AVSKY

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9338
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: AVSKY - Malignant (2008)

09-07-2008, 13:07

Morph pisze:Celtic Frost nie "zacząłem słuchać", tylko po raz pierwszy płyta Szwajcarów wywołała u mnie zmianę wyrazu twarzy. Moje dwa ulubione wydawnictwa Mayhem to Chimera i WLA, więc zdrone'owanie mnie specjalnie nie ruszyłu. Przyjście Ariocha do Marduk sprawiło, że ten zespół nareszcie zrobił się w pełni poważny, więc trochę nie trafiasz ;)
Właśnie Twój post pokazuje, że trafiłem w stu procentach, bo:
1) czerpiący z panujących aktualnie tendencji CF nareszcie nagrał album, który przypadł Ci do gust
2) jak byś nie określił zmiany w Marduk, polepszyło mu się, więc drugie bingo
3) a MayheM... też WLA najbardziej lubię, ale fajnie, że Norwegowie skusili się na tak antypiosenkowy/antykoncertowy materiał. Wpisany w ogólnopanujące tendencje;)
Jednym słowem, trend wpłynął chwalebnie na Twoją sytuację jako słuchacza. Przyznaj to wreszcie literalnie;)
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: AVSKY - Malignant (2008)

09-07-2008, 13:08

Literalnie mogę przyznać, że coraz częściej bredzisz.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

Re: AVSKY - Malignant (2008)

09-07-2008, 13:10

jester pisze:Nie gadaj bzdur Skaut, kilka z zespołów z popularnej nowej fali BM swoją jakością przedefiniowało mi pojęcie jakości w BM 4-3 lata temu. Ondskapt i Shining kupiłem co prawda nieco przypadkiem, reszte jednak poznałem na fali powszechnego parcia. I chwała tej modzie, jaka na to granie wybuchła, bo skłoniło mnie to sięgnięcia po DsO, Watain, Mgłę, Craft i parę innych, zbierających teraz powszechnie laury. Czołówka z nich nareszcie zrzuciła to jarzmo żenady z black metalu, zwłaszcza Shining i Deathspell Omega - oba stanowiące inteligentą pożywkę dla troszkę ambitniejszego rockersa stroniącego od lasu.
Przyznaj jednak, ze wlasnie pogoniles za tym "trendem". Teraz wlasnie "trendy" jest sluchanie DsO, Watain, Shining (nie twierdze, ze to zle zespoly, nie o to chodzi).Sam nawet to napisales (patrz pogrubiony tekst). Juz Tobie kiedys pisalem, ze nie stac Cie na zaden obiektywizm i w sumie nadal utwierdzasz mnie w tym przekonaniu. O Avsky wypowiadasz sie jakoby byla to plyta na jedno przesluchanie - gdzie ten obiektywizm? To jest raczej ocena na zasadzie "nie lubie prostego do wyrzygania, surowego BM, wiec zjebie Avsky i kilka innych kapel, grajacych w tym stylu". A to tylko dlatego, ze wlasnie takie granie wg Ciebie przestalo byc modne. Ja nadal ciesze sie, ze takie zespoly istnieja, byleby sciolka lesna im do glow nie uderzyla. A Avsky, chwala Sejtanowi, daleko do tego.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Adrian696
zahartowany metalizator
Posty: 3562
Rejestracja: 22-06-2007, 20:44

Re: AVSKY - Malignant (2008)

09-07-2008, 13:15

Morph pisze:
Adrian696 pisze:
Morph pisze: Przyjście Ariocha do Marduk sprawiło, że ten zespół nareszcie zrobił się w pełni poważny,
a jakos wolałbym kolejny album Fm niz jego dokonania z M... wiec tu widze raczej same straty...
A ja Plague Angel (bardziej) i Rom 5:12 (mniej) bardzo cenię. Co więcej, są to dwa najlepsze albumy Marduk.
i jestem w stanie sie z Tobż zgodzić...
ale - czy stawiasz te płyty ponad dokonania FM i czy nie wolałbyś w zamian kolejnej płyty FM???
ja odpowiadam NIE i TAK
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: AVSKY - Malignant (2008)

