MERCYFUL FATE

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: ultravox, Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Blackult
rasowy masterfulowicz
Posty: 2388
Rejestracja: 01-12-2004, 23:00

03-05-2006, 16:04

Tak, ślizga się jak oszalały w te i wewte, jednak ciężko powiedzieć, czy lepiej przy Diamondzie czy Mercyful Fate. Najbardziej lubie "Don't Break The Oath", ale czemu, to ciężko powiedzieć. Słodko, że jest sonda, więc będzie widać, że conajmniej z 85% głosów pójdzie na tą płytę. Po reaktywacji "In The Shadows" rozdaje karty (króle karo). "Time", "Into The Unknown" i "Dead Again" postawiłbym raczej na jednym poziomie, a one też są bardzo dobre, chociaż faktycznie brakuje im troszkę do najlepszych osiągnięć ("Melissa", "DBTO", "ITS"). "9" jest jak dla mnie dośc wyraźnie różne od reszty, a może tak to odbieram, bo to ich pierwszy album jaki poznałem (zniszczyl mnie dokumentalnie).

Poroniłem łezkę, Mariola, masz oklep pewny (nie zasłaniaj się białymi 27karatowymi pasami).
Awatar użytkownika
antigod
w mackach Zła
Posty: 997
Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

03-05-2006, 16:18

"Don't break the Oath" wybrałem, ale równie dobrze mogłem zaznaczyć "Melissa" albo "Into the Unknown".
Jednak, nie uwzględniono pierwszej EP "Mercyful Fate, nie wiem czemu błędnie przez niektórych nazywaną "Nuns have no Fun. To tak jakby 1szą płytę Slayera nazwać "Evil has no Boundaries" albo jedynę Metaliki "Hit the Lights".
Tak czy siak, dla mnie to właśnie jest największą perełką w ich wykonaniu.
THE ARMY - THE WEAPON - THE MACHINERY OF WAR - EXTERMINATION OF ALL MAN!
Awatar użytkownika
Edinazzu
weteran forumowych bitew
Posty: 1035
Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
Lokalizacja: Beyond Political Correctness

03-05-2006, 16:18

dwa pierwsze albumy MF to pieprzone klasyki. Sam nie wiem który bardziej ZŁY.
Albumy po reaktywacji to zupełnie inna parafia, pozbawiona pewnej magii i klimatu. Ale i tak bardzo lubię "In The Shadows", "9" i "Time". Ten ostatni uważam za najlepszy album po zmartwychwstaniu.
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

03-05-2006, 16:44

to ja sobie oceny powystawiam ;)

M - 9,5 / 10
DBTO - 10 / 10

ITS - 9,5 / 10
T - 9 / 10
ITU - 9,5 / 10
DA - 8,5 / 10
9 - 7 / 10

i IMO najsłabszym elementem całości jest tu... wokal Diamonda ;)
bo muzykę, a w szczególności duety gitarowe D / S KOCHAM BEZGRANICZIE ;)
Awatar użytkownika
Edinazzu
weteran forumowych bitew
Posty: 1035
Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
Lokalizacja: Beyond Political Correctness

03-05-2006, 16:50

Czy mi się wydaje czy mój poprzednik dopuścil się bluźnierstwa...:)
Apropos Mercyful Fate słyszał ktoś FORCE OF EVIL?
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
Awatar użytkownika
Edinazzu
weteran forumowych bitew
Posty: 1035
Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
Lokalizacja: Beyond Political Correctness

03-05-2006, 16:57

Dla zainteresowanych FORCE OF EVIL to zespół oryginalnego duetu gitarowego MERCYFUL FATE -pary SHERMANN/DENNER ,pałkera MF Bjarne Thomas Holma ,a na basie gra Hal Patino znany z solowych albumów Kinga Diamonda. Mozna by rzec MF bez Kinga. Ponawiam pytanie słyszał ktoś?
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
Awatar użytkownika
Blackult
rasowy masterfulowicz
Posty: 2388
Rejestracja: 01-12-2004, 23:00

