Strona 1 z 16

DRUDKH

: 23-01-2007, 02:03
autor: Duvelor
Nie wiem czy ten temat już zaistaniał, ale mnie ciekawi co myślicie o płytach Drudkh?

: 23-01-2007, 09:27
autor: Morph
Jak na wschodnie granie - bardzo OK.
Po skonfrontowaniu z milionem innych zespołów - bardzo średnio.
Ot takie monotonne, lekko klimatyczne granie. Ostatnie dwie płyty całkiem niezłe.

: 23-01-2007, 10:46
autor: cumchrist
Drudkh jest w pytę. Generalnie bardzo podchodzi mi takie granie. Monotonia przekłada sie bezpośrednio na melancholijny klimat i ja go łapie w 100%.
Najbardziej lubię, a właściwie uwielbiam "Autumn Aurora". O "Forgotten Legends" można powiedzieć dokładnie to, że jest "troszku" nudnawy. Ostatnie dwie płyty bardzo ok, chociaż już trochę innym stylu/klimacie.

: 23-01-2007, 11:38
autor: black_lava
wczesniej byłem bardzo uprzedzony do tego zespołu(?)ale muszę stwierdzić,że muzyka jest naprawdę niezła.wcześniejsze albumy kojarzą mi się ze starym Ulver.

: 23-01-2007, 11:50
autor: sveneld
Moja ulubiona płytą jest "Autumn aurora", oszczędna w środkach, monotonna, a przecież nie nudna, KLIMAT! "First snow" jest po prostu niesamowity.
Nie słyszałem jeszcze "Blood in our wells", ale recenzje ma pozytywne, więc pewnie też mi się będzie podobać.

: 23-01-2007, 12:11
autor: Duvelor
Cholera, to myślimy podobnie. Mnie również najbardziej rozwala "Autumn Aurora". Klimat ma niesamowity. Cała siła tej kapeli leży w tej monotonii i melancholii, która jednak (przynajmniej mnie) nie nuży.

: 23-01-2007, 18:52
autor: P.
Znakomity zespół.

Forgotten Legends - 9/10
Autumn Aurora - 9,5/10
The Swan Road - 9/10
Blood in our Wells - 8/10
Songs of Grief and Solitiude - trudno ocenić, inna formuła, ale niech będzie 7/10.

: 23-01-2007, 21:28
autor: Duvelor
Właśnie, nie słyszałem jeszcze "Songs of...". W jakim klimacie na niej grają, coś się zmieniło?

: 23-01-2007, 21:52
autor: P.
[quote][i]Wysłane przez Wishman[/i]
Właśnie, nie słyszałem jeszcze "Songs of...". W jakim klimacie na niej grają, coś się zmieniło? [/quote]
Akustycznie w 100%. To taki jednorazowy wypad.

: 23-01-2007, 22:28
autor: Duvelor
[quote][i]Wysłane przez P.[/i]

Akustycznie w 100%. To taki jednorazowy wypad. [/quote]

Może być ciekawie, ale wokale są na niej?
Muszę zdobyć tą płytę.

: 23-01-2007, 22:38
autor: P.
Bez wokali. Nie są to rozbudowane kompozycje, forma raczej oszczędna.

: 23-01-2007, 22:45
autor: Duvelor
Wiesz, jeśli będą to kawałki na miarę powiedzmy "The First Snow" to narzekać nie będę, ale wątpię czy udałoby im się powtórzyć taki klimat :)

: 23-01-2007, 22:48
autor: P.
"The First Snow" posiada przestrzeń. Na "Songs...", przy zastosowaniu akustycznych instrumentów, już tego nie ma. Ewentualny zakup odradzam.

: 23-01-2007, 23:13
autor: Duvelor
Poważnie? Dzięki za cynk.

Niedobrze się zatem dzieje. Akustykami można zrobić tyle zajebistych patentów i to w takiej konwencji, w jakiej oni się obracają.

: 23-01-2007, 23:15
autor: P.
Nie, plyta nie jest taka zła. Coś w stylu drugiego Ulver (może nawet lepsze). Tyle, że klimaty bardziej słowiańskie:)

: 23-01-2007, 23:39
autor: Duvelor
O to już lepiej, hehehe, właśnie ta słowiańska nuta jest git. Zawsze miło czymś się do ich płyt zdopingować ;)

: 24-01-2007, 09:09
autor: Brzachwo Wój
Drudkh jest w pytę.

: 24-01-2007, 15:56
autor: Trojan
Bardzo lubię.
Najbardziej wkręciła mi się "Autumn Aurora" i "Forgotten Legends". Muzyka bardzo oszczędna w środkach, ale jakże bogata w treści. Cholernie monotonna, lecz w tym pozytywnym znaczeniu.

: 24-01-2007, 17:03
autor: Duvelor
Też mi się wydaje, że 2 pierwsze płyty najbardziej trafiły w słowiańskie metalowe gęby ;)

: 25-01-2007, 23:47
autor: Duvelor
Znowu "Forgotten Legends".