09-07-2008, 13:22

Adrian696 pisze:ale - czy stawiasz te płyty ponad dokonania FM i czy nie wolałbyś w zamian kolejnej płyty FM???
A ja odpowiem - po dwakroć nie. Jestem praktycznie pewien, że drugie arcydzieło na miarę "Salvation" by nie powstało i pamiętano by ich potencjalnie niechlubny powrót, a tak zostawili znakomity "Devilry" i genialny "Salvation" i starczy.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9338
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: AVSKY - Malignant (2008)

09-07-2008, 13:30

Skaut_Kwatermaster pisze:Przyznaj jednak, ze wlasnie pogoniles za tym "trendem". Teraz wlasnie "trendy" jest sluchanie DsO, Watain, Shining (nie twierdze, ze to zle zespoly, nie o to chodzi).Sam nawet to napisales (patrz pogrubiony tekst). Juz Tobie kiedys pisalem, ze nie stac Cie na zaden obiektywizm i w sumie nadal utwierdzasz mnie w tym przekonaniu. O Avsky wypowiadasz sie jakoby byla to plyta na jedno przesluchanie - gdzie ten obiektywizm? To jest raczej ocena na zasadzie "nie lubie prostego do wyrzygania, surowego BM, wiec zjebie Avsky i kilka innych kapel, grajacych w tym stylu". A to tylko dlatego, ze wlasnie takie granie wg Ciebie przestalo byc modne. Ja nadal ciesze sie, ze takie zespoly istnieja, byleby sciolka lesna im do glow nie uderzyla. A Avsky, chwala Sejtanowi, daleko do tego.
Bzdury. Trendem by było, gdybym spuszczał się nad każdym z tych zespołów po równo. Nie każdy mnie chwycił, np. Ofermod, Kriegsmaschine, Heresi, IXXI i parę innych, Watain to jeszcze za mało mimo wszystko żebym kupił. Góruje Shining (A:SE+EC+H, a nie wszystko jak leci i DsO (K i DA, bez FAS), to dla mnie równy poziom (a z ich dwóch wybieram Shining ze względu na zwykłe preferencje gatunkowe), za żadnym trendem nie poleciałem, ale wzmożone peany nad niektórymi hordami zachęciły mnie do sięgnięcia do kilkunastu zespołów, z różnym skutkiem. Trzy ostatnie zdania do absurd, Avsky jest zbyt przeciętny żeby wkupić się w moje gusta, lubię prosty BM, nawet bardzo, ale musi być "haczyk" - tu go absolutnie nie ma. Nie lubię poza tym albumów, które nie są bytem "pełną gębą", są niezastąpialne, nie muszę odpowiadać sobie na pytanie, "dlaczego mam włączyć Avsky skoro mogę XXX, dlaczego XXX, skoro mogę Avsky". Takich dylematów nie mam przy Joyless (modny i trendowy jak chuj), Strid, Burzum, Necromantia, Beherit, Mgła, Thorns, Silencer, Shining itp. Każdy z tych przykładowo podanych bandów odczuwam wlaśnie jako taki "samodzielny byt", a nie jakiś "zamiennik". Ta cecha jest dla mnie bardzo ważna, wracam wciąż do tych zespołów mimo przerobienia ich nadmiernym wręcz stopniu, nawet jeśli są naiwne bądź nie, bo obie te kategorie specjalnie tu zmieszałem. A o moim obiektywiźmie spokojnie może świadczyć to, że niezależnie od preferencji mogę odróżnić granie naiwne od nienaiwnego. Lubię Beherit, Absurd i Strid, ale wszystkie uważam za naiwne, nie zachwycił mnie w wystarczającym stopniu Infernal War, Avsky, Negative Plane czy KSM ale nigdy bym nie zarzucił im tej cechy. Na tym polega m. in. obiektywizm.
Yare Yare Daze
vulture

Re: AVSKY - Malignant (2008)

09-07-2008, 13:42

Nie podoba mi się Malignant.nuda.są lepsze płyty jeśli chodzi o ten rodzaj grania.
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: AVSKY - Malignant (2008)

05-01-2011, 22:53

Scorn się nikomu nie spodobał?? Prawy sierpowy prosto w nadgarstek.