03-05-2006, 17:07

Słyszalem jedno mp3 z ich strony, niecały jeden utwór, ale robi dobre wrażenie, choć na mnie jednak nie tak dobre jak MF.
Awatar użytkownika
Duban
weteran forumowych bitew
Posty: 1071
Rejestracja: 14-03-2006, 13:32
Lokalizacja: Wrocław

03-05-2006, 18:29

[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Tradycyjne pytania:
Czy napletek lepiej Wam się ślizga przy płytach Mercyful Fate czy Kingu Diamondzie?
Którą płytę Mercyful Fate lubicie najbardziej i dlaczego to jest któraś z dwóch pierwszych?
Który album po reaktywacji najbardziej Wam pasuje? [/quote]

Osobiście serek na dzyndzlu mam prędzej przy MF niż przy KD. A to ze względu na to, że imho MF ma więcej do powiedzenia (przynajmniej na pierwszych płytach) stricte muzycznie.
Trudno mi wybrać konkretną pozycję, ale zdecydowanie szczęka leci do ziemi przy 'Melissa' i 'Don't Break The Oath'. Lubie posłuchać także ich koncertówki, którą mam na jakimś zużytym kaseciaku. Nie pamiętam tytułu, ale zespół daokłada tam nieźle do pieca...
Po reaktywacji? Nie wiem, niby słyszałem wszystko, ale ciężko przy tym o uniesienia. Co nie zmianie faktu, że są to zacne materiały
If you believe the western sun
is falling down on everyone.
You're breaking free and the morning's come.
If you would know your time has come.
Awatar użytkownika
pajonk
w mackach Zła
Posty: 781
Rejestracja: 01-08-2005, 23:21
Lokalizacja: Xbox LIVE
Kontakt:

03-05-2006, 19:20

posiadam tylko "Time", na MC, na ktore zaglosowalem. podoba mi sie nawet, ale nie wypowiem sie o calosci Mercyful Fate bo po prostu jej nie znam
You can either focus on being right, or doing right; in the case of Christianity and Islam, you do neither.
Jasiu
rozkręca się
Posty: 44
Rejestracja: 08-02-2006, 18:02

03-05-2006, 19:22

Kuurwa....
Parę lat temu kolega przyniósł mi kasetę "Melissa" i powiedział że jeśli chcę mogę sobie zatrzymać, jemu sie nie podoba...
Przesłuchałem i rzuciło mną o ścianę! Odrazu pobiegłem do sklepu poszukać innych wydawnictw zespołu, na moje szczęście mieli jedynie Don't Break The Oath. I jak tu się spuszczać nad Kingą skoro MF wydał dwie tak niesamowite płyty... Głosuję na dwójkę, za każdym razem kiedy jej słucham dostaję spazmów.
stary

03-05-2006, 19:49

oddałem głos na dbth.reszty nie znam albo mnie nie interesuje.
Awatar użytkownika
rob
w mackach Zła
Posty: 964
Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
Lokalizacja: z Piekła

03-05-2006, 20:03

Melissa a póżniej Don't Break The Oath
Stygmat
zaczyna szaleć
Posty: 257
Rejestracja: 27-06-2004, 08:22
Lokalizacja: Lublin

03-05-2006, 20:23

pierwszy raz z MF styknąłem się oglądając teledysk "Egypt" i tak mnie to rozjebało, że ni chuja wyprzeć sienei da z mojego organizmu ten właśnie zespół.

Najlepsza płyta: Dead Again - kurwa mać, pierwsza ich płyta jaką dane mi było usłyszeć i ten długi schizowy numer rozjebał mnie na strzępy.

