina naprawdę znakomity wokal - odmienny od poprzednika, ale nadal agresywny i dobrze wpasowujący się w muzykę. Jeśli jeszcze Wam mało, to posłuchajcie sobie jak to wszystko brzmi - surowo, pierwotnie, szorstko, jak nie do końca zheblowana deska, która potrafi zostawić w dłoni pamiątki w postaci drzazg wielkości zapałki. Brzmienie tej płyty nie jest tak czyste i klarowne jak poprzedniej, jest tu wiecej brudu, który dobrze uwypukla agresję zawartą w tych utworach, ale nie na tyle dużo, by stały się one nieczytelne. Całość trwa 25 minut, dlatego też nie potrafię przesłuchać tego krążka tylko raz, co podejrzewam stanie się nie tylko moją słabością - co jak co, ale to jedna z najlepszych płyt z death metalem w tym roku. Wiadomo że jest jeszcze kilku innych pretendentów, ale i tak ocena musi być bardzo wysoka, bo to naprawdę kawał znakomitej muzyki.
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3008
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: PYREXIA

07-11-2018, 10:25

Dzięki za recenzję.

BTW, dziwnie mi się słucha tej płyty na Spotify. W jednych słuchawkach całość jest jakby przesunięta w prawo, szczególnie wokal, w drugich natomiast w lewo.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15002
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: PYREXIA

07-11-2018, 10:43

Hmmm, ja słucham z cd więc nie mogę niczego potwierdzić. U mnie wszystko na miejscu.
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3008
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: PYREXIA

07-11-2018, 10:48

Nasum pisze:Hmmm, ja słucham z cd więc nie mogę niczego potwierdzić. U mnie wszystko na miejscu.
Coś jest chyba nie tak z wrzutą tej płyty na Spoti. Słuchawki są na pewno OK.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15002
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: PYREXIA

07-11-2018, 10:52

A jak sama płyta, podoba się?
ODPOWIEDZ