Ciekawa fota:
Obrazek
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Alsvartr
rasowy masterfulowicz
Posty: 2900
Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: AVSKY - Malignant (2008)

05-01-2011, 23:00

Bardzo fajne. Zwróciło moja uwagę w 7gates, więc może sie w końcu zapoznam z tym bendem.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: AVSKY - Malignant (2008)

05-01-2011, 23:13

scorn jeszcze nie znam, ale nie dalej jak kilka dni temu zapoznałem się pobieżnie z malignant i wszystko wskazuje na to, że się umiarkowanie polubimy z tym zespołem.
ale...w nadgarstek?
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: AVSKY - Malignant (2008)

05-01-2011, 23:16

Może być po gardle, co kto woli ;).
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: AVSKY - Malignant (2008)

05-01-2011, 23:56

mi się podoba, ok płyta, można posłuchać ;)
knaar
rasowy masterfulowicz
Posty: 2709
Rejestracja: 05-04-2005, 22:53

Re: AVSKY - Malignant (2008)

06-01-2011, 09:19

Mam wszystkie 3 płyty i wszystkie bardzo lubię. Polecam tym co jeszcze nie słyszeli.
Jodła
świeżak
Posty: 3
Rejestracja: 02-05-2011, 17:26

Re: AVSKY

02-05-2011, 17:40

Bardzo szybko polubiłem ten zespół. Zdecydowanie popieram kierunek w którym idą. Najnowszy album ma w sobie wszystko to czego ja potrzebuję. "SCORN" jest poprostu jakby odzwierciedleniem tego co lubię w muzyce w ogóle.
sztuka kompromisu = życie
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: AVSKY

14-02-2012, 23:12

tak sobie od paru dni odsiweżam dyske avsky i mnie wychodzi, że:
1>3>2.
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
metalized
weteran forumowych bitew
Posty: 1291
Rejestracja: 24-08-2009, 23:18
Lokalizacja: Bobolice i okolice

Re: AVSKY

14-02-2012, 23:20

Scorn nie mam ale dwie poprzedniczki mam i nader chetnie sobie odświeżam bo to fajna fajnośc. Ostatnio przewage ma w odsłuchach Malignant ale i Mass Destruction nie odstaje szczególnie. Wypadnie chyba i Scorn dorwać
P.J.E.C.
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: AVSKY

15-02-2012, 00:35

Na "Mass..." to oni dopiero raczkowali. Od 2ki wzwyż zaczęło się właśnie to "osochozi". Czysto subiektywnie bardziej wolę takie Avsky niż Craft :-)
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Awatar użytkownika
Bohdan
weteran forumowych bitew
Posty: 1256
Rejestracja: 21-12-2010, 09:52
Lokalizacja: Lokal

Re: AVSKY

15-02-2012, 08:11

Scorn jest świetny, dwie poprzednie właściwie bardzo do siebie podobne - o klasę słabsze.
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: AVSKY

15-02-2012, 22:34

scorn łapie minusa za brak tekstów :(
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Jodła
świeżak
Posty: 3
Rejestracja: 02-05-2011, 17:26

Re: AVSKY

19-03-2013, 10:14

"Scorn" to już mistrzostwo świata. Lepszy od "Void" Craf. Okładka cudo ! - Brak tekstów - fakt minus.
Poza tym rzeczywiście oprawa graficzna skromna, mogliby się bardziej przyłożyć.
"Scorn" postawił wysoko poprzeczkę - więc kolejna płyta jeśli będzie to już może nie ciekawie być.. sam nie wiem i czekam na nią.
"Aż mnie telepie z tej ekscytacji"
sztuka kompromisu = życie
ODPOWIEDZ