Ogólnie wszystkie numery lubię bardzo, choć jeden nie jest jakiś wybitny, a mowa tu o Into the Unknown.
9 wyjebana w kosmos, szczególnie klimat tej płyty jest porażający, pierwsze (dwie) płyty świetne, ale brakowało mi tej aranżacji późniejszych płyt we wcześniejszych nagraniach.
Nie musze chyba dodawać, że wolę MF od KD.
Awatar użytkownika
Brzachwo Wój
w mackach Zła
Posty: 869
Rejestracja: 30-08-2004, 12:21

03-05-2006, 20:56

tradycyjnie nie głosuję, jakiśtam powiedzmy szacunek dla MF za działalność i zasługi niech sobie i będzie, ale najsłabszym elementem całości jest tu faktycznie wokal Diamonda no i Diamond himself, gdyby nie to, pewnie bym MF uwielbiał...
Ludwiku Dorn i Sabo, nie idźcie tą drogą !!!
Evil_woman30
zaczyna szaleć
Posty: 186
Rejestracja: 30-11-2005, 20:15
Lokalizacja: Asgard

03-05-2006, 21:10

O napletku nie napisze,ale powiem ,ze przyspieszone bicie serca wystepuje przy Don't...."i to jest absolutnie jedna z plyt mojego fuckin zycia(gdzies to chyba pisałam),w nastepnej kolejnosci oczywiscie "Melissa"...Zdecydowania wole MF od Kinga..Co do FORCE OF EVIL to juz kiedys pisałam o tej kapelce,ale chyba nikt poza Block'iem nie zwrocił uwagi,swietne granie pod MF....
Mario dlaczego w prawie kazdym zakladanym temacie piszesz,ze ta kapela jest w 5 Twoich ulubionych?:D
"bierz sobie wzorce
z życia powszedniego
a ja jestem wolna
i chuj ci do tego! "
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4979
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

03-05-2006, 21:45

Jednych rażą wokale Kinga ale proponuje posłuchać sobie właśnie Force Of Evil.
Muzycznie jest bardzo dobrze, instrumenty obsługują ludzie z King Diamond/Mercyful Fate ale nawet ci którzy wokalu Diamonda nie trawią mówią, że na tych 2 albumach brakuje jednego...wokalu Diamonda;)

Co do Mercyful Fate mój głos poszedł na Melisse mimo tego, że pierwszym albumem który usłyszałem był "Don't Break...". Następnie idzie świetny In The Shadows, Dead Again i 9. Reszta też trzyma poziom ale to jest moja ścisła czołówka.
PENIS METAL
Awatar użytkownika
roman
zaczyna szaleć
Posty: 257
Rejestracja: 23-01-2003, 20:30
Lokalizacja: Łódź

04-05-2006, 13:11

Nie wiem kurwa czy glosowac na 1 czy 2. Melissa i Don't Break The Oath to zajebiste albumy, pelne magii. Slucham z uwielbieniem. Pozniejsze wydawnictwa juz mnie za bardzo nie interesuja. Nie wiem moze jakis pojebany jestem, ale te wszystkie plyty po tzw reaktywacji ignoruje. Lubie jeszcze sluchac cos takiego jak Return Of The Vampire, gdzie sa jakies kawalki demo i w innych wersjach niz na 2 pierwszych plytach.
MacieX
zaczyna szaleć
Posty: 152
Rejestracja: 22-09-2004, 14:52
Lokalizacja: Varmia/Mazury

04-05-2006, 13:21

Ja głos wystrzeliłem na "Melissa"... ja mam jednak trochę korbę na punkcie MF i KD i bardzo lubie wszystkie ich materiały z tym ze dwa pierwsze darze szczególnym sentymentem... Dość często wracam do "9", bardzo lubie te płytę.
chaostar
rozkręca się
Posty: 53
Rejestracja: 03-05-2005, 11:38
Lokalizacja: Cieszyn/Warszawa
Kontakt:

10-05-2006, 19:02

Zagłosowałem na "Don't Break The Oath", bo była to pierwsza moja płyta MF którą usłyszałem. Podoba mi się także "In The Shadows" oraz "Time".
"Tysiące lat temu zaczęło się oszustwo
Wielu uwierzyło i się zaprzedało"
ODPOWIEDZ