Masterful Magazine

całkiem na serio.

Doskonałe miałby być żarty w twoim wykonaniu, ale nie są.

Drone pisze:Słucham sobie teraz "Necromanzee Cogent". Doskonały materiał, doskonały. W sumie nie dziwię się metaluszkom, że się krzywią na to - wbrew pozorom to dość wymagająca muzyka.

dziwię się, że się Tobie podoba, wszak obiektywnie to mało wartościowa muzyka

jam ci jest

mi się nawet podoba, lubię taki nie angażujący rock.

Drone pisze:I jak panowie nowe FURZE się podoba?

bardzo się podoba, mocno punkowa płyta mu wyszła

Ach, fantastyczna ta nowa płyta, jakie THE ROLLING STONES, jakie THE STOOGES, jaka korzenioplastyka, jaki futurystyczny vintage!

Edit:
Ależ to jest potężna konkurencja dla nowego MONSTER MAGNET. Któż mógł przypuszczać?

wy tak na poważnie?

Nie słyszałem jeszcze tej nowej płyty, ale liczę, że będzie co najmniej bardzo dobra.

płyta jest całkiem spoko, dla fanów Ildjarn

Da ciebie samego, nieocenionego odkrywcy Furze.

Drone pisze: Słucham za to nowego FURZE i odpływam. Nie pamiętam tak pięknego i tak głębokiego BLACK SABBATH / PENTAGRAM worship.

trudno mi w to uwierzyć, niemniej jednak chyba sprawdzę z ciekawości

musze czesciej czytac masterfula niz raz na rok :) bardzo dobry tekst.

najgorsze ze zaczynam sie przekonywać do tego albumu...

white_pony pisze:najgorsze ze zaczynam sie przekonywać do tego albumu...

tam najgorsze, najlepsze co wydał ;)

Dokładnie. Recenzja naprawdę zajebista. Tylko ocena zaniżona. Ta płyta z palcem w dupie ma 8,5-9,5. Tak BTW to Olo "wróć pokornie do poprzedniego długograja i zweryfikuj słuszność wylewanych przez Ciebie uprzednio na Furze pomyj" :) Bo UTD zabija.

UTD to chujnia straszna,nie da sie tego sluchac. a ten nowy album nawet milo zaskoczyl po paru przesluchanych probkach

recka lepsza niż płyta ;)

Drone pisze:A ten znowu swoje ;) Ostatniei FURZE jest lepsze niż ostatni ELECTRIC WIZARD.

jesteś przypadkiem klinicznym